Czy poznaliście już dzielnego Indianina z plemienia Siuksów? Jeśli tak, sięgnijcie koniecznie po jego najnowsze przygody w komiksie "Yakari. Tom 4. Yakari i Nanabozo".
Nie słyszeliście jeszcze o Yakarim? Komiksy skierowane do najmłodszych odbiorców, dzięki którym mogą przeżywać niezwykłe przygody i odkrywać fascynujący świat dzikiej przyrody, magii i kultury rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej.
W czwartym tomie serii "Yakari" należący do indiańskiego plemienia Siuksów chłopiec wyrusza na spotkanie kolejnej niezwykłej przygody. Czytelników, którzy nie mieli jeszcze okazji śledzić losów tytułowego bohatera, gorąco zachęcamy do zagłębienia się wraz z nim w świat Dzikiego Zachodu. Wierni fani cyklu znajdą w tej części jeszcze więcej wspaniałych historii. Mimo że postać dzielnego Indianina ma już blisko 50 lat, nie straciła wcale swojego uroku. Yakari bawi i uczy tak samo skutecznie jak kiedyś. Razem z nim dzieci będą miały okazję przemierzyć niezmierzone łąki Dzikiego Zachodu, poznając świat dzikiej przyrody i na nowo odkrywając wartości takie jak siła przyjaźni czy szacunek do otaczającej nas natury.
"Yakari i Nanabozo" to kolejna animowana opowieść o losach dzielnego Indianina. Tym razem do plemienia Siuksów przybywa tajemniczy wędrowiec. Opowiada ON o położonej daleko na północy pokrytej śniegiem krainie, pełnej białych niedźwiedzi. Słuchające historii indiańskie dzieci zachwycają się wizją przedstawioną przez przybysza. Zafascynowani nią Yakari oraz jego przyjaciółka Tęcza postanawiają następnego dnia wyruszyć do mroźnego kraju, by na własne oczy zobaczyć cuda, o których opowiadał nieznajomy.
Niestety o poranku dzielny Indianin odkrywa, że Tęcza zniknęła. Wierny przyjaciel rusza więc na poszukiwanie dziewczynki. Towarzyszy mu opiekun duchowy zaginionej, wielki królik Nanabozo. Wspólnie odkrywają nowe, niesamowite miejsca, przeżywając przy tym wiele niebezpiecznych przygód. Czy uda im się rozwikłać zagadkę zaginięcia Tęczy? Czy odnajdą ją całą i zdrową? I czy dotrą w końcu do mroźnej krainy pełnej białych niedźwiedzi?
Seria stworzona przez Szwajcarów: scenarzystę,Joba (André Jobin) oraz rysownika Deriba (Claude de Ribaupierre) od lat cieszy się popularnością wśród najmłodszych czytelników. Publikowany od 1973 roku przez belgijskie wydawnictwo Le Lombard cykl liczy 40 książek. W Polsce w ostatnich latach nakładem Egmont Polska ukazały się: "Yakari i wielki orzeł", "Yakari i biały bizon", "Yakari u bobrów" oraz "Yakari i Nanabozo".
- Autorzy: Derib, Job
- Wydawnictwo Egmont
- Seria Yakari
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2019
- Ilość stron: 40
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788328142466
- Język: polski
- Oryginalny tytuł: Yakari 4 - Yakari et Nanabozo
- Tłumacz: Mosiewicz Maria
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788328142466
- EAN: 9788328142466
- Wymiary: 21.5x28.5x0.4 cm
- Powiązane tematy: Książki o Indianach
Recenzje
- Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Tomasz P. w dniu 2019-07-05Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: komiks
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąWariacja o króliczej norze.
Część przygód Yakariego opatrzona numerkiem 4 to w dalszym ciągu niepowtarzalny indiański klimat Dzikiego Zachodu, jednak tym razem jest to także zaskakująca wariacja mająca podejrzanie wiele wspólnego z „Alicją w Krainie Czarów” :) Czyż bowiem króliki oraz zmiany własnych rozmiarów nie kojarzą się z dziełem Lewisa Carrolla?
Yakari rusza w niniejszym komiksie z misją ratunkową. Jego dobra przyjaciółka wyruszyła na daleką północ w poszukiwaniu krainy białych niedźwiedzi, coś jednak poszło bardzo nie tak… Do Yakariego dociera duch opiekuńczy dziewczyny – królik :) – w którego towarzystwie Yakari rusza na pomoc. Po drodze będzie zwiększał i zmniejszał swoje rozmiary, a także odbędzie podróż na porożu łosia :) Odkryje ponadto tajemnicę krainy białych niedźwiedzi… Czy wszystko dobrze się skończy?
Wielką siłą – i jednocześnie wielkim plusem – tej serii jest jej „indiańskie spojrzenie” na Dziki Zachód. Mówiąc „indiańskie” mam na myśli całą siuksową mistykę, odwołania do duchowości, świata pozazmysłowego oraz do łączenia go z rzeczywistością (poprzez chociażby umiejętność rozmawiania ze zwierzętami). To naprawdę dobra seria komiksów. Mająca w sobie dodatkowo pewien wartościowy przekaz, a jest nim podkreślenie wartości samej w sobie jaką jest przyjaźń, otwartość na innych i współpraca w rozwiązywaniu problemów.
Dziki Zachód w komiksach z serii „Yakari” ma fajne, dziecięce wręcz oblicze. Dla takiego też – dziecięcego – odbiorcy przeznaczona jest ta seria. W niczym nie ujmuje to jednak klimatu całej opowieści, który przypadnie do gustu także nieco starszym wielbicielom Dzikiego Zachodu :)
Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.
Więcej na:
[Adres usunięty] - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Michał L. w dniu 2019-06-25Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: komiks
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąKRÓLIK ZAMIAST ORŁA
Ledwie Egmont zaczął wydawać „Yakariego”, a już wznowił wszystkie tomy opublikowane wcześniej na polskim rynku i wkrótce zacznie serwować nam wcześniej nieznane przygody młodego Indianina. Wśród nich – a będzie to miało miejsce już w kolejnym rzucie – pojawi się także ten nagrodzony na Festiwalu Komiksowym w Angoulême dla najlepszego albumu dla dzieci tom szósty, zanim jednak to nastąpi możemy cieszyć się częścią czwartą. Czy jest lepsza od poprzednich albumów? Nie, ale trzyma ich dobry poziom i dostarcza młodym czytelnikom naprawdę dobrej i pouczającej, a przy okazji świetnie narysowanej rozrywki.
Zawsze to duch opiekuńczy Yakariego, Wielki Orzeł, pomagał mu w jego przygodach, teraz czas by rolę tę przejął wielki królik Nanabozo – opiekun jego przyjaciółki, Tęczy. Gdy dziewczyna od tajemniczego wędrowca usłyszała o niezwykłej krainie na północy, gdzie w śniegach żyją białe niedźwiedzie, zapragnęła się tam wybrać. Yakari miał jej towarzyszyć, jednak przyjaciółka zniknęła. Chłopak, w towarzystwie Nanabozo wyrusza ją odnaleźć, a po drodze jak zwykle czeka na niego cała masa niebezpiecznych i niezwykłych przygód…
Historia wydawania „Yakariego” w naszym kraju sięga roku 1991, kiedy to na rynku, nakładem wydawnictwa Korona ukazał się pierwszy tom. Kolejnego nie wydano, a na wznowienie seria musiała poczekać jedenaście lat. Dopiero wtedy oficyna Podsiedlik-Raniowski i S-ka poza pierwszym tomem wypuściła jeszcze trzy kolejne, ale zajęło jej to dwa lata. Egmont, który właśnie podjął się wydania całości, w ciągu dwóch zaledwie miesięcy wznowił je wszystkie i już wkrótce w ręce czytelników trafią kolejne części. Jest się z czego cieszyć, bo nawet jeśli „Yakari” nie jest rzeczą tak znakomitą, jak „Lucky Luke” czy „Smerfy”, to kawał dobrego, klasycznego komiksu, który naprawdę warto jest poznać, choćby dla przekonania się co to za dzieło. Ale nie tylko.
Przygody dzielnego małego Indianina, który chce udowodnić swoją wartość i pokazać dorosłym, że nadaje się na wojownik, są ciekawe, mądre i pełne uroku. Całość – zarówno jej bohaterowie, jak opisywane wydarzenia – jest bardzo sympatyczna a jej podstawową siłą są lekkość i prostota, które sprawiają, że poszczególne albumy połyka się dosłownie w kilka, w porywach do kilkunastu minut. Oczywiście z dużą przyjemnością i ochotą na więcej. Czyli tak, jak to w przypadku humorystycznej europejskiej klasyki najczęściej bywa.
A wszystko to znakomicie zilustrowane, w sposób stricte klasyczny, ale wciąż ceniony i kultywowany przez kolejne pokolenia artystów po dziś dzień. Cartoonowy, lekki i prosty design postaci utrzymanych w stylistyce „Smerfów”, do tego świetnie oddane tła i plenery i znakomity kolor robią duże wrażenie. Świetne wydanie dobrze całość uzupełnia, a cena (jak na komiks na papierze kredowym) jest naprawdę dobra. Miłośnikom europejskiej klasyki i wszystkim dzieciom polecam gorąco.