Jest rok 2074. W Stanach Zjednoczonych wybucha druga wojna secesyjna spowodowana wprowadzeniem ustawy zakazującej wykorzystywania na terenie całego kraju paliw kopalnianych. Północne stany zaaprobowały pomysł, Południe natomiast wyraziło zdecydowany sprzeciw. Obserwujemy narodziny sporu o wykorzystanie energii odnawialnej między skorą do zgody Północą a wrogo nastawionym Południem.
W napiętej atmosferze i w sytuacji narastającego zagrożenia przyszło żyć rodzinie Chestnutów, których 6-letnia przedstawicielka, Sarat, opowiada o trudnych realiach, w jakich była zmuszona funkcjonować, najpierw jako dziecko, potem nastolatka, a następnie dorosła już kobieta. Do czego ten spór doprowadzi? Czy rozłam między dotychczas zjednoczonymi regionami uda się załagodzić, a konflikt raz na zawsze zażegnać? Czy ludzkość przetrwa? Jak dziewczynie udało się przetrwać trudy wojny?
Omar El Akkar, zanim zaczął pisać książki, był znakomitym reporterem, korespondentem wojennym "The Globe and Mail", który na własne oczy widział tragedie w Afganistanie i Arabii Saudyjskiej. Autentyczne przeżycia i wiedza pozwoliły mu stworzyć przejmujący obraz Ameryki pochłoniętej przez konflikt zbrojny. Był bardzo wnikliwym obserwatorem skoro potrafił w książce ukazać, obok namacalnych następstw wojny, ogrom emocjonalnych konsekwencji, dotykających ludzkich dusz i serc.
Historia opowiedziana w "Ameryce w ogniu" przez Omara El Akkara dotyka do głębi, chociaż porusza tematy znane ludzkości od zarania dziejów: krew, kłótnia, cierpienie, katastrofa. Jest to bez wątpienia tekst napisany w stylistyce apokaliptycznej. Czy tak jak oryginalna apokalipsa i ta opowieść zakończy się dobrze - czy dobro zwycięży nad złem? Tego dowiesz się, czytając "Amerykę w ogniu". Zachęcamy do lektury!