Gdyby Edgar Allan Poe był kobietą, pisałby jak Barbara Comyns.
Jest początek XX wieku, po śmierci królowej Wiktorii nastała epoka edwardiańska. Alice Rowland ma siedemnaście lat, mieszka na przedmieściach Londynu w domu przesiąkniętym smutkiem i zapachem chloroformu. Jej ojciec jest weterynarzem, jednak zamiast leczyć, woli uśmiercać. Jego gabinet jest pełen chorych, cierpiących zwierząt, które sprzedaje na wiwisekcję.
Matka Alice przypomina jedną z istot z gabinetu ojca. Ma niewielkie stopy, jakby kocie łapki, na których stąpa cicho, starając się nie wchodzić w drogę mężowi. Podobnie jak pacjenci weterynarza jest umierająca.
Alice codziennie wyprowadza psy, usługuje ojcu oraz opiekuje się chorą matką. Szuka ucieczki od rzeczywistości i świata, w którym wszyscy ulegają zezwierzęceniu. Tęskni za uczuciami jak z powieści romantycznej. Chce uwolnić się od życia, które jest ponure, ograniczające i samotne.
Kiedy w jej domu pojawia się pomocnik weterynarza, Henry Peebles, Alice zaczyna coraz śmielej myśleć o wyprowadzce. Za wszelką cenę chce wyrwać się z tego miejsca przepełnionego smutkiem i beznadzieją. Jej determinacja rośnie, gdy po śmierci żony jej ojciec sprowadza do domu Rosę Fisher, kobietę o wątpliwej reputacji.
Historia niestety lubi się powtarzać. Dziewczyna, tak jak jej nieżyjąca już matka, z niewinnych snów o raju zostaje wyrwana prosto do piekła. Odnosi też wrażenie, że w niej samej rozkwitają dziwne, okultystyczne moce…
„Córka weterynarza” to czwarta i najbardziej zaskakującą powieść Barbary Comyns. W wydanej w roku 1959 książce, pięćdziesięcioletnia wówczas autorka kreśli przenikliwy obraz upadku kondycji ludzkiej. Na kartach tej powieści gotyk spotyka się z realizmem magicznym i wyłania się z niej portret zła drzemiącego w każdym, nawet najzwyklejszym człowieku. „Córka weterynarza” to przejmująca historia o niewinności w zderzeniu z brutalnością świata.
Opinie o książce
Błyskotliwe oko Comyns do groteski nie jest nigdzie bardziej doskonałe niż w „Córce weterynarza”, mistrzowskim przykładzie mariażu podmiejskiego gotyku z realizmem magicznym.
„The Guardian”
Dziwny, niecodzienny talent panny Comyns i to niewinne oko, które obserwuje z dziecięcą prostotą fantastyczne lub najbardziej złowieszcze zdarzenie, nigdy, jak sądzę, nie zostały wyćwiczone bardziej imponująco niż w „Córce weterynarza”.
Graham Greene, autor powieści „Moc i chwała”
Małe gotyckie arcydzieło… przy każdej ponownej lekturze podziwiam jego liczne cechy – mrok, dziwność, humor, smutek, zaskakujące obrazy i zwroty akcji.
Sarah Waters, autorka powieści „Złodziejka”
O autorce
Barbara Comnys – urodziła się w roku 1907 w Bidford-on-Avon w Anglii. Początkowo kształciła się pod okiem guwernantek, następnie uczęszczała do szkół artystycznych w Stratford-upon-Avon i w Londynie. Pisać zaczęła jako dziesięciolatka, ale jej pierwsza powieść, „Sisters by the River”, ukazała się w 1947 roku. Comyns pracowała w agencji reklamowej, w biurze maszynopisania, w handlu starymi samochodami i antycznymi meblami oraz w hodowli pudli. Zajmowała się także renowacją i wynajmem mieszkań, a także wystawiała swoje obrazy w ramach The London Group. Jej pierwsze małżeństwo, zawarte w 1931 roku z artystą-malarzem, zakończyło się rozwodem. Drugiego męża poślubiła w 1945 roku i osiemnaście lat spędziła z nim w Hiszpanii. Zmarła w 1992 roku.