Intruz

1. 

   Początkujący Recenzent

   Ocena: 5/5

   Opinia potwierdzona zakupem

   Dodana przez Mirosław W. w dniu 2013-07-25

   Recenzja dotyczy produktu typu: książka
   20 z 35 osób uznało recenzję za przydatną

   Wszystko Ok. Z zakupu książek i obsługi jestem zadowolony.

   Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
   Napisz pierwszy komentarz
2. 

   Początkujący Recenzent

   Ocena: 5/5

   Opinia potwierdzona zakupem

   Dodana przez Elżbieta L. w dniu 2013-05-13

   Recenzja dotyczy produktu typu: książka
   17 z 30 osób uznało recenzję za przydatną

   Transakcja przebiegła sprawnie. Czas oczekiwania bardzo krótki. Cena przystępna

   Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
   Napisz pierwszy komentarz
3. 

   Początkujący Recenzent

   Ocena: 5/5

   Opinia użytkownika sklepu

   Dodana przez Paulina O. w dniu 2013-10-31

   Recenzja dotyczy produktu typu: książka
   20 z 34 osób uznało recenzję za przydatną

   Moim zdaniem jest to najlepsza książka tej autorki, o wiele lepsza niż Zmierzch. Mówi o miłości, poświęceniu, świat który stworzyła autorka jest przecudowny. Czyta się jednym tchem i nie można się oderwać, do tego bardzo zaskakujące zakończenie. Polecam wszystkim fanom fantastyki i sf na pewno nie pożałujecie jeśli ją kupicie. Jednak uwaga mocno wciąga :)

   Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
   Napisz pierwszy komentarz
4. 

   Recenzentus NotPospolitus

   Ocena: 5/5

   Opinia użytkownika sklepu

   Dodana przez Adrianna Ł. w dniu 2014-06-12

   Recenzja dotyczy produktu typu: książka
   19 z 35 osób uznało recenzję za przydatną

   Po parszywym cyklu przygód wampira Edwarda, wilkołaka Jacoba oraz ludzkiej dziewczyny Belli, Stephanie Meyer pokazuje się od innej, zdecydowanie lepszej strony! Nie przeczę, przeczytałam wszystkie części sagi "Zmierzch", ale jak teraz sobie pomyślę, ile czasu przez to straciłam... Pierwszy tom jeszcze był znośny, ale z kolejnymi, całość traciła na jakości, męczyło mnie czytanie i jakoś nudziło.
   
   Z powodu "Zmierzchu" miałam wielkie obawy przed tą książką. Potencjalna fantastyczna saga okazała się, pomimo wielu fanów i fanatyków oraz zarobionych milionów, niewypałem, więc trudno się dziwić, że byłam sceptyczna. Czytałam książkę "Intruz" już dawno, zaraz jak tylko wyszła - kupiłam ją podczas wczasów nad morzem, by mieć co ze sobą zrobić na plaży (zdecydowanie wolę górskie wędrówki). I tak się wkręciłam, że chodziłam tam jedynie po to, by czytać. Wartka akcja, świetnie skomponowana powieść, intrygujące przygody i ciekawe postacie, no i rzecz jasna - wątek miłosny.
   
   Książkę, pomimo wielu stron, pochłonęłam w sekundę! I co najwspanialsze, nie nudzi się, a na wszystkich stronicach ciągle coś się dzieje. To jedna z lepszych powieści, jakie miałam okazję przeczytać, zatopiłam się w niej bez reszty i całą sobą przeniknęłam do świata bohaterów. W oczach miałam wszystkie sceny, czułam się, jakbym stała za jakimś głazem i obserwowała z ukrycia. Naprawdę, LEKTURA OBOWIĄZKOWA! Nie można jej nie przeczytać, chociaż minęło i tak wiele czasu od premiery.
   
   Świetny język - bardzo dojrzały, poetycki, a jednocześnie przystępny i zrozumiały.
   
   Szukając drugiego dna, można by skłonić się do refleksji na temat istoty człowieczeństwa. Po przeczytaniu "Intruza" zaczęłam się zastanawiać, jakby to było przeżyć coś takiego, a zarazem dziękowałam, że nam to nie grozi. Intensywnie myślałam nad tym, co jest istotą naszej egzystencji i co warunkuje funkcjonowanie w społeczności, dlaczego prowadzimy wojny i skąd pomysł na to, by przeciwstawiać się pokojowi na świecie.
   
   "Przyszłość. Nasz świat opanował niewidzialny wróg. Najeźdźcy przejęli ludzkie ciała oraz umysły i wiodą w nich na pozór niezmienione życie. W ciele Melanie jednej z ostatnich dzikich istot ludzkich zostaje umieszczona dusza o imieniu Wagabunda. Wertuje ona myśli Melanie w poszukiwaniu śladów prowadzących do reszty rebeliantów. Tymczasem Melanie podsuwa jej coraz to nowe wspomnienia ukochanego mężczyzny, Jareda, który ukrywa się na pustyni. Wagabunda nie potrafi oddzielić swoich uczuć od pragnień ciała i zaczyna tęsknić za mężczyzną, którego miała pomóc schwytać. Wkrótce Wagabunda i Melanie stają się mimowolnymi sojuszniczkami i wyruszają na poszukiwanie człowieka, bez którego nie mogą żyć."
   
   Świat zostaje opanowany przez Dusze, które wszczepiane są w ludzkie ciała, aby na świecie zapanował pokój, ład i porządek. Dusze są dobre i nikomu nie szkodzą - pomagają, mają fundamentalna hierarchię wartości, której każdy przestrzega. Mimo wszystko są to obcy, którzy próbują zawładnąć ludzką Ziemią i wyplenić prawdziwe ludzkie dusze. Sterują zajętym ciałem, a jedynym charakterystycznym zjawiskiem, że Dusza siedzi w ciele człowieka są srebrne pierścienie na oczach.
   
   Znaleźli się jednak Ci, którzy buntują się przeciwko takiemu losowi. Jednymi z nich są Melanie i jej młodszy brat, którzy skrywają się przed najeźdźcami. Melanie, zakradając się do jednego z domów przybyszów, poznaje Jareda, także nadal człowieka, który posiada imitację blizny po wszczepieniu, co ułatwia mu przemykanie w świecie Dusz. Nie znają się, a mimo to Jared całuje Melanie i tak zaczyna się ich wielka miłość. Nie jest opisana od razu na początku, lecz w dalszych rozdziałach książki, jako retrospekcje, wspomnienia.
   
   Melanie jednak zostaje pojmana, ale Jaredowi wraz z jej bratem udaje się zbiec. W tym momencie, oprócz retrospekcji, główną bohaterką staje się Melanie, a tak naprawdę Wagabunda.
   
   Melanie dogoniona przez Strażników, rzuca się do szybu windy, aby zginać - woli śmierć niż oddanie swego ciała. Mimo to, daleko idące osiągnięcia w medycynie Dusz regenerują pogruchotane ciało. W nie zaś wszczepiona zostaje Wagadunda, Dusza, która była już w większości możliwych wcieleń i liczy sobie dobre kilka tysięcy lat.
   
   Co się okazuje, Wagadunda nie może całkowicie przejąć ciała, bo dusza Melanie nie została wyparta, stłumiona - jest zbyt silna, co oznacza, że obie dzielą jeden organizm. Jej opiekunka zaczyna coś podejrzewać. Zadaniem Wagabundy jest wyciągnięcie informacji od Melanie odnośnie tego, gdzie przebywają Jared i brat. To właśnie za pomocą wspomnień Melanie pokazuje, choć nie chce, całe swoje życie, a Wagabunda dzieli jej uczucia i... zakochuje się w Jaredzie. Jakaś siła każe jej Jareda i brata, Jimmy'ego ochronić, Wagadunda/Melanie rusza więc w drogę, aby ich odnaleźć.
   
   Melanie prowadzi Duszę przez pustynię, ale w końcu obawia się, że to oszustwo i wywodzi ją w przysłowiowe pole. Wycieńczoną i spaloną przez słońce znajduje ją wuj Melanie, który dzięki srebrnym pierścieniom na oczach rozpoznaje w niej Intruza. Ocaleni ludzie biorą ją do siebie jako więźnia. Jared najbardziej z nich wszystkich chce ją zabić, nie może przecież wiedzieć, że Wagabunda ma dobre intencje, a wraz z nią w ciele siedzi nadal jego ukochana. Wuj każe ją ocalić, nie wiadomo skąd, ale coś podejrzewa, widzi to, czego inni nie potrafią, nie mogą dostrzec.
   
   Pomimo wielkiej niechęci społeczności, Wagabunda staje się im równa. Początkowo wszyscy wrogo do niej nastawieni przekonują się, że ma szlachetne zamiary i nawet zaczynają ją lubić. Najbardziej Ian, który zakochuje się w dziewczynie. Nie w ciele, ale w Duszy, w Wagabundzie.
   
   Braciszek Melanie, wyrośnięty, szczupły i już bardziej dojrzalszy, polubił Intruzkę i dzieli z nią każdą wolną chwilę. W końcu ta wyznaje mu prawdę, że Melanie siedzi z nią w środku.
   
   Jared nie chce niczego słyszeć na ten temat, jest zły na cały świat za krzywdę, jaką wyrządzono Melanie. O niczym jednak nie ma pojęcia. nagle zmienia się jego podejście, całuje dziewczynę, która go odrzuca. Braciszek powiedział mu prawdę,a ON chce to sprawdzić.
   
   Dochodzi do konfliktu między Ianem i Jaredem, jeden z przyjaciół Jareda próbuje ją zabić, kiedy ta idzie się umyć w strumieniu, ale Wagabunda ratuje z kolei jemu życie, gdy ten poślizgnął się i o mały włos nie wpadł do wody miotanej silnym nurtem.
   
   Jimmy, braciszek zachorował. Wagabunda pomaga zdobyć im leki. Zyskuje tym samym sympatię większości ze wspólnoty. U lekarza widzi setki zabitych dusz. Chce uciec. jednak zostaje, ma pewien plan.
   
   Pokazuje ich lekarzowi, jak wydobyć Duszę z ciała. Chce, by ją zabito, a Melanie pozostała wolna. Ian się nie zgadza, ale w międzyczasie pojmują opiekunkę Wagabundy i to właśnie w jej ciało wszczepiona zostaje. Ian ma swoją Wagabundę, Jared - Melanie. I wszystko kończy się szczęśliwie.
   
   Cudowne wynalazki, takie jak lustrzane słońce, pola uprawne w środku jaskini, prawdziwe domostwo i jedna wielka rodzina - to robi wrażenie. Wiele różnych emocji, które bombardują czytelnika. Ta książka zostaje w pamięci na długi, długi czas!

   Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
   Napisz pierwszy komentarz
5. 

   Początkujący Recenzent

   Ocena: 5/5

   Opinia użytkownika sklepu

   Dodana przez Agata Ć. w dniu 2010-02-10

   Recenzja dotyczy produktu typu: książka
   18 z 33 osób uznało recenzję za przydatną

   Książka, pomimo że jest napisana dla dorosłych, okazuje się być świetną lekturą dla osób w każdym wieku. Opowiada ona o miłości ponad wszystko. Nie jest podobna do sagi "Zmierzch", aczkolwiek czyta się ją jednym tchem:)
   
   Polecam wszystkim! :)

   Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
   Napisz pierwszy komentarz

Pokaż pozostałe 3 recenzje

Komentarz

Twoja ocena:

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5

Jestem użytkownikiem produktu i opinia jest moim własnym zdaniem. Potwierdzam zapoznanie z zasadami dodawania i pisania recenzji

Dodaj recenzję