Do wszystkich chłopców, których kochałam. Chłopcy. Tom 1. Wydanie specjalne

Jenny Han zafundowała swoim czytelnikom iście bajkową, sentymentalną i niesłychanie romantyczną opowieść, która otula niczym puchaty koc, koi i napełnia serce nadzieją, że czasem życie może nieść namiastkę cukierkowej baśni, nawet jeśli powstała ona na dość niepewnych fundamentach, jakim są niedomówienia, sekrety, a wreszcie udawany związek. I choć wszystko zaczęło się od tajemniczego wysłania do dawnych sympatii starych listów miłosnych, sprawy przybierają tak nieoczekiwany obrót, że zaskoczony czytelnik kroczący po kolejnych stronach, staje się naocznym świadkiem kształtowania się wyjątkowej więzi między naprawdę nietuzinkowymi osobami. Niestety, gdy wszystko pomału zmierza ku spełnieniu, sprawy przybierają tragiczny obrót. Czy Peter od samego początku chciał zabawić się kosztem Lary? I czy rzeczywiście nie czuje ona nic szczególnego do byłego chłopaka swojej siostry?

Jenny Han wyróżnia się niesłychanie ekspresyjnym piórem, dzięki czemu lektura jej powieści to niezapomniana podróż, rozbudzająca wszystkie zmysły i angażująca czytelnika na tyle mocno, by przerwanie czytania odczuwał jako bolesne katusze. To jedna z tych pozycji, które wciągają już od pierwszej strony i z każdym kolejnym rozdziałem zaciskają swe macki na czytelniku jeszcze mocniej. Czyni to z książki nadzwyczaj absorbujące doświadczenie, dzięki któremu nakreślone postacie stają się wyjątkowo bliskie.

Bohaterowie są prawdziwi, wielowymiarowi, to młodzi ludzie walczący z własnymi demonami, pragnący szczęścia, popełniający błędy, mierzący się z przeszkodami losu. Na ogromne brawa zasługuje mistrzowsko nakreślony wątek miłosny, który z pewnością zachwyci wszystkie romantyczne dusze.

„Do wszystkich chłopców, których kochałam” jest iście magiczną, romantyczną i subtelną powieścią, która zafunduje Wam chwile błogiego relaksu i ukojenia. Przepadłam w niej bez reszty, rozkochała mnie w sobie już od pierwszych stron i jestem przeszczęśliwa, iż to dopiero wstęp do tej emocjonującej serii, która w nowym zachwycającym wydaniu stanowi prawdziwą ucztę dla oczu, jak i dla duszy! Polecam całym sercem!💓

[współpraca recenzencka]

"Do wszystkich chłopców, których kochałam" to pierwsza część serii młodzieżowej autorstwa Jenny Han. Opowiada historię Lary Jean Song Covey, nastoletniej dziewczyny, która nigdy nie wyznała swoich uczuć osobom, w których się zakochała. Zamiast tego pisała listy miłosne – pełne emocji, szczerych przemyśleń i rzeczy, których nigdy nie powiedziałaby na głos. Te listy były przechowywane w sekretnym pudełku, aż pewnego dnia... zostają wysłane do adresatów. W efekcie życie Lary Jean zostaje wywrócone do góry nogami. Musi stawić czoła wszystkim swoim dawnym zauroczeniom, w tym Peterowi Kavinsky'emu – popularnemu chłopakowi z jej szkoły – oraz Joshowi, byłemu chłopakowi jej starszej siostry.

Jenny Han stworzyła powieść, która jest zarówno ciepła, jak i zabawna, oferując czytelnikom coś więcej niż tylko prostą historię miłosną. Na szczególną uwagę zasługuje główna bohaterka, Lara Jean. Relacje Lary Jean z rodziną, w szczególności z jej młodszą siostrą Kitty, są autentyczne i wzruszające. Fabularnie książka świetnie łączy romantyczne zawirowania z tematyką dojrzewania. Jednocześnie autorka unika przesadnego dramatyzmu – konflikty i emocje są realistyczne, dzięki czemu historia wydaje się prawdziwa. Styl Jenny Han jest lekki, płynny i przystępny, co czyni książkę idealną dla młodzieży, ale także dla dorosłych, którzy chcą wrócić wspomnieniami do czasów pierwszych zauroczeń. Narracja w pierwszej osobie pozwala lepiej poznać Larę Jean i zrozumieć jej rozterki, a zarazem dodaje historii intymności. To ciepła, urocza i niezwykle relaksująca lektura, która z pewnością przypadnie do gustu fanom literatury młodzieżowej oraz romansu. Pierwszy raz czytałam tę książkę w starym wydaniu i od razu się w niej zakochałam. Teraz, w nowym wydaniu z barwionymi brzegami, prezentuje się przepięknie i polecam ją każdemu. 🧁🎀