Niegrzeczny szef. Intensywne doznania. Tom 1

Książka krótka, w sam raz na jesienny wieczór, polecam

Książka świetna, bardzo szybko się ją czyta . Bardzo fajna :)

Książka może krótka, na kilka godziną ale bardzo fajna i przyjemna do czytania. Polecam bardzo. Na pewno otworzę jeszcze nie raz tą książkę...

Asystentka która z jednej strony nienawidzi swojego szefa z drugiej strony go pożądane. Szef o niniejszym fakcie dowiaduje się przez nie uwagę asystentki która wysyła pełnego emocji @ właśnie do niego zamiast przyjaciółki... Szybka i lekka lektura na odstresowanie z nutka erotyzmu

Książka bardzo przyjemna w czytaniu.

Dobra na piątkowy wieczór,szybko się czyta.

Książka godna polecenia. Napisana przyjemnym, łatwym językiem, który wciąga! Jest to historia z wieloma wątkami erotycznymi, więc jak ktoś lubi pikantne opowieści dosłownie "pochłonie" ją w jeden wieczór. POLECAM!

Pierwsza, pełna emocji, lekka, przyjemna i za krótka książka!

Coś genialnego! ♥

Krótka na godzinkę czytania. Spodziewałam się czegoś innego, nie jest wciągająca.

Bez przymrużenia oka na treść ani rusz, za to z odpowiednim nastawieniem na lekki, zakręcony i słodki scenariusz, można się całkiem nieźle bawić.. Książka łatwa, lekka i przyjemna. Polecam

Nie polecam, to nie jest książka, raczej opowiadanie, które sprowadza się do wymiany wiadomości email. Do przeczytania w godzinę, zero efektu zaskoczenia, można mieć wrażenie, że autorka wzorowała się na 50 twarzach Greya. Nida

Zero treści i brak jakiejkolwiek fabuły !!!!

Nie polecam

Książka o relacji szef-asystentka. Kupując ją liczyłam na ostry erotyk, ale wyszedł z tego banalny romans. Totalnie zaskoczyła mnie ilość stron. Czytanie zajęło mi niecałe półtora godziny. Wątek rozwija się powoli, wręcz standardowo, gdy oboje oficjalnie za sobą nie przepadają, a tak na prawdę mają obsesję na swoim punkcie i próbują to ukryć. Akcja toczy się miarowo, aż nagle następuje wielkie BUM i koniec książki. Nie przepadam za takimi książkami, ale polecam dla fanek lekkich romansów z wątkiem erotycznym.

Szczerze ta książka mnie wymęczyła. Na ponad 380 stron... Ostatnie 20 ratuje całą książkę, dopiero wówczas akcja się nakręca i daje efekt czegoś czego się nie spodziewałeś. Nie jest ani pikantna, ani niegrzeczna.

Spodziewalam się czegoś lepszego po opisie, do tego krótka wręcz na jeden wieczór, jak dla mnie zbyt mocno przewidywalna

Drugiej częsci nie kupię

Książka przeczytana jednym tchem w 1,5h.

Jest to lekka przyjemna i wciagajaca książka.

Książka jest krótka więc na jeden wieczór wystarczająca, nie trzeba jej odkładać.

Polecam,

Natalia G.

Książka idealna na umilienie sobie wieczorku 😉😊 Bardzo miło i przyjemnie się ją czyta. Wciągająca fabuła 😉

Książka naprawdę fajna szybko wciąga do czytania polecam

O pewnych siebie i korzystających ze swojej pozycji szefach firm, którzy polują na chętnie udzielić swoich wdzięków podwładne, słyszałam już nieraz. A już na pewno przy okazji literatury. Dość wdzięczny temat powieści erotycznych zdążył się upowszechnić, toteż skorzystała z niego autorka poczytnych powieści takich jak chociażby „Turbulencja” czy „Oskarżyciel”, Whitney G. Jako że z lekką prozą i humorkiem autorki zdążyłam się wcześniej zaprzyjaźnić, postanowiłam sprawdzić osobiście cóż takiego skrywa na swoich kartach „Niegrzeczny szef”. Dziś zatem mam dla Was parę słów na temat romansu rozegranego w biurowym środowisku.

ZARYS FABUŁY

Mya nie jest jedną z tych głupiutkich trzpiotek, które o awans walczą wyłącznie kuszącym ciałem. Ambitna i pracowita dziewczyna nie pozostaje jednak obojętna na osobisty urok i niesławną reputację swojego szefa, który przy okazji jest wybitnym dupkiem. Spełniając wszystkie wymagania właściciela wydawnictwa, pewnego dnia przypadkowo wysyła do niego maila. Wiadomość, w której wspomina o tym, jak bardzo go nienawidzi i jak często miewa z jego udziałem niegrzeczne fantazje. Kompletnie zbity z tropu Michael postanawia udowodnić jej, że rozgłos na temat jego seksualnych poczynań to nie tylko wyssane z palca brednie. Leighton, jeśli chce, potrafi być nie tylko wymagającym szefem. Ale także pozbawionym zahamowań.

SZEF I ASYSTENTKA

Nowa książka Whitney G., ze względu na swoją szczupłą objętość, niekoniecznie powinna zostać nazywana powieścią. Stwierdziłabym raczej, że na stu sześćdziesięciu stronach, zapisanych dodatkowo dość sporą czcionką, skrywa się raczej opowiadanie. Choć jak na tak zwięzłą treść, z całkiem dobrze nakreślonymi postaciami. Myę poznajemy głównie w środowisku pracy, gdzie jawi się jako ambitna osoba, zarazem lubiąca dzielić się szczegółowymi wyznaniami ze swoją najlepszą przyjaciółką. Sympatyczna, potrafiąca zawalczyć o swoje, świadoma kobiecych potrzeb. O ile Mya pozostała w moich oczach bohaterką, na temat której życzyłabym sobie wiedzieć jednak coś więcej, dość dosadnie uwiła autorka całą osobowość tytułowego szefa, Michaela. Właściciela wydawnictwa, który boryka się z artykułami wypisywanymi na jego temat przez tabloidy. Często obnażającymi jego bujne i prawdziwe życie seksualne. Względem swojej asystentki bardzo wymagający, momentami skrajnie męczący i wredny. Bardzo pewny siebie typ, który zarazem posiada wyjątkowe łóżkowe zdolności. Autorka podaje na tacy parę nakreśloną na potrzeby kilku scen i nie oczekując głębszego wejścia w jej struktury, powinno to wystarczyć.

TYLKO PRACA I SEKS

Po książce liczącej mniej niż dwieście stron ciężko spodziewać się tematów pobocznych, toteż nikogo nie zdziwi fakt, że akcja tej historii skupia się stricte na relacji łączącej dwójkę głównych bohaterów. Od typowo zawodowych zleceń, poprzez wiadomości wysyłane do przyjaciółki, pierwszy sprzeciw, aż do momentu kulminacyjnego, jakim jest konfrontacja po omyłkowo wysłanej wiadomości. To pikantna, zabawna i bardzo lekka książka, rozegrana w biurowym środowisku raczej niefundującym jakichś szczególnie istotnych postaci drugoplanowych. Autorka rozpala wyobraźnię, ale tylko na chwilę, bo kiedy akcja zaczyna się rozkręcać, następuje jej kres.

PODSUMOWANIE

„Niegrzeczny szef” to zatem propozycja dla fanek zwięzłych, pikantnych, aczkolwiek niewulgarnych treści. Przyjemna, ale bardzo przewidywalna i nieodkrywcza przygoda, którą czyta się znając praktycznie każde kolejne posunięcie postaci. Na pewno nie pozycja obowiązkowa, ale dobry pomysł jako lekki i krótki przerywnik pomiędzy ambitniejszą lekturą.

Maya nie przepada za swoim szefem. Jest bardzo niegrzeczna i arogancka. Postanawia się zwolnić z wydawnictwa w jakim pracuje, jednak ON nie ma zamiaru do tego dopuścić. Dopiero teraz Maya pozna prawdziwe oblicze swojego szefa..

Króciutka, wręcz powiedziałabym,że to nowela! Nie mam w swojej biblioteczce tak krótkiej książki. Ma ledwo 160str i pisana jest dość dużą czcionką. Poza tym to moja pierwsza książka autorstwa Whitney G. Niegrzeczny i przezabawny romans, który trwał jak dla mnie zbyt krótko. Z ogromną chęcią przeczytałabym znacznie więcej! Autorka ujeła mnie bardzo lekkim piórem. Książkę przeczytałam w zawrotnym tempie, a historia M&M bardzo przypadła mi do gustu. Jestem pewna, że sięgnę po więcej książek, jakie wyszły bądź też wyjdą spod jej pióra.

Jeśli szukasz jakiejś krótkiej, zabawnej historii z romansem w tle, to jak najbardziej polecam "Niegrzecznego szefa" ;)

Główną bohaterką jest Mya, która postanawia spróbować pracy w wydawnictwie. Jak każda kobieta ma oczywiście przyjaciółkę, z którą stale wymienia się mailami. W książce pojawiają się liczne maile wymieniane pomiędzy nimi. Dodaje to czegoś nowego, bardzo rzadko spotykam się z taką formą w literaturze. Oprócz tych dwóch gaduł jest oczywiście jeszcze on, czyli Michael. Jest niezwykle przystojny, każda kobieta ulega jego urokowi - bez wyjątku. Bohater lubi krótkie przygody łóżkowe, nie jest dla niego wstydem przyznanie się, że codziennie sypia z inną kobietą. Kiedy Mya zostaje jego asystentką daje jej nieźle popalić. Dziewczyna ma go dosyć i postanawia znaleźć nową pracę... Michael jednak nie ma zamiaru jej na to pozwolić...

Zacznę może od samych postaci. Wydaje mi się, że są one ciekawe, ale niezbyt wyjątkowe. Nie wiem dlaczego, ale odnoszę wrażenie że w każdej książce dostajemy to samo - niezwykle przystojny bohater i walcząca z jego urokiem bohaterka.

W "Niegrzecznym szefie" relacja postaci jest niezbyt przyjazna. On traktuje ją jak służącą, a ona wykonuje jego zadania. Narzeka na to strasznie, ale jednak aby się "odgryźć" wykorzystuje jego kartę kredytową na swoje własne zakupy, co wydaje mi się nieco dziecięcą zagrywką.

Oboje jednak odczuwają pociąg seksualny, który w końcu rusza... I pojawia się scena erotyczna.

Jeżeli o scenach erotycznych mowa, to przyznam się szczerze, że spodziewałam się większej ich ilości. A pojawiają się z tego co pamiętam tylko 3 razy i są niezbyt długie. Większą część książki zajmuje przekomarzanie się tej dwójki. Mi to jak najbardziej odpowiada, lubię zadziorne bohaterki, które potrafią dać w kość i ucierają nosa twardzielom.

To co mniej mi się podobało to kilka bardzo nieistotnych momentów, podczas których miałam ochotę przerzucić kilka stron...

Lekturę czyta się szybko, czego przyczyną jest lekka fabuła i mała liczba stron. Ja przeczytałam ją w 3 godziny (z przerwą na e-lekcje z matematyki :D). Mogę powiedzieć, że jest to całkiem przyjemna opcja na obecnie panującą sytuację, gdy czasu wolnego mamy aż nadto. Lektura znajdzie zarówno grono swoich zwolenników jak i przeciwników. Ja dorzucam ją do koszyka "fajne", miło spędziłam z nią czas, idealnie sprawdziła się jako zabijacz nudy.

[Adres usunięty]

„ Nie musisz czekać dwóch miesięcy, by zobaczyć moją minę, kiedy powiesz mi, że odchodzisz. Właśnie stoję przed twoim gabinetem. (Otwórz drzwi). I nie skomentuję twoich „fantazji”, chociaż wątpię, że o nich zapomniałaś. ”

W nowej książce od Whitney G. poznajemy Myę, która pracuje jako asystentka w wydawnictwie Leighton. Jej szefem jest przystojny Michael Leighton.😈 Jest najgorętszym facetem jakiego poznała, a przy tym najwredniejszym.

Mya często wymienia maile ze swoją przyjaciółką, w których opisuje jak bardzo nienawidzi Michaela ale także swoje fantazje, w których główna rolę gra właśnie on.

Pewnego razu omyłkowo jeden z e-maili, które miała wysłać do Amy, ląduje w skrzynce pocztowej jej szefa. Michael przeczytał go i postanowił dopiero jej pokazać, jak bardzo potrafi być niegrzeczny. 🔥

Whitney G. napisała książkę pełną dobrego humoru, z nutką erotyzmu. Bawiłam się przy niej świetnie, lecz jest tak króciutka, że przeleciała przez moje rączki w godzinkę🙈❤️ Czekam z niecierpliwością na drugi tom serii intensywnych doznań „ Grzeszny doktor”, a poprzednie książki zostały już przeze mnie zamówione i jak tylko do mnie przybedą, również wam o nich trochę opowiem😊 Polecam wam kochani Whitney G., która bez problemu poprawi wam humor i rozgrzeje nawet w najczarniejszy dzień 🔥❤️

Uwielbiam książki Whitney! Mam jej wszystkie dzieła, więc kiedy zobaczyłam ten tytuł, wiedziałam że to będzie kolejny odlot!

Nie pomyliłam się!

Książkę pochłonęłam w zaledwie 2 godziny. 😱 Tak płynnie i lekko mi się czytało, że nie zauważyłam kiedy nastąpił ten ostatni rozdział. 🥰

Historia cudowna, z dużą dawką humoru.

Bohaterowie to tacy cudowni ludzie z charakteru, że nie było żadnej sytuacji, która by mnie zirytowała. 😊

Szkoda tylko, że książka liczy około 160 stron. 😭 Ale koniec wywołał jeszcze większy uśmiech na twarzy. Byłam zachwycona.

Każdy dialog, rozdział i wydarzenie było niezwykle dopracowane przez autorkę.

Szukacie seksu? Będzie na samym końcu. Więc przynajmniej jego opis nie zajął pół książki, tylko mogliśmy śledzić od początku losy bohaterów i poznać ich naprawdę dobrze, by pokochać ich już z samego początku. 🥰

O czym jest ta książka?

Wyobraźcie sobie, że waszym szefem jest najprzystojniejszy facet, jakiego było dane wam spotkać. Jednak... Jest ON strasznie wymagający, arogancki i bezczelny.

Jeśli rzeczywiście zależy Wam na pracy na stanowisku jego asystenta , przełknięcie to dla wysokiej pensji.

Tak samo zrobiła London. Jednak kiedy przez pomyłkę wysyła mejla, w którym obraża szefa i wypisuje różności na temat fantazji z nim do niego samego zamiast do swojej koleżanki, jej cały świat zmienia się od razu.

Teraz musi ponieść konsekwencje.

Szef nie puści jej tego płazem. 😄

Fantastyczna historia! Tak miło spędziłam czas przy tej książce. 💋 

Książka idealna na jeden wieczór wciągająca , uśmiałam się, polepsza humor, przyjemna fabuła . Bardzo polecam.

Super książka na wieczór, rozgrzeje i rozbawi. Bardzo dobrze się czyta, polecam

Cała seria intensywnych doznań jest bardzo fajna.Czyta się ja bardzo szybko oraz wywołuje uśmiech na twarzy podczas jej czytania.Bardzo polecam te książki raz za bardzo niską cenę dwa za humor tych książek

Jakich konsekwencji możesz się spodziewać, kiedy wysłany przez ciebie mail trafia przez pomyłkę do twojego szefa, zamiast do przyjaciółki?

Nie bez znaczenia jest fakt, że w tej wiadomości laurki swojemu szefowi, to ty nie wystawiłaś na pewno🙃😉

Mya zaczyna pracę jako asystentka w prestiżowym wydawnictwie. Jej szef Michael Leighton jest uważany w swoim środowisku za aroganckiego playboya.

Czy naprawdę jego życie erotyczne jest tak ekscytujące, na jakie kreuje je prasa? Jego nowa asystentka bardzo chce się o tym przekonać.

Z biegiem czasu Mya jest zmęczona zachowaniem swojego przełożonego. Czuje się źle traktowana i wykorzystywana. Za jego plecami szykuje się do odejścia z firmy, ON w obliczu zagrożenia postanawia jej pokazać, jak wiele może stracić, podejmując taką decyzję.

Jakie konsekwencje będzie miała ta

" zabawa w kotka i myszkę"?

Czy nawet najbardziej bezczelny i nadęty szef, posiada mniej surowe (niż to dostępne dla świata) oblicze?

Czy jest naprawdę aż taki zły?

A może tylko niegrzeczny?

No cóż 🙈🙈🙈

Moja głowa potrzebowała dziś czegoś innego niż zawsze. Czegoś nieskomplikowanego, niewymagającego, innego. Książka zasadniczo spełniła swoje zadanie. Na plus z pewnością zasługuje fakt, że naprawdę dużo się śmiałam. Jednak z tym gatunkiem literackim jest mi zdecydowanie nie po drodze 🙃😉

Dla miłośniczek gorących romansów - na pewno. Ja jednak zdecydowanie wolę mroczne klimaty.

Nie chcę z tego czynić zarzutu wobec fabuły - po prostu nie moja bajka.

Głowa odpoczęła - czas na rasowego thrillera.

Książka wciąga juz od pierwszej strony.. wciągnęlam ja po prostu do kawy... polecam

Dobra , lekka i zabawna - idealna na jeden wieczór .

Autorka jak zwykle dała nam humor i akcje na tacy ;)

Czy warto każdy odpowie sobie sam- na pewno nie będzie się żałować .

Czyta się bardzo szybko :)

Już chyba zdążyłam się przyzwyczaić, że publikacje Whitney G. mają to do siebie, że są dla mnie zdecydowanie za krótkie. Oczywiście nie wszystkie, ale przynajmniej te, które w ostatnim czasie przeczytałam.

„Niegrzeczny szef” to pierwszy tom cyklu "Intensywne doznania", który idealnie sprawdzi się na odstresowanie się po ciężkim dniu w pracy. Z racji tego, że historia jest dość zabawna, czyta się ją niezwykle szybko.

W "Niegrzecznym szefie" poznajemy seksownego playboya i jednocześnie dyrektora dużego wydawnictwa Michaela Leightona. Mężczyzna jest bardzo wymagającym szefem, który zmienia asystentki jak rękawiczki, a jego romanse często pojawiają się na pierwszych stronach gazet. Wszystko zmienia się, gdy jego doradca postanawia dobić z nim targu. Brad proponuje Michaelowi, że znajdzie dla niego odpowiednią i kompetentną asystentkę, która wytrzyma w pracy dłużej niż miesiąc, a w zamian Michael przestanie być pożywką dla reporterów plotkarskich magazynów.

Maya, okazała się idealną kandydatką na stanowisko asystentki Michaela. Kobieta jest kompetentna, lubi czytać i wykonuje swoje obowiązki z dużym zaangażowaniem. Jednak po roku od rozpoczęcia pracy dla Leightona, Maya ma dość zachowania swojego apodyktycznego szefa i postanawiam zacząć szukać nowej pracy.

Kobieta jednak nie wie, iż postępowanie Michaela jest pewnego rodzaju zasłoną dymną. Okazuje się bowiem, że mężczyzna w taki sposób próbuje poradzić sobie z pożądaniem, które odczuwa wobec swojej asystentki. I pewnie ten fakt nigdy nie wyszedłby na jaw, gdyby pewnego dnia Michael nie odebrał od kobiety zaskakującego maila, który był skierowany do jej przyjaciółki Amy.

Książka Whitney G. to pikantny romans z motywem hate-love, który mimo tego, że jest niezwykle krótki, z pewnością przypadnie do gustu czytelnikom, którzy lubią ten wątek. Opowiadanie nie jest może jakoś specjalnie rozbudowane, ale w sumie można uznać to za idealne nawiązanie do cyklu, którego jest częścią, bo jak mówi znane powiedzenie, czasami lepiej krótko, ale intensywnie.

💙 OPINIA 💙

🔹Tytuł: Niegrzeczny szef. Tom 1

🔹Cykl: Intensywne doznania

🔹Autor: Whitney G. @[Adres usunięty]r

🔹Wydawnictwo: Kobiece @[Adres usunięty]ce @niegrzeczneksiazki

🔹Premiera: 11.03.2020 r.

Michael Leighton dyrektor nowojorskiego wydawnictwa jest bardzo znanym i sławnym ze swych podbojów playboyem. Mężczyzna szuka nowej asystentki, gdyż żadna z kobiet do tej pory nie była w stanie na tym stanowisku dłużej zagrzać miejsca a wszystkie dotychczasowe kandydatki nie potrafiły sprostać jego oczekiwaniom. Mya nie znosi swojego szefa zwłaszcza, że ten stara się jak tylko może uprzykrzyć jej życie. Żadne z nich nawet się nie domyśla do czego doprowadzi ich ta relacja...

Niegrzeczny szef jest bardzo krótką, lekką i przyjemną historią w, której znajdziemy mnóstwo humoru wynikającego z ciągłych przekomarzań bohaterów oraz nieco pikanterii 🔥😈 książka posiada nieco ponad 100 stron więc łykniecie ją w jeden wieczór. Nam się podobała niesamowicie 😍 kochamy tego typu historie a w dodatku ta chemia, która powstaje w tzw. międzyczasie...to było naprawdę wspaniałe 🥰 jedynym największym jak dla nas mankamentem tej historii było to.... Że była taka krótka i już tęsknimy za naszymi ulubieńcami 😢

Jeżeli chcecie dobrze się bawić a przy tym przeczytać coś krótkiego co nie zajmie Wam dużo czasu ta pozycja będzie idealna 😍 My ją Wam szczerze polecamy i obiecujemy, że po przeczytaniu uśmiech na długo nie zejdzie Wam z twarzy ❤️💙🤩😁

🖤❤️🖤❤️🖤❤️/5 #mustread

"On doskonale wie, jak mnie wyprowadzić z równowagi, a ja wciąż z jakiegoś powodu nie potrafię go rozgryźć. Nie rozumiem dlaczego".

"Niegrzeczny szef" to pierwszy tom cyklu "Intensywne doznania" autorstwa Whitney G. To historia, która zaprasza czytelników do świata ambitnej i zdolnej Mya'i oraz bogatego, inteligentnego i nieziemsko przystojnego Michael'a.

Mya pracuje w wydawnictwie, a jej szefem jest wspomniany wyżej Michael. Kobieta nie przepada za swoim szefem, ukrywa swoją nienawiść, a jego szorstka i zimna strona osobowości, doprowadza ją do szału. Ale z drugiej strony Mya nie zaprzecza, iż jej szef jest bardzo przystojny. Często fantazjuje o nim. Pewnego dnia wysyła maila do swojej przyjaciółki, w którym dzieli się swoją złością i gorącymi myślami z szefem w roli głównej. Niestety mail nie dociera do przyjaciółki, ale do Michael'a. Czy po tym co przeczytał na swój temat z zimnego, pozbawionego uczuć i gburowatego szefa stanie się innym mężczyzną?

"On nie powinien był dostać tego maila".

Whitney G. napisała biurowy romans, który byłby naprawdę świetną kompozycją namiętności, pożądania, wzajemnej, ukrytej fascynacji, ale... No właśnie, pojawia się "ale". Ta historia jest za krótka. Zdecydowanie za krótka. Na zaledwie 159 stronach nie da się w pełni oddać uczuć i emocji bohaterów. Czytelnik nie jest w stanie ich dobrze poznać, zżyć się z nimi oraz polubić (albo nie). Tutaj wszystko dzieje się bardzo szybko. Raz, dwa i zaraz czytamy ostatnią stronę, która chociaż wywołała uśmiech na mojej twarzy, to jednak, nie poczułam żadnych emocji, które lubię poczuć, gdy czytam romans.

Kreacja bohaterów nie jest bardzo rozbudowana, ale autorce udało się pokazać Michael'a, jako mężczyznę, który do perfekcji opanował uwodzenie kobiet. Do perfekcji opanował również dystansowanie się, bycie nieuprzejmym i złośliwym. Kiedy w jego wydawnictwie pojawia się Mya i dość szybko wdraża się w swoje obowiązki, ON próbuje się hamować, nadal jest szorstki, wymagający, ale tak naprawdę coś ciągnie go do nowej asystentki. Podziwiałam Myę, że wytrzymywałam z takim szefem. Poważnie, ja chyba nie dałabym rady. Chemia pomiędzy bohaterami jest słabo wyczuwalna, bowiem tak, jak wcześniej wspomniałam autorka nie dała szansy na dłuży rozwój podstawowych wątków. A szkoda. Mimo wszystko sięgnę po kolejny tom z niniejszego cyklu, może okaże się bardziej rozbudowany niż historia Mya'i i Michaela? Może bardziej zżyję się z bohaterami?

Autorka ma lekkie, barwne i przyjemne w odbiorze pióro, w związku z czym książkę czyta się naprawdę dobrze i szybko. Gdyby tylko dała szansę na dłuższy, wnikliwszy rozwój wydarzeń, wkomponowała kilka wątków pobocznych, jakieś tajemnice z przeszłości, to jestem pewna, że "Niegrzeczny szef" byłby bardzo dobrym romansem biurowym.

REASUMUJĄC: "Niegrzeczny szef" to niezobowiązująca i lekka lektura, która okazała się być dobrym "umilaczem" czasu i przerywnikiem od pełnowymiarowych powieści. Zabrakło mi w niej zawirowań, intensywniejszej chemii między bohaterami, może też jakiejś ukrytej intrygi oraz ciekawych, rozbudowanych wątków pobocznych. Mimo wszystko sięgnę po kolejny tom cyklu, a ten polecam zainteresowanym.

Mya London dostaje wymarzoną i dobrze płatną pracę. Zostaje asystentką wykonawczą, a jej przełożonym jest właściciel wydawnictwa Michael Leighton. Akcja powieści koncentruje się na ambitnej dziewczynie i jej trudnej relacji z aroganckim, apodyktycznym i seksownym szefem, którego tabloidy zwykły nazywać "niegrzeczny dyrektor". Historia dość przewidywalna, bo co może się wydarzyć, kiedy mamy nieziemsko przystojnego szefa i niezwykle apetyczną współpracownicę, a chemia między nimi aż kipi? Większość książki to gdybanie głównych bohaterów, co, kto, komu by zrobił. Ale spokojnie, fantazje zostaną zrealizowane.

Historia jest opowiedziana z perspektywy Mya i Michaela. Widzimy jak oboje próbują trzymać swoje pragnienia na wodzy. Autorka serwuje nam bohaterów, których nie można nie polubić, chociaż ich postaci są może nieco zbyt szablonowe. On bajecznie bogaty, władczy, seksowny, przystojny. Ona piękna, młoda i ambitna. Trochę dziwne to, że Mya kreowana jest na bystrą i zdolną dziewczynę, a jednocześnie dwa razy przez przypadek wysłała wiadomości zamiast do swojej przyjaciółki to do szefa. No i na litość boską, kto pisze intymne wiadomości, w których nazywa przełożonego dupkiem, draniem itp. ze służbowego maila? A płacenie z firmowej karty za swoje prywatne zakupy pozostawiam bez komentarza.

Bestseller Whitney G. to publikacja, którą się dosłownie połyka. Hmm, jakoś tak dwuznacznie to brzmi. Faktem jest, że książkę czyta się błyskawicznie. Rozdziały są krótkie, czcionka ogromna, a stron jest rapem 158. Akcja jest wartka i skupia się wyłącznie na intymnej relacji bohaterów, nie mamy tu zbytnio wątków pobocznych. Historia kończy się oczywiście happy endem, a ja niecierpliwie czekam na kolejny tom, bo jestem bardzo ciekawa, jak potoczą się dalsze losy Mya i Michaela. Myślę, że ta pikantna lektura nie będzie dla nikogo rozczarowaniem, zwłaszcza jeśli lubimy powieści erotyczne.

Pomysł na historię jest udany. Dialogi i sytuacje zabawne, a język prosty i łatwy w odbiorze. Wielkim plusem, a jednocześnie minusem, jest fakt, iż książka liczy niewiele ponad 150 stron. Osobiście z chęcią poczytałabym o tej dwójce o wiele więcej. Książka idealna do przeczytania na raz.

Jeśli nie macie zbyt wiele czasu, a chcielibyście przeczytać coś lekkiego, to gorąco polecam Niegrzecznego szefa. Rozrywka gwarantowana :)

[Adres usunięty]

Książka bardzo mi się podoba opowiada historię dziewczyny która zatrudnia się w wydawnictwie . Jej szef jest aroganckim bardzo przystojnym i seksownym mężczyzna. Gdy dziewczyna ma dość jego docinków , jego zachcianek które musi spełniać postanawia się zwolnić , lecz przez pomyłkę wysyła emaila do swojego szefa którym opisuje fantazje z nim związane . Gdy spełniają się jej fantazje chce odejść ale jej szef ma inne plany . Książka z ciekawą fabułą, lekka, pobudzająca wyobraźnię . Już czekam na kolejne książki autorki które będę czytac . Bardzo polecam

Przyjemna, szybko się czyta ale czuję duży niedosyt ! Zdecydowanie minusem jest to, że jest tak krótka...

Jedna z lepszych a nawet najlepszych książek które dane mi było przeczytać. Wciąga bardzo przeczytana w 2 godziny . Polecam😊

Niegrzeczny Szef

Książka bardzo króciutka ale na całe szczęście czekamy na następną część. Nie można przecież tak super historii zmieścić na 160 stronach.

Główna bohaterka to Mya. Jest to młoda dziewczyna która lubi swoją pracę i zarobki jakie z niej ma ale na pewno nie lubi, wręcz nie cierpi swojego przełożonego. Uważa go za wrednego kobieciarza, zarozumiałego i zapatrzonego w siebie faceta. Tak w sumie trochę jest ale nawet ona nie zaprzeczy że jest pociągający. Wobec niej zachowuje się bardzo arogancko. Ale to może dlatego że ma co do niej inne plany. Nie jest to książka o typowym romansie szefa z pracowniczką a historia pełna śmiechu i prawdziwych zdarzeń czy zachowań. Dziewczyna mając dość podejmuje decyzję o zwolnieniu się z pracy, lecz ON nie zamierza do tego dopuścić. Jak już wspomniałam to by było przekreślenie jego planów. Ma ON zbyt zaborczy i silny charakter. Musi dostać to czego chce. Nie może być inaczej.  Może i Mya zdaje sobie z tego sprawę ale nie wie do czego ON jest zdolny. Czy ulegnie przystojnemu przełożonemu ? Co zamierza zrobić i jakie ma plany co do niej Michael? Czy i tym razem dostanie do czego chce? A może wyniknie z tego coś więcej niż zwyczajny chwilowy romans?

Niegrzeczny szef jest zdecydowanie grzesznym facetem!

Mya szuka pracy, natrafia się okazja na dobrze płatną posadę, ale jest pewien konkretny problem, jej przełożony jest prawdziwym dupkiem. Przystojnym, pociągającym pewnym siebie draniem, który łamie serca kobietom.

Mya jest sfrustrowana i żaląc się koleżance, wysyła wiadomość do własnego szefa ! A ta wiadomość wcale nie jest grzeczna !

Mya jest ambitną, pełną poczucia humoru, pracowitą osobą, która nie da sobie w kaszę dmuchać i tak łatwo w życiu nie odpuszcza. Jej przełożony dyrektor wydawnictwa, Michael Leighton od początku czuje do swojej podwładnej pociąg, ale czy będzie go coś w stanie powstrzymać aby odmówić sobie zakazanego owocu ? Czy obudzi się w nim sumienie ?

Dla Michaela wydaje się, że to ON ma pełną władzę, ale drodzy panowie doskonale wiecie, że to kobiety robią z wami to, co im się żywnie podoba. Zdeterminowana kobieta jest w stanie zrobić wiele i dążyć do wyznaczonego sobie celu, aby udowodnić mężczyznom swoją moc.

Dla fanów niegrzecznych romansów, które mają silnych osobowościowo bohaterów z poczuciem humoru. Krótka, bo mająca lekko ponad 150 stron historia miłości, która jest intensywna jak diabli, która przyprawia od gęsią skórkę i rozpala do czerwoności. Ja jestem wielką fanką krótkich opowiastek, gdzie nie ma zbędnych opisów rozwlekających się na kilka stron. Gdzie wstęp kilkadziesiąt stron. To jest zdecydowanie historia na jeden wieczór, aby się zrelaksować i zapomnieć o trudach dnia codziennego.

Wiem, że autorka ma wielu fanów, ale nawet jeżeli nie znasz jej pióra uważam, że warto sięgnąć po tę króciutką historię. Mya i Michael z pewnością przypadną Wam do gustu. Zdecydowanie chce więcej tych historii.