- Autor: Janusz Niżyński
- Wydawnictwo Novae Res
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2016
- Ilość stron: 280
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788380833036
- Język: polski
- ISBN: 9788380833036
- EAN: 9788380833036
- Wymiary: 12.0x19.5x1.8 cm
Recenzje książki Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości (3)
- Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 3/5Dodana przez Michalina F. w dniu 2016-10-31Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
4 z 5 osób uznało recenzję za przydatnąZbiór ten skonstruowany jest tak, że czytelnik rozpoczyna lekturę od najkrótszego z opowiadań, kończąc na najdłuższym. Każde z nich to opowieść o miłości. O jej odcieniach. O jej twarzach. O różnej jej zdefiniowaniu…
Na pierwszy rzut oka to po prostu trzydzieści opowiadań, jednak po zapoznaniu się z całością, powstaje obraz, iż tak naprawdę tworzą one spójną całość… tak jakby każde z nich było zaledwie rozdziałem w podróży przez dzieje miłości. Miłości między kobietą a mężczyzną. Miłością romantyczną, słodką, ale także miłością trudną, wygasającą, czy niezrozumianą…
Janusz Niżyński przenosi czytelnika w świat uczuć i emocji, które czasem są niedopowiedziane, innym razem zbyt oczywiste, a jednocześnie zawoalowane… Uczuć i emocji, z jakimi każdy spotyka się na co dzień lub sporadycznie… Uczuć, za którymi wiele osób tęskni, wiele nie docenia, a nieliczni potrafią je pielęgnować… należycie…
Autor zmusza czytelnika do refleksji nad tym, czym według czytelnika jest miłość, relacja między dwojgiem ludzi, jak ona winna wyglądać, jak winna być…
Miłym zaskoczeniem było, że mężczyzna potrafi tak pięknie pisać o tym uczuciu, o jego odcieniach, o losach bohaterów zagubionych gdzieś pomiędzy swoimi uczuciami i emocjami… Wiele z tych opowiadań czytałam z zapartym tchem, a jedno szczególnie zapadło mi w pamięć…
Kochankowie z ulicy Sint-Avoie – zakochałam się w tym opowiadaniu. Z pewnością duży wpływ na to miał fakt, iż przeplata się w nim teraźniejszość z przeszłością… odrobina magii i czaru, który zawładnął moim umysłem…
A piękno i charakter tej książki całkowicie oddaje okładka. Subtelna. Delikatna. Można rzec… poetycko piękna…
Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości to zapewne lektura lekka i przyjemna, która idealnie współgrałaby z kieliszkiem dobrego wina, czy gorącej herbaty. Lektura delikatna w swoim przekazie, a zarazem wyraźna… To poetycka podróż do świata miłości i wszelkich uczuć jej towarzyszących… Książka, którą można czytać wszędzie, choć najlepszym miejscem będzie ciepły dom, ciepły kocyk i… Przekonacie się, sięgając po nią…
Polecam! - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Z Książką W. w dniu 2017-01-05Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 2 osób uznało recenzję za przydatną[Adres usunięty]
Książek o miłości jest wiele. Jedne są lepsze, drugie gorsze. Jednak rzadko się zdarza, żeby taka książka była napisana wyjątkowo, z uczuciami. U mnie od zawsze numerem jeden jest Nicholas Sparks, który w bardzo piękny sposób pisze o miłości. Nie sądziłam, że jeszcze jakiś inny mężczyzna potrafi tak wyjątkowo pisać o miłości. Zmieniło się to w chwili, kiedy w moje ręce trafiły opowiadania Janusza Niżyńskiego.
„Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości” to, jak sama nazwa wskazuje, 30 opowiadań, które są ułożone od najkrótszego do najdłuższego. Początkowe opowiadania są naprawdę bardzo krótkie, mają zaledwie kilka linijek, i są bardziej refleksją bohatera niż opowiadaniem. Natomiast ostatnie opowiadania mają po kilkanaście stron. Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy w bardzo krótkim czasie przeczytać opowiadanie i zrobić sobie przerwę nie tracąc wątku. Autorowi bardzo zależało na tym, aby każde opowiadanie, stanowiące osobną całość, można było przeczytać w ciągu kilkunastu minut.
Opowiadania Niżyńskiego zdecydowanie skłaniają do refleksji na temat miłości pomiędzy kobietą a mężczyzną. Niektóre opowiadania wzruszają, a inne rozśmieszają, dzięki czemu mamy zapewnioną jakąś zmianę nastroju i tematu. Bohaterami opowiadań są zwykli ludzie, tacy jak my - z wadami i zaletami, bez żadnego cukru. Bohaterowie ci, powtarzają się w opowiadaniach, a z historii na historię ich losy zaczynają splatać się ze sobą.
Niżyński w swoich opowiadaniach porusza wiele aspektów związanych z miłością. Opisuje nie tylko miłość prawdziwą, aż do grobowej deski, ale także tą nieszczęśliwą, toksyczną i fałszywą - ze zdradami.
Ogromnym plusem książki jest język, jakim posługuje się autor. Naprawdę bardzo rzadko się zdarza, aby mężczyzna w tak piękny, pełen emocji sposób pisał o miłości. Autor wręcz maluje słowem, konstruuje piękne opisy i oszczędza dialogów. Sprawia to, że w lekturze można się błogo "roztopić". Język jest lekki i przyjemny, a przede wszystkim kwiecisty i barwny. Czytanie tych opowiadań to prawdziwa przyjemność.
Warto również wspomnieć, że każde z opowiadań, jakie znajduje się w książce, zanim trafiło do wydawcy, było wcześniej publikowane na stronie autora ([Adres usunięty], gdzie zostały pozytywnie odebrane przez czytelników.
„Trzydzieści opowiadań o miłości” to zbiór opowiadań o różnych obliczach miłości. Opowiadanie te napisane są pięknym i barwnym językiem, co sprawia, że czyta się je z przyjemnością. - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Katarzyna M. w dniu 2017-02-08Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąOpowiadania nie są najbardziej lubianą formą literacką. Ja jednak je lubię. Doskonale sprawdzają się do podczytywania, gdy nie mam zbyt dużo czasu.
Ta niewielka książeczka zawiera zgodnie z tytułem 30 opowiadań. Każde z nich traktuje o miłości, którą możemy rozumieć w najróżniejszy sposób.
Każde z nich jest odrębną całością. Ułożone są od najkrótszego do najdłuższego.
Trudno stwierdzić, które z opowiadań najbardziej przypadło mi do gustu. Chyba takiego nie ma. Wszystkie są ciekawe, wszystkie udane, a często wręcz niezwykłe.
Ogromnym plusem zbioru jest wspaniały język, którego używa autor oraz sposób w jaki pisze o miłości. Najlepiej chyba zobrazuje to poniższy cytat:
Życie- sztuka nieprzewidywalności. Dzisiaj człowiek jest, jutro zdacie sobie sprawę, że widzieliście go ostatnio... po raz ostatni. Widzieliście, jak się uśmiechał i żartował, jak się smucił i płakał, widzieliście go żywym takim, jakim był. I dopiero teraz rozumiecie, jak bardzo, bardzo nie zdążyliście mu powiedzieć tego, co powinniście, jak nie zdążyliście poprosić go o przebaczenie za to, że gdy was potrzebował, byliście dla niego niewyrozumiali, nieosiągalni, obojętni, chłodni, bezduszni. Jakże chcielibyście teraz zawrócić czas, by uraczyć go filiżanką herbaty, zaprosić w gości, wysłuchać... Ale czasu- jak wody w rzece- zawrócić się nie da.(...)
Niżyński ma wyjątkowy dar wyczuwania emocji pomiędzy dwojgiem ludzi, bez względu na ich wiek, doświadczenia życiowe i przelewania ich na papier. Za sprawą trzydziestu opowiadań autor przenosi nas do zupełnie innego świata, do miejsca, do którego często wielu z nas boi się zajrzeć, a inni w ogóle nie wiedzą o jego istnieniu lub ową wiedzę ukryli czy to w podświadomości, czy an dnie poranionego serca.
Ujmujące, ale i niezbyt często spotykany jest fakt, iż męźczyzna potrafi tak wspaniale wyczuwać emocje, pisać o nich, wczuć się w położenie, psychikę innych ludzi. Zapewne niejedna kobieta po lekturze tego zbioru będzie się zastanawiać, jakim męźczyzną w rzeczywistości jest Janusz Niżyński:).
Zachęcam do lektury, do sięgnięcia po tę mało znaną, a jakże piękną i dającą wytchnienie książkę.