"Dymy nad Birkenau" to pierwszy literacki opis nazistowskiej machiny zagłady, jaką Niemcy stworzyli w Oświęcimiu.
Książka, która była jednym z najważniejszych dowodów procesu norymberskiego.
Ta książka to pierwszy literacki opis piekła na ziemi, jakim był nazistowski obóz zagłady Auschwitz-Birkenau. Była pisana na gorąco, tuż po tym, jak w styczniu 1945 roku Sewerynie Szmaglewskiej udało się uciec z tak zwanego marszu śmierci. Pierwsze wydanie "Dymów nad Birkenau" miało miejsce jeszcze w 1945 roku. Szmaglewskiej zależało na czasie.
Przerażona tym, co widziała, przejęta losem współwięźniów chciała dać świadectwo prawdzie, zanim naziści zdołają zatrzeć ślady i zamydlić oczy opinii publicznej propagandą, w której byli przecież mistrzami. Powstał dzięki temu dokument pozbawiony tanich zabiegów literackich obliczonych na wywołanie w czytelniku wzruszeń. Temu, co zawarła Szmaglewska na kartach swej debiutanckiej książki, nie trzeba ozdobników ani koloryzowania. Zwyczajny opis obozowej rzeczywistości sam w sobie jest wystarczająco wstrząsający, a przez swoją surowość jeszcze mocniej oddziałuje na wyobraźnię czytelnika.
Opinie o książce
Pisałam w obawie, że hitlerowcy umiejący w mistrzowski sposób zacierać ślady swoich zbrodni zdołają zatrzeć je tak, by uniknąć kary. Pisałam jednym tchem, jak zeznanie świadka przed sądem, niemal akt oskarżenia, w przekonaniu, że uzupełniony innymi dowodami, natchnie ON narody wolą unieszkodliwienia mordercy.
Seweryna Szmaglewska
Ta książka jest spokojna i skupiona. Nie znajdziesz w niej tanich łez, lirycznej łatwizny, koniunkturalnej kalkulacji na efekt, na egzaltację, na histerię. Znajdziesz za to surowe w swej prostocie, przejmujące prawdą oskarżenie zbrodni, oskarżenie wypisane czarną smugą krematoryjnego dymu.
Wilhelm Mach
O autorce
Seweryna Szmaglewska przyszła na świat w roku 1916, w Przygłowie, niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego. Odebrała staranne wykształcenie, studiując na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz na Uniwersytecie Łódzkim. Kiedy wybuchła wojna, postanowiła wrócić do Piotrkowa. Podjęła pracę w szpitalu. Uczyła także dzieci i młodzież na tajnych kompletach. Gestapo aresztowało ją Osiemnastego lipca 1942 roku. Została osadzona w obozie Auschwitz-Birkenau, gdzie spędziła dwa i pół roku. Był to czas przepełniony cierpieniem. Szmaglewska pracowała ponad siły, przeszła kilka groźnych chorób. Codziennie patrzyła na śmierć i ból współwięźniów. 18 stycznia 1945 roku, gdy więźniowie szli w tak zwanym marszu śmierci, Szmaglewskiej udało się uciec.
Rok później, kiedy w Norymberdze międzynarodowy trybunał sądził oficerów i wysokich rangą urzędników nazistowskiego państwa, Szmaglewska jako jedyna Polka zeznawała przeciwko hitlerowskim zbrodniarzom. Jej książka została włączona do materiału dowodowego. Dzisiaj, kiedy obchodzimy siedemdziesiątą piątą rocznicę wyzwolenia obozu oświęcimskiego, przedstawiamy naszym czytelnikom nowe wydanie tej przejmującej książki. Zawiera ono niepublikowane dotąd listy z obozu, rysunki Seweryny Szmaglewskiej tworzone w trakcie pisania oraz fragmenty najważniejszych recenzji i wypowiedzi samej autorki na temat "Dymów nad Birkenau".