Zła

Średnia: 4.6 Ilość ocen: 12
Wysyłka w
48 godzin + czas dostawy
Wydawnictwo
Ilość stron
338
Rok wydania
2022
Nasza cena: 30,30 zł 39,99 zł Taniej o: 24%

Zanim powiesz, że jest zła, zastanów się, czy masz prawo oceniać jej życie?Ma na imię Dominika i pochodzi znikąd. Jedyne, czego może być pewna, to że ma brata i że tylko razem uda im się przetrwać. Kiedy dziewczyna zmienia się w kobietę, postanawia zbudować imperium, które ma stać się bezpieczną przystanią dla niej i jej rodziny. Ale i tam docierają demony przeszłości, żądając wydania im jednej z jej córek. A Dominika czuje, że ta walka jest ponad jej siły…W tej pełnej popkulturowych nawiązań powieści ?– która garściami czerpie z twórczości zespołu The Tiger Lillies – Alicja z Krainy Czarów spotyka na swej drodze postacie rodem z SinCity. Poznając koleje losu bohaterki, obserwujemy kalejdoskop ludzkich podłości, popędów, zbrodni, matactw i kłamstw. Czy by przetrwać w takim świecie, kobieta – matka, żona, córka, kochanka, przyjaciółka, bizneswoman – musi być ZŁA?

Recenzje książki Zła (12)

  1. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 3/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Decydując się na zrecenzowanie tej książki, liczyłam na coś, co wstrząśnie moim światem. Przedstawi walkę kobiety o swoje życie i życie najbliższych… czy wiedziałam, że są tam sceny erotyczne? Oczywiście. Czy mimo tego się zdecydowałam? Jak widać… czy żałuję?

    Jarosław Derkowski zainspirowany muzyką The Tiger Lillies postanowił stworzyć historię Dominiki, właścicielki domu uciech dla dorosłych, jej rodziny i… mroku, który czai się w najbardziej zagrzebanych zakątkach ludzkiego umysłu.

    Początkowo czytało się szybko. Płynęłam przez ten tekst stwierdziwszy, że autor mógłby napisać coś z większym potencjałem. Od razu można wyczuć, że jest stworzony do zbierania przypadkowych słów i składania ich w piękne frazesy. Niestety tutaj tematyka była taka jaka była — i też można było zrobić z tego naprawdę dobrą książkę. Strasznie żałuję, że potencjał nie został do końca wykorzystany.

    „Chciałaby uciec, zatracić się w zemście i problemach dnia codziennego. Wie, że to jednak samo się nie rozwiąże, że musi jakoś stawić temu czoła. Chce jej się wyć, krzyczeć i bić, i drapać jest wściekła na świat. Może na Boga. Może gdyby w niego wierzyła, wściekłaby się na niego, może wtedy wszystko byłoby łatwiejsze. O ileż łatwiej żyje się tym, którzy mogą zrzucić odpowiedzialność na Stwórcę. Jednak to ona czuje się stwórcą, to ona stworzyła to miejsce i to życie, więc musi sama się z tym zmierzyć”.

    Derkowskiemu zabrakło dobrego wsparcia, jeśli chodzi o tekst książki. Kogoś, kto przeczytał by raz, drugi, wytknął błędy, pomógł…

    Sceny erotyczne są dla mnie trochę zbyt dosadnie opisane, plus mamy tutaj wszelkie perwersje przemycone między wersami. Czego nie wywnioskowałabym po okładce.

    Po rozmowie z samym autorem otrzymałam odpowiedź, że chciał wywołać dyskomfort i skrajne emocje, ból samego czytania. I wiecie co? Udało mu się. Do połowy naprawdę czytało mi się lekko, z ciekawością, były nawet łzy, a później było gorzej…

    Skończyłam ją, bo byłam bardzo ciekawa jak potoczy się sprawa Dominiki.

    Cieszę się, że to zrobiłam, bo ostatnie strony rozwalają wszystko…

    Mam wrażenie, że ta książka TAKA MIAŁA BYĆ. Zła. Brudna. Odstręczająca.

    Możemy tutaj znaleźć mnóstwo nawiązań do ludzkich zachowań, lęków, nadziei, wierzeń, bólu i samotności (masa treści, która mogła być rozpisana na więcej stron i kilka wątków, które można było usunąć, ale jak sam autor przyznaje, chciał zachować pewną koncepcję związaną z piosenkami The Tiger Lillies).

    Złą skończyłam mniej więcej tydzień temu, ale musiałam ją przemyśleć.

    Są tutaj wątki, których bym nie poleciła, ale sama makabra jaka wynika z tej historii ma w sobie coś pociągającego, co sprawia, że chce się poznać całość.

    Sama nie wiem, czy ta książka jest tylko tytułową „ZŁĄ” czy również jej środek… ale z pewnością wywarła na mnie wrażenie, które zostanie ze mną długo. Jeśli o to naprawdę chodziło autorowi — to gratuluję.

    Wiem dwie rzeczy.

    Po pierwsze: jeśli Derkowski jeszcze coś napisze, a liczę, że będzie to porządnie przygotowany tekst z ciekawą fabułą, to zdecydowanie przeczytam.

    Po drugie: jeśli lubicie dziwne/inne/odjechane książki to polecam, jeśli nie, to nie sięgajcie.

    Ilu ludzi, tyle opinii. Chce jednak pogratulować autorowi, bo wydanie książki nie jest czymś prostym. Przekazanie w niej treści, które mają zmusić nas do myślenia — również nie. Pamiętajcie o tym, oceniając twórczość innych.

    Jako czytelnik marzę jednak o tym, żeby książki były przemyślane i odpowiednio przygotowane przed wydrukiem, bo wiecie ;) dwie strony powinny być ukontentowane.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  2. Super Recenzent
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Jeśli szukacie ekstremalnych wrażeń to w "Złej" z pewnością je znajdziecie. Jeśli nie przerażają was soczyste opisy ludzkiego cierpienia, a proza budząca lęk i wywołująca pełne spektrum emocji oraz jednocześnie niebezpiecznie pociągająca, wpisuje się w krąg waszych czytelniczych upodobań to książka dla was.

    "Zła" to dość nieoczywista książka o ludzkiej brzydocie, która i fascynuje, i pociąga. Brzydocie duszy i brzydocie ciała. Brzydocie będącej przeciwieństwem piękna, brzydocie życia. Jarosław Derkowski oddaje bowiem w ręce czytelnika opowieść skąpaną w plugastwie naszej egzystencji, wywołującą szeroki wachlarz emocji, od wstrętu i strachu po słodycz niepowtarzalnej matczynej miłości. Nie jest łatwo zagłębić się w ten świat, ale też nie da się tej książki odłożyć z powrotem na półkę. Losy Dominiki i jej przybytku rozkoszy przyciągają jak magnes i nie sposób od tej pokusy uciec.

    Klub Tygrysia Lilia, w którym można mieć praktycznie wszystko za odpowiednią cenę to powieściowe jądro świata przedstawionego, w którym czytelnik znajdzie poczet charakterystycznych postaci. Począwszy od wszelakich Kowalskich, Śliskich i Krzychów, którzy potrafią do każdej zdrady stworzyć odpowiednią filozofię, a skończywszy na duchownym homoseksualiście, zakochanym w męskiej prostytutce. Dużo w tej książce scen niegrzecznego seksu, dużo przełamywania tabu w temacie cielesności i dużo brutalnej prawdy o mrocznej części naszej duszy. Autor uderza w podstawy naszego mniemania o wyjątkowości ludzkiego gatunku, obnażając najniższe instynkty, jakimi najczęściej się kierujemy.

    Debiut Jarosława Derkowskiego można odczytywać na dwóch płaszczyznach i to czyni jej lekturę intrygującą oraz angażującą nasze zmysły. Otóż właściwa fabularna warstwa oscyluje wokół obrazu matki z traumatycznym dzieciństwem, która nie ochroniła przed podobną tragedią własnej córki, a co za tym idzie, wymierza adekwatną do czynu zemstę. I tutaj w zakończeniu autor poprzez umiejętnie wprowadzony plot twist, wywraca obraz całej tej historii do góry nogami. Wielkie brawa za taki pomysł i za szczyptę surrealizmu. Istnieje jednak jeszcze coś, czyli warstwa będąca swoistym traktatem o złu, o jego genezie i przyczynach. Tutaj czytelnik pozostaje z wieloma pytaniami, na które sam musi sobie odpowiedzieć, co okazuje się sporym wyzwaniem, bo książka dotyka między innymi tematu dominacji mężczyzn nad kobietami, czy też zepsucia kościoła katolickiego.

    "Zła" nie jest łatwą i przyjemną książką, a wręcz przeciwnie. Jej lekturę trzeba sobie dozować, bo ogrom makabry, jaką Jarosław Derkowski serwuje czytelnikom, jest porażający. Historia Dominiki, równie mocno przyciąga, co odpycha, podobnie jak psychodeliczny klimat tej opowieści, odczuwalny niemal od pierwszej do ostatniej strony. Taka nieoczywista proza, pełna popkulturowych nawiązań, bardzo mocno do mnie trafia.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  3. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 5/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Powieść Jarosława Derkowskiego "Zła", jak ją nazwał sam autor, jest dziwna i nieoczywista.

    Książka przedstawia historię Dominiki w sposób wręcz nietuzinkowy. Młoda kobieta próbując uporać się ze swoją przeszłością prowadzi miejscowy dom uciech dla mężczyzn spragnionych ciał młodych kobiet.

    Wszystko jak do tej pory idzie jak z płatka, klientów nie ubywa, a każdy w jej przybytku znajdzie coś dla siebie.

    Pewnego feralnego dnia wydarza się coś, co przywraca jej dawno zapomniane demony przeszłości, z którymi idzie jej się zmierzyć.

    Jak bardzo zepsuty musi być człowiek, aby dopuścić się brutalnego gwałtu na niewinnej dziewczynie, którą była jej nastoletnia córka, dopiero co wkraczająca w dorosłość?

    Czy matka może być uznana za złą, gdy nie zapobiegła rozwojowi wydarzeń, tylko ona sama oddała ją w ręce nieznajomego?

    Kim jest też ów nieznajomy? Co siedzi w jego umyśle, że nawet na chwilę nie zawahał się w tak okrutny sposób uprzedmiotowić jej córkę, tłumacząc się jedynie tym, iż będąc w takim przybytku ma do tego pełne prawo?

    Książka przede wszystkim skierowana jest do osób o mocnych nerwach, których nie zrażają drastyczne sceny gwałtu, szczegółowo opisane sceny erotyczne, a także sam enigmatyczny klimat towarzyszący tej historii.

    Powieść "Zła" jest nasiąknięta erotyką, brutalnością, która otwiera oczy na pewne aspekty społeczne.

    W sposób nieoczywisty ukazuje prawdę o człowieku, z którego wypełza mroczne oblicze, gdy ten nie odczuwa żadnych zahamowań, a wręcz wydaje mu się, że to, co jest uznawane w społeczeństwie za nieetyczne, gdy nikt nie widzi, staje się dozwolone.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  4. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Czy dom publiczny musi być przybytkiem wyzysku? Czy burdelmama musi być zła? Dominika nie miała nic. To nic zmotywowało ja do stworzenia imperium. Zaspokajając ludzkie żądze stała się królową, z którą liczą się lokalni prominenci. Dominika nie miała rodziny, ale stworzyła ją. Jest ona bardzo nietypowa, jak na pojmowanie jej przez społeczeństwo. Składają się na nią cztery córki oraz grupa kelnerek, barmanek, tancerek, prostytutek (obu płci). O rodzinę trzeba dbać. Rodzinę należy chronić. Czy samotna kobieta budząca podziw, pożądanie, ale również zazdrość i nienawiść uniesie to brzemię? Czy męski świat nie „pożre” pięknej, przedsiębiorczej, wpływowej właścicielki domu publicznego?

    „Tygrysia lilia” (jest to nazwa przybytku prowadzonego przez Dominikę) to dość osobliwe miejsce. Niby zwykły burdel, ale niezwykły. W tym miejscu muszę zaznaczyć, że autor pisząc tę książkę inspirował się piosenkami zespołu The Tiger Lillies znanego z kabaretowo-surrealistycznych tekstów i kreacji scenicznych. Nie jestem pewna, czy jest on w Polsce szerzej znany. Jeżeli chodzi o tego typu twórczość trzeba dość dobrze znać język (w tym przypadku angielski), żeby zrozumieć przesłanie, zabawę słowem itp. Swego czasu popularność zdobyła piosenka „Hera, koka, hasz, LSD” w wykonaniu Karoliny Czarneckiej. Jeżeli dobrze zrozumiałam jest to cover utworu „Heroin and Cocaine” The Tiger Lillies właśnie.

    Wiemy już czym inspirował się Jarosław Derkowski pisząc „Złą”, wróćmy więc do nietypowego miejsca akcji. „Tygrysia lilia” to nie jest ordynarne miejsce, a wręcz eleganckie. Goście nie są zapraszani na striptiz, a elektryzujące, ociekające erotyzmem przedstawienia, które są dopracowywane w najmniejszym detalu. Po nich przychodzi czas na cielesne uciechy w oparach alkoholu lub innych „rozbawiaczy”. Autor prowokuje swoich bohaterów i pozwala żądzy nimi kierować. Obnaża ich największe słabości, najwstydliwsze zachcianki, najmroczniejsze myśli. Seks staje się filtrem ludzkich charakterów, z których zostają dwulicowość, kłamstwa, podłość, egoizm. Przychodzą mi do głowy przysłowiowe „perły rzucane przed wieprze”. To nie ta sprzedająca się jest brudna, a ordynarny klient, który nie docenia tego co otrzymuje.

    Dłuższą chwilę zajęło mi sklasyfikowanie powieści Jarosława Derkowskiego pt. „Zła”. Powiedziałabym, że jest to książka obyczajowo-psychologiczna z elementami thrillera. Znajdziecie w niej również subtelną domieszkę groteski. Każdy niech sobie sam odpowie czy go to kręci czy przeraża. Mnie kręci i to bardzo.

    Autor prowadzi akcję niespiesznie, nie licząc się z upływem czasu. Jeśli jakiś wątek/element uzna za interesujący eksploruje go do granic możliwości wyciskając z niego, ile się da. Nie szczędzi nam też długich dialogów, które mają wydobyć z bohaterów ich mroczne „ja” i zobrazować wszechobecne zakłamanie. I tu – o dziwo – pisarz jej bardziej krytyczny wobec płci męskiej. Bywa ordynarnie, aby za moment przejść w patetyczne tony. Gdyby tło powieści było inne zapewne taki język wydałby się nienaturalny. Jednak otoczenie oraz iście cyrkowy występ, jaki serwuje gościom Dominika powodują, że te niepasujące elementy składają się na jedną całość, jaką jest książka „Zła”.

    Czy powieść ta przypadła mi do gustu? Oczarował mnie klimat. Kocham groteskę i muszę pochwalić Jarosława Derkowskiego za jej mądre, subtelne zastosowanie. Podoba mi się również mocny początek, który sugeruje fabułę rodem z thrillera i trochę żal mi później było, że trochę się ona rozłazi. Może „rozłazi” to nie do końca dobre określenie. Ta historia jest dość swobodnie prowadzona, nie do końca zgodnie z kanonem typowym jakiemukolwiek typowi powieści. Jarosław Derkowski dolepia kolejne wątki pisząc książkę według swojego „widzimisię”, a nie myśląc o ewentualnych oczekiwaniach czytelnika. Nie jestem fanką takiego prowadzenia fabuły . Lubię kiedy powieść ma mocny trzon, który jest zalążkiem wszystkiego, nawet dygresji. W innym przypadku fabuła nabiera dziwnego kształtu. To „dolepianie” deformuje ją, robi z niej literackiego „kosmitę”.

    „Zła” okazała się krytyką dwulicowości. Jarosław Derkowski wybrał perfekcyjne tło dla przekazania swoich spostrzeżeń. Sięgając po groteskową scenografię i przerysowane postacie perfekcyjnie uwypuklił te ludzkie wady, które miały być przedmiotem książki. Można by nieco popracować na kształtem fabuły. Ja postawiłabym na scenariusz rodem z brutalnego thrillera niż na filozoficzne dysputy. Myślę, że dzięki temu – być może – udałoby się poszerzyć grono czytelników, bo powieść zyskałaby bardziej komercyjny charakter.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  5. Recenzentus NotPospolitus
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    "Zła" to debiut autora. Muszę przyznać, że książka jest wyjątkowa, różni się od typowych powieści. Możemy ją podpiąć pod dramat, kryminał, erotyk, obyczajówkę, a nawet psychologię. Jest wielowymiarowa. Zawiera tematy tabu i kontrowersyjne treści. Zdecydowanie nie będzie to książka dla każdego. Jednak jeśli lubicie nietypowe książki musicie po nią sięgnąć. Fabuła jest starannie przemyślana i spójna. Każdy wątek szczegółowo rozwinięty. Akcja toczy się wolno, co nie oznacza, że jest nudna. Znajdziemy tam wiele zwrotów akcji. Styl autora przypadł mi do gustu - konkretny, a zarazem przyjemny. Bez zbędnego "pitu pitu". "Zła" to rollercoaster emocji. Smutek, złość, bezradność, wstręt, strach, zaskoczenie. Bohaterowie to indywidualiści, każdy ma swoją historię, każdy zmaga się ze swoimi problemami. Główną postać ciężko mi ocenić. Czy Dominika jest zła czy dobra? Z jednej strony zrobiłaby wszystko dla swoich dzieci, z drugiej ma swoje za uszami. Jednak ukształtowała ją przeszlość i tylko ona wie jak to jest być w swojej skórze. Zakończenie mnie powaliło. W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Z pewnością jest to debiut, na który polecam zwrócić uwagę.Zakończenie mnie powaliło. W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Z pewnością jest to debiut, na który polecam zwrócić uwagę.

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz

Pokaż pozostałe 7 recenzji

Zobacz, dlaczego warto nam zaufać

Doskonała komunikacja, perfekcyjne podejście do klienta, realizacja szybka i całkowicie zgodna z zamówieniem, do tego dobra cena, czyli całość na piątkę.

Anyszka

Polecam, polecam, polecam! Świetny wybór, książki w doskonałej cenie i co najważniejsze błyskawiczna realizacja zamówienia - dodaję do moich ulubionych sklepów.

magdape

Bardzo miła obsługa, szybko reagują na wiadomości pisane. Szybko rozwiązują problem i tłumaczą sytuację, oraz bardzo jasno i konkretnie piszą mail o każdej zmianie w zamówieniach.

Lenka

Kolejny raz robię zakupy w sklepie i jest super szybko, tanio i wygodnie. Aż żałuję, że nie mają innych propozycji, które mnie interesują. Gorąco polecam.

Beata

Transakcja przebiegła szybko i sprawnie. Książki super i wszystko porządnie zapakowane. Nie jest to na pewno moja ostatnia styczność ze sklepem. Polecam.

Agnieszka

Sklep godny polecenia, szybko zrealizował zamówienie. Dodatkowo otrzymałam rabat. Bardzo korzystna cena zamówionych książek. Łącznie z przesyłką wyszło taniej niż w księgarni stacj...

Zosia

Bardzo sprawnie zrealizowane zamówienie. Pomimo, że podano mi późniejszy termin dostarczenia przesyłki otrzymałam ją kilka dni wcześniej. Sklep cechuje solidność i profesjonalizm. ...

Joanna

Sklep bardzo fajny, pomocny i szybki. Realizacja zamówienia trwała kilka dni. Zamówienie doskonale zapakowane i nienaruszone.

Frau Sonne

Jestem zadowolona ze sklepu i przeprowadzonej transakcji. Duży wybór książek, dostawa zgodnie z podaną przez sprzedawcę datą, bardzo porządnie zapakowana. Polecam.

agnes352

Polecam sklep z czystym sumieniem. Kontakt bardzo dobry, ceny rewelacyjne, wybór książek ogromny. Na pewno wkrótce znów złożę zamówienie.

natka2817

Rewelacja!!! Zamówienie otrzymałam 5 dni od złożenia zamówienia, a mieszkam w Wielkiej Brytanii.

Adrianna

Pierwszy raz kupowałam książki przez internet i się nie rozczarowałam. Książki przyszły w oczekiwanym terminie, były dobrze zabezpieczone. Na pewno skorzystam jeszcze nie jeden raz...

Paula