Dzieci Watykanu. Jak Kościół handlował „sierotami” to poruszający reportaż, który odkrywa mroczne tajemnice związane z procederem nielegalnych adopcji włoskich dzieci przez amerykańskie rodziny w latach 50. do 70. XX wieku. Autorka, Maria Laurino, przez pięć lat prowadziła śledztwo, które ujawnia, jak Kościół katolicki, w imię moralności i czystości, przyczynił się do rozdzielenia matek od ich dzieci.
Historia Franceski
W 1963 roku do Turynu przyjeżdża Francesca, młoda kobieta z ubogiej rodziny. Jej życie zmienia się diametralnie, gdy dowiaduje się, że jest w ciąży. W obliczu społecznej stygmatyzacji, trafia do ośrodka prowadzonego przez zakonnice, gdzie ma nadzieję na pomoc. Po porodzie jednak, jej synek zostaje przekazany do adopcji bez jej zgody, co staje się początkiem jej dramatycznej walki o prawdę i sprawiedliwość.
Skala procederu
Maria Laurino odkrywa, że Francesca nie jest odosobnionym przypadkiem. Tysiące młodych Włoszek, w obliczu presji społecznej i religijnej, traciły swoje dzieci w podobny sposób. Kościół, w imię ochrony honoru, fałszował akty urodzenia, a dzieci były wysyłane do Ameryki jako sieroty wojenne. W ten sposób amerykańskie rodziny, nieświadome prawdziwych okoliczności, budowały swoje szczęście na tragedii matek.
Empatia i prawda
W książce autorka nie tylko przedstawia fakty, ale także z empatią opowiada historie ludzi, którzy zostali dotknięci tym procederem. Każda opowieść to nie tylko relacja o stracie, ale także o poszukiwaniu tożsamości i prawdy. Dzieci, które dorosły w Ameryce, zaczynają odkrywać swoje korzenie i walczyć o uznanie swoich praw.
Refleksje nad społeczeństwem
Laurino porusza również kwestie szersze, dotyczące roli Kościoła, państwa i społeczeństwa w odbieraniu kobietom autonomii. W kontekście biedy, braku dostępu do edukacji i antykoncepcji, programy adopcyjne stają się narzędziem przemocy i kontroli. To przestroga, że historia, choć może wydawać się odległa, wciąż jest aktualna.
„Dzieci Watykanu” to nie tylko książka o przeszłości, ale także apel o refleksję nad współczesnymi problemami. To lektura, która zmusza do myślenia i otwiera oczy na dramaty, które wciąż mogą się zdarzać. Zachęcamy do zapoznania się z tą poruszającą opowieścią, która łączy w sobie elementy reportażu, historii i osobistych relacji.
O książce
Zakonnice odrywają dzieci od matek. Urzędnicy fałszują akty urodzenia, a księża wysyłają dzieci za ocean jako sieroty wojenne. Tam adoptują je niczego nieświadomi amerykańscy rodzice. Jak to możliwe? Maria Laurino przez pięć lat prowadzi śledztwo na dwóch kontynentach i nie tylko odsłania przed nami tajemnice Kościoła, ale przede wszystkim z empatią opowiada historie ludzi, którzy padli ofiarą tego procederu. To opowieść o radzeniu sobie z utratą i niegasnącej nadziei, dzięki której dorosłe dziś dzieci odkrywają prawdę o swoim pochodzeniu.
Marta Abramowicz
Kościół, państwo i społeczeństwo odebrały kobietom ich autonomię i kontrolę nad losem własnym oraz swoich dzieci. To w tych warunkach – biedy, braku dostępu do legalnej antykoncepcji oraz pogardy wobec kobiecej seksualności - mógł powstać program wizowy dla rzekomych włoskich sierot wojennych, de facto bezprawnie rozdzielający tysiące dzieci i matek. Ten wciągający reportaż mówi o stracie, tęsknocie i szukaniu tożsamości, ale też o kłamstwie i przemocy państwa i Kościoła. To również przestroga, bo niestety odbieranie kobietom prawa do decyzji to nie tylko historia.
Zuzanna Radzik, teolożka i publicystka