Agata, początkująca aktorka, wcale nie z powołania, a raczej z przypadku, nie spełnia się zawodowo. Do pełni jej nieszczęścia zostaje porzucona przez chłopaka. Zraniona postanawia skończyć z miłością i w ogóle płcią przeciwną. Rysiek natomiast jest osobą, która marzy o miłości i ustabilizowaniu życia, ale zamiast tego przyciąga jak magnes same nieszczęścia. Pracy, którą wykonuje, nienawidzi, a mieszkanie, które zajmuje, musi wkrótce opuścić.
Losy Agaty i Ryśka przecinają się w Żyworódce, do której oboje wyjeżdżają, porzucając wcześniej miejskie życie. Odtąd następuje splot komicznych, zaskakujących sytuacji. Śledzimy perypetie tej dwójki, poznając równocześnie innych bohaterów - babcie Marcelę i Fatimę, z którymi żadna fabuła nie może być nudna. Ten duet zadziwia pomysłowością i wywołuje uśmiech, a czasami salwy śmiechu. Nie sposób tych kobiet nie lubić.
Czy Agata i Rysiek znajdą to, czego szukali? "Przypadek? Nie sądzę!" zawiera odpowiedź.
Michał Krawczyk wykorzystuje sprawdzony patent na zbudowanie głównych postaci "kobieta z przeszłością, mężczyzna po przejściach". Robi to jednak w sposób niepowtarzalny, z lekkością i specyficznym humorem, dzięki czemu książka nie jest dramatem, a komedią obyczajową.