Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę

Autor:

Lene Wold

Średnia: 4.3 Ilość ocen: 11
Wysyłka w
24 godziny + czas dostawy
Seria
Rok wydania
2022
Wydawnictwo
Ilość stron
184
Inne wersje (1)
Książka, op. twarda
za 28,93 zł
Nasza cena: 25,20 zł 38,90 zł Taniej o: 35%

Oto porażająca historia, która na pewno sprawi, że nie raz pokręcisz głową z niedowierzania; reportaż, który otworzy przed Tobą tajemnice tradycji Jordanii. Reportaż "Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę" to coś każdego czytelnika głodnego wiedzy, a jednocześnie odpornego na okrucieństwo, które dla nas jest niezrozumiałe.

Dziennikarka z Norwegii, Lene Wold, stara się w swym reportażu zrozumieć oraz przekazać innym, co tak naprawdę sprawia, że w XXI wieku w Jordanii nadal pielęgnuje się okrutną tradycję honorowych zabójstw. Prawo tego kraju nie zna litości dla kobiet, podobnie jak sposób traktowania ich przez społeczeństwo, które często samodzielnie wymierza sprawiedliwość.

Seks przed zawarciem związku małżeńskiego to hańba tak kobiety, jak i jej rodziny. Na pozbycie się ciążącego piętna jest tylko jedno rozwiązanie - zabicie cudzołożnicy, nie zwracając uwagi na więzi z nią. Nie jest istotne, czy zabita ma zostać siostra, córka czy matka. W ten sam sposób traktuje się związki osób tej samej płci. Homoseksualizm jest karany w niemalże identyczny sposób. Kobieta, która czuje się zagrożona, oczywiście ma szansę zwrócić się o pomoc. Wtedy najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem będzie wtrącenie jej do więzienia, aby mogła się tam czuć bezpieczna, kiedy osoby, które jej zagrażają, pozostają na wolności.

W reportażu “Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę” autorka prezentuje przykład rodziny Rahmana, Aiszy i Aminy. Ojciec był zmuszony zabić córkę, ponieważ zdecydowała się na związek z inną kobietą. Młodsza miała zostać pozbawiona życia przez fakt, że chroniła siostrę i ukrywała prawdę, jednak uniknęła kary. Lene Wold jest wolna od stereotypów, więc poznaje obie strony historii, czerpiąc zarówno z zeznań siostry ofiary, jak i samego sprawcy - jej ojca. Ten pełen odwagi reportaż pozwala poznać tajemnice tego, dlaczego rodzina potrafi i pozwala w tak krwawy sposób traktować swoich żeńskich członków.


O autorce

Lene Wold - norweska dziennikarka śledcza, działaczka Amnesty International - pisała dla "Independent" oraz dla Centrum Dziennikarstwa Śledczego w Anglii. "Honor. Ojciec, który zabił własną córkę" to odważna pozycja, która poszukuje odpowiedzi na niezwykle trudne pytania.


Szczegóły

Pokaż więcej

  • Tytuł: Honor
  • Autor: Lene Wold
  • Wydawnictwo Czarne
  • Seria Reportaż
  • Oprawa: Miękka
  • Rok wydania: 2022
  • Ilość stron: 184
  • Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
  • Model: 9788381915892
  • Język: polski
  • Podtytuł: Opowieść ojca, który zabił własną córkę
  • Oryginalny tytuł: Inside an Honor Killing: A Father and a Daughter Tell Their Story
  • Tłumacz: Kalinowski Mariusz
  • Nr wydania: 1
  • ISBN: 9788381915892
  • EAN: 9788381915892
  • Wymiary: 134 x 215 x 13 mm

Recenzje książki Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę (11)

  1. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    2 z 2 osób uznało recenzję za przydatną

    W krajach islamskich zbrodnie honorowe wciąż mają się dobrze. Kobiety regularnie giną, często nie za swoje zbrodnie. Cudzołóstwo jest nie do wybaczenia, gwałt tym bardziej. Kobiety zawsze są wszystkiemu winne. Bo zachowywały się prowokująco, były nieodpowiednio ubrane, kusiły spojrzeniem. A jaki jest najlepszy sposób, by oczyścić resztę rodziny i odciąć się od haniebnego czynu? Morderstwo. By wyjść z tej sytuacji z honorem…

    Lene Wold poświęciła dużo czasu i wiele zaryzykowała, by lepiej zrozumieć pojęcie zbrodni honorowej. Kilkukrotnie odwiedziła Jordanię, odbyła ryzykowne spotkania i zaufała tym, którzy mogli ściągnąć na nią śmierć. Wszystko, by zrozumieć, jak to możliwe, że ojciec zabija własną córkę. Choć dziennikarka mocno pochyliła się nad tymi kwestiami, podczas lektury czułam, że ona wcale tego nie rozumie. I ja też nie rozumiałam.

    Historia, którą opowiada Wold to jeden z wielu przypadków. Jak podaje autorka książki, udało się jej zgromadzić listę ponad stu nazwisk kobiet, które w ostatnich latach zginęły w wyniku zbrodni honorowej. Takie rzeczy są w Jordanii na porządku dziennym. To proceder, z którym ciężko jest walczyć. Bo zaangażowani są w niego wszyscy. Rodzina ofiary i sprawcy, policja oraz władza. Każda z tych instytucji bierze w nim udział, nie tylko przyzwalając na to, ale również zasłaniając się rażącymi wymówkami.

    Wold dotarła do ojca, który zabił jedną ze swoich córek, a drugą poważnie ranił (kobieta cudem uszła z życiem). Odbyła przerażające i emocjonalne rozmowy z mordercą i niedoszłą ofiarą. Ich relacje pozwoliły poskładać w całość to, co wydarzyło się w ich rodzinie. Widziane Jej i Jego oczami. Ta historia bardzo mnie poruszyła i skłoniła do wielu przemyśleń. Najbardziej zaskoczyło mnie jednak, jak daleko i głęboko to wszystko sięga, niczym zaraza przenosząca się z pokolenia na pokolenie.

    „Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę” to świadectwo tego, co każdego dnia rozgrywa się na ulicach Jordanii. To poczucie strachu i klęski kobiet, które nigdy nie mogą żyć spokojnie, wiedząc, że zawsze są na przegranej pozycji. Słowa ojca i jego córki mocno działają na wyobraźnię, ale relacja dziennikarki ze spotkania z władzami i wycieczka do kobiecego więzienia dopełniają dodają temu wszystkiemu głębi. A dlaczego Lene udała się do więzienia? Bo kobiety, którym udało się uniknąć śmierci z rąk rodziny są „chronione” przez całe lata za kratami.

    Wold stworzyła krótką, ale bardzo interesują i niezwykle cenną publikacją dotyczącą zbrodni honorowych. Przyjrzała się tej kwestii z różnych perspektyw i usiłowała zrozumieć, dlaczego mają one miejsce. Nie wydaje mi się to możliwe. Jak dla mnie nie ma dla tego procederu wytłumaczenia. Ani usprawiedliwienia.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  2. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    3 z 4 osób uznało recenzję za przydatną

    Co musi ,,siedzieć" w głowie kochającego ojca,który pewnegi dnia wyciąga broń i strzela do starszej córki tylko dlatego,że zakochała się w kobiecie.

    Młodsza też musi zginąć,bo ukrywała prawdę o siostrze.

    Co takiego wydarzyło się w dzieciństwie Rahmana,że jego dotychczasowy świat runął jak domek z kart?

    Dziennikarka Lene Wold wyruszyła na poszukiwanie odpowiedzi na te pytania...

    ******************************************

    Za każdym razem,kiedy sięgam po taką książkę,jestem wmurowana.

    Nie wiem co mam powiedzieć.

    To po prostu nie mieści się w mojej logice.

    Jak można karać kilkuletnią dziewczynkę zavto,że dorosły ją zgwałcił?

    Jak można ukamieniować kobietę,bo ktoś powiedział,że ma romans z sąsiadem.

    To są dla mnie jakieś absurdy.

    W Jordani i wielu innych krajach arabskich za wszystko winę ponosi kobieta.

    Tutaj sprawca nie jest za nic odpowiedzialny,bo to ,,ONA" prowokuje.

    Tutaj najważniejszy jest ,,HONOR".

    Byle głupota sprowadza na rodzinę hańbę,więc trzeba się jak najszybciej z takiej pohańbionej niewiasty oczyścić.

    Jak?

    Zabijając ją.

    Kamieniując,dusząc,polewając kwasem.

    Sposobów jest mnóstwo.

    Ważne,aby zniknęła.

    Wtedy rodzina znowu jest ,,normalna".

    A najgorsze w tym wszystkim jest to,że przeważnie to same kobiety-matki,teściowe-zamiast wspierać i pomóc-nakłaniają swoich mężów,braci,synów do popełniania tych zbrodni.

    Dla mnie to wszystko jest chore.

    Nawet jak teraz o tym piszę jestem cała w nerwach.

    Ja po prostu nie potrafię tego zrozumieć i jestem załamana tym,o czym czytam.

    Ale sięgam po te książki,żeby wiedzieć.

    Że takie historie to nie fikcja.One dzieją się naprawdę.

    I mam nadzieję,że może wreszcie w końcu coś się zmieni.

    Że przyjdzie taki dzień,że na półkach nie będzie takich książek.

    Bo nie będzie już o czym pisać.

    ******************************************

    Bardzo Was zachęcam do przeczytania.

    Bo im więcej nas wie,tym więcej powie: NIE!!

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  3. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    To była kochająca rodzina. Mieszkała w Jordanii na Bliskim wschodzie. Matka była trochę konserwatywna, ojciec trochę oschły ale dobrze im się żyło. To nie była zacofana i ciemna familia, wręcz przeciwnie – inteligentna i wrażliwa. Pozornie. Ojciec skrywał tajemnicę z przeszłości a matka była bardzo niepostępowa. Kiedy rodzice dowiedzieli się o starszej córce, która się tak po prostu zakochała postanowili ją… zabić. Bo taka jest tradycja w Jordanii. Bo córka sprowadziła na rodzinę wstyd. Bo to była hańba. Ojciec zabił swoją starszą córkę, ranił młodszą bo tak nakazywał obyczaj. Że jak córka się sprzeciwia tradycji to ją się unicestwia. Myślę teraz o tym ojcu… On żył w rodzinie, kochał swoją rodzinę, pracował dla niej i postąpił tak okrutnie. A teraz patrzę na rodziny polskie. Większość to dobrzy ludzie, ale czasami zdarza się że ojciec/matka nienawidzi swoje potomstwo bo inaczej myśli/inaczej kocha/jest nieposłuszne/inaczej się ubiera. I tylko prawo nie pozwala ich unicestwić. Książka „Honor” Lene Wold daje dużo do myślenia. Absolutnie polecam.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  4. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 3/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    Lene Wold w książce “Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę” opisuje czym są morderstwa honorowe w Jordanii. Bo honor to najwyższa wartość jaką kierują się jordańskie rodziny które same wymierzają kary kobietom za złe prowadzenie się, homoseksualizm czy gwałt. Niestety ale system prawny legitymizuje tzw. zabójstwa honorowe. To nie zabójca ponosi karę a kobieta której udało uniknąć się śmierci umieszczana jest w więzieniu bo tylko tak jordańskie prawo może zagwarantować jej bezpieczeństwo. Jednak zgodnie z tamtejszymi realiami kobieta nie może decydować o sobie dlatego, żeby opuścić więzienie potrzebuje męskiego opiekuna.

    Autorka przytacza tragiczną historię rodziny Rahmana, który z powodu związku z kobietą starszej córki zabija ją a młodszej udaje się uratować życie jednak już zawsze będzie musiała żyć w ukryciu. Lene Wold wielokrotnie rozmawiała z mężczyznom próbując dowiedzieć się co kieruje ojcem, który zabija własne dzieci.

    Przyznaję, że co do tej książki mam bardzo mieszane odczucie. Przede wszystkim jestem zła z powodu tego w jaki sposób traktuje się kobiety w Jordanii w związku z tym mam duże poczucie niesprawiedliwości. Jednocześnie jestem rozczarowana i czuję niedosyt ponieważ według mnie tak ważny temat nie został dostatecznie opisany.

    W czasie 4 lat pracy nad książką autorka czytała wiele dokumentów, starała się porozmawiać z kobietami osadzonymi w więzieniach jednak bardzo często grzęzła w gąszczu biurokracji. Pomimo tego Lene Wold dotarła do oficjalnej listy ponad 139 kobiet które w 2016 roku zostały zamordowane jednak nie próbowała nawiązać kontaktu z innymi rodzinami a szkoda bo uważam, że brakuje tu innych historii Pomimo, że zabójstwo honorowe zostało opisane z różnych perspektyw to nie znajdziemy tu głosu osób z organizacji charytatywnych które działają na rzecz zwalczania tego procederu czy porównania rodzin mieszkających na pustyni i w mieście, gdzie do zabójstw honorowych raczej nie dochodzi. Niemniej jednak uważam, że warto sięgnąć po tę książkę.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  5. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    1 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    “Gdybym został zgwałcona i zamordowana w Jordanii, sprawca nie siedziałby dłużej niż kilka miesięcy, prędzej ja trafiłabym do więzienia”.

    Jak to jest możliwe?

    System prawny w Jordanii legitymizuje praktykowanie tzw. zabójstw honorowych. Męski opiekun kobiety ma prawo zabić jeśli kobieta została zgwałcona (przyniosła tym samym wstyd rodzinie), jeśli spotkała się z mężczyzną bez obecności rodziny lub jeśli miała romans (zwłaszcza w relacji homoseksualnej). Zaskakujące jest, że morderca nie ponosi żadnej kary pod względem prawnym. To kobieta, której grozi tego rodzaju samosąd, zostaje umieszczona w więzieniu - jest to według jordańskiego prawa sposób na zagwarantowanie jej bezpieczeństwa - z daleka od groźnych krewnych. Nie możemy jednak zapomnieć, że zgodnie z tamtejszymi realiami kobieta nie ma prawa sama o sobie stanowić i w efekcie, jeśli kiedyś opuści więzienie, i tak potrzebuje męskiego opiekuna. Koło niestety się zamyka…

    Lene Wold, norweska dziennikarka, zdecydowała się zająć sprawą zabójstw honorowych po tym jak sama przeżyła traumatyczną napaść. W książce pojawiają się opowieści kobiety, która cudem uniknęła zabójstwa oraz jej ojca, który próbował ją zabić. Przeplatają się one ze zmaganiami autorki, które podejmuje aby zebrać jak najwięcej informacji. Nie jest to łatwe dla cudzoziemki i wiąże się niekiedy z narażeniem życia i mnóstwem prowadzącej donikąd biurokracji. Dzięki poznaniu historii, zgodnie z tytułem, także ze strony ojca, możemy dowiedzieć się jak już od dzieciństwa społeczeństwo wpajało chłopcu pewne przekonania. Jednak czy można usprawiedliwić zabójstwo? Czy można wierzyć, że taki ojciec sam jest ofiarą… kultury? Czy naprawdę nie miał wyjścia bo tylko morderstwo przywróciłoby honor rodzinie?

    Reportaż, dzięki sfabularyzowanej historii głównych bohaterów, jest bardzo wciągający. Meandry Islamu i Koranu chwilami są trudne do przyswojenia dla wyznawców innej religii, jednakże przedstawione są po to by dosadniej unaocznić uwarunkowanie pewnych tradycji i zachowań.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz

Pokaż pozostałe 6 recenzji

Zobacz, dlaczego warto nam zaufać

Doskonała komunikacja, perfekcyjne podejście do klienta, realizacja szybka i całkowicie zgodna z zamówieniem, do tego dobra cena, czyli całość na piątkę.

Anyszka

Polecam, polecam, polecam! Świetny wybór, książki w doskonałej cenie i co najważniejsze błyskawiczna realizacja zamówienia - dodaję do moich ulubionych sklepów.

magdape

Bardzo miła obsługa, szybko reagują na wiadomości pisane. Szybko rozwiązują problem i tłumaczą sytuację, oraz bardzo jasno i konkretnie piszą mail o każdej zmianie w zamówieniach.

Lenka

Kolejny raz robię zakupy w sklepie i jest super szybko, tanio i wygodnie. Aż żałuję, że nie mają innych propozycji, które mnie interesują. Gorąco polecam.

Beata

Transakcja przebiegła szybko i sprawnie. Książki super i wszystko porządnie zapakowane. Nie jest to na pewno moja ostatnia styczność ze sklepem. Polecam.

Agnieszka

Sklep godny polecenia, szybko zrealizował zamówienie. Dodatkowo otrzymałam rabat. Bardzo korzystna cena zamówionych książek. Łącznie z przesyłką wyszło taniej niż w księgarni stacj...

Zosia

Bardzo sprawnie zrealizowane zamówienie. Pomimo, że podano mi późniejszy termin dostarczenia przesyłki otrzymałam ją kilka dni wcześniej. Sklep cechuje solidność i profesjonalizm. ...

Joanna

Sklep bardzo fajny, pomocny i szybki. Realizacja zamówienia trwała kilka dni. Zamówienie doskonale zapakowane i nienaruszone.

Frau Sonne

Jestem zadowolona ze sklepu i przeprowadzonej transakcji. Duży wybór książek, dostawa zgodnie z podaną przez sprzedawcę datą, bardzo porządnie zapakowana. Polecam.

agnes352

Polecam sklep z czystym sumieniem. Kontakt bardzo dobry, ceny rewelacyjne, wybór książek ogromny. Na pewno wkrótce znów złożę zamówienie.

natka2817

Rewelacja!!! Zamówienie otrzymałam 5 dni od złożenia zamówienia, a mieszkam w Wielkiej Brytanii.

Adrianna

Pierwszy raz kupowałam książki przez internet i się nie rozczarowałam. Książki przyszły w oczekiwanym terminie, były dobrze zabezpieczone. Na pewno skorzystam jeszcze nie jeden raz...

Paula