Powróćmy do siebie. Miasteczko Willow Creek. Tom 1

Średnia: 4.5 Ilość ocen: 4
Wysyłka w
24 godziny + czas dostawy
Rok wydania
2022
Ilość stron
352
Inne wersje (1)
eBook, mobi, epub
za 30,71 zł
Nasza cena: 24,70 zł 44,90 zł Taniej o: 45%

Powieść, która przedstawia historię utraconych szans, dramatycznych wydarzeń i gorzkich powrotów. A Ty jak sądzisz, czy każdy w życiu zasługuje na drugą szansę?

"Powróćmy do siebie" to powieść obyczajowa, w której każdy może odnaleźć cząstkę siebie. Główna bohaterka, Jessica, dawno temu podjęła bolesną decyzję. Uznała, że opuści rodzinne miasteczko, by wyrwać się z niego raz na zawsze i zacząć żyć pełnią życia. Niestety, wiązało się to jednocześnie z przekreśleniem wielkiej miłości, jaką darzyła z wzajemnością wspaniałego chłopaka, Graysona. I choć zrobiłaby wówczas wszystko dla ukochanego, czarę goryczy przelał stosunek zamożnej rodziny Graysona, której członkowie zawsze mieli ją za nic.

Po czternastu latach Jessica uczestniczy w katastrofie lotniczej. Aby wrócić do pełni zdrowia, musi zostawić wszystko, co dotąd ją otaczało i powrócić do rodzinnego Willow Creek. Nie jest tym faktem zachwycona, ale nie ma wyjścia. To natomiast oznacza spotkanie z Graysonem, który obecnie jest ojcem samotnie wychowującym uroczą dziewczynkę. I choć oboje spotykają się w hotelu należącym do rodziny mężczyzny, ich powrót do siebie wcale nie jest taki pewny. Bo czy Grayson zdoła jeszcze kiedykolwiek ponownie zaufać swojej dawnej miłości? A może już dawno wyrzucił ją z myśli?


O autorce

Corinne Michaels jest amerykańską pisarką, której powieści trafiają na listy bestsellerów "New York Timesa", "USA Today" oraz "Wall Street Journal". Wśród jej powieściowych serii znalazły się: "Rose Canyon", "Arrowood Brothers" czy "Wróć do mnie".

Recenzje książki Powróćmy do siebie. Miasteczko Willow Creek. Tom 1 (4)

  1. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 3/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    – Miłość jest darem, gdy jest ofiarowana dobrowolnie, ale może też boleć, kiedy się ją odbiera.*

    Miłość to jedno z najbardziej nieprzewidywalnych uczuć. Przychodzi niespodziewanie, za nic ma jakiekolwiek przeciwności i nie daje się oszukać. Sprawia, że robimy rzeczy, o które byśmy się nie posądzali, a czując strach przed cierpieniem, ochraniany swoje serca licząc, że ucieczka i wyparcie ochronią przed tym, czego najbardziej się boimy.

    Zarys fabuły

    Jessica przeżyła katastrofę lotniczą i ze wszystkich uczestników lotu wyszła z tego najmocniej poszkodowana. Zmaga się teraz z nocnymi koszmarami, ma problemy z mową i nie może prowadzić samochodu. Chociaż bardzo nie chce, musi wrócić do rodzinnej miejscowości, bo tylko tam rodzina może się nią zaopiekować. Korzysta też z pomocy terapeutki, która pomaga uporać się z jej traumą, ale i przepracować dawne problemy. Kobieta po tym, co przeżyła, jest wyciszona i ostrożna, ale ponowne spotkanie Graya sprawia, że wracają do niej wszystkie uczucia i wątpliwości, czy dobrze postąpiła w przeszłości, odchodząc od niego.

    Corinne Michaels to dla mnie gwarancja dużych oraz skrajnych emocji. Zawsze sprawiała, że miałam rozdarte serce i bałam się obracać kolejne strony, niepewna tego, co na nich zastanę. Liczyłam, że Powróćmy do siebie zapewni mi takie zatracenie się w poznawanej historii, ale czy to dostałam?

    Moje wrażenia

    Powróćmy do siebie to taki typowy romans, fabuła skupia się głównie na relacji głównych bohaterów. Corinne Michaels co prawda nie zapomina również o wątkach pobocznych, ale to miłość gra w tej historii pierwsze skrzypce. Dzięki naprzemiennej narracji poznawałam ich losy z dwóch perspektyw. Autorka na ich przykładzie pokazuje, jak złe jest ocenianie kogoś po statusie społecznym oraz brak szczerej rozmowy. Uczula również na to, że mamy jedno życie i czasami warto zaryzykować, nawet gdyby miało się później tego żałować. Historia ma swoje wzloty i upadki, bo mnóstwo tu scen radosnych, zabawnych, ale również smutnych, czy też irytujących. Akcja w Powróćmy do siebie nie zaskakuje nagłymi zwrotami, jest raczej powolna, bo jak w życiu na niektóre rzeczy trzeba czasu i odpowiednich momentów.

    Kilka słów o bohaterach

    Muszę przyznać, że mam mały problem z bohaterami. Byli dla mnie tacy… nijacy. I to nie jest tak, że autorka stworzyła byle jakich bohaterów, bo każde z nich ma swoją bolesną historię, która ich ukształtowała. Rozumiałam ich obawy i wahania, strach przed odrzuceniem i poczucie odpowiedzialności za małą dziewczynkę. Zabrakło mi jednak w tej dojrzałej postawie chęci szczerej rozmowy. Znaczy, pojawiło się to na końcu, tak o. Nagle.

    Na zakończenie

    Będę szczera. Osobiście jestem zawiedziona tym tytułem. Bo Powróćmy do siebie, jest dobrym romansem, nawet dużo lepszym niż wiele innych, ale jeśli chodzi o Corinne Michaels, to chyba jej najgorsza książka. Czytało mi się szybko i miło tę książkę, ale nie zżyłam się z bohaterami, a ich losy nie wzbudziły we mnie jakiś większych emocji. To nie tak, że byli mi obojętni, ale zabrakło w ich charakterystyce takiej głębi, chemii między nimi i przede wszystkim mierzenia się z problemami. Tak naprawdę, taka postawa pojawiła się na jakichś ostatnich stu stronach. Za co muszę pochwalić autorkę, to fakt, że kładzie ogromny nacisk na to, że czasami pomoc terapeuty jest czymś koniecznym i nic innego nie jest w stanie nam pomóc. Nie żałuję czasu spędzonego z tym tytułem, bo czuć tu Corinne Michaels z poprzednich powieści, historia sama w sobie też jest ciekawa. Taka życiowa, ze wzlotami i upadkami. Wiem, że dużo marudzę, ale to bardzo dobra powieść.

    Jeśli znacie poprzednie książki Corinne Michaels, to Powróćmy do siebie może was trochę zawieść. Nie jest to jednak zły romans. Ciekawa fabuła, traumatyczne przeżycia, piękne uczucie i dużo śmiechu dzięki rodzeństwu oraz pewnej małej dziewczynce. Z tą książką można spędzić miło czas, zakończenie zaś wywołuje duże wzruszenie oraz uśmiech na twarzy. Pozycja idealna na leniwy weekend.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  2. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Czy pamiętacie Jessicę, którą uratował Jacob Arrowood? Jeśli nie, to zachęcam Was do przeczytania serii o tych świetnych braciach, a teraz parę słów o książce, gdzie Jess jest główną bohaterką.

    Jessica to stewardesa. Lata z gwiazdami, celebrytami. Podczas jednego takiego lotu, gdy na pokładzie znajduje się gwiazda filmowa Jacob Arrowood, samolot ma awaryjne ładowanie, które dla Jess nie kończy się najlepiej. Dostanę urazu przez który praca, prowadzenie samochodu jest niemożliwe. Dziewczyna wraca do rodzinnego miasteczka, w którym kilka lat temu zostawiła chłopaka, miłość swojego życia. Bojąc się, że zostanie odrzucona, odrzuca jego. Mieszkając u mamy żyje w przekonaniu, że jej były jest szczęśliwym mężem, ojcem i przede wszystkim jest daleko. Rzeczywistość była jednak inna. Co wyniknie z ich ponownego spotkania?

    Greyson zajmuje się hotelem, który należy do jego ojca. Jak każdy z rodzeństwa zarządza biznesem, ale nie jest on wyłącznie jego. Jest jaby pod kontrolą swoich snobistycznych rodziców. Lata temu Jess złamała mu serce odchodząc, a teraz wraca. On nie jest już tym samym mężczyzną i ma córkę o którą musi się troszczyć. Ponowne pojawienie się byłej dziewczyny burzy jego świat. Ich spotkania nabierają na sile. Ale czy uda im się zbudować przyszłość, czy wręcz przeciwnie?

    Autorka posługuje się prostym językiem. Nie ma tu rozwlekłych opisów, a dialogi są naturalne. Mamy też sceny 18+,ktore zrobione są z wyczuciem i stanowią dodatek do fabuły.

    Akcja toczy się swoim rytmem. Nie pędzi ani się nie wlecze, a my się nie zgubimy, bo wszystko łączy się w całość.

    Okładka jest ładna. W środku mamy podział na rozdziały z perspektywy obojga bohaterów, więc poznamy ich dokładnie.

    Książki Corrine ja po prostu połykam. Są tak napisane, że po prostu przez nie się płynie i żadna blokada nam nie straszna. Tutaj nie mogło być inaczej. Bawiłam się świetnie. Zżyłam się z bohaterami, z ich problemami i naprawdę poczułam chemię do tej książki.

    Jess przeżyła coś potwornego. Najpierw odeszła do Greysona tylko dlatego, że bała się, że to on opuści ją ponieważ jego rodzice uważali ją za niewystarczająca dla ich syna. Później ten wypadek. Dziewczyna miała strasznego pecha i mega było mi jej żal. Ale też mocno jej kibicowałam. Nie wkurzała mnie, raczej uważam ją za świetny materiał na przyjaciółkę.

    Greyson dwa razy został porzucony. Jako samotny ojciec bardzo mi zaimponował. Zajmował się córką, hotelem i do tego był strażakiem. No chłopak cud! Przekichany Bohater i równiez życzyłam mu jak najlepiej.

    Autorka w tej książce pokazała nam, że ta pierwsza młodzieńczą miłość może być silna, trwała i na zawsze. Pokazała nam, że czasem warto dać komuś drugą szansę, postarać się i sprawić, by życie było piękniejsze i pełniejsze. To piękna, wzruszająca książka, która na długo zostanie w moim sercu. Pokochałam ją całą sobą i bardzo się cieszę, że udało mi się ją przeczytać. Polecam Wam całym sercem.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  3. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Wątek dawanie drugiej szansy dawnej miłości nie jest moim ulubionym, mimo to sięgnęłam po "Powróćmy do siebie" autorstwa Corinne Michaels. Nie mogę powiedzieć, by była to lektura odkrywcza, szczerze to nawet nie wywołała wzlotu motyli w moim brzuchu, jednak poczułam sympatię do bohaterów, przeżywałam ukazane wydarzenia, a nawet czułam pewnego rodzaju wzruszenie, choć powieść łez ze mnie nie wycisnęła. Dobra konstrukcja, ludzkie postaci na każdym planie, konsekwencja w budowaniu fabuły i nie żałuję, iż poświęciłam temu tytułowi kilka popołudni.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  4. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 1 osób uznało recenzję za przydatną

    Na swojej liście absolutnych pewniaków, jeśli chodzi o literaturę romantyczną, mam parę takich autorek, których kolejnych premier nie mogę sobie odpuścić. W żadnym wypadku! Mogłabym tutaj wymienić moją wielką trójkę, czy wielką piątkę, ale może w skrócie wspomnę tylko, że niewątpliwie na jednym z topowych miejsc znajduje się Corinne Michaels. Emocje, które funduje w swoich powieściach, po prostu dają o sobie znać jeszcze na długo po przeczytaniu całości. Dzięki uprzejmości księgarni TaniaK[Adres usunięty] dotarła do mnie „Powróćmy do siebie”, książka wchodząca w skład serii Miasteczko Willow Creek. Opowieść o powrocie, przebytych tragediach, miłosnych rozterkach i drugiej szansie. Jakie zrobiła na mnie wrażenie?

    ZARYS FABUŁY

    Serce Jessiki Walker pękło w momencie, kiedy musiała dokonać bolesnego wyboru. Nie miała wyjścia. Perspektywa utknięcia w małym miasteczku wcale nie była jedynym powodem, dla którego porzuciła ukochanego Graysona. W oczach jego zamożnej rodziny była tylko nic nie wartym śmieciem. Ten związek nie miał pisanej świetlanej przyszłości.

    Mija czternaście lat. Jessika powraca, by odzyskać psychiczną i emocjonalną stabilność po katastrofie lotniczej, którą cudem przetrwała. W tym czasie w jej życiu wiele się zmieniło, podobnie jak i kompletnej zmianie uległa codzienność Graysona. Mężczyzna samotnie wychowuje ukochaną córeczkę. Wystarczy jedno spotkanie tej dwójki, jedno głębsze spojrzenie i uczucia, które przez tyle lat pozostawały uśpione, powracają. Tylko czy Grayson zaufa kobiecie, która już raz złamała mu serce?

    BOHATEROWIE

    Chociaż bohaterowie książki są łączeni wydarzeniami przeszłości, wielkim uczuciem, które nigdy miało się nie skończyć i ostatecznie wielkim rozstaniem, autorka skupia się raczej na teraźniejszości. Na obecnych emocjach postaci, które dorosły, nabrały dystansu, dojrzały, a zarazem nie wypleniły z siebie wszystkiego, co niegdyś kierowało ich życiem. Jeśli myślicie, że Grayson i Jessika to ludzie, którzy będą obrzucać się błotem, czynić sobie pretensje albo się nienawidzić, nie tędy droga. Oni potrafią otwarcie sobie porozmawiać, na co decydują się dość szybko by uniknąć niezręczności. Poruszają nawet kwestie przeszłości, choć oczywiście przez to nie wszystko nagle staje się klarowne i proste. W ich relacji zabrakło mi odrobiny iskry. Było bardzo spokojnie, przez cały czas, więc nie nacieszyłam się tym oczekiwaniem, kiedy wreszcie dojdzie pomiędzy nimi do jakiegoś wstępnego rozejmu. To nie znaczy, że nie czułam ich więzi i im nie kibicowałam. Polubiłam ich, to na pewno, ale nie było już tych emocji, które często towarzyszyły mi podczas czytania innych książek autorki.

    AKCJA

    Powieść skupia się wokół wątki miłosnego, na pewno mającego romantyczny i łagodny wydźwięk. Jest namiętność, ale wszystko ze smakiem. Są także wątki poboczne, które urozmaicają fabułę. Główna bohaterka niesie ze sobą bagaż stresu pourazowego. Może miewać koszmary, nie może za to prowadzić samochodu, póki do siebie nie dojdzie. Wszystko na skutek przebytej tragedii. On z kolei ma dziecko, kochaną i uroczą córeczkę, dla której zrobiłby wszystko. Co stało się z jej matką? Dlaczego jej nie ma? Jak powinien rozmawiać o tym ze swoim dzieckiem?

    PODSUMOWANIE

    „Powróćmy do siebie” to stonowany romans, bez wielkich zwrotów akcji czy nieprzewidywalnego wydźwięku. Od początku wiadomo jak to wszystko się zakończy. Było wiarygodne uczucie i postaci, które dało się polubić. Były emocje i spokojny wydźwięk fabuły, zarówno pod względem miłości, jak i wątków pobocznych. Postaci są dojrzałe i taka jest ta książka, dojrzała i relaksująca. Podobała mi się, choć przyznam, że w dorobku autorki to jedna ze słabszych powieści. Zabrakło mi tego czegoś, co tchnęłoby życie w relację Graysona i Jess. Było po prostu monotonnie i nic nie zaskoczyło. Zatem jeśli jeszcze nie znacie twórczości autorki, radzę sięgnąć po inną jej powieść, by poznać jej znacznie większe autorskie możliwości. Tą lekturę zostawcie sobie w momencie, kiedy po prostu nie będziecie mieć lepszej opcji pod ręką.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz

Zobacz, dlaczego warto nam zaufać

Doskonała komunikacja, perfekcyjne podejście do klienta, realizacja szybka i całkowicie zgodna z zamówieniem, do tego dobra cena, czyli całość na piątkę.

Anyszka

Polecam, polecam, polecam! Świetny wybór, książki w doskonałej cenie i co najważniejsze błyskawiczna realizacja zamówienia - dodaję do moich ulubionych sklepów.

magdape

Bardzo miła obsługa, szybko reagują na wiadomości pisane. Szybko rozwiązują problem i tłumaczą sytuację, oraz bardzo jasno i konkretnie piszą mail o każdej zmianie w zamówieniach.

Lenka

Kolejny raz robię zakupy w sklepie i jest super szybko, tanio i wygodnie. Aż żałuję, że nie mają innych propozycji, które mnie interesują. Gorąco polecam.

Beata

Transakcja przebiegła szybko i sprawnie. Książki super i wszystko porządnie zapakowane. Nie jest to na pewno moja ostatnia styczność ze sklepem. Polecam.

Agnieszka

Sklep godny polecenia, szybko zrealizował zamówienie. Dodatkowo otrzymałam rabat. Bardzo korzystna cena zamówionych książek. Łącznie z przesyłką wyszło taniej niż w księgarni stacj...

Zosia

Bardzo sprawnie zrealizowane zamówienie. Pomimo, że podano mi późniejszy termin dostarczenia przesyłki otrzymałam ją kilka dni wcześniej. Sklep cechuje solidność i profesjonalizm. ...

Joanna

Sklep bardzo fajny, pomocny i szybki. Realizacja zamówienia trwała kilka dni. Zamówienie doskonale zapakowane i nienaruszone.

Frau Sonne

Jestem zadowolona ze sklepu i przeprowadzonej transakcji. Duży wybór książek, dostawa zgodnie z podaną przez sprzedawcę datą, bardzo porządnie zapakowana. Polecam.

agnes352

Polecam sklep z czystym sumieniem. Kontakt bardzo dobry, ceny rewelacyjne, wybór książek ogromny. Na pewno wkrótce znów złożę zamówienie.

natka2817

Rewelacja!!! Zamówienie otrzymałam 5 dni od złożenia zamówienia, a mieszkam w Wielkiej Brytanii.

Adrianna

Pierwszy raz kupowałam książki przez internet i się nie rozczarowałam. Książki przyszły w oczekiwanym terminie, były dobrze zabezpieczone. Na pewno skorzystam jeszcze nie jeden raz...

Paula