"Hurt/Comfort" to propozycja czytelnicza od Weroniki Łodygi, w której poznajemy losy dwóch chłopaków z klas maturalnych - Artura i Janka. Pierwszy nie ma pojęcia, jak poradzić sobie w życiu. Zbliżająca się matura przeraża go, jego rówieśnikom wszystko przychodzi z łatwością, a ON gubi się w podstawach języka polskiego. W dodatku nie może wytrzymać w domu, gdzie emocjonalnie zdystansowany ojciec dyktuje wszystkie warunki i zabrania rozmów o matce. Artur nie lubi ludzi, do tego stopnia, że w autobusie do szkoły zawsze udaje głuchego, by nikt nie wdawał się z nim w rozmowę.
Janek ma dokładnie sprecyzowane plany na przyszłość - punktem pierwszym jest ucieczka od rodziców, którzy kompletnie go nie rozumieją. To ludzie zapatrzeni w szklany ekran, przedstawiciele klasy średniej, którzy na pierwszy rzut oka są dość żenujący. Janek nie dogaduje się też z bratem, typowym macho, choć chciałby. W dodatku wie, że jest gejem, jednak zagadanie do kogoś, kto mu się podoba, jest dla niego taką samą czarną magią, jak zadania z matematyki.
Jankowi bardzo podoba się chłopak, którego codziennie obserwuje w autobusie. Wysoki i introwertyczny, udający głuchego, by nikt mu nie przeszkadzał. Janek postanawia zdobyć się na odwagę i zagadać do chłopaka. To najlepsza decyzja, jaką podejmie w swoim młodym życiu. Taka, która zmieni wszystko. Na zawsze.
O autorce
Weronika Łodyga - rocznik '93. Zawodowo farmaceutka, prywatnie feministka, zwolenniczka ruchu pro-choice i jedna z literek w skrócie LGBT+. Siedzi w milionie fandomów, aktywnie nadrabia zaległości w znajomości Uniwersum Marvela i nie potrzebuje dziecięcej tarczy, by wybrać się do kina na film Disneya. Kocha koty. Koty ją trochę mniej.
"Hurt/Comfort" to jej debiut literacki i próba udowodnienia, że nie taka młodzież straszna, jak ją media malują.