Śmierć jest powabna, ale z pewnością nie dla bohatera powieści Adriana Bednarka "Fascynacja". Dla niego to powód - istotny, może najistotniejszy w życiu, do rozprawienia się z bezwzględnym mordercą.
O czym może marzyć pisarz? Tak postawione pytanie jest banalne, tak jak banalną jest biała kartka niezapisanego papieru. Bohater "Fascynacji" nie musi sobie na nie odpowiadać. Jest pisarzem, który odniósł sukces. Jego powieści drukowane są w tysiącach egzemplarzy, a jedna z nich zamieniła się w popularny serial. Czy można chcieć więcej?
Oskar, pisarz obdarowany sukcesem, spokojne życie miał dawno temu, tak dawno, że już o nim nie pamięta. Obecnie rozdzierają go mroczne myśli, a strach już jakiś czas temu przestał być kiełkującą roślinką. Teraz to rozrosły krzak akacji, kłujący w najmniej spodziewanych momentach ostrymi, jak brzytwa, kolcami, jakby chciał mu powiedzieć: zawsze już pozostanę z tobą, Oskarku, i nigdy się ode mnie nie uwolnisz!
Ginie aktorka grająca główną rolę w serialu nakręconym na podstawie jego powieści. Potem giną inne, a wzór morderstw w bliźniaczy sposób układa się w historie z jego powieści. Czy w tej sytuacji można zachować spokój? Do tego los, który postanawia być ambiwalentnym, zsyła Oskarowi kobietę zjawiskową. Oskar poznaje Luizę, tajemniczą blondynkę, do złudzenia przypominającą jego zmarłą ukochaną. Mroczne przeczucia i złowieszcze sny jawią się jako ponure memento, przypominając Oskarowi, że oprócz miłości istnieje na świecie także śmierć i ludzie, dla których jest ona powabną oblubienicą.
Czy Luiza to odbicie jego wielkiej miłości? Czy Oskarowi uda się obłaskawić, patrzącą na niego z coraz większym apetytem, policję? I wreszcie, czy uda mu się rozwikłać tajemnicę bestialskich morderstw i ochronić siebie, a przede wszystkim Luizę, emanację jego największej miłości?
Fragment
Najbardziej bolały mnie wizje pierwszych nocy w naszym domu. Byliśmy w nich świeżo po ślubie. Rozpakowywaliśmy ostatnie kartony, Luiza nalewała wino, a ja, nie mogąc się powstrzymać, rzucałem ją na dywan przed kominkiem, rozbierałem i pieściłem. Nasze zbliżenie przerywał dźwięk rozbijanej szyby. Dwóch oprychów wchodziło do domu. Chyba planowali coś ukraść, ale widok nagiej Luizy zmieniał ich zamiary. Pierwszy z nich kijem baseballowym łamał mi nogi w kolanach, potem miażdżył łokcie. Drugi od razu rzucał się na Luizę. Chciałem jej pomóc, ale nie mogłem. Pełzałem po podłodze jak żałosny kawałek mięsa, a oni brali ją we dwóch naraz, rozrywali na pół. Umierała w potwornych męczarniach. Gwałciciele rechotali i ryczeli: „Jesteś idiotą, nie potrafisz ochronić żony we własnym domu!”. Podobnych snów było mnóstwo.
O autorze
Adrian Bednarek nie byłby sobą gdyby odpowiedź na powyższe pytania nie obtoczył w panierce z niezwykłej tajemnicy i suspensu. Mroczna akcja i dosadne, krwiste opisy to dodatek, jaki dostajemy w cenie i chwała autorowi za nie, bo dzięki nim książka staje się intrygująca i mięsista, pozwalając zatopić w nią zębiska łaknącemu dobrego kryminału Czytelnikowi.
Adrian Bednarek to już uznana firma - ten miłośnik wyścigów na żużlu ma na swoim koncie takie pozycje jak serię thrillerów (“Pamiętniki Diabła”, ”Proces Diabła”, “Spowiedź Diabła”, “Wyrok Diabła”) oraz osobne powieści: “Skazany na zło”, “Pasażer na gapę” czy “Córeczki”. "Fascynacja" to kolejna książka pozwalającą wejść do świata wykreowany przez Adriana Bednarka i pozostać w nim do samego końca.