Jeden z najbardziej cenionych polskich prozaików i poetów powraca z książką osadzoną w czasach okupacji.
Książka "Przewóz" autorstwa Andrzeja Stasiuka przenosi czytelnika w tragiczne czasy drugiej wojny światowej. Rzecz dzieje się na terenie ziem polskich okupowanych przez Niemcy i Związek Radziecki, na niemiecko-radzieckiej granicy wyznaczonej ustaleniami paktu Ribbentrop-Mołotow, którą na tym odcinku stanowi jedna z rzek. Akcja rozpoczyna się zaś dokładnie w czerwcu 1941 roku, dosłownie w przededniu rozpoczęcia akcji "Barbarossa", czyli ataku hitlerowskich Niemiec na ZSRR.
Narracja skupia się początkowo na osobie wiejskiego przewodnika, który pod osłoną nocy przewozi z jednego brzegu na drugi każdego, kto mu za to zapłaci. Czasem są to pozbawieni głębszej refleksji partyzanci, którzy sami nie wiedzą, o co walczą, wojna jest dla nich tylko przygodą, a ich dowódca czeka na rozkazy, które - ma nadzieję - nadadzą sens walce jego i podległych mu ludzi. Czasem jednak są to Żydzi, którzy ostatkiem sił walczą o przeżycie i próbują dotrzeć na ziemie okupowane przez żołnierzy Stalina. Niebawem jednak i ten względny spokój zostanie zaburzony, bo upalny czerwiec niebawem przejdzie do historii jako otwarcie nowego rozdziału w tragicznych dziejach tych ziem.
O autorze
Andrzej Stasiuk (urodzony w 1960 roku) to uznany polski pisarz, poeta i publicysta. Autor kilkudziesięciu książek, takich jak m.in. "Biały kruk" (1995 rok), "Tekturowy samolot" (2000 rok), "Fado" (2006 rok), "Dojczland" (2007 rok), "Taksim" (2009 rok), "Wschód" (2014 rok) czy "Kroniki beskidzkie i światowe" (2018 rok). Za powieść "Jadąc do Babadag" z 2005 roku otrzymał m.in. Nagrodę Literacką Nike.
