W dzisiejszych czasach wiele naszych problemów oraz wewnętrznych ograniczeń wynika przede wszystkim z własnych kompleksów i przekonań, a nie z faktycznych zakazów związanych z naszym postępowaniem. Trzymanie się zasad i norm, wynikających z tradycji oraz sposobu, w którym zostaliśmy wychowani, bardzo często związane jest ze strachem. Oczywiście nie jest tak, że nie możemy żyć zgodnie z tym, co zostało nam przekazane.
Problem natomiast zaczyna się w momencie, w którym pozwalamy, aby strach kierował naszym życiem, kiedy wcale nie zgadzamy się z zasadami, wśród których na co dzień żyjemy. Według autorki strach ma sens tylko w sytuacji, w której przynosi nam pożytek poprzez powstrzymywanie nas przed destrukcją. Jeżeli natomiast lęk sprawia, że nie jesteśmy w stanie dopuścić do głosu swojej spontaniczności i prawdziwych potrzeb, to warto zacząć pracować nad pozbyciem się go. W kolejnych rozdziałach swojej książki Woydyłło omawia możliwość zmiany myślenia i zachowania, pokazując, że można żyć szczęśliwie i twórczo.
Jeżeli sposób pisania Ewy Woydyłło przypadł ci do gustu, to polecamy sięgnąć również po inne książki autorki, takie jak "Wybieram wolność, czyli rzecz o wywalaniu się z uzależnień" lub "Aby wybaczyć. Poradnik dla rodzin".