Jaką tajemnicę skrywał Dżony - chłopiec, którego ciało zostaje pewnego dnia odnalezione nad brzegiem miejscowego jeziora? Czy zapiski w jego dzienniku, które trafiły w ręce policji, okażą się być właściwym wyjściem z labiryntu mistyfikacji, w jakie uwikłała się okoliczna społeczność? W tym zaklętym kręgu grono nastolatków próbuje zagłuszyć beznadzieję codzienności narkotykami, muzyką i pierwszymi miłostkami, a główny bohater, Stefan, na przemian pozoruje i próbuje odnaleźć swoją właściwą tożsamość. Okazuje się, że z historią denata łączy go więcej, niż na początku podejrzewali zarówno on sam, jak i środowisko jego znajomych. Bohater będzie musiał zdecydować, jak bardzo chce jeszcze podtrzymywać atmosferę niedopowiedzenia, a na ile spróbuje ją przezwyciężyć.
Książka jest kolejną literacką próbą Marcina Grzelaka, autora "Pułapki na anioły", która okazała się być dobrze przyjętym debiutem literackim. Prywatnie pisarz pochodzi ze Złocieńca, mieszka i pracuje w Szczecinie, gdzie ukończył Akademię Morską. Pisarstwo jest jedną spośród jego wielorakich pasji, do których można zaliczyć m.in.: muzykę, fotografię, koszykówkę i wędkarstwo.