Ten dzień

Dobra książka, gorący romans lecz jak dla mnie za dużo elementów sexu, co kto lubi

Super kontynuacja 365 dni...kupilam w zestawie 3 książki od razu....porwał mnie ten świat....polecam do poduchy dla zapracowanych i.....często znudzonych kobiet.

Książka bardzo ciekawa. Po przeczytaniu pierwszej "365 dni" nie mogłam się doczekać następnej części. Polecam bardzo serdecznie. :-))

Szkoda czasu i pieniędzy... Język rynsztokowy, dialogi infantylne, akcja wydumana... Nie polecam, a nawet odradzam.

Świetna książka, chyba każda z nas marzy o mężczyźnie "twardym"a jednocześnie troskliwym i szaleńczo zakochanym. Super książka polecam i czekam z niecierpliwością na trzecią część, muszę dowiedzieć się co było dalej z moimi ulubionymi bohaterami. Liczę że długo nie będę musiała czekać 😊

Książka niesamowita, napisana prostym językiem, ciekawa momentami trzymająca w napięciu fabuła. Ciężko się od niej oderwać w 100% polecam.

Wciąga jak pierwsza część. Nie możesz się doczekać co będzie dalej. Uwielbiam...

Czytasz i czytasz i nawet nie wiesz kiedy mija strona za stroną, rozdział za rozdziałem. Z niecierpliwością czekam na 3 część:)

Książka świetna, dla normalnego czytelnika, bardzo lubię styl pisarki jest bardzo luźny i zbliżony do tego jak jest w rzeczywistości. Ksiazka świetna zaskakująca i po przeczytaniu ma się ochotę na więcej dlatego zaczynam czytać 3 cześć.

„Ten dzień”- lektura erotyczna

- kontynuacja „365 dni”

Książki z gatrunku gorące , dokładniej można je porównać do Grey’a

Jeśli ktoś lubi mieć swojego bohatera miłego, troskliwego, kochającego, a jednocześnie najniebezpieczniejszego mężczyzny na Sycyli, to jest to właśnie taka przygoda.

Ciąg dalszy losów swiezo poślubionej Laury i jej męża Massimo.

Miłość, luksus, dobre samochody, gangsterzy, porwania, zagrożona ciąża i walka o życie.

Wciąga i czyta się bardzo szybko

Oczywiście pora na „Kolejne 365 dni”

8/10

Druga część rewelacja tak wciągająca że trudno się oderwać , pochłonęłam jednym tchem , czekam na trzecią część z niecierpliwością. Wiele zwrotów akcji , pokładów miłości , woooow super .

Uwielbiam ! Książka bardzo wciągająca i nieprzewidywalna . Czekam na cześć 3 !

Świetna kontynuacja. Skutecznie przekonuje do przeczytania części trzeciej. Świetnie napisana. Prosto. Polecam

Pierwszą część czyta się z zapartym tchem, ale druga wciąga totalnie. Chcesz jak najszybciej dotrzeć do ostatniej strony, ale koniec to po prostu mistrzostwo zaskoczenia. Nie możesz się oderwać!

Jednym słowem " BOMBA";) juz nie moge sie doczekac trzeciej czesci ;)

Pierwsza część ("365 dni") to była dla mnie bomba, ale "Ten dzień" mnie zmiażdżył. Pochłonęłam ją w 9 godzin, a do tego Pani Blanka zapewnia, że część trzecia to będzie odpał! Czekam z niecierpliwością! Jest tyle zwrotów akcji, że serce nie wytrzymuje. Jestem zaczarowana. Ktoś lubi ojca chrzestnego, Greya, czy innych wysoko postawionych gości? Widocznie nie poznaliscie Massima.

Laura i Czarny biorą ślub. Do tego jej przyjaciółka i młodszy brat Massima zakochują się w sobie i można byłoby tutaj żyć długo i szczesliwie, ale w mafinej rodzinie nic nie jest proste. Tyle tutaj zwrotów akcji, zdrad i walki o honor, że w tej książce każdy znajdzie coś dla siebie. Laura boleśnie przekona się o tym, jakie konsekwencje niesie ze sobą ślub z najniebezpieczniejszym gangsterem na Sycylii. Moim skromnym zdaniem Grey przy tej serii się może schować.

Książka wciąga do swojego świata i sprawia, że nie chcesz z niego wychodzić. Chciałam wiedzieć co dalej, ale nie chciałam by ilość stron się kurczyła. Polecam Wam serdecznie, a ja już czekam na kolejną część!

"Wymacałam ręką przesuwane drzwi szafy i wczołgałam się do niej, po czym usiadłam pod wieszakami na samym końcu i podciągnęłam nogi do piersi. Bałam się, a najgorsze bylo to, że nie miałam pojęcia co się dzieje".

recenzja pochodzi z mojego instagrama [Adres usunięty]

Laura Biel pod wpływem Massima zmienia się z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia. I to moim zdaniem jest najważniejsze w tej książce. ,,Ten dzień" to druga część dzieła ,,365 dni" napisanego z punktu widzenia głównej bohaterki , jej przemyśleń, przeżyć;które doświadczyła w teraźniejszości oraz przeszłości. Ma niełatwy charakter postanawia urodzić dziecko swojemu mężowi z mafii ,nabawia się przez niego problemów ale nadal go kocha. Książka zakończyła się przebojowo i nie wiadomo jaki będzie finał. Tego zgodnie z zapowiedzią autorki dowiemy się w 3 części.

Fajnie, że była druga część i szkoda,że tak tragicznie się skończyła:(ale mam nadzieję,ze Laura i dziecko przeżyją o czym dowiemy się w kolejnej 3 części. Wciąga bardzo, czyta się jednym tchem...super i polecam! :)

Pochłonęłam ta książkę jednym tchem 365 dni była super ta jest nieziemska juz mam niedosyt i czekam na kolejną część

"Ten dzień" to kontynuacja niesamowitych i niebezpiecznych wydarzeń w świecie wykreowanym przez Blankę Lipińską w książce "365 dni". To powieść budząca wiele pytać i kontrowersji, chociaż w mojej ocenie, sceny i sytuacje w niej zawarte nie są aż tak szokujące i prowokujące jak niektórzy próbują nam wmówić.

Massimo i Laura rozpoczynają nowy etap życia. Wydaje się, że wszystko zaczyna się wspaniale układać, jednak sielanka nie trwa długo. Zagrożenia czyhają na każdym kroku i to nie tylko na dona i jego małżonkę, ale i na ich najbliższych. W tej części mamy możliwość szerszego poznania relacji panującej pomiędzy Olgą a Domenikiem. To w głównej mierze z ich problemami będziemy mieć do czynienia. Z jednej strony było to dobrym zabiegiem, a z drugiej jeśli ktoś oczekiwał tylko i wyłącznie płomiennego romansu z Massimo w roli głównej, może być lekko zawiedziony ;) Oczywiście żartuję. Tego zdecydowanie w tej książce nie brakuje, możecie być spokojni. Ci, których główna bohaterka mocno irytowała w pierwszej części, mogą odetchnąć z ulgą, bo w "Tym dniu" w jej postaci nastąpiła pewna pozytywna zmiana. Książkę odbieram pozytywnie, aczkolwiek akcja mogła być bardziej dynamiczna, dlatego, że momentami czułam, że zbyt się dłuży, a niczego konkretnego do wątku nie wnosi. Jeśli szukacie książki, która przeniesie Was w całkiem inny świat, a dodatkowo sprawi, że będziecie czuć dreszcze na całym ciele - to ta książka jest z pewnością dla Was. Mamy tu oryginalną historię, która sprawia nam jako czytelnikom ogrom przyjemności i niezapomnianych wrażeń. A o to, w czytaniu tak na prawdę chodzi. "Ten dzień" pozwoli nam oderwać myśli od rzeczywistości, przeżyć niesamowity romans, zanurzyć się w ramionach silnego i niebezpiecznego włoskiego mafioza i na własnej skórze poczuć prawdziwy dreszcz emocji, a zaufajcie mi, tego tutaj Wam nie zabraknie. Zakończenie, podobnie jak w poprzedniej części zostawia czytelnika w osłupieniu i z ogromnym pytaniem odbijającym się w głowie: kiedy następna część?!

Jeśli jeszcze nie czytałeś tej historii, a lubisz ten gatunek, nie wahaj się ani chwili dłużej! Lektura tej powieści z całą pewnością poprawi nastrój wielu z Was.

Laura i Massimo w końcu odnaleźli szczęście, biorą ślub, mają huczne wesele, a na dodatek zostaną rodzicami. Życie Laury zaczyna przypominać bajkę, ale niestety, ma też swoją drugą stronę. Nie może nigdzie wyjść sama, nieustannie pilnują jej ochroniarze, a na dodatek cały czas jest narażona na niebezpieczeństwo. Czy małżeństwo pokona kolejne trudności ?

,,A lepiej się nie nastawić i pozytywnie zaskoczyć, niż później cierpieć, bo nie będzie tak jak chcesz." mówi do swojej przyjaciółki główna bohaterka. Cóż, coś prawdziwego jest w tym zdaniu i mam wrażenie, że bardzo pasuje również do całej tej powieści. Wydaje się, że Laura i Massimo już na zawsze będą razem - w końcu ona w ciąży, biorą ślub, są w sobie zakochani. Na dodatek nie brakuje im pieniędzy, luksus widać na każdym kroku, a Laura w szafie ma niezliczoną ilość markowych ubrań. A więc czego można chcieć więcej ? Niestety, problemy wyrastają przed nimi jak grzyby po deszczu, a świat mafii, a co za tym idzie luksusu od razu wydaje nam się nie tak cukierkowy, jak jeszcze przed przystąpieniem do lektury. Problem tylko w tym, co ten świat może nam innego zaoferować ? Oto właśnie ,,Ten dzień" w pigułce.

W pewnym momencie jedna z bohaterek tej powieści mówi, że ,,Ta historia jest tak nieprawdopodobna, że aż głupia". Abstrahując od sytuacji w której te słowa zostały wypowiedziane, muszę przyznać, że rzeczywiście zdanie całkowicie pasuje do historii Laury i Massima, która mówiąc rzeczowo jest niewyobrażalna . Wielu porównuje ją do osławionego Greya, a samą autorkę krytykuje się. Ostrzega się przed nią, pisze na forach, że twórczość Lipińskiej to dno, wielu się zastanawia kto wydal taką powieść i jakim cudem. Sama Lipińska nie każe nazywać siebie pisarką, a autorką i muszę Wam powiedzieć, że to dobrze. Rożnica pomiędzy pisarzem, a autorem jest jedna - ten pierwszy pisze książki zawodowo, za to autorem może być każdy z nas, nawet osoba, która jest jedynie pasjonatem. Powieści Blanki Lipińskiej z pewnością nie można nazwać arcydziełami i myślę, że każdy czytelnik jest tego świadomy, ale przede wszystkim dzięki takim bestsellerom, jakby nie było rośnie czytelnictwo w Polsce. Poza tym dzieła Lipińskiej mają z pewnością jeden atut - inspirują do odpalenia ognia w polskich sypialniach, a w końcu o to przecież w głównej mierze chodzi autorce. Nieprawdaż ?

Całą recenzję przeczytasz na blogu [Adres usunięty]

"Ten dzień", to kontynuacja książki pt. "365 dni". W pierwszej części akcja skończyła się na poinformowaniu Massima o tym, że Laura jest w ciąży. Dalej już wszystko toczy się szybko. Ślub, seks, zdrada, ucieczka, powrót, seks, porwanie, seks itd... Jednak czy związek z najniebezpieczniejszym człowiekiem na Sycylii może mieć swój happy end? Laura bardzo szybko i boleśnie przekonała się czym naprawdę jest życie z szefem mafii.

To będzie krótka recenzja. Nie! Chwila! W zasadzie to nawet nie będzie recenzja, ale kilkuzdaniowa opinia. Nie mam nic mądrego do powiedzenia po tej części. Nie znalazłam nawet jednego cytatu, który byłby interesujący. Obydwie części oceniam tak samo, czyli średnio. Znów mamy tu mnóstwo seksu, choć miałam nadzieję, że będzie go mniej. Plusem jest za to więcej gangsterskiej akcji. Co do postaci, Massimo nadal mnie nie zachwycił, Laura jak zawsze myślała tylko o seksie, Domenico mimo "pokazania rogów" nadal wydawał się najnormalniejszy z nich wszystkich, polubiłam nawet Nacho, za to wybitnie irytowała mnie Olga. Zakończenie tej książki było dla mnie totalnym dnem. Autorka nie wysiliła się i po prostu poszła na łatwiznę. Gorszego zakończenia nie można było wymyślić.

Podsumowując, "Ten dzień" ma swoje plusy i minusy, tak samo jak "365 dni". Kto czytał ma swoje zdanie. Kto nie czytał może lepiej niech sobie jednak odpuści.

Druga część jest delikatnie gorsza.. Zdecydowanie za dużo scen erotycznych i to zaczęło przy niej męczyć.

trzeba przeczytać, aby przejść do części trzeciej, jednak ksiazka posiada zbyt dużo podobnych opisów sytuacji, czułam się nimi zmęczona... czytało się ciężko

Super książka, bardzo wciągająca i momentami wręcz zaskakująca!

Uwielbiam !!!! Książka bardzo wciągająca i nieprzewidywalna . Czekam na cześć 3 !!!

Wspaniała książka i wspaniała autorka. Każda strona tej książki jak i poprzedniej coraz bardziej człowieka wciąga i czeka już na kolejną stronę żeby zobaczyć co będzie dalej. Kończy się nieoczekiwanie co kusi wręcz do czekania na kolejną część. Jak najbardziej polecam młodym mamom jak i tym starszym dla oderwania się od trudów życia codziennego.

Kupiłam of razu cała serię. Pierwsza część przeczytałam jednym tchem druga jeszcze szybciej. Książka jest super , są różne wątki , czytałam, śmiałam się w głos i czerwieniłam ze wstydu 2 minuty późnej . Polecam gorąco.

Przeczytałam całą serię .... polecam i czekam na film

Książka trafiła idealnie w mój gust. Z ciekawością czytałam i czekałam na dalszy rozwój 🙈napisana prostym przekazem. Polecam wszystkim którzy lubią romantyczne opowieści z nutą erotyki👍 co prawda erotyki tam było dużo ale i tak jestem zaskoczona i chce więcej

Książka super czyta się ją jednym tchem i pozostawia pewien niedosyt w czytaniu w braku dalszej historii. Czekam na kolejną część. Polecam¡!!!!!!!!

Przeczytałam w mgnieniu oka. Myślałam że na tym koniec a tu niespodzianka. Będzie kolejna część. Bardzo jestem ciekawa jak to wszystko się poukłada, jaką Czarny podejmnie decyzję? Powiem szczerze, że jestem zaskoczona końcem drugiej części książki. Czekam z niecierpliwością na kolejną część oby nastąpiło to szybko.

"Ten dzień" to książka, która przeczytałam tylko i wyłącznie dla przyjemności. Nie ma ona większych wartość literackich i sporo w niej ogranych już schematów. Ale w czasie lektury chciałam po prostu dobrze się bawić. Lubię głównych bohaterów. Kibicuję im i chce żeby byli szczęśliwi. Polecam tę książkę na letnie wieczory. Super odskocznia od codzienności. Autorka serwuje czytelnikom gorące opisy seksu, wartką akcję rodem z filmu sensacyjnego i odrobinę romantyzmu. Czego można chcieć więcej? Ja daję tej książce 5 gwiazdek.

"Ten dzień" dość mocno mnie zaskoczył swoją fabułą. Po pierwszym tomie tej niezwykłej serii, którą albo się kocha, albo wyszydza w Internecie, nie spodziewałam się tylu zwrotów akcji. Nie przypuszczałam też, że wydarzenia w książce okażą się aż tak absorbujące, że trudno mi będzie się od niej oderwać. Główni bohaterowie ponownie przeżywają tutaj masę uniesień i erotycznych chwil, od których chwilami płoną policzki, ale nie to było tu najważniejsze, a wątek kryminalny i mafijny. Dla mnie "Ten dzień" okazał się wspaniałą mieszaniną erotyki z wartką akcją i niegrzecznymi chłopcami w tle. Zdecydowanie nie żałuję przeczytania - zaraz potem sięgnęłam po kolejny tom!

Druga część tak samo świetna jak i pierwsza. Wciągająca i trzymająca w napięciu miłosna historia Laury i Massimo. Książkę przeczytałam w jeden wieczór i polecam każdemu, kto lubi zrelaksować się przy lekkiej i łatwej lekturze. Nieoczekiwane zwroty akcji przyprawiają o ciarki na ciele, naprawdę bardzo polecam wszystkim molom książkowym. Jeśli ktoś waha się, aby sięgnąć po ten tytuł to naprawdę gorąco polecam :) Na pewno jeszcze nie raz wrócę do tej książki, ponieważ idealnie trafia w mój czytelniczy gust :)

Druga część 365 dni nie jest niczym odkrywczym. Dalej mamy dużo erotyzmu, jednak tym razem pokazany jest związek, który stara się być budowany na wzajemnym szacunku i zrozumieniu. Fabuła nie jest zbyt wymagająca i oryginalna. Potencjalne plot twisty nie są zbyt nowatorskie, jednak i tak wspaniale wciągają, choć niemal od razu wiadomo, jak dana sytuacja się zakończy. O wiele lepsza niż poprzednia część trylogii. Będę dalej czytać panią Blankę, mam nadzieję, że kiedyś napisze więcej. Nie należy przejmować się krytyką pani Lipińskiej. Pisze fajne książki, pełne napięcia seksualnego i erotyzmu, które czyta się niezwykle miło i szybko.

Blanka Lipińska to w ostatnim czasie jedna z popularniejszych autorek, jeśli chodzi o literaturę romansu. Wiele osób zaczytuje się w jej książkach, a na ekrany kin wchodzą kolejne adaptacje jej twórczości. Przyznam, że nie czytałam wcześniej jej powieści i pewnie nie zrobiłabym tego do dzisiaj, ale po prostu wpadła mi w ręce ta pozycja i trochę nie miałam wyjścia. Książkę czytało się lekko i przyjemnie, ale warto pamiętać podczas lektury, aby nie oczekiwać zbyt wiele. Nie jest, to może jakoś bardzo ambitna pozycja, ale jest to ciekawa książka, po którą można sięgnąć, aby się trochę wyluzować.

Nie jestem fanem tego typu książek, ale tak wiele ostatnio mówię się o tych pozycjach, ale i o samej autorce, że postanowiłem dać szansę tym powieściom. Przeczytałem pierwszy tom, a teraz sięgnąłem po ten drugi i muszę przyznać, że jest on o wiele lepszy. Być może jest to jedynie moje odczucie, gdyż przyzwyczaiłem się już do stylu, w jakim autorka pisze, ale zwyczajnie lepiej czytało mi się drugą książkę. Fabuła jest tutaj bardziej rozbudowana, a postacie są po prostu ciekawsze. Myślę, że warto przeczytać tę książkę, aby mieć pojęcie na temat tego typu twórczości.

Twórczość Blanki Lipińskiej uwielbiam od samego początku. Autorka jak mało kto w Polsce potrafi stworzyć doskonałą powieść przepełnioną wątkami erotycznymi, miłosnymi i przygodowymi. Moim zdecydowanym faworytem jest tytuł "Ten dzień", który jest sequelem innej wspaniałej książki "365 dni". Niezwykle emocjonująca, zabawna, drapieżna i dzika fabuła z mnóstwem erotyki. Dla mnie osobiście to jedna z ciekawszych powieści, dostępnych na polskim rynku książek. Polecam wszystkim paniom i oczywiście panom. Nie zawiedziecie się.

Sięgnąłem po "Ten dzień" Blanki Lipińskiej, zaraz po ukończeniu "365 dni" autorki. Poprzednia książka, choć przez wielu była krytykowana, to mi nawet przypadła do gustu. Nie oczekiwałem od niej literackiego sznytu na najwyższym poziomie i dostałem to, czego się spodziewałem. Była tam jednak jakaś fabuła i dość spójna narracja, której brakuje w "Ten dzień" - książka wydaje się "rozmyta". W swojej kategorii nie jest to zła pozycja, choć sporo brakuje jej do oryginału, który stanowił pewien powiew świeżości...

Mimo to, myślę, że jeśli ktoś lubi czytać prostszą w odbiorze literaturę albo bardzo podobała się mu wcześniejsza twórczość autorki, to nie będzie nową książką rozczarowany:)

Blanka Lipińska w książce "Ten Dzień" przybliża dalsze losy Laury i Massima, których miłość narodziła się w pierwszej części. Tym razem możemy poznać ich z zupełnie innej strony i zobaczyć, czy ta miłość przetrwa. To, na ile prób Blanka ich wystawiła w tej części przeszło moje pojęcie. Mnóstwo zwrotów akcji, gdzie tak naprawdę nic nie było do przewidzenia, a tym bardziej jak zakończy się książka. Po skończeniu tej części, na szczęście od razu mogłam zamówić trzecią część, ale nie wyobrażam sobie, co robię, kiedy przeczytam ostatnią :( Tak bardzo polubiłam tych bohaterów, że nie wiem, jak się z nimi rozstanę.

Po przeczytaniu "356 dni" byłem zaciekawiony od razu drugą częścią. Tak też "Ten dzień" pochłonąłem w jeden wieczór, bo nie mogłem się doczekać dalszych losów Laury i przystojnego Włocha oraz jak im dalej się będzie układać. Blanka Lipińska ma rękę do erotyków i trzeba jej to przyznać! Namiętność unosiła się w każdym rozdziale. A do tego zwroty akcji co kilka stron. Gdy już myślałem, że wiem, co dalej się wydarzy, to nagle wydarzyło się coś, czego się totalnie nie spodziewałem. Z przyjemnością przeczytam też ostatnią część - Kolejne 365 dni. Trzymam kciuki, żeby Blanka napisała kolejną część, bo podejrzewam, że po lekturze trzeciej będę głodny kolejnej :)

Cieszę się, że 365 dni doczekało się kontynuacji i z niecierpliwością czekam na wersje filmowe. A tymczasem zapoznałem się z wersjami książkowymi. W książce "Ten dzień" po prostu bardzo dużo się dzieje - to główna moja myśl. Można poznać Laurę i Massima od innej strony niż w pierwszej części, praktycznie każdy rozdział pokazuje nowe smaczki, których się nie spodziewałem. Nie chcę spojlerować, ale oboje pokazują niezły charakterek. Oczywiście nie zabrakło też namiętności i pikantnych momentów (za co chyba wszyscy kochamy erotyki ;) ). Książka całościowo mi się podobała, chociaż bym pozmieniał kilka wątków.

Jestem zaskoczona, co w drugiej części Blanka Lipińska nawymyślała, jakie historie :O Już myślałam, że wszystko będzie, jak w bajce i Laura i Massimo będą żyć długo i szczęśliwie, ale no byłabym nawiną, bo pewnie wtedy nie powstałaby druga część i nie byłoby, co czytać. Blanka ma naprawdę wspaniałą wyobraźnię, że potrafiła poprowadzić bohaterów w taki sposób. Oprócz głównych bohaterów, postać Anny została ciekawie przedstawiona w drugiej części. Myślałam, że ta postać w ogóle zniknie w tej części, ale dostała od Blanki ciekawe wątki. Już nie mogę się doczekać, jak przyjdzie kurierem trzecia część - Kolejne 365 dni.

Według wielu opinii, których zaczerpnęłam przed zakupem książki "Ten dzień" Blanki Lipińskiej, miał to być totalny gniot. Czy tak uważam? Poprzez te niezbyt przychylne opinie już na starcie nastawiłam się do książki dość sceptycznie, jednak postanowiłam dać jej szanse i nie żałuje tego kroku. "Ten dzień" Przeczytałam w jeden wieczór podobnie jak "365 dni". Obie części przypadły mi do gustu i mogę serdecznie polecić każdej miłośniczce erotyków. W ogólnej ocenie mogę śmiało dać książce mocne 8. Z chęcią przeczytam kolejna książkę z tego cyklu i myślę, że i ona mi się spodoba. Polecam, bardzo dobra książka :).

Książka "Ten dzień" Blanki Lipińskiej jest kontynuacją książki "365 dni", która doczekała się ekranizacji. Książka bardzo przypadła mi do gustu. Jeśli tylko poszukujesz książki, która wywoła dreszcze na twoim ciele to ta pozycja jest właśnie dla ciebie. Ta książka gwarantuje ci zabranie cię w inny świat. Rewelacyjnie się czyta. Pomimo wielu stron pochłonąłem tą książkę w jeden wieczór. Zapewnia nam ona stały rollercoaster uczuć, aż chce się czytać! Ciągły, zaskakujący obrót wydarzeń. Ta książka to romans idealny. Ta książka, ta historia zdecydowanie mnie porwała. Kończy się w niespodziewany sposób, przez co od razu sięgnąłem po trzecią część! Polecam.

Uwielbiam, a może nawet kocham. Tak samo jak poprzednia część, niesamowicie wciągająca. Ciężko się oderwać. Z początku miałam zastrzeżenia co do twórczości Pani Blanki Lipińskiej, ale jak bardzo się cieszę, że nie słuchałam się negatywnych komentarzy w Internecie. Podoba mi się to jak dokładnie jest wszystko opisane. Nie tylko sceny erotyczne, ale również miejsca i inne sytuacje. Nie mam doświadczenia w czytaniu erotyków, ale zdecydowanie zostałam do tego zachęcona. Jest to historia trochę inna niż wszystkie. Czytałam ją praktycznie jednym tchem. Czekam teraz aż przyjdzie mi zamówiona trzecia część. Polecam, aby samemu się przekonać, czy warto i nie zniechęcać się złymi opiniami.

Po "365 dni" Blanki Lipińskiej sięgnęłam już jakiś czas temu z czystej ciekawości. Poszłam w ślad tłumu, czytają wszyscy- przeczytam i ja.. Szybko dało się wychwycić swoiste podobieństwo do pewnego światowej sławy erotyka. Skoro już wciągnęłam się w tę serię, postanowiłam przeczytać także " Ten dzień". Wrażenia? Ogólnie książka jest całkiem ok. Nie rozumiem ogólnego podniecenia tą książka wszem i wobec, ale to tylko moje zdanie. Czyta się dość szybko i lekko, ale treść jakoś mnie nie porwała. Sądzę że erotyki to nie moja bajka, kompletnie się nie odnajduję w tej dziedzinie literatury, niemniej jednak daje tej książce 8/10 i polecam.

"Ten dzień", czyli kontynuacja znanego na całym świecie "365 dni" pokazuje dalsze losy Laury i Massima. W tej części, podobnie jak w pierwszej, nie brakuje odważnych momentów, ale w końcu to erotyk :) Mnie się to bardzo podoba, ponieważ przeczytałem wszystkie części Graya, a więc chyba ten klimat mi po prostu leży. Wracając do "Tego dnia", nie zawiodłem się na tej części. Pozwoliła mi jeszcze bardziej poznać bohaterów i zakończyła w taki sposób, że od razu zamówiłem trzecią część, aby dowiedzieć się, co dalej będzie działo się u Laury i Massima. W skrócie - idealna książka do pochłonięcia na weekend ;)

To nie jest książka dla każdego. Ktoś kto nie lubi wulgaryzmu to niech lepiej nie czyta. Mi osobiście się podoba.

Część druga bardzo mi się podobała pochłonęłam ją przez 2 wieczory, bardzo dobrze się czyta. Czekam na kolejną część z niecierpliwością

Ten dzień to kontynuacja powieści Blanki Lipińskiej 365 dni. Po książkę sięgnęłam z dużym dystansem i ... przepadłam. Pożarłam ją jednym tchem i wyczekiwałam kontynuacji - wreszcie wydano Ten dzień. Jego lektura zajęła mi dwa wieczory i pozostawiła po sobie niedowierzanie, niedosyt i żal, że to koniec. Ja uparcie czekam na kolejny tom cyklu, bo to się nie może TAK skończyć!!!!!

Laura Biel, młoda Polska, porwana przez sycylijskiego mafioza, ma się świetnie. Jej związek z Massimo Toricceliim kwitnie, jest burzliwy i pełen seksu, jednak wrogowie nie śpią, a rodzina Laury nie bardzo wie, co się dzieje. jedyną osobą, która towarzyszy bohaterce w jej perypetiach jest Olga, jej bliska przyjaciółka, która z kolei zakochuje się w bracie dona, Domenicu. Obie Polki mieszkają więc w wielkim sycylijskim domu i towarzyszą swoim mężczyznom, a przy tym doskonale się bawią. Laura musiała zwolnić nieco swe życie ze względu na ciążę, a Massimo jest tym faktem zachwycony. Dochodzi do ślubu młodej pary, w którym nie uczestniczy rodzina panny młodej, co kladzie się cieniem na tej uroczystości. Massimo stara się zrekompensować swej żonie wszelkie niedogodności. Oboje mają wybuchowe temperamenty, które aktywnie kształtują ich związek. Rozchodzą się i wracają do siebie, kłócą, godzą i kochają. Jednak nie mogą zapomnieć o bezpieczeństwie - nie wszyscy wokół szanują dona, a wielu wręcz źle mu życzy, o czym przekonuje się na własnej skórze Laura, która zostaje porwana....

Czy Massimo uratuje swoją ukochaną z rąk oprawców? Przeczytajcie sami!

Ten dzień to niezwykłe połączenie sensacji, powieści obyczajowej i erotycznej. Opowieść kapie od seksu, ale przy tym jest dowcipna i intrygująca. To swoiste połączenie Ojca Chrzestnego i Greya, a przy tym zanurzone w polskie realia. Wyszło ciekawa, choć chwilami przerysowana opowieść, którą przeczytałam z dużą przyjemnością. Przyznam, że nie doceniła autorki i udało się jej skutecznie mnie zaskoczyć na finale :)

Cóż, patrząc po opiniach na portalach literackich, Ten dzień to gorąca pozycja, która na pewno znajdzie tyle samo wielbicieli, co i hejterów. Ale przecież ważne, aby o książce się mówiło, bo wtedy się ją czyta i każdy może sam wyrazić swoją opinię. Mnie się podobało - było lekko i przyjemnie :)

[Adres usunięty]

Książka bardzo fajna. Na początku zastanawiałam się czy faktycznie jest podobna do 50 twarzy greya ale nie zawiodłam się. Książka bardzo wciąga i szybko się ją czyta. Polecam każdemu kto lubi erotyki.. Czekam na kolejną część 🙂

Polecam każdemu kto lubi erotyki.. Czekam na kolejną część :)