Temat II wojny światowej niektórych przeraża, innych pasjonuje. Jeszcze inni nie mają przysłowiowego "zielonego pojęcia" na temat wydarzeń sprzed 80 lat. Są jednak autorzy, którzy nie pozwalają zapomnieć o faktach i w swoich książkach traktują o autentycznych wydarzeniach z tamtego okresu oraz przedstawiają postaci bohaterów, którym zawdzięczamy wolność.
"Ziutek", a właściwie Józef Szczepański, nazywany także "chłopcem od Parasola", był poetą i autorem piosenek powstańczych. Ponad wszystko jednak był jednym z wielu bohaterów Powstania Warszawskiego, który poświęcił to, co miał najcenniejsze (a więc życie) dla obrony kraju i walki o setki, jeśli nie tysiące innych żyć. Zginął 10 września 1944 roku, a więc nie doczekał końca walk.
Mimo młodego wieku (22 lata) Józef Szczepański umierał z poczuciem, że zrobił dla Ojczyzny wszystko, co mógł. Jego opowieść o 100-godzinnej obronie barykady oraz o codzienności w sytuacji, gdy życie zostanie wywrócone do góry nogami, udokumentowana została w "Ziutku", a więc książce, której tytuł jest jednocześnie pseudonimem bohaterskiego mężczyzny. Choć jego powstańcza walka jest darem bezcennym dla Polaków, to przez lata władzom nie podobał się rozgłos na temat tamtych wydarzeń. Na szczęście w końcu udało się pokonać cenzurę i zakazy, więc głos "Ziutka" i innych wciąż brzmi pomimo upływu czasu.
Takich mężczyzn i kobiet było wiele - ich losy poznać można w innych książkach Małgorzaty Czerwińskiej-Buczek. "Sanitariuszka Dora", "Nasza powstańcza młodość" czy właśnie "Ziutek" to nie tylko książki ? to przede wszystkim świadectwa heroicznej walki o kraj, w którym można żyć, który istnieje, który nie został zmieciony przez Armię Czerwoną. Ta opowieść nie jest miłą bajką na dobranoc ? to pozycja dla osób, które rozumieją powagę opisywanych faktów i ze szczerego serca czują potrzebę poznania prawdy na temat okrucieństwa wojny.
"Ziutek", a właściwie Józef Szczepański, nazywany także "chłopcem od Parasola", był poetą i autorem piosenek powstańczych. Ponad wszystko jednak był jednym z wielu bohaterów Powstania Warszawskiego, który poświęcił to, co miał najcenniejsze (a więc życie) dla obrony kraju i walki o setki, jeśli nie tysiące innych żyć. Zginął 10 września 1944 roku, a więc nie doczekał końca walk.
Mimo młodego wieku (22 lata) Józef Szczepański umierał z poczuciem, że zrobił dla Ojczyzny wszystko, co mógł. Jego opowieść o 100-godzinnej obronie barykady oraz o codzienności w sytuacji, gdy życie zostanie wywrócone do góry nogami, udokumentowana została w "Ziutku", a więc książce, której tytuł jest jednocześnie pseudonimem bohaterskiego mężczyzny. Choć jego powstańcza walka jest darem bezcennym dla Polaków, to przez lata władzom nie podobał się rozgłos na temat tamtych wydarzeń. Na szczęście w końcu udało się pokonać cenzurę i zakazy, więc głos "Ziutka" i innych wciąż brzmi pomimo upływu czasu.
Takich mężczyzn i kobiet było wiele - ich losy poznać można w innych książkach Małgorzaty Czerwińskiej-Buczek. "Sanitariuszka Dora", "Nasza powstańcza młodość" czy właśnie "Ziutek" to nie tylko książki ? to przede wszystkim świadectwa heroicznej walki o kraj, w którym można żyć, który istnieje, który nie został zmieciony przez Armię Czerwoną. Ta opowieść nie jest miłą bajką na dobranoc ? to pozycja dla osób, które rozumieją powagę opisywanych faktów i ze szczerego serca czują potrzebę poznania prawdy na temat okrucieństwa wojny.
