Miejscowe zwłoki? Rarytas! Alicja i Julka na wakacjach nigdy się nie nudzą, nawet w czasie pandemii. Jakoś dziwnym trafem kryminalne śledztwa same je znajdują, tym razem w postaci zwłok zmarłego mieszkańca Władysławowa. Nowa przygoda się zaczyna, zagadka goni zagadkę, a dziewczyny bawią się w najlepsze, choć nie zabraknie też mrożących krew w żyłach zdarzeń. Agnieszka Pruska - pisarka i animatorka kultury. Popularność zyskała dzięki serii bestsellerowych powieści policyjnych o śledztwach gdańskiego komisarza Barnaby Uszkiera. W drugiej swojej serii, której głównymi bohaterkami są dwie dociekliwe nauczycielki Alicja i Julia, postawiła na humor, tworząc jedne z najzabawniejszych współczesnych komedii kryminalnych.
- Autor: Agnieszka Pruska
- Wydawnictwo Oficynka
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2021
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788366899018
- Język: polski
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788366899018
- EAN: 9788366899018
- Wymiary: 13.5x21 cm
Recenzje książki Ciało poniekąd ponętne. Przygody Alicji i Julii. Tom 4 (3)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 3/5Dodana przez Paulina L. w dniu 2021-09-01Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąZa oknem plucha, a ja hardo sięgam po kolejny kryminał. Tym razem w dłoniach znalazła się komedia kryminalna, więc oczekiwałam (wyjątkowo!) od niej sporo śmiechu, ale i fabuły, która mnie wciągnie niczym, przysłowiowe „granie w komputer”. Panią Agnieszkę spotykam po raz pierwszy, ale nie jest jej to debiutancka powieść, okazało się, że „Ciało poniekąd ponętne” to (aż!) czwarty tom serii.
Może zacznijmy od tego, że dwie nauczycielki, a zarazem przyjaciółki ruszają na wakacje, trafiają na trupa i jak można się domyśleć, podejmują się swoistego śledztwa. Bomba sprawa, bo nigdy nie trafiłam na takie połączenie! Akcja osadzona jest w czasach pandemii, co niestety nie grało w moim odczuciu na korzyść. Diabelstwo (Covid – miałam wątpliwą „przyjemność” przechorować) jest paskudne i naprawdę, gdzie jak gdzie, ale w książkach unikam go, najbardziej jak mogę. Atutem jest na fakt, że nie musi znać się wcześniejszych tomów cyklu. Chwaliłam za to Pana, bo jednak martwiłam się, że nie wtopię się w historię, tak jak trzeba, że będę czuła brak.
Od zarania dziejów powtarzam, że jak bohater nas wkurza, to jest idealnie wykreowany, bo przecież pozytywną postać łatwo polubić, nie? Niestety nie umiałam się z nimi dogadać. Może to ja mam jakieś sparzone spojrzenie na bohatera komedii, a może po prostu coś nie pykło. Albo jednak wyszedł mi brak znajomości wcześniejszych części (taką opcję również biorę pod uwagę). Fabuła jest zgrabna, mamy potencjał na perełkę, język Autorki jest przyjemny, a dialogów jest masa, może dlatego czyta się ekspresowo. Trochę miałam wrażenie, że jest za mało kryminału w kryminale. Bardziej skłaniałabym się ku obyczajówce, ale, jako że mamy nieboszczyka to jednak miano kryminału musi być. Więcej mamy sytuacji z codzienności Julii i Alicji, nie mówię, że to błąd, bo pani Agnieszka ewidentnie daje nam szansę na poznanie postaci – jakby przeczuwała, ze nie każdy zna serię od początku, ale jakoś tak mija mi się z poczuciem, że to kryminał. Jeśli chodzi o sam humor – nie ma źle, ale zawsze mogłoby być lepiej.
Całokształtem nie ma tragedii. Książka jednemu przypada w gusta, mnie akurat nie koniecznie. Przeczytałam i nie żałuję, bo to zawsze szansa na poznanie innego Autora, niżeli ciągłe obracanie się wokoło nazwisk, które już się sprawdziło i zna. Na pewno będzie taki moment, że sięgnę po inny tytuł pani Pruskiej, właśnie po to, by przekonać się, że ten tytuł, był tylko chwilowym spadkiem formy 🙂 -
Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Justyna H. w dniu 2021-08-02Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną,, Mówiłam Ci, że tak to działa. Nie szukamy specjalnie, zwłoki po prostu same się znajdują”.
,,Ciało poniekąd ponętne” autorstwa Agnieszki Pruskiej to czwarta część cyklu przedstawiająca przygody dwóch przyjaciółek Alicji oraz Julii. Jednak każdy tom cyklu można także czytać osobno, bez znajomości tomów poprzednich.
Alicja i Julia są nauczycielkami. Tym razem dziewczyny postanawiają spędzić urlop we Władysławowie. Piękny krajobraz, cisza, spokój. Idealne miejsce na wypoczynek. Ale czy na pewno? Całą sytuacja komplikuje się w momencie, kiedy na horyzoncie pojawiają się zwłoki. Takiego przebiegu zdarzeń główne bohaterki się nie spodziewały. Postanawiają na własną rękę rozpocząć śledztwo. Czy Alicji i Julii uda się odnaleźć mordercę? Co nowego odkryją w trakcie śledztwa? Przekonajcie się sami sięgając po ,,Ciało poniekąd ponętne”!
Wyśmienita komedia kryminalna. Ciekawy pomysł na fabułę. Genialnie wykreowane bohaterki. Zabawna lektura na letnie dni z zagadką kryminalną. Świetny humor zawarty w tej historii sprawia, że czytało się ją bardzo szybko. Powieść idealnie oddaje klimat kurortów nadmorskich oraz czasu wakacyjnego. Gorąco polecam! Dziękuję autorce oraz wydawnictwu Oficynka za zaufanie oraz egzemplarz do recenzji. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Ewelina P. w dniu 2021-06-13Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną,, (...)Naprawdę chciałabyś, żebyśmy przyciągały zwłoki?
Myśl, że miałybyśmy być w jakiś sposób ponętne i atrakcyjne dla nieboszczyków, nieszczególnie mi się spodobała".
Alicja i Julka są naprawdę przezabawnymi babeczkami. Ich poczucie humoru potrafiłoby rozśmieszyć chyba nawet samego nieboszczyka, gdyby tylko jego ciało nie uległo już stężeniu pośmiertnemu. Co rusz miały jakieś zabawne zdarzenia, które aż dopominały się o ich uwagę. Niektórzy przyciągają feralne sytuacje, a tu chyba było na odwrót. Powiedziałabym, że sytuacje same je znajdowały. Gdzie by się nie ruszyły, to roztaczały aurę rozładowania emocjonalnego. Tym razem kobiety nie odpuszczą, póki nie dowiedzą się wszystkiego na temat zmarłego. Z jakiś powodów szczególnie ich interesuje. Na dodatek zamiast dowiadywać się konkretów, na jaw wychodzą kolejne tajemnicze fakty, które tylko podkręcają ich zainteresowanie. Czy zatem można tą książkę uważać za zabawną? Uważajcie tylko, bo nie zawsze to, co na pozór z początku widać, ma swoje odzwierciedlenie w późniejszych stronach...
Pozycja naprawdę godna uwagi. Przeczytamy nie tylko o zabawnej, choć chwilami strasznej historii, ale poznamy również czasy oznaczone Covidem. Bohaterki ukarzą nam na ten temat swój punkt widzenia. Jeśli chcemy poznać ich charakteryzację, to musimy wgłębić się w powieść, gdyż autorka dawkuje nam ich opisy. Wszystko na potrzeby historii.
W książce bardzo dużo dialogów, gdyż kobiety często ze sobą rozmawiają. Każda kolejna strona nakręca akcję do przodu, jakbyśmy zjeżdżali z wysokiej górki. Im dalej i szybciej, tym większe emocje. Nie wszystkie postacie będą tu inteligentne, aczkolwiek każdą da się polubić. Nie ma zbędnych opisów, czy też zarysowanych historii. Wszelaką scenę można sobie wyobrazić, gdyż zawiera konkretny opis zdarzeń. Zabawne ironie tylko podsycały przedstawioną sytuację. Bohaterzy mieli tu duże poczucie humoru i dystans do siebie. Ja wyobraziłam je sobie jako dwie nastolatki, które chowały się za krzakami, by podejrzeć prowadzone dochodzenie. Znakomita do poprawy humoru:-)