Tym razem Rafał Pacześ sprawdził swoje siły w świecie literatury - książka "Grube wióry" jest pełna humoru, satyry, ale również refleksji i poważnych przemyśleń.
Polska scena stand-upu stoi jego nazwiskiem. To właśnie ON stał się wizytówką tej formy artystycznej. Rafał Pacześ robi niebywałą karierę nie tylko w życiu realnym, ale również w Internecie. Dzięki wyświetleniom w serwisie YouTube stał się najpopularniejszym stand-uperem w naszym kraju.
Rafał Pacześ od wielu lat żyje z rozśmieszania ludzi. Jego humor stał się lekarstwem na "polskość", zamieniając niezbyt zadowalającą codzienność w żart. W tym samym stylu są jego "Grube wióry" - rzecz w tym, że mimo pozorów ta książka nie jest tylko zbiorem humorystycznych żarcików na temat polskiej rzeczywistości. Stand-uper odważył się na odkrycie wszystkich kart na temat współczesnych mężczyzn - z pewnością zabawna, ale momentami i kontrowersyjna prawda o męskim społeczeństwie to mieszanka wybuchowa, której nikt wcześniej nie odważył się stworzyć.
"Grube wióry" to książka opowiadająca o przyzwyczajeniach i "systemach funkcjonowania" mężczyzn. Poprzez historię dwojga bohaterów autor zwrócił uwagę na trudy dojrzewania, ciężkie wybory w życiu, ale również na istnienie wrażliwości i prawdziwych uczuć w głowie mężczyzn. Młody Oskar i dojrzały Wiktor - dwóch obcych sobie mężczyzn, którzy znajdują się na zupełnie innych etapach w życiu, a jednak wspólne wydarzenia z przeszłości stawiają ich na swojej drodze, którą dalej zaczynają prowadzić razem, jako przyjaciele. Życiowe zawirowania i przyszłe decyzje zaprowadzą ich do momentu, gdzie ich życiowy scenariusz całkowicie się zmieni.
O autorze
Rafał Pacześ (ur. 1990) - młody polski komik i stand-uper, który swoją karierę sceniczną rozpoczął w 2016 roku. Już cztery lata później znalazł się na szczycie polskiego stand-upu - jego kanał na YouTubie osiągnął łącznie ponad 54 miliony wyświetleń. Pacześ jest również prowadzącym programu "Czarna Wołga", a od 2017 roku tworzy wspólnie z Łukaszem Lodkowskim i Kacprem Rucińskim program "Bang".