Kate in Waiting

Przyjaciółki powinny mieć ten sam gust do alkoholu, a inny do facetów. Koniec, kropka. Zero dramatów i niepotrzebnych napięć. Gdyby współdzielić obiekt westchnień, ciężko byłoby zaplanować jakieś działania mające zwrócić uwagę drugiej strony, podobnie byłoby z dzieleniem się drobnymi gestami, których doświadczyliśmy, a przynajmniej wmówiłyśmy sobie, że tak było.

W każdym razie posiadanie tego samego crusha nie powinno mieć miejsca, a jeśli już tak się stało, to nie zawsze może być łatwo - zwłaszcza, gdy obu stronom bardzo zależy. W podobnej sytuacji znalazła się Kate i jej najlepszy przyjaciel Anderson. Nie jest to pierwszy raz, gdy podoba im się ta sama osoba, jednak to pierwszy raz, gdy oboje są zaangażowani tak bardzo, że ich przyjaźń zaczyna przechodzić kryzys. Jak poradzą sobie z własnymi uczuciami? Czy boski Matt wart jest ceny przyjaźni? A może wcale nie trzeba będzie jej płacić?

Para naszych głównych bohaterów początkowo sprawia wrażenie dość irytujących. Wynika to właśnie z tych ich współdzielonych zauroczeń. Pomyślałam, że pchanie fabuły w tym kierunku może być niezbyt dobrym pomysłem, jednak autorka w ciekawy sposób rozwinęła tę kwestię.

Umieszczenie Kate, Andersona i reszty towarzystwa w świecie teatru dodaje fabule uroku i jednocześnie bardzo spaja całą grupę, której nie sposób nie polubić.

Jest to typowa młodzieżówka z problemami młodych dorosłych, którzy muszą mierzyć się z życiem szkolnym, uczuciowym, towarzyskim, a przede wszystkim tym własnym. Tematy są poprowadzone w ciekawy sposób, bez skupiania się na konkretnym. Nawet ten główny wątek miłosny ginie w morzu innych, co można zaliczyć na duży plus, bo całość nie kręci się wokół Matta.

Pozycję czyta się w bardzo szybko. Rozdziały są króciutkie, nie mamy rozwlekłych opisów, a z dialogów czuje się naturalność.

Mimo kilku niespodzianek w historii, idzie przewidzieć jak się wszystko skończy. Całość ma w sobie urok młodzieżówek, w których się kiedyś zaczytywałam.

Jak najbardziej polecam. Przyjemna do poduchy.

„Kate in Waiting” to powieść urzekająca idealna dla dojrzewającego czytelnika.

Becky Albertalli stworzyła dla nas typową młodzieżówkę, w której oddaje głos głównej bohaterce - Kate. To z jej perspektywy poznajemy całą historię, która mogłoby się wydawać jest dość banalna i dziecinna. Jednak podczas jej lektury odkrywamy, że ma ona w sobie pewną głębie, a do tego można się przy niej świetnie bawić.

Naszym bohaterom przyszło się zmierzyć z sytuacją, w której chyba nikt nie chciałby się znaleźć - zakochali się oni w jednym chłopaku co prowadzi do postawienia ich przyjaźni pod ogromnym znakiem zapytania.

Książka już od samego początku śmieszy oraz intryguje, a przy tym pozwala się przenieść w młodzieńcze lata kiedy to problemy wcale nie były problemami. Nasi bohaterowie to typowa młodzież, która nadmiernie przezywa niektóre zdarzenia i analizuje je ponad miarę. Ich silne emocje są namacalne i tak typowe dla ich młodego wieku. Autorce udało się sprawić, że powieść stała się bardzo autentyczna, a przy tym tak bliska sercu młodym czytelnikom. Tym bardziej, że całość napisana jest bardzo lekkim i swobodnym stylem, z elementami określeń popkulturowymi, a dopełnieniem wszystkiego są genialne dialogi, które potrafią rozśmieszyć do łez.

„Kate in Waiting” to świetna powieść młodzieżowa, w której kipi od emocji. Pozwoliła mi ona przenieść się w czasie i zaczerpnąć oddechu w szkolnych murach. Oderwijcie się od codzienności i sięgnijcie po tę książkę! Warto!

Tytuł: "Kate in waiting"

Autor: Becky Albertalli

Data premiery: 28.06.2023r.

Wydawnictwo: Seeya

Zabrałam tę książkę na wakacje... przeczytałam ją bardzo szybko i... zdenerwowałam się 🙈

Ta romantyczna miłość, której gotowy scenariusz ułożyłam już sobie w głowie nie wypalił. Poszedł w totalnie innym kierunku i przyznam szczerze: to nie tak miało być 🙈😁

.

.

"Kate in waiting" to młodzieżówka, którą czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Dialogi głównych bohaterów przesiąknięte są świetnymi tekstami! Śmiałam się co jakiś czas, bo to było naprawdę dobre 👌

.

.

Kate i Anderson są najlepszymi przyjaciółmi. Robią dosłownie WSZYSTKO RAZEM. Jeżdżą jednym autem, chodzą na te same zajęcia, uczestniczą w kółku teatralnym itp... Miałam czasami wrażenie, że to aż przesada... aczkolwiek z drugiej strony fajnie jest mieć takiego przyjaciela, który jest na "zawołanie" w każdym momencie. Wiadomo, że to wszystko trwa do pewnego momentu...No i tak też było tym razem.

W ich szkole pojawia się Matt.

Zarówno Kate jak i Anderson są nim zauroczeni (nie wspomniałam wcześniej, ale Anderson woli chłopców) no i tu zaczyna się cienka granica ich przyjaźni... rywalizują o względy Matta, bo nikt nie wie jakiej on jest orientacji...

Ich przyjaźń zostaje wystawiona na próbę.

.

.

.

Tak jak wspomniałam wyżej:

Książkę polecam z czystym sercem! Jest to jedna z tych młodzieżówek, która zapada w pamięci na dłużej 😊

.

Jeżeli chcecie poznać losy tej trójki - sięgnijcie po tę pozycję! A na pewno nie pożałujecie 😁

Przyjaźń Kate i Andersona stoi na włosku. Do ich szkoły zaczął chodzić Matt, przystojny, uroczy i zabawny chłopak, o takich samych zainteresowaniach. Jednak podoba się on im obojgu. Czy któreś z nich zdobędzie serce nowego ucznia?

Kate in waiting to typowa młodzieżówka. Bohaterzy większość swojego czasu spędzają na terenie szkoły, a ich problemy dla starszego czytelnika mogą wydawać się nieco dziecinne. Ale wiecie co? Ja bawiłam się świetnie. Jestem osobom, która swoje szkolne lata ma już dawno za sobą, a przeżywałam rozterki Kate jakby były one moimi własnymi 🙈

Przyjaciele, którzy do tej pory byli że sobą nierozłączni, którzy wiedzieli i sobie dosłownie wszystko, za sprawą nowego ucznia nieco się od siebie oddalili. Każde z nich darzy Matta uczuciami i ciężko jest im się pogodzić z tym, że tym razem to niewinne wspólne zauroczenie tym razem nie jest zabawą.

Trudno jest mi sobie wyobrazić jakie to uczucie powoli trącić najbliższą mi osobę na rzecz miłości. Na szczęście moi przyjaciele mają kompletnie inny gust 🤣Widać, że chcą dla siebie najlepiej, ale ciężko im jednak przedłożyć szczęście tej drugiej osoby nad swoje własne.

W tej książce oprócz rozterek miłosnych, które są głównym wątkiem został przedstawiony motyw teatru. Takiej ciekawej szkolnej rywalizacji, a także wspólnoty do której można należeć i dzielić się swoją pasją. Tutaj ten teatralny wątek kojarzy mi się z popularnymi filmami High School Musical dzięki czemu podczas czytania odczuwałam dodatkowo lekką przyjemną nostalgię.

Kate ma bardzo ciekawe i naprawdę trafne wyobrażenie na temat uczuć miłosnych. Dla niej najromantyczniejsze jest poczucie bezpieczeństwa jakiego można doświadczyć przy drugiej osobie. Takie uczucie jakiego Roszpunka z jej ulubionej bajki odczuwała przy Flynnie.

Polecam, bardzo fajna książka, jeżeli potrzebujecie czegoś lżejszego przy czym możecie się porządnie odprężyć 😃

Jeśli miałabym podać najlepszą ostatnio wydaną młodzieżówkę, to bez wahania wskazałabym "Kate in waiting". W ostatnim czasie może nie czytam zbyt dużo książek tego gatunku, ale żeby trafić na taką, która skradnie serce, jest już ciężko.

Macie najlepszego przyjaciela? Rozmawiacie z nim o każdej dziedzinie swojego życia? Czy zauroczyliście się jednocześnie w jednej osobie?

Historia Kate i Andy'ego może jest prosta, przewidująca, ale bohaterowie i humor towarzyszący młodym ludziom rozbraja. Autorka stworzyła, mimo młodego wieku, bohaterów pełnych pasji. Jeśli w grę wchodzą uczucia, zaczyna robić się poważnie i nawet najprawdziwsza z prawdziwych przyjaźni przechodzi próbę, która niekoniecznie może skończyć się pomyślnie.

Becky Albertalli oddała głos głównej bohaterce Kate i to z jej perspektywy poznajemy całą historię. Jej punkt widzenia jest typowy dla nastolatków i razem z nią przeżywamy rozterki i szczęśliwe momenty. Przyjaźń z Andym jest uzależniająca i na szczęście czysta jak łza. No, może zaczyna pojawiać się rysa na nieskazitelnej relacji, gdy do głosu dochodzą uczucia wobec tej samej osoby.

"Kate in waiting" przeniesie Was do świata amerykańskich nastolatków, f-boyów, przygotowań do szkolnego musicalu, którym żyją wszyscy zainteresowani tym wydarzeniem. Bawiłam się świetnie, kibicowałam bohaterom i mimo, że podejrzewałam jak ta historia się skończy, nie odebrało mi to przyjemności z czytania.

Becky Albertalli nadała lekkości książce dzięki prostemu stylowi i zabawnym dialogom, który totalnie do mnie trafił. Żal mi było rozstawać się z Kate i jej paczką, więc miałam nadzieję, że będą kolejne tomy. Już wiem, że po kolejne książki autorki sięgnę bez zastanowienia. Gorąco polecam!

𝕂𝕒𝕥𝕖 𝕚𝕟 𝕨𝕒𝕚𝕥𝕚𝕟𝕘

Wydawnictwo Seeya_books nie zwalnia tempa!

Po fenomenalnym starcie z Mallaroy, wydała kolejną młodzieżówkę, która skradła serca.

Chociaż osobiście bardziej mi się podobała Mallaroy to i Kate in waiting zasługuje w pełni na przeczytanie i pamięć 🙂

Po kilku ciężkich książkach na profilu, zapraszam na coś lżejszego.

Co się dzieje, gdy dwoje przyjaciół - chłopak i dziewczyna - zakocha się w jednym kolesiu?

To miał być dobry plan a wyszedł kwas ale nie ma to tamto, nic nie jest ważniejsze niż lojalność.

Kate trochę się pogubiła w życiu, dostała kilka emocjonalnych kopniaków i była nieco egoistyczna i zazdrosna.

Anderson mimo coming outu jest nieśmiały a miłość trafia go znienacka.

Nie chce skrzywdzić przyjaciółki ale też chciałby w końcu mieć odrobinę uwagi i miłości dla siebie.

Czy mu to się uda?

Czy Matt w ogóle zainteresuje się którymkolwiek z przyjaciół?

Lekka książka o przyjaźni, bardzo ważnej sprawie i nieco o miłości, też ważnej.

Dobrze się ją czytało, humorystyczne akcenty również były a nawet... Sztuka 😉

Zaskakujące, że miłość zawsze przychodzi nieoczekiwana i często mamy ją pod nosem, tylko nie potrafimy tego dostrzec.

Lubię książki YA, mają w sobie wiele tematów, które są bardzo ważne i trudne, często poruszają tematy tabu a także pomagają docenić wartości.