Czasem trzeba porzucić wszystko, żeby odnaleźć drogę do własnego świata.
Sprawdzone przyjaciółki, dobrze płatna praca i kochający facet - czy może być coś ważniejszego?
Magda była zadowolona ze swego życia… do czasu gdy w drzwiach jej mieszkania stanęła teściowa z walizkami. A to dopiero początek nieoczekiwanych zmian w jej życiu…
W spadku po babci otrzymuje stadninę koni w Pieńkach, która okazuje się podupadającą i zadłużoną ruiną. Ale może to właśnie ten moment, gdy los daje szansę, by zacząć wszystko od nowa?
Izabella Frączyk w niezwykłej historii o uśmiechach losu, przyjaźni i zaufaniu do ludzi.
Są sytuacje, które wydają się beznadziejne. A cały szkopuł tkwi w tym, żeby dostrzec to, co na pierwszy rzut oka niewidoczne. Magda – bohaterka powieści – właśnie to czyni. Zakochuje się w fatalnym pomyśle. I gwarantuję, że Wy zakochacie się razem z nią.
Magdalena Kordel
Czasami chciałabym się znaleźć w takich Pieńkach i w takiej stajni. Rzucić wszystko i zająć się czymś zupełnie innym, jak bohaterka tej książki. Świetnie i z ogromnym poczuciem humoru - jak to zwykle u Izy Frączyk - napisana powieść. Polecam gorąco.
Lucyna Olejniczak
Izabella Frączyk - absolwentka Akademii Ekonomicznej w Krakowie oraz Wyższej Szkoły Handlu i Finansów Międzynarodowych w Warszawie. Pisarstwem zajmuje się od 2009 roku. Dotychczas wydała kilkanaście bestsellerowych powieści obyczajowych, między innymi trylogię "Stajnia w Pieńkach", serie "Śnieżna Grań" i "Kobiety z odzysku" oraz dwutomowy cykl "Wszystko nie tak". Wszystkie pozycje spotkały się z gorącym przyjęciem czytelników.
Za stare grzechy
4/5Pół na pół T.2
5/5Dziś jak kiedyś
5/5- Tytuł: Koncert cudzych życzeń
- Autor: Izabella Frączyk
- Wydawnictwo Wydawnictwo Prószyński i S-Ka
- Seria Stajnia w Pieńkach
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2021
- Ilość stron: 416
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788382342086
- Język: polski
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788382342086
- EAN: 9788382342086
- Wymiary: 12.5x19.5 cm
- Powiązane tematy: Książki o wsi
Recenzje książki Koncert cudzych życzeń. Stajnia w Pieńkach. Tom 1 (10)
-
Początkujący RecenzentOcena: 4/5Dodana przez Agata S. w dniu 2020-05-28Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąPrzeczytałam cała serię i jestem zachwycona , Akcja przeniesiona w miejsce dla mnie zupełnie obce ale z ogromną ciekawością czekałam na to co się wydarzy . Polecam serdecznie .
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Zwykła M. w dniu 2017-02-27Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
3 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąKażdy ma jakieś marzenia. Takie małe, które łatwiej spełnić i te większe, których osiągnięcie to jak zdobycie Mount Everest! Mamy też życzenia, które wypowiadamy kiedy widzimy spadającą gwiazdę lub zdmuchujemy świeczki na torcie urodzinowym. No co? Ja w każdym razie nadal tak robię :) Jest też coś takiego jak oczekiwania. Wobec siebie i swojego życia, a także wobec innych. Są takie, które ktoś ma wobec nas... Znacie to? Zwłaszcza kiedy ktoś oczekuje od Was czegoś na co szczególnie nie macie ochoty? Taka sytuacja zdarza się często w przypadku dzieci i chorych ambicji ich rodziców. Jednak nie o tym dziś będzie. Dzisiaj dowiecie się jak można rzucić wszystko "w diabły" i pognać za swoimi marzeniami...
Izabella Frączyk w swojej najnowszej powieści "Koncert cudzych życzeń", który zapoczątkowuje serię Stajnia w Pieńkach, zaprasza nas do świata... koni. Magda, główna bohaterka to młoda kobieta, która ponad wszystko kocha swojego męża i autko - Forda Fiestę. Ich życie jest całkiem szczęśliwe i poukładane dopóki nie wkracza do niego teściowa. Matka Tomka - męża Magdy, jest obsesyjną kobietą, którą w dzisiejszych czasach można śmiało nazwać "moherowym beretem". Zadłużyła swój sklep i musiała się wprowadzić do mieszkania syna. Mało tego, zamiast im pomóc wymaga coraz większej uwagi, żąda by spłacić jej długi, a po ciężkiej operacji domaga się wysłania jej do sanatorium. Knuje wraz z synem za plecami Magdy, by ten sprzedał jej auto w celu uregulowania zadłużeń. No sami przyznajcie, że taka teściowa to prawdziwa udręka?
To druga powieść autorki, po którą sięgnęłam. Nastawiona byłam nieco sceptycznie, ponieważ pierwszą... no cóż: przerwałam i odłożyłam. Coś mi w niej po prostu nie pasowało. Jednak w przypadku powieści, o której piszę: "Koncert cudzych życzeń", było zupełnie inaczej. Izabella Frączyk tak poprowadziła fabułę i opisała wszystkich bohaterów, że zakochałam się w tej zrujnowanej stadninie równie mocno jak Magda, bohaterka powieści (i nomen omen moja imienniczka) :) Postanowiła ona zawalczyć o swoje życzenie, a czytelnik wraz z nią przeżywa wszystkie jej wzloty i upadki. Poznaje czym jest wzajemna pomoc i szacunek. Uczy się przyjaźni, która wydawała by się niemożliwa.
Więcej na blogu [Adres usunięty] -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Izabela W. w dniu 2017-07-16Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąMagda wiedzie na pozór szczęśliwe życie i małżeństwo. Jej mąż to typowy maminsynek. Żyje pod dyktando matki Leontyny, która potrafi umiejętnie grać na emocjach syna. Do tego od jakiegoś czasu steruje życiem Magdy i chce by ta spełniała jej fanaberie. Jej intrygi i kłamstwa... oj nie chciałabym mieć takiej teściowej. Narobiła długów i ma plan, by synowa je spłaciła sprzedając otrzymaną po babci w spadku stadninę koni w Pieńkach, która jak się okazuje jest zadłużoną ruiną. W pewnym momencie Magda mówi dość, bierze życie w swoje ręce i zaczyna wszystko od nowa wyjeżdżając na wieś. Dla kobiety będzie to wielkie życiowe wyzwanie. Czy podoła i rozkręci biznes? A co z prywatnym życiem? Tego wszystkiego dowiecie się na kartach niniejszej powieści.
"Do tej pory nie miałam marzeń, od dawna żyłam cudzymi. Na dodatek w przekonaniu, że nie stać mnie na własne, bo nie jestem ich godna."
Z bohaterami z łatwością można znaleźć wspólny język, utożsamić się, zwłaszcza z Magdą. Ich problemy wydają się naszymi problemami. Bardzo podobało mi się to, że w końcu Magda przeciwstawiła się mężowi i teściowej oraz sposób w jaki to zrobiła. Jej przemiana jest interesująca. Z szarej myszki stała się kobietą odważną, która w końcu zaczyna wiedzieć czego chce.
"Życie właśnie boleśnie przygięło jej kark. Tak mocno, że nie miała siły się podnieść. Jak dotychczas świetnie opanowała sztukę chowania głowy w piasek, tymczasem w aktualnym stanie ducha bardziej by się jej przydała umiejętność wstawania z kolan."
Wątek koni stanowi tło, nie przesłania reszty fabuły, choć już na samym początku główna bohaterka będzie musiała poradzić sobie z porodem tego zwierzęcia. Pojawiający się ciekawy wątek kryminalny z dwoma trupami sprzed lat dodał powieści smaczku. Prawdziwą gratką był dla mnie wątek z farmą strusi pod Olsztynem, bo sama mieszkam niedaleko. Kolejną sprawą była "sprzedaż" samochodu przez Magdę, co wręcz rozbawiło mnie do łez. Rewelacja! Oprócz tego pojawia się temat nadużywania alkoholu i zdrady, co sprawi, że krew w żyłach zawrze. Natomiast zakończenie okazało się niezwykle intrygujące i zachęcające do poznania dalszych losów bohaterów.
Z książki wyraźnie bije przesłanie, że nie należy żyć dla kogoś, a dla siebie. Czasem potrzebny jest zdrowy egoizm i umiejętność powiedzenia nie. Nie można dawać się przez całe życie wykorzystywać. Każdemu z nas należy się coś od życia. A Magda w pewnym momencie o tym zapomniała. O swoich marzeniach, planach, pragnieniach.
Akcja toczy się wartko, cały czas coś się dzieje, coś nowego się pojawia mimo iż fabuła nie jest skomplikowana. Czyta się bardzo przyjemnie, co jest zasługą lekkiego stylu i prostego języka, jakimi posługuje się autorka. Jedynie małym minusem jest zbyt często powtarzanie imienia głównej bohaterki w miejscach, gdzie przykładowo wiadomo kto jest wypowiadającym daną kwestię czy myśl. Ale to tylko sprawa czysto kosmetyczna nie wpływająca na ogólny odbiór książki.
"Koncert cudzych życzeń" to ciepła powieść o życiu, które zaskakuje, o przyjaźni, zaufaniu i próbie rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Napawa optymizmem i wiarą w lepsze jutro. Polecam! -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Anna R. w dniu 2017-03-21Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąMagda, główna bohaterka najnowszej powieści autorki to młoda kobieta, mieszkająca w jednym z nadmorskich miast razem z mężem i... teściową.
A wiadomo, że w takim układzie prędzej, czy później zrobi się o jedną osobę za dużo.
Kiedy więc pewnego dnia Magda wraz z siostrą dostają spadek po babci ze strony ojca, otwiera się przed nimi nowa perspektywa przyszłości. Ściślej rzecz biorąc przed Magdą, bo jej siostra raczej nie jest zainteresowana... stadnina, o ile te ruinę można w ogóle tak nazwać.
Magda jednak dostrzega w tym wszystkim szansę. Szansę dla siebie i swojej rodziny i postanawia zrobić wszystko, co w jej mocy, aby z rozpadajacej się ruiny stworzyć bezpieczną przystań, w której wreszcie poczuje się bezpiecznie. Przystań, w której wreszcie będzie u siebie. Zabiera więc najpotrzebniejsze rzeczy i przenosi się do swojego nowego Domu.
Główna bohaterka była " jak spragniony wędrowiec, który na pustyni natrafia na oazę. Z nowej rzeczywistości czerpała pełnymi garściami i wcale nie chciała przestać ". Ale wiadomo, że każdego musi dopaść w końcu rzeczywistość. Więc i Magdzie przyjdzie zmierzyć się z długami, ciągłymi naprawami, a nawet... Oj, tego już Wam nie zdradzę...
Bardzo spodobał mi się styl pisarki. Lekki, tam gdzie trzeba humorystyczny, ale bez zbytniej
przesady. Fabuła ciekawa. Okładka C U D O W N A. Bohaterka sympatyczna, chociaż czasami jeszcze troszkę pogubiona. Troszkę niepewna, zmierzającą malutkimi, aczkolwiek stanowczymi krokami do wyznaczonego sobie celu. Z jakim skutkiem?
Tego dowiecie się już sami z lektury Koncertu cudzych życzeń.
Koncert cudzych życzeń to pierwszy tom cyklu Stajnia w Pieńkach, zatem jak potoczą się dalsze losy głównej bohaterki będziemy mogli obserwować w tomie II, który będzie nosił tytuł Spalone mosty.
Ja już nie mogę się doczekać, bo jestem niesamowicie ciekawa, jakie przeszkody na drodze Magdy postawi los. Czy będzie dla niej łaskawy i wszystko ułoży się wedle jej życzeń, czy może pierwsze skrzypce przejmie ktoś inny i kobiecie przyjdzie zmierzyć się z kolejnymi dylematami?
Jedno jest pewne. W życiu każdego człowieka powinno być miejsce na życzenia innych, ale przede wszystkim powinniśmy zawalczyć o spełnienie swoich, nawet tych najbardziej szalonych marzeń i pragnień. Bo druga szansa może już się nie powtórzyć...
Polecam i zachęcam, aby Ci, którzy jeszcze tej książki nie czytali, w najbliższych dniach zaopatrzyli się w księgarni w swój egzemplarz, zrobili sobie kilka chwil wolnego i wyruszyli w podróż do (nie)spokojnych Pieniek. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Beata M. w dniu 2017-02-05Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąMagda miała swoje życie i swoje sprawy do czasu, gdy na progu jej drzwi pojawiła się teściowa z walizkami. I tym sposobem poukładany świat wywrócił się do góry nogami. Nic nie wskazywało, że to dopiero początek zmian. Więc gdy odziedzicza w spadku po babci stadninę koni w Pieńkach dziewczyna kompletnie nie wie co z tym zrobić. Ale nie poddaje się, wkracza do akcji i... rozpoczyna grę kartami wyznaczonymi przez życie.
Przyznaję - tematyka to zdecydowanie mój świat. Byłam zachwycona, że Izabella Frączyk postanowiła napisać właśnie tego typu serię, utrzymaną w wiejskim klimacie i ze stajennym światem. Początkowo Magda, główna bohaterka powieści nie wie jak rozgryźć całą tą sytuację, ale nie jest też kobietą, która łatwo się poddaje. Uwielbiam takie bohaterki - temperamentne, silne, które nie boją się nieoczekiwanych zmian i śmieją się z niepowodzeń. Magda jest właśnie taką osobą: pogodną i sympatyczną, której po prostu nie da się nie polubić.
Dziewczyna trafia w sam środek pokręconych zdarzeń, bo nie tylko nieoczekiwany spadek odmienia jej plany. Stajnia, którą dziedziczy, wygląda tragicznie - to podupadła ruina, w której wszystko jest nie tak, jak być powinno a wizja sporego zadłużenia nie cieszy nikogo. Może za wyjątkiem wierzycieli, którzy już upatrują sobie posiadłość jako niezły kąsek. I choć wydaje się, że to sytuacja bez wyjścia autorka na przykładzie głównej bohaterki pokazuje, że wystarczy determinacja i pasja, by odwrócić bieg wydarzeń.
Nie wiem co bardziej przypadło mi do gustu - sam pomysł na fabułę czy może interpretacja pomysłu przez samą autorkę. Do tej pory nie miałam możliwości przeczytania ani jednej jej powieści, ale jeśli one wszystkie są tak samo dopracowane i pomysłowe: muszę jak najszybciej to nadrobić! W książce nie zabrało absolutnie niczego: pojawiły się uroki życia, stajnia cudownie kusiła swoją swobodą i poczuciem bezpieczeństwa, wszechobecny humor i dobre nastawienie skutecznie przeganiały złe myśli, a sami bohaterowie stanowią wyzwanie dla czytelnika: jednych uwielbia się od pierwszego spotkania, do drugich przekonuje się stopniowo a o pozostałych myśli się nie do końca uprzejmie.
Wiele bym dała, żeby znaleźć się w tej stajni. Piękne tereny, zaskakujące zwroty akcji i ludzka życzliwość to połączenie idealne dla powieści obyczajowej. Nie ma w tej książce ani jednego momenty nudy czy przestoju w fabule - jest za to pasja, determinacja i wielka przygoda. "Koncert cudzych życzeń" jest historią wciągającą na całego. Polecam!