"Ja, która nie poznałam mężczyzn" to niezwykła opowieść o świecie bez mężczyzn, sile kobiecej przyjaźni i uczuciu osamotnienia. Przez niektórych uznawana jest za metaforę końca świata.
Główną bohaterką książki belgijskiej pisarki jest bezimienna dziewczynka, która została zamknięta wraz z trzydziestoma dziewięcioma innymi kobietami w podziemnym więzieniu, pilnie strzeżonym przez uzbrojonych, stale milczących strażników. Więźniarki nie do końca wiedzą, jak w ogóle trafiły do tego miejsca, i niewiele pamiętają ze swojego życia na wolności. A nawet jeśli, to niechętnie dzielą się między sobą pozostałymi wspomnieniami.
Pewnego dnia w podziemiach rozlega się alarm, po którym wszyscy strażnicy znikają, a bramy więzienia zostają otwarte. Główna bohaterka - mimo uczucia radości z nadchodzącej wolności - jest pełna obaw o to, co czeka ją za murami więzienia. Jak więźniarki poradzą sobie w nowej rzeczywistości? Skąd właściwie wziął się ten świat, będący odzwierciedleniem dystopii? Czy na pewno na zewnątrz jest bezpiecznie? Może lepiej pozostać w znanych podziemiach?
O autorce
Jacqueline Harpman była belgijską autorką, tworzącą dzieła w języku francuskim. Wśród najbardziej znanych i nagrodzonych powieści można wymienić takie jak "Br?ve Arcadie", "Orlanda" czy "La Plage d'Ostende". "Ja, która nie poznałam mężczyzn" była jej pierwszą książką wydaną w języku angielskim.