Niegrzeczna miłość

Z każdej przeszłości należy wyciągnąć wnioski. Każde cierpienie uszlachetnia i wnosi w nasze życie coś pozytywnego.

@niegrzeczneksiazki

Miałam niebywałą przyjemności spędzić czas z antologią, w której jest ogrom opowiadań niegrzecznych związanych z walentynkami. Samo dobranie większości moich ulubionych autorek i zebranie ich historii w jedną książkę, tym bardziej skłoniło mnie do sięgnięcia po nią. Wprost nie mogłam się oprzeć by poznać ich twórczość, spisaną nie jak zwykle w tomy, lecz krótkie, szybkie i romantyczne zwięzłe teksty.

Mamy tutaj zebrane opowiadania różnorodne, inne od siebie, z których zdecydowanych mam faworytów. Najbardziej skradły moje serce Vi Keeland z Penelope Ward i ich szalona historia z panem dobra zabawa, jak zwykle przepełniona humorem, także Nana Bekher i jej przystojniak z krainy snów, o którym większość z nas chciała by pomarzyć i śnić oraz Agata Czykierda-Grabowska i duch minionych walentynek, który przeniesie nas w lawinę wspomnień, z których możemy wyciągnąć pewne wnioski. Poznamy również się z historią przyszłości i robotem do zadań specjanych spełniającym nawet te najbardziej wymagające, wyjzdazd integracyjny, muzyka szukającego weny, zwierzenia w taksówce, samotny wypad w góry, niesamowitego weterynarza oraz niezadowoloną małżonkę mafiosa. Każda autorka spisała bardzo dobrze czytające się i wciągające nas dzieła. Może ciut za krótkie i zdecywodnie chciało by się więcej i więcej. Opowiadania namiętne, erotyczne, porywające, zaskakujące, zabawne, zmuszające bohaterów czasem do podjęcia ryzyka, spróbowania szansy, postawienia wszystko na jedną kartę. Każdy kto weźmie tą książkę powinien znaleźć coś dla siebie tak jak ja. Polecam do przeczytania, oraz jako dobry prezent dla kobiety lubiącej historie pełne namiętności, która nie lubi czytać za długich i wielotomowych książek

W książce znajdziemy 10 historii, każda pasuje idealnie na jeden wieczór - przynajmniej ja tak sobie je rozłożyłem. Bardzo przyjemnie mi się ją czytało, a tym bardziej wyobrażało. Książka idealna dla kobiet, potrafi rozbudzić i rozgrzać zmysły. Napisana zmysłowym językiem, kusi i wabi. Te opowiadania działały też kojąco na mój umysł, pozwoliły mi się zatracić i przez moment zapomnieć o tym, co jest teraz. Wieczory przy tej książce były niezapomniane. Z pewnością ponownie po nią sięgnę aby przeżyć te emocje kolejny raz. Idealna na prezent dla każdej przedstawicielki płci pięknej! Bardzo serdecznie polecam.

Jest to kolejna antalogia, którą miałam okazję przeczytać dzięki @niegrzeczneksiazki @[Adres usunięty]ce

"Niegrzeczna miłość" zawiera dziesięć opowiadań takich autorów jak:

❤ Ludka Skrzydlewska "Gdy opadną maski"

❤Anna Bellon "W rytmie"

❤Michał Gołgowski "Tester"

❤Gabriela L. Orione "Kierunek: miłość"

❤Alicja Skirgajłło "Pech to moje drugie imię"

❤ Agata Czykierda-Grabowska "Duch minionych walentynek"

❤ Riva Scott "Przewrotny los"

❤ Monika Skabara "Marzenie Anny"

❤Nana Bekher "Wyśniony"

❤ Vi Keeland i Penelope Ward "Gorąca linia"

Jak sami widzicie wszystkie tytuły związane są z miłością. W każdym opowiadaniu przewija się motyw Walentynek.

Wszystkie te krótkie opowiadania czytało się przyjemnie, ale wiadomo jedne podobały się bardziej, a drugie mniej.

Sama chciałabym wyróżnić dwa:

- Pierwsze to opowiadanie Alicji Skirgajłło "Pech to moje drugie imię". Było zabawnie i śmiesznie. Bohaterka Lena naprawdę miała małego pecha :P

Ogólnie to podobało mi się ono najbardziej chyba ze względu na to, że działo się to w Zakopanym...a ja ostatnio całym sercem jestem w górach i dlatego ono urzekło mnie najbardziej😍

- a drugie to opowiadanie Ludki Skrzydlewskiej "Gdy opadną maski". Akcja dzieje się na balu maskowym. Amelia - dziewczyna z blizną na twarzy i Marcel - szef Amelii. Wiadomo... gorąca atmosfera i te sprawy... Szef i jego "podwładna", która nie akceptuje swojego wyglądu... Był to taki współczesny 'Kopciuszek' ale bardzo mi się podobał ;)

Jeżeli lubicie krótkie opowiadania to zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję:)

Autor: Nana Bekher, Anna Bellon, Agata Czykierda-Grabowska, Michał Gołkowski, Vi Keeland, Gabriela L. Orione,

Riva Scott, Monika Skabara, Alicja Skirgajłło , Ludka Skrzydlewska, Penelope Ward

Tytuł: Niegrzeczna miłość

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

Premiera:

2021-02-10

Jeśli z pudełka czekoladek wybierasz tylko te z dużą dawką chili, mamy dla ciebie zestaw, którym będziesz mogła rozkoszować się w całości – dziesięć pikantnych opowiadań niegrzecznych autorek i autorów!

Tajemniczy nieznajomi, niespodziewane spotkania, gorące pocałunki, namiętności warte grzechu i ekscytujące prezenty. Uważaj, w środku zawarta jest dawka emocji większa niż na najbardziej wyczekiwanej randce!

Nie musisz czekać na specjalną okazję, by zafundować sobie prezent, ale kolejna niegrzeczna antologia to doskonały pretekst, aby ze sprawianiem sobie przyjemności nie zwlekać ani chwili dłużej!

Jest to książka zawierająca w sobie 10 przyjemnych historii. Każde różni się od siebie, a jedyne co je łączy to wątek miłości. Jestem po przeczytaniu i muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia do tej pozycji. Podobała mi się, jednak nie dostałam tego, czego oczekiwałam. Podeszłam do niej z myślą o tym, że odnajdę siebie. W niektórych nie mogłam wczuć się w rolę bohaterów, nie przeszkodziło mi to w czytaniu, chociaż wolę przeżywać je razem z bohaterami. Jest to lektura na jeden wieczór. Przeczytałam ją dość szybko, ponieważ nie ma w sobie trudnych języków, wręcz można powiedzieć są przyjemne. Okładka jest cudowna i przyciąga nas do siebie jeszcze bardziej. Chciałam jak najszybciej do tego zajrzeć i muszę przyznać, że niektóre mógłby zostały kontynuowane. Nie będę podawać tych, co mi się podobały, ani tych, które mi się nie podobały, bo uważam to za zbędne.Cała lektura jest dobra, lecz niestety nie będzie należeć do moich ulubionych.

Ocena 7/10

Niegrzeczna miłość 😈😈😈😈

10 opowiadań, 10 różnych historii .

Każda z nich miała coś w sobie .

Zdarzyły się historie które mnie bardzo wciągnęły że pragnęłam czytać i czytać oraz takie które mnie nudzily i nie były niegrzeczne. Najbardziej przypadły mi do gustu ostatnie opowiadania znałam styl autorek i wiedziałam że mogę liczyć na mocne wrażenia było tu niegrzecznie i ciekawie . Opowiadanie @vi_keeland oraz @penelopewardauthor porwał mnie od pierwszych stron . Opowiadanie @monika_skabara zaciekawiła mnie pod względem poprzednich książek i tutaj mamy fragment powiązany do nich i bohaterów których bardzo polubiłam. Opowiadanie @nana_bekher_autorka sprawiło że było mi gorąco i odebrało oddechu . Książke oceniam pół na pół ponieważ w jednych opowiadaniach było bardzo niegrzecznie w innych mniej . Walentynki pojawiły się wszędzie więc dla fanki tego dnia idealna książka :)

Moje top 3 opowiadania, które skradły mi serce to:

"Gorąca linia" moje ulubione opowiadaniem, przy którym bawiłam się wprost świetnie i żałowałam, że skończyli się tak szybko. Z chęcią bym przeczytała całą książkę. Ujął mnie tu nie tylko pomysł na fabułę, ale także bohaterowie i poczucie humoru.

"Gdy opadną maski" bardzo podobał mi się ten motyw masek i anonimowości. Świetny był też pomysł pokazania, że piękno nie musi cechować się tylko wyglądem. Było gorąco, erotycznie i ja jestem bardzo na tak.

"Duch minionych walentynek" ależ mi się spodobało to przeniesienie "opowieści wigilijnej" w walentynkowy klimat. Jestem bardziej niż na tak. Piękne pełne uczuć opowiadanie, w którym bohaterka ma szansę przyjrzeć się swoim walentynka sprzed lat i wyciągnąć z nich lekcje.

W dalszej części kilka słów o każdym z tekstów w książce. Kolejność zgodna z spisem treści.

"W rytmie" bardzo fajne opowiadanie z głównym wątkiem muzycznym, który mnie kupił. Zresztą bardzo lubię ten motyw. Namiętności też w nim nie brakło, tak samo jak walentynkowego klimatu.

"Tester" bardzo intrygujący świat w jakim się to dzieje. Nie znałam autora, ale sprawdziłam i widzę, że to opowiadanie nawiązuje do Jego książek. Co prawda nie są to moje klimaty, jednak plus za odmienność.

"Kierunek: miłość" przedstawia różne rodzaje miłości, którymi z kierowcą taksówki dzielą się pasażerki podczas walentynkowego kursu. Z początku miałam problem zrozumieć zamysł tego opowiadania, jednak lekkość pióra autorki szybko zadziała na korzyść historii i odnalazłam się w niej.

"Pech to moje drugie imię" zimowe klimaty Zakopanego spodobali mi się tak samo jak sami bohaterowie. Oczywiście gorących uczyć między nimi nie zabrakło, chociaż początek znajomości wcale na nie nie wskazywał.

"Przewrotny los" Riva jest jedyną autorką w tej antologii, której książki miałam okazję czytać. Opowiadanie było jednocześnie urocze i przepełnione erotycznymi wibracjami. Lubię takie historie, gdzie uczucie, które czujemy do kogoś wreszcie daje o sobie głośno znać.

"Marzenie Anny" to tekst, który odnosi się do bohaterów książek autorki, których nie miałam okazji czytać. Jest to opowiadanie o miłości małżeńskiej, ale także o miłości do swojej pasji. Ciekawe, chociaż wydaje mi się, że przez brak znajomości książki nie dostrzegłam jego pełnego potencjału. Dla fanów autorki myślę, że stanowi ciekawy dodatek.

"Wyśniony" odnoszę wrażenie, że to jedno z bardziej erotycznych opowiadań w tej książce, choć wydawało mi się przewidywalne. Czytało mi się je bardzo dobrze i czekałam na to, czy bohaterka pozna tego wyśnionego przystojniaka.

Na tę antologię skusiłam się dla trzech autorek duetu Vi i Penelope, Ludki i Alicji. I powiem Wam, że nie żałuję.

Książka zaczyna się z mocnym przytupem, bo już na wstępie poprzeczkę podnosi opowiadanie Ludki Skrzydlewskiej. Już chyba nie raz mówiłam, że uwielbiam jej styl, pomysły i wykonanie. Tutaj nie jest inaczej, choć mam jedno poważne zastrzeżenie – jest zdecydowanie za krótkie. Romans biurowy powinien być zakazany, a ciekawe co wyniknie na imprezie firmowej, szczególnie, że szef jest seksowny jak diabli, ale niestety nie uznaje związków w firmie.

„Komplementy nie są stałą częścią mojego życia, nie przywykłam do nich i dlatego nie wiem, jak na nie odpowiadać.”

Alicja serwuje nam górskie klimaty i niespodziewaną miłość, która pojawia się zupełnie przypadkiem. Ale co, gdy wyjazd się skończy ? Czy górskie powietrze wpłynie na decyzję Leny ? Czy tajemniczy nauczyciel narciarstwa poruszy serce pracoholiczki ?

Duet Ward i Keeland serwuje nam zabawną historię zauroczenia, które zaczyna się od numeru zapisanego na drzwiach toalety. Czy z tego może wyjść coś poważnego ? Zabawna, lekka i dobrze napisana !

Miłym zaskoczeniem jest historia dwóch autorek – Anny Bellon i Rivy Scott i to je także pragnę wyróżnić. Gorący pan weterynarz i przyszła pani prawnik – uczucie, które według nich jest niemożliwie. Czy może tajemniczy wokalista, który ma grono wiernych fanek ?

Jest to całkiem fajna antologia, której główną myślą przewodną jest miłość. To właśnie ona nie raz dodaje nam skrzydeł i daje nadzieję. Czasem pojawia się niespodziewanie, zupełnie przypadkiem. Czasem się przed nią bronimy, czasem jej nie chcemy, a ona i tak wchodzi z buciorami w nasze życie i sprawia, że nasze życie jest lepsze.

Jak zwykle podkreślam w antologiach lubię to, że gdy mam krótka przerwę na kawę mogę sięgnąć po jedną z historii, ale uważam, że też idealnie się sprawdzą, kiedy oglądacie film w polsacie i w czasie reklam się nudzicie, to wtedy spokojnie możecie dwie sobie przeczytać :D

Dla fanów książek o miłości oraz antologii, polecam. Ja całkiem fajnie spędzałam z nią czas.

„Niegrzeczna miłość” to zbiór dziesięciu walentynkowych opowiadań, które mniej lub bardziej przypadły mi do gustu. Przede wszystkim każda z przedstawionych tutaj historii była zupełnie inna, z innym pomysłem. Uważam, iż właśnie ta różnorodność jest jedną z największych zalet antologii, ponieważ dzięki tej cesze każdy czytelnik na pewno znajdzie coś wyjątkowego dla siebie. Plus opowiadania mają to do siebie, że są króciutkie, a więc bardzo szybko się je czyta. Ja bawiłam się świetnie, czytając większość z nich, chociaż nie ukrywam, że w „Niegrzecznej miłości” trafiły się też takie opowieści, przez które odrobinę ciężko było mi przebrnąć i nieco mnie one zmęczyły. W związku z tym chciałabym szczególnie zwrócić uwagę i powiedzieć kilka słów o tych tytułach, które w moich oczach zdecydowanie wyróżniły się na tle pozostałych, które mi się ogromnie podobały, a także bardzo mocno zapadły mi w pamięć. ❤️

🌟„Gdy opadną maski”

To opowiadanie niewątpliwie jest moim numerem jeden tej antologii! Elektryzujące, namiętne i piekielnie gorące! 🔥 Pomysłowe, pełne pasji i emocji. Motyw walentynkowego balu maskowego, a także cała otoczka tajemniczości z nim związana bardzo przypadły mi do gustu, a Amelia i Marcel skradli moje serce. Ludka Skrzydlewska w swojej historii pokazała, że wygląd zewnętrzny to nie wszystko, ponieważ prawdziwe piękno skrywa tylko i wyłącznie nasze wnętrze. ❤️

•

🌟„Gorąca linia”

O rany, jakie to było genialne! 😍 Przy tym opowiadaniu bawiłam się po prostu wyśmienicie! Byłam strasznie ciekawa tej historii, ponieważ uwielbiam twórczość Vi i Penelope. Nie zawiodłam się ani trochę, gdyż autorki swoim tekstem dostarczyły mi ogromu śmiechu i emocji. Ubawiłam się do łez, naprawdę! 😂

Poza tym, że historia Loli i Silasa była bardzo zabawna, to w równym stopniu również intrygująca i zaskakująca, a momentami także gorąca. Fenomenalny pomysł na fabułę, rewelacyjne poczucie humoru, bardzo fajnie wykreowani główni bohaterowie, z którymi chętnie spotkałabym się raz jeszcze, aczkolwiek na troszkę dłużej – tak właśnie podsumowałabym to opowiadanie. 🤭

•

🌟„Duch minionych walentynek”

Z kolei to opowiadanie uważam za najpiękniejsze i najbardziej urzekające. „Opowieść wigilijna” w wydaniu miłosnym. Coś magicznego, wyjątkowego i niezwykle wzruszającego. Podróż w czasie głównej bohaterki, która pozwoliła jej dostrzec popełnione przez siebie błędy w przeszłości, bardzo mnie wzruszyła, jak również skłoniła do własnych refleksji. Jest to historia pełna emocji, która mocno chwyciła mnie za serce i na pewno na długo zostanie w mojej pamięci. To opowiadanie to jednocześnie też moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, ale z pewnością nie ostatnie. ❤️

•

🌟„W rytmie”

To była rewelacyjna historia z muzyką w tle, która zaciekawiła mnie już od pierwszych stron i zdecydowanie bardzo mi się podobała! To opowiadanie było lekkie, przyjemne, romantyczne, ale chwilami również namiętne i  rozpalające. 🔥 Dodatkowo bardzo sympatycznie przedstawieni główni bohaterowie, którzy sprawili, iż moje serce niekiedy zabiło nieco szybciej. Przyznam szczerze, że nie czytałam żadnej książki autorki, ale na pewno w przyszłości się to zmieni. ☺️

__

Pozostałe opowiadania nie zrobiły już na mnie tak piorunującego wrażenia. Na tle tytułów, które zostały przeze mnie wyżej wymienione wypadły po prostu nieco słabiej, aczkolwiek uważam, że każde z nich miało w sobie coś wyjątkowego i wartego uwagi. ❤️

!!!Recenzja!!!

Idealna pozycja na Walentynki ale także na wszystkie inne wieczory.

Znajdziecie w niej tajemniczych nieznajomych, wyśnionych mężczyzn, nieoczekiwane spotkania, a nawet ducha, gorące pocałunki oraz sceny erotyczne które rozpalą wasze zmysły do czerwoności. Bo w końcu sam tytuł podpowiada nam, że to nie będzie romantyczna i grzeczna miłość tylko pełna namiętności, dzikości i spontaniczności. Moim zdaniem niektóre z nich były zbyt mocne i mogły być napisane w subtelniejszym tonie.

Każde z tych 10 opowiadań jest inne ale łączą je dwie rzeczy: miłość i ogromna namiętność.

Pomimo, że fabuła każdego opowiadania jest dosyć krótka to wiele się w niej dzieje, głównie tej niegrzecznej ale autorzy dali nam także ciekawych bohaterów z różnymi życiami, problemami oraz wiele różnych pomysł na poznanie drugiej osoby.

Wszystkie opowiadania przypadły mi do gustu, jednak jedne z nich były lepsze a inne gorsze. Nie będę wypisywać które to były, bo sami musicie się przekonać i zdecydować które będę Waszymi faworytami, a które mniej zapadną Wam w pamięci.

Jednak te opowiadania, które najbardziej mi się podobały, to strasznie smutno było mi kończyć z nimi przygodę, bo bardzo chętnie przeczytałabym dalszy ciąg tylko jako normalną książka. Myślę, że wiele z nich miałoby wielki potencjał ❤

Niektórych autorów nie miałam okazji poznać ale dzięki tym opowiadaniem chętnie przeczytam jakieś inne ich książki ❤

Pomimo dużej dawki pikanterii udało mi się znaleźć kilka cennych cytatów dotyczących miłość 🤩

Gorąco Wam ją polecam, każda kartka spowoduje, że serce zabije Wam szybciej, a rumieńce na twarzy powiększą się ❤❤

8/10😈

Ta antologia o wiele bardziej mi się podobała niż ta grudniowa.

Oczywiście znalazły się i takie, które nie były totalnie w moim klimacie, nie lubię cofania się w czasie czy jakiś takich mniej realnych rzeczy.

Opowiadania, które bardzo mi się podobały i które bardzo Wam polecam:

„Gorąca linia”-bardzo bym chciała przeczytać pełnowymiarową historię. Tak strasznie spodobał mi się ten duet.

„Marzenie Anny” W pewnym stopniu powrót do Rosyjskiej Księżniczki mi się strasznie podobał, bardzo fajne opowiadanie.

„Przewrotny los” historia z psem skradła mi serce, bardzo mi się podobała.

„Kierunek: miłość” bardzo podobał mi się motyw z taksówką, był taki... życiowy. Bardzo fajne, nie czytałam jeszcze książki z takim motywem, może pokusić się o kontynuacje tej?

W antologii jest fajne to, że może być genialnym przerywnikiem pomiędzy książkami. Zadziwiające jest to, jak bardzo mnie ona wciągnęła. Nie dałam rady czytać po jednym opowiadaniu bo byłam ciekawa kolejnych.

Książka idealnie nadaje się na walentynki, w niektórych opowiadaniach czuć miłosną aurę. Ja, polecam.

Moje kolejne spotkanie z niegrzecznymi opowiadaniami nie było aż tak udane jak mogłoby się wydawać. Dostajemy kolejne historie, które są osadzone w walentynkowej atmosferze. Jedne są bardziej pikantne, a drugie bardziej zabawne. Na pewno na wyróżnienie zasługuje opowiadanie "Gdy opadną maski" Ludki Skrzydlewskiej, "Przewrotny los" Rivy Scott oraz naprawdę bardzo fajne i zabawne opowiadanie Penelope Ward i Vi Keeland.

Wydaje mi się, że opowiadania te to były takie szybkie strzały, czasem nawiązujące do twórczości autorów, tworząc przez to takie smaczki książkowe i sprawiające uśmiech na twarzy czytelnika. Nie wiem jakie Wy macie zdanie na ten temat, ale opowiadania dla mnie są po prostu za krótkie, bo już zaczynam lubić jakichś bohaterów, a już to opowiadanie się kończy.

Mimo wszystko jest to dobra odskocznia, pozwala na oderwanie się i miło się to czytało, przez co poznałam pióro autorów, których chciałam wcześniej przeczytać, ale nie zawsze miałam możliwość.

"Niegrzeczna miłość" to książka, w której znajdziemy dziesięć gorących, pikantnych opowiadań o miłości. To historie o ludziach, którzy są spragnieni uczuć. Dzieją się w różnych zakątkach świata, w różnych miejscach. Swoją drugą połówkę odnajdują często w momencie kiedy się tego nie spodziewają. Czasami, szczególnie bohaterki, nie są zbyt pewne siebie, mają kompleksy, ale robią pierwszy krok. Zdarza się, że poznają odpowiednią osobę w biurze, na wakacjach, a czasem znają ją wiele lat.

"Niegrzeczna miłość" rozgrzeje, pobudzi Wasze zmysły. To krótkie, lekkie historie, które szybko się czyta. Możecie je czytać, gdy jesteście samotni, chcecie się zrelaksować i miło spędzić czas. Lub zaproście swojego partnera do łóżka, wybierzcie jedno opowiadanie. Może się pośmiejecie, a może się zainspirujecie 😉.

Książka jest pełna emocji, pożądania, pasji i miłości. Nigdy nie przestańcie wierzyć w miłość.

Polecam gorąco.

"Niegrzeczna miłość" to zbiór 10 pikantnych opowiadań polskich autorów, ale tym razem o tematyce walentynkowej, bo w końcu Walentynki tuż tuż.❤

Muszę przyznać, że te opowiadania o wiele bardziej do mnie przemawia niż te wersji świątecznej "Niegrzeczne święta". Historie są trochę słodko-pieprzne, a niektórych autorów lekko ponosiło, ale teraz mam już większy dystans do tego typu historyjek i traktuję je bardziej z przymrużeniem oka i Wam też tak radzę.😉

Wiadomo zawsze schemat tych historii jest bardzo podobny, czyli wszyscy bohaterowie kończą w łóżku + najczęściej mamy miłość na forever, więc trudno wybrać swoich faworytów. Opowiadania, które zwróciły moją uwagę samym pomysłem to: "Kierunek: miłość" i "Gorąca linia" te dwie pozycje rzeczywiście wyróżniają na tle pozostałych. Przy okazji dodam, że trochę nie rozumiem ostatnio tej mody na pikane opowiadania z mafią w tle. Motyw, który ostatnim czasie jest dosyć populary w erotykach i tu również mamy takie opowiadanie "Marzenie Anny". Sam pomysł, że facet chce zadowolić swoją kobietę i nie tylko fizycznie, ale intelektualnie, by ta mogła spełniać swojej pasje i marzenia, jest naprawdę w porządku, ale po co mieszać w to od razu gangsterkę... Czy zwykły i co najważniejsze "uczciwy" facet nie podołałby temu wyzwaniu? Zaraz popadnę w kompleksy, że tylko mafiozo możne dać szczęście i spełnienie w różnym znaczeniu tego słowa...🙈

Ta książka to przyjemny przerywnik, pod warunkiem, że nie będziemy analizować dogłębnie tych opowiadań, bo tak jak pisałam na samym początku, wszystkie te historie musimy traktować z przymrużeniem oka. Wtedy na pewno miło spędzimy czas z walentynkowymi opowiastkami i obowiązkową lampką ulubionego wina, która umili nam czas przy czytaniu.💘

Dzięki wydawaniu antologii czytelnicy z jednej strony mogą zapoznać się z krótszą formą ulubionego pisarza, z drugiej zaś - poznać nieznanych dotąd twórców. W przypadku ,,Niegrzecznej miłości" w moim przypadku mam do czynienia z drugim przypadkiem, ponieważ wielu tutaj nowych autorów, z którymi wcześniej nie miałam styczności. Zbiór został wydany z okazji Walentynek, jednak nic nie stoi oczywiście na przeszkodzie, by z pozycją zapoznawać się przez cały rok. Opowiadania są różnorodne, każde zawiera ok. 40 stron treści. W sumie cała książka to 407 stron gorącej lektury. Na spokojnie uda się jednak zapoznać z nią w jeden dzień, ponieważ opowiadania są niezwykle wciągające. A może rozłożysz sobie jej lekturę na kilka dni, codziennie delektując się kolejną porcją literatury od ulubionych autorek i ,,rodzynka" Michała Gołkowskiego? Wybór należy tylko do Ciebie.

Większość historii została utrzymana na naprawdę przyzwoitym poziomie. Spośród 10 opublikowanych opowiadań najbardziej spodobało mi się to napisane przez Nanę Bekher. Przedstawia ona Avę, kobietę, która od dłuższego czasu ma nieprzyzwoite sny z nieznajomym w roli głównej. Pewnie dlatego przeżywa szok, gdy okazuje się, że jest nim syn właścicielki cukierni, w której pracuje i którego nigdy wcześniej nie widziała na oczy! Również podobały mi się teksty opublikowane przez Agatę Czykierdę-Grabowską, Rivę Scott, Monikę Skabarę, duet Vi Keeland i Penelope Wart.

Poznamy niecodzienną historię balu maskowego urządzanego dla pracowników korporacji, taksówkarza Kazimierza, któremu ze swoich miłosnych perypetii zwierzają się kolejne pasażerki. Na uwagę zasługuje także historia Leny oraz jej kursu narciarstwa w Zakopanem z instruktorem Rafałem. Jednym słowem, antologia ,,Niegrzeczna miłość" to zbiór rożnych obliczy miłości, która bywa słodka i delikatna, ale także gwałtowna i emocjonalna. Została ona wydana w serii ,,Niegrzeczne książki", nie brak więc tutaj opisów miłosnych uniesień, jednak wszystko zostało przekazane w bardzo przystępny sposób. Idealny pomysł na prezent dla ukochanej osoby, w tym siebie, nie tylko od święta. Serdecznie polecam!

„Najważniejsze to zaakceptować przeszłość, żyć teraźniejszością i z odwagą patrzeć w przyszłość”

Kolejna antologia, na której się nie zawiodłam i z przyjemnością oddałam lekturze. Dziesięć bardzo fajnie napisanych romantyczno-erotycznych historii, tak bardzo różnych, a zarazem sprowadzających się do jednego - MIŁOŚCI. Poszukiwania, pragnienia, kosztowania i przede wszystkim wiary w nią. Wszystkie autorki w swoich opowiadaniach, świetnie oddały magię Walentynek, jednak najbardzej zaskoczył mnie jedyny rodzynek, którego opowiadanie było takie inne, prawdopodobnie, na nieszczęście dla ludzkości przewidywalne, ale też takie mega pikantne. Z każdego mogłaby być super książka!

Może jakaś kontynuacja drogie autorki i autorze?

❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤

„Gdy opadną maski”

LUDKA SKRZYDLEWSKA

Walentynkowy wyjazd integracyjny, bal maskowy, dzięki któremu można „być sobą” i noc z szefem... jakie mogą być konsekwencje ukrywania tożsamości ???

„W rytmie”

ANNA BELLON

Walentynkowy koncert pewnego zespołu, powłóczyste spojrzenia znajomej barmanki w stronę wokalisty i noc spędzona na gorących igraszkach, początek ? Czy jednorazowe Tourne?

„Tester”

GOŁKOWSKI MICHAŁ

Oj to to jest dopiero historia Aleksiej i Oksana, które z nich jest prawdziwe, które z nich zaprogramowane by być własnością? Jedno jest pewne, czy w tym czy w „innym świecie” sex z odpowiednią osobą jest zawsze niesamowity.

„Kierunek Miłość”

GABRIELA L.ORIONE

Taksówkarz jak Ksiądz, ile ON się nasłucha ciekawych i pikantnych opowieści od swoich pasażerek, tym bardziej w Walentynki, są one nad wyraz rozmowne.

„Pech to moje drugie imię”

ALICJA SKIRGAJŁŁO

Zima, Zakopane, luksusowy kompleks hotelowy, sex....Nauczyć się jeździć na nartach i zakochać się w instruktorze to jest coś, nawet jeśli ON ma swoją tajemnicę- dlaczego nie?

„Duch minionych Walentynek”

AGATA CZYGIERA-GRABOWSKA

Złość, upadek, podróż w czasie z przystojnym przewodnikiem, wyjaśnienie wielu niedokończonych spraw, wstrząśnienie mózgu, miłość ...i walentynkowa kolacje na cześć pewnego psa.

„Przewrotny Los”

RIVA SCOTT

No tak, czasem to na co czekamy całe życie jest tuż pod nosem, a my zaślepieni i niepewni żyjemy w nieświadomość prawdziwie gorących uczuć.

„Marzenie Anny”

MONIKA SKABARA

Luca Morinello i Anna ... tak chciałam wiedzieć co u nich! Teraz już wiem - Walentynki spędzili idealnie i to dzięki Saszy, oj ona potrafi postawić rodzinę na nogi.

„Wyśniony”

NANA BEKHER

W zeszłe Walentynki, Ava rozstała się ze swoim zaborczym chłopakiem, od tego czasu, codziennie śni jej się mega przystojny facet, z którym uprawia wspaniały i gorący sex.

Czy dane jej będzie spotkać go na jawie ?

„Gorąca Linia”

VI KEELAND

PENELOPE WARD

To jest świetna historia z takim lekkim przesłaniem : nawet numer zapisany w publicznej toalecie, może doprowadzić do prawdziwej miłości!