W rytualnym kręgu. Opowieść o współczesnych...

Tytuł: W rytualnym kręgu. Opowieść o współczesnych poganach w Polsce.

Autor: Joanna Malita-Król

Wydawnictwo Otwarte

Data premiery: 23.04.2025r.

Autorka zabiera nas w niesamowitą podróż opowiadając o współczesnych poganach, czarownicach pokazując ich życie codzienne oraz rytuały.

Poznajemy również polskich rodzimowierców, wiccan czy druidów.

Magia, która nas otacza, z każdej strony sprawia, że książka wciąga nas w świat kultury Słowiańskiej a wywiady, które przeprowadza autorka nadają głębi.

Autorka osobiście brała udział w różnych rytuałach, które szczegółowo nam opisuje.

Świetny reportaż, który na pewno znajdzie swoje własne grono odbiorców.

Gorąco polecam.

#książkoweimpresje #polskiebookstagramy #bookstagrampl #podróżepopolskiejliteraturze

„W rytualnym kręgu” autorstwa Joanny Mality-Król to fascynująca podróż do świata pogańskich obrzędów i współczesnych pogan oraz czarownic. Dla mnie - osoby, która była kompletnym laikiem w tym temacie - była to bardzo ciekawa podróż, która uświadomiła mi wiele tematów i przybliżyła świat, którego nie znałam. Autorka w niezwykle ciekawy i przystępny sposób przybliża tajniki dawnych rytuałów, pokazując, jak te tradycje są żywe i obecne także dzisiaj. Uświadamia czytelnikowi, że ludzie wciąż sięgają do dawnych religii, adaptując je do współczesnych czasów i własnych potrzeb.

Czytając tę książkę, można odczuć ogromną otwartość autorki, która z pasją zagłębia się w świat pogan. Malita-Król pragnie jak najwięcej doświadczyć i zrozumieć, by móc przedstawić czytelnikowi, jak wygląda życie współczesnych wyznawców tych starożytnych wierzeń. To sprawia, że lektura jest nie tylko pouczająca, ale także pełna autentyczności i ciepła.

Z tego reportażu dowiemy się kim są polscy poganie, jak wygląda ich codzienność, jak celebrują święta, jak wyglądają ich obrzędy i rytuały i wiele, wiele więcej. Poznamy takie grupy jak: rodzimowiercy, druidzi i wiccanie. Pani Joanna, która jest kulturo- i religioznawczynią, a także wykładowcą na Uniwersytecie Jagiellońskim, porównuje ze sobą opisywane grupy, wskazuje nam podobieństwa, jak i różnice, w ich funkcjonowaniu w dzisiejszym świecie.

Muszę szczerze przyznać, że zaskoczyło mnie jak wciągnęłam się w tę książkę, bo nie byłam do końca przekonań czy ten temat mi zwyczajnie podejdzie. Wydaję mi się, że to właśnie sposób w jaki autorka pisze sprawił, że tak łatwo było tę książkę przeczytać. Nie był to nudny, sztywny reportaż czy wykład, przez które zwykle bardzo ciężko przebrnąć. Przynajmniej mi.

Na koniec mogę tylko dodać, że jeśli ktoś interesuje się kulturą, religią czy duchowością, to ta książka z pewnością dostarczy czytelnikowi wielu ciekawych spostrzeżeń i pozwoli spojrzeć na pogańskie obrzędy z nowej, bardziej otwartej perspektywy. Polecam, bo to lektura, która nie tylko edukuje, ale także inspiruje do własnych poszukiwań i refleksji.

Za sprawą Mality-Król weszłam w fascynujący świat duchowości, który jawił m się jako wskazówka w poszukiwaniu własnej drogi, w świecie pełnym utartych szlaków i z góry narzucanych dróg.

Książka odpowiada na kluczowe pytanie - „Kim są współcześni poganie w Polsce?”

Autorka eksploruje zarówno środowisko jak i tematykę pokazując, jak wygląda duchowa podróż do korzeni i jak może okazać się w poszukiwanie własnej tożsamości duchowej. Spodobało mi się, że pisarka nie stawiała w kontrze tradycji do współczesności, a bardziej ukazywała pewien proces adaptacji do czasów współczesnych.

Ten reportaż ma w sobie coś z podróży, bo tak w moich oczach jawiła się właśnie ta duchowa przemiana osób, które będąc wychowanymi w tradycyjnym katolickim modelu, postanowiły poszukać autentyczności i kontaktu, czy nawet jedności z naturą, który niegdyś był czymś wszechobecnym. „W rytualnym kręgu” jest bardzo naturalna i prawdziwa, ponieważ ukazuje, że odnalezienie alternatywnych ścieżek duchowych nie zawsze jest proste, a zakorzenione tradycje często mogą stanowić barierę trudną do przejścia.

Absolutnie kupiły mnie opisy rytuałów, i to nie tylko jako aspekt fizyczny dotyczący ceremonii, ale również tej warstwy emocjonalno duchowej, która towarzyszy uczestnikom. Pomimo tego, że nigdy nie doświadczyłam czegoś podobnego, to książka przedstawia to w tak plastyczny sposób, że to przejście przez duchową bramę jestem sobie w stanie w pełni zobrazować.

Co dla mnie ważna autorka wykazała się niebywałą empatią podczas przedstawiana swojej historii, a bogactwo książki w zakresie złożoności świata alternatywnych religii jest wprost imponujące. Warto poznać i pomyśleć.