Odkryj zbiór wierszy księdza Jana Twardowskiego. "Nie przyszedłem pana nawracać" to książka, która z pewnością Cię zaskoczy!
Ksiądz Jan Twardowski to bez wątpienia jeden z najważniejszych i najbardziej cenionych polskich poetów współczesnych. Jemu to zawdzięczamy słowa "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą". Pisał zarówno o Bogu, jak i o ludziach i ich codziennych problemach. Wiersze jego nie miały jednak nigdy charakteru nachalnej ewangelizacji. Prawda, że są często modlitwami, lecz tak przepełnionymi do głębi pojętym humanizmem, że zachwycić potrafią każdego i to niezależnie, czy ich odbiorcą będzie osoba religijna, czy też ateista. A tak oto o własnej twórczości wypowiadał się sam ksiądz Jan Twardowski: "Obce mi są retoryka, dydaktyka i patos. Próbuję pisać takie wiersze, które nie byłyby manifestami. Lepiej niech nie nawołują i nie nawracają. Niech niosą swoje treści w łagodnym zawieszeniu, w zaufaniu w żarliwej otwartości na życie i jego powszednie sprawy. Niech podejmują dialog ze wszystkimi postawami."
"Nie przyszedłem pana nawracać" to zbiór niezwykły w dorobku tak znakomitego artysty pióra, jakim był ksiądz Jan Twardowski. Ma on charakter historyczny i przeglądowy, zawiera utwory obejmujące ogromny szmat czasu. Składają się nań wiersze powstające na przestrzeni lat od roku 1945 aż do 2006, a więc do śmierci poety. Wszystkie teksty opublikowano tu w wersjach ostatecznych, zaakceptowanych przez autora. Tom opatrzono również niezwykle wnikliwym esejem poświęconym poezji ks. Twardowskiego, który wyszedł spod pióra Wacława Oszajcy.
Książka niniejsza to wydanie wyjątkowe. Ukazało się w celu uczczenia 120 rocznicy powstania Wydawnictwa Świętego Wojciecha. Zostało zatem przygotowane z wyjątkową pieczołowitością. Znakomita jakość papieru i piękne grafiki znakomitego artysty Jerzego Dmitruka sprawiają, że pozycja ta może stać się ozdobą każdej biblioteki. Jeśli więc pragniemy sobie lub innemu miłośnikowi poezji księdza Twardowskiego lub też liryki w ogóle podarować jakiś wyjątkowy prezent, nie znajdziemy ku temu lepszej okazji.
Ksiądz Jan Twardowski to bez wątpienia jeden z najważniejszych i najbardziej cenionych polskich poetów współczesnych. Jemu to zawdzięczamy słowa "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą". Pisał zarówno o Bogu, jak i o ludziach i ich codziennych problemach. Wiersze jego nie miały jednak nigdy charakteru nachalnej ewangelizacji. Prawda, że są często modlitwami, lecz tak przepełnionymi do głębi pojętym humanizmem, że zachwycić potrafią każdego i to niezależnie, czy ich odbiorcą będzie osoba religijna, czy też ateista. A tak oto o własnej twórczości wypowiadał się sam ksiądz Jan Twardowski: "Obce mi są retoryka, dydaktyka i patos. Próbuję pisać takie wiersze, które nie byłyby manifestami. Lepiej niech nie nawołują i nie nawracają. Niech niosą swoje treści w łagodnym zawieszeniu, w zaufaniu w żarliwej otwartości na życie i jego powszednie sprawy. Niech podejmują dialog ze wszystkimi postawami."
"Nie przyszedłem pana nawracać" to zbiór niezwykły w dorobku tak znakomitego artysty pióra, jakim był ksiądz Jan Twardowski. Ma on charakter historyczny i przeglądowy, zawiera utwory obejmujące ogromny szmat czasu. Składają się nań wiersze powstające na przestrzeni lat od roku 1945 aż do 2006, a więc do śmierci poety. Wszystkie teksty opublikowano tu w wersjach ostatecznych, zaakceptowanych przez autora. Tom opatrzono również niezwykle wnikliwym esejem poświęconym poezji ks. Twardowskiego, który wyszedł spod pióra Wacława Oszajcy.
Książka niniejsza to wydanie wyjątkowe. Ukazało się w celu uczczenia 120 rocznicy powstania Wydawnictwa Świętego Wojciecha. Zostało zatem przygotowane z wyjątkową pieczołowitością. Znakomita jakość papieru i piękne grafiki znakomitego artysty Jerzego Dmitruka sprawiają, że pozycja ta może stać się ozdobą każdej biblioteki. Jeśli więc pragniemy sobie lub innemu miłośnikowi poezji księdza Twardowskiego lub też liryki w ogóle podarować jakiś wyjątkowy prezent, nie znajdziemy ku temu lepszej okazji.