Milenka nie jest zadowolona ze swojego wyglądu. Ma pyzate policzki i uważa, że jest za gruba. Chciałby być taka piękna i szczupła jak jej lalka Rita. Ale czy będzie szczęśliwa, jeśli marzenia się spełnią? Zabawna i pouczająca opowieść o tym, jak nie popłaca uleganie kanonom mody i urody zilustrowana przez autorkę serii o Kici Koci, Anitę Głowińską. Dla dzieci dd lat 6.
Mat i świat
3/5- Autor: Agnieszka Suchowierska
- Wydawnictwo Media Rodzina
- Oprawa: Twarda
- Rok wydania: 2017
- Ilość stron: 100
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788380083868
- Język: polski
- ISBN: 9788380083868
- EAN: 9788380083868
- Wymiary: 17.2x24.9x0.7 cm
- Powiązane tematy: Last Minute
Recenzje książki Milenka (2)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Tomasz P. w dniu 2018-06-17Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKompleksy i pewność siebie.
Fajna bajka to rzecz często spotykana. Fajna bajka z morałem - nieco rzadziej, ale wciąż często. Fajna bajka z morałem zaś, do tego z morałem wytłumaczonym na prostych przykładach, które są do tego dostosowane do obecnej, XXI-wiecznej rzeczywistości - to już rzadkość. "Milenka" bez wątpienia jest taką rzadkością :)
Tytułowa dziewczynka to dziecko jakich wiele - ma swoje ulubione zabawy, zabawki, dziecięce marzenia i dziecięce psoty. Ma też jednak kompleksy - wydaje jej się, że nie jest wystarczająco szczupła, przez co chciałaby być... jak jej chudziutka (i w jej mniemaniu przepiękna) lalka Rita... Życzenie Milenki staje się faktem... I co z tego wyniknie?
Przede wszystkim to, że bycie "pięknym i szczupłym" może być nie lada wyzwaniem, by nie powiedzieć mordęgą. Począwszy od tego, że chuda szyja nie jest w stanie utrzymać głowy na karku ;) , przez to że małe stópki mają problem z utrzymaniem postawy wysokiej "lali", na problemach z doborem garderoby kończąc (żeby tylko te kilka przykładów wymienić). Cóż więc począć?...
Począć wystarczy tyle, że nie warto się przejmować. Warto raczej słuchać rodziców, rodziny i wszystkich życzliwych, którzy akceptują nas takimi, jakimi naprawdę jesteśmy. Bo tylko bycie sobą jest naprawdę piękne ;)
Bajka przefajna :) Na starcie budząca sympatię już po rzucie oka na okładkę, która to sympatia wzrasta wraz z kolejnymi stronami, piękną szatą graficzną, a przede wszystkim dzięki mądrej treści w środku :)
Polecam :)
Dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz recenzencki.
Recenzja znajduje się także na moim blogu:
[Adres usunięty] -
Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Magdalena Z. w dniu 2018-06-02Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąTytułowa Milenka jest przeuroczą, śliczną dziesięciolatką, której największym marzeniem jest wyglądać jak jej ulubiona lalka Rita. Milenka sądzi, że jest gruba, ma brzydkie włosy, pucołowate policzki i krótkie nogi. Jest przekonana, że jej życie się zmieni na lepsze, gdy będzie wyglądała jak Rita. Wszyscy by ją przecież lubili i zazdrościli. Ale czy na pewno?
Moim zdaniem jest to pozycja obowiązkowa każdej małej dziewczynki, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy z każdej strony jesteśmy atakowani wyretuszowanymi, niemal idealnymi modelkami. Często dorosłe kobiety wpadają w kompleksy przeglądając czasopisma, w których aż się roi od wyidealizowanych kobiet. Nic więc dziwnego, że małe dziewczynki pragną być pięknymi modelkami, aktorkami czy piosenkarkami, przy okazji wyglądając jak, popularne na całym świecie, lalki barbie.
Tytułowa Milenka marzyła, by wyglądać jak jej ulubiona lalka Rita. Jej marzenie się spełniło, a dziewczynka przekonała się, że wcale nie fajnie wyglądać jak lalka. Wiąże się z tym wiele problemów, m.in. jej głowa ważyła o wiele za dużo w stosunku do jej długiej, szczupłej szyi, przez co nie umiała jej wyprostować. Z nogami również pojawił się problem, przy wzroście ponad metr osiemdziesiąt miała stopy jak siedmiolatka, na których nie umiała ustać. By móc się poruszać, musiała ubrać stare gumiaki z żelaznymi odważnikami w środku. Nie mogła kupić sobie nic do ubrania, bo była tak szczupła i przy okazji tak wysoka, że nie pasowały na nią ciuchy w żadnym rozmiarze.
Z pomocą rodziców i babci, Milenka zrozumiała, że wcale nie musi być piękna i szczupła jak lalka. Jest mnóstwo kobiet- superbohaterek, które rozwijając swoje pasje zmieniły świat i na zawsze wpisały się w historię. Milenka poznała takie kobiety jak Marię Skłodowską- Curie, Walentynę Tiereszkową czy Marię Konopnicką. Zrozumiała, że jest wiele innych ciekawych zajęć od bycia piękną.
Myślę, że Was zachęciłam do zapoznania się z tą książką. Zarówno dziewczynki jak i dorosłe kobiety będą tą pozycją zachwycone. Niestety często staramy się upodabniać do kogoś innego. Staramy się dążyć do idealnej sylwetki. Jednak nie od dziś wiadomo, że to nie szata zdobi człowieka. Najważniejsze by być sobą. Nawet z pucołowatymi policzkami każdy może podbić świat, jednocześnie robiąc to co kocha. Dlatego mam nadzieję, że jak najwięcej dziewczynek sięgnie po tę książkę i zrozumie, że warto zawsze być sobą.