"Dymy nad Gdańskiem" to kolejna wstrząsająca książka Leszka Adamczewskiego o niezwykłych wydarzeniach z czasów II wojny światowej.
8 maja 1945 roku zakończyła się w Europie II wojna światowa. Jednak działający w Prusach Wschodnich Konzentrationslager Stutthof wyzwolony został niemal 48 godzin później. Był to ostatni akt tej tragicznej, wojennej epopei, która przecież właśnie na Pomorzu Gdańskim miała również swój początek. Przez tych niemal sześć lat na terenie prowincji Danzig-Westpreussen (Gdańsk-Prusy Zachodnie) działy się rzeczy, które jakby w soczewce skupiały dramat szalejącego na świecie kataklizmu. Z właściwą sobie wnikliwością Leszek Adamczewski relacjonuje nam wiele spośród tych epizodów.
"Dymy nad Gdańskiem" to wstrząsająca opowieść, która przynosi odpowiedzi na wiele trudnych pytań. Jak bowiem wyglądała naprawdę sprawa produkcji mydła z ludzi? Co wydarzyło się w Bydgoszczy w dzień nazwany później "krwawą niedzielą"? Dlaczego nie powiodła się próba przeprowadzenia zamachu na pociąg Adolfa Hitlera? Co stało się z reżyserem filmu "Titanic"? Adamczewski odwiedza też gigantyczną fabrykę broni na przedmieściach Bydgoszczy, a także poligon w Borach Tucholskich, gdzie przeprowadzane były pierwsze próby użycia rakiet V-2. Zatrzymuje się na Oksywiu w Gdyni, gdzie 9 października 1943 roku doszło do wstrząsających wydarzeń. Ukazuje nam tu również dzieje rozmaitych pomorskich skarbów kultury.
O autorze
Leszek Adamczewski urodził się w Szczecinie, ale od dawna już związany jest na stałe z Poznaniem. Jest pisarzem i dziennikarzem, a tematyka jego utworów koncentruje się w dużej części wokół tajemnic II wojny światowej. Napisał między innymi poświęconą Generalnemu Gubernatorstwu książkę "W królestwie Hansa Franka", a także "Blask ukrytego złota. Dolnośląskie tajemnice wojenne".