"Apartament w hotelu Wojna. Reportaż z Donbasu" to opowieść o konflikcie pisana życiorysami ludzi. Ta książka jest zapisem wnikliwych obserwacji i rozmów, jakie przeprowadził słowacki reporter Tomáš Forró.
Dziennikarz wynajął pokój w hotelu Wojna zbudowanym przez prorosyjskich separatystów. Już sam wygląd tego miejsca staje się synonimem konfliktu: ściany podziurawione kulami, zaminowane lobby i ludzie, którzy snują się w jego zakamarkach. To politycy, oligarchowie i zwykli bandyci, których przyciągnęła możliwość szybkiego wzbogacenia.
Wojna to ludzie. Tomáš Forró opowiada o niej z samego centrum konfliktu. Rozmawia z osobami, które stoją po różnych stronach i zapuszcza się do miejsc, w których nie da się spotkać innego dziennikarza. Ze słów bohaterów reportażu wyłania się obraz wony i sytuacji politycznej na wschodzie Ukrainy.
Kim są rozmówcy dziennikarza?
Mamuka z Gruzji pierwszy raz walczył na wojnie, gdy miał czternaście lat. Po latach trafił do Donbasu, by walczyć z Rosjanami, strzelać do nich z automatu i namierzać pozycje wroga, bo walka o Ukrainę to jednocześnie walka o jego gruzińską ojczyznę.
Jura i Kaukaz pochodzą z Czech i byli na bakier z prawem. W walce po stronie prorosyjskich bojowników widzą spełnienie marzeń o sławie i bogactwach.
Liza mieszkała w Ługańsku, z którego musiała uciekać, by szukać schronienia przed separatystami. Stała się uchodźczynią we własnym kraju.
Dla jednych wojna to zysk, dla innych strata wszystkiego. To nie tylko polityka i decyzje podejmowane na najwyższych szczeblach władzy. To przede wszystkim losy ludzi. Bo wojna zawsze burzy porządek i spokój. Zmienia życie zwykłych ludzi, których jedyną winą jest, że mieszkają tu, gdzie mieszkają. Dla nich skutki wojny są codziennością.
"Apartament w hotelu Wojna" to propozycja dla czytelników, którzy chcą przyjrzeć się bliżej konfliktowi, który od lat trwa na wschodzie Ukrainy. Tomáš Forró przygląda mu się z bliska i poddaje wnikliwej dziennikarskiej analizie.
O książce
W tym zapomnianym przez świat hotelu demoniczne „Lśnienie” zdarza się naprawdę. Słowacki reporter Tomáš Forró jedzie do Donbasu i wynajmuje apartament w wybudowanym przez Rosję i separatystów hotelu Wojna. Jego lobby jest podziurawione kulami, rozerwane pociskami i zaminowane. Korytarze śmierdzą cierpieniem i strachem. W zakamarkach snują się oligarchowie, bandyci, rosyjscy doradcy wojskowi, samozwańczy ministrowie. Upiory Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Jednak są też tam ludzie z krwi i kości uwikłani w hybrydowy konflikt. Gruzin Mamuka, który walczy z Rosją w obronie Ukrainy i swojej kaukaskiej ojczyzny. Dwóch drobnych czeskich kryminalistów, Jura i Kaukaz, którzy dołączyli do separatystów, marząc o wojennej chwale i bogactwach. Liza, która po ucieczce z Ługańska stała się uchodźczynią w swoim własnym kraju. Oni wszyscy próbują przetrwać w hotelu Wojna, który od 2014 roku pożera mieszkańców wschodniej Ukrainy.
Tomasz Grzywaczewski