"Srebrne oczy" to specyficzna mieszanka horroru i thrillera w wydaniu młodzieżowym, oparta na grze "Five nights at Freddy's". Czy odważysz się podjąć wyzwanie?
Strach ma wielkie oczy. Lubisz się bać? A może chcesz po prostu poczuć ten dreszczyk emocji, na którym zależy Ci za każdym razem kiedy przystępujesz do gry? Próbowałeś kiedyś szczęścia z "Five nights at Freddy's"? Obojętne, czy znasz tę pozycję, czy nie, możesz sięgnąć po książkę, przygotowaną przez Kirę Breed-Wrisley oraz Scotta Cawthona. Wtedy poznasz tajemnicę, którą skrywa pewna pizzeria i zmierzysz się z tym, co wywołuje w każdym przerażenie.
Charlie ma siedemnaście lat i wciąż próbuje zapomnieć o koszmarze, który miał miejsce w dzieciństwie. Nie jest to jednak takie proste, ponieważ pizzeria, gdzie doszło do masakry, należy do jej ojca i sam stworzył cztery ogromne maskotki z pluszu, uwielbiane przez dzieciaki. Dziewczyna dokładnie w dziesiątą rocznicę tragicznych zdarzeń przychodzi na spotkanie ze znajomymi, ponieważ chcą wspólnie powspominać znajomego, który wówczas zginął. Postanawiają więc wspólnie odwiedzić starą pizzerię, która dawno została zamknięta. Ku ich zdziwieniu nic nie wygląda tam tak, jak kiedyś, a maskotki zmieniają się w żądne krwi bestie. Kto wyjdzie z tego cało i czy tragedia wydarzy się ponownie?
Zaintrygowały Cię "Srebrne oczy"? Poczekaj na kolejne tomy, ponieważ to dopiero początek mrocznej serii, której wróży się naprawdę świetlaną przyszłość.
- Autorzy: Kira Breed-Wrisley, Scott Cawthon
- Wydawnictwo Feeria Young
- Seria Five Nights at Freddy's
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2017
- Ilość stron: 358
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788372296849
- Język: polski
- Podtytuł: Srebrne oczy. Five Nights at Freddy`s
- Oryginalny tytuł: Five Nights at Freddy's. The Silver Eyes
- Tłumacz: Lipińska Joanna
- Nr wydania: 1
- ISBN: 9788372296849
- EAN: 9788372296849
- Wymiary: 150X215
Recenzje książki Srebrne oczy. Five Nights at Freddy's. Tom 1 (8)
- Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Gryfonka J. w dniu 2017-10-26Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
5 z 5 osób uznało recenzję za przydatnąPolecam gorąco tę książkę (i grę też ;) ). Książka praktycznie przez cały czas trzyma czytelnika w napięciu i w dużym stopniu wyjaśnia fabułę gry. Autor naprawdę wykonał świetną robotę i mam nadzieję, że następne jego książki będą równie dobre co ta. Po prostu to niesamowite, że wszystko zaczęło się od pierwszej części gry, która nie miała mieć przyszłości. W wielu momentach też jest smutna, ale nie bez przesady. Jak dla mnie jest to naprawdę dobry horror i czekam z niecierpliwieniem na następne części i film!
- Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 3/5Dodana przez Książkomaniacy R. w dniu 2017-10-27Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąJestem maniaczką gier, uwielbiam je. Gdy zobaczyłam zapowiedź z informacją, że to książka, która powstała na podstawie gry, zapragnęłam ją przeczytać. Jednak gry "Five Night at Freddy's" za nic w świecie nie mogłam skojarzyć. Nie pozostało mi nic innego jak odnalezienie jej i zagranie. Historia będzie krótka - bo nie umiałam w to grać. Włączyłam gameplay'e i okazało się, że nie do końca rozumiem fenomen tej gry, a szkoda...
Ale o co chodzi? Fabuła zarówno gry jak i książki opiera się na tym, że dziesięć lat temu w pizzerii Freddy Fazbear’s Pizza w miasteczku Hurricane miały miejsce okrutne morderstwa. Miastowa ludność starała się zapomnieć o tragedii przez długie, długie lata. Od przeszłości chciała odciąć się również siedemnastoletnia dziś Charlie. To ona nosi największe piętno, gdyż chodziło tu
o restaurację jej ojca. On także był twórcą pluszowych animatronów, które były uwielbiane przez tłumy dzieci odwiedzających restaurację. Po dziesięciu latach od traumatycznych wydarzeń Charlie spotyka się z przyjaciółmi, by razem mogli uczcić pamięć zmarłego przed laty kolegi. Przy okazji postanawiają wybrać się do opuszczonego Freddy Fazbear's, ale na miejscu okazuje się, że nie wszystko jest takie jak być powinno. Pozostawione w restauracji maskotki okazują się być krwiożerczymi bestiami, a grupa przyjaciół będzie zmusza do walki o życie...
Fabuła książki "Srebrne oczy" przypomina mi trochę tę z kultowej serii horrorów "Krzyk". Tu również grupa przyjaciół spotyka się po latach, by zostać na nowo zaatakowanymi przez grasujące tam zło. Może i oklepane, ale zawsze działa i przyciąga ludzi, a może tylko mnie - nie wiem. Mimo wszystko naprawdę fajnie się zapowiadało. Nastawiłam się na to, że książka będzie choć trochę straszna. W końcu o grze pisano jako o jednym z najstraszniejszych horrorów, czego nie udało mi się sprawdzić na własnej skórze. Niestety, okazało się, że książka nie straszy, a mnie nawet momentami śmieszyła. Próbowano jednak za wszelką cenę zachować klimat grozy
i tajemnicy. Z tajemnicą było całkiem nieźle, dużo gorzej z grozą. Nie była ona na tyle wyczuwalna, na ile bym chciała. Jednak nie czepiam się bo to książka głównie młodzieżowa, a nie prawdziwy horror z krwi i kości. Rozumiem więc, że mogło być mniej strasznie. Książka napisana jest językiem lekkim. Przeczytałam ją za jednym otwarciem. Podobał mi się w niej lekki styl pisania, prosty język, ale też cała historia w niej zawarta. Nie przypominam sobie, abym czytała kiedyś coś w tym stylu. Misie jako krwiożercze bestie - można nabawić się jakiejś dziwnej fobii, prawda?
Reasumując, "Srebrne oczy" to pozycja dla miłośników gier komputerowych i dla tych, którzy dopiero pragną rozpocząć przygodę z powieściami grozy. Dobra historyjka, która może przestraszyć nieco młodszych, a u starszych wzbudzić wspomnienia, wywołać uśmiech na twarzy. Nie nastawiajcie się na nie wiadomo jaką grozę - wtedy z pewnością będziecie bardzo, ale to bardzo rozczarowani. Sięgnijcie po "Srebrne oczy" bez żadnych większych wymagań. Myślę, że możecie przeżyć niezapomnianą przygodę. - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Beata M. w dniu 2017-10-26Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąDziesięć lat temu w pizzerii Freddy Fazbear’s Pizza w miasteczku Hurricane miały miejsce okrutne morderstwa. Wstrząsnęły one całą społecznością i pozostawiły w głowach mieszkańców lęk przed możliwością ponownego zajścia tragicznych wydarzeń. Dziesięć lat później by uczcić pamięć zmarłych niektórzy wracają do miejsca, które zapisało się w umysłach wszystkich jako diaboliczne. Nikt nie spodziewał się powtórki dawnych rozgrywek.
Główna bohaterka powieści prowadzi czytelnika przez fabułę z wprawą i pomysłem, bo nie boi się zaglądać do wszystkich mrocznych zakamarków. Chociaż otrzymaliśmy narrację trzecioosobową, nie odejmuje ona natłoku kłębiących się dookoła emocji, buzującej adrenaliny i niepewności tego co wydarzy się na kolejnej stronie. Charlie ma siedemnaście lat i to ona najbardziej ucierpiała w wyniku przeszłej tragedii, bo właścicielem pizzerii był jej ojciec. To również ON stworzył maskotki restauracji - czterech animatorów. Wydawało się, że umilą one czas i pozwolą na zwiększenie renomy miejsca. Charlie walcząc ze wspomnieniami próbowała rozpocząć normalne życie, jednak w dziesiątą rocznicę zdecydowała się wraz z przyjaciółmi uczcić pamięć zmarłego kolegi i na nowo odwiedziła zamknięty lokal. W tym miejscu rozpoczęła się najtrudniejsza przygoda jej życia.
Decydując się na lekturę tej powieści nie wiedziałam, że czeka mnie tak emocjonująca rozgrywka na śmierć i życie. Do tej pory raczej nie byłam przychylna podobnym publikacjom, które wzorowałyby się na grach komputerowych, bo nie jestem fanką podobnych gier. Jednak przekonała mnie informacja, że autor również jest twórcą komputerowych rozgrywek, więc jak mało kto wiedział o czym pisze. I faktycznie - takiego klimatu absolutnie się nie spodziewałam! Gdy Charlie wraz z przyjaciółmi weszła do pizzerii pierwszą rzeczą, którą dostrzegła była kompletna zmiana tego miejsca. Dziewczyna zapamiętała je zupełnie inaczej, ale nie to okazało się najgorsze - po tragicznych wydarzeniach pozostały maskotki, które dziś okazały się krwiożerczymi bestiami. Przyznaję, że to w pewien sposób trochę zabawne, a na pewno nie straszne, ale kiedy czyta się o czymś takim i widzi jak bohaterowie w popłochu walczą o swoje życie - pojawia się ten dreszcz zrozumienia i pewna nuta strachu co do dalszych wydarzeń.
Jestem pod dużym wrażeniem pomysłu autora i jego stylu, bo książka napisana jest lekko a jednak dobitnie. Bohaterowie są wiarygodni, a ich losy - o ironio! - możliwe do zrozumienia. Doskonale bawiłam się podczas lektury, bo szybko stawiając się na miejscu bohaterów poczułam się jako członek ich ekipy i sama znalazłam się w śmiertelnej rozgrywce. To zapewniło mi niezłą zabawę i byłam naprawdę ciekawa w którą stronę to wszystko się potoczy.
Wcześniejsze uprzedzenia co do książki uciekły w niepamięć. "Srebrne oczy" okazały się powieścią pozytywnie zaskakującą i wręcz nie mogę się doczekać kolejnego tomu. To była przygoda jakiej na pewno szybko nie zapomnę, pomysłowa, dobrze napisana i bardzo wciągająca. Wyścig wciąż trwa - pytanie kto go wygra? - Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Glut K. w dniu 2024-02-19Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąJest to moje pierwsze zetknięcie z Fnafem i śmiało przyznać mogę, że pokochałem tę książkę. Ciągła akcja, która dzieje się tutaj bez przerwy jest naprawdę wciągająca. 🤩 W każdym rozdziale jej mnóstwo!! Nie pozwoli ona na nudę podczas czytania. Mnóstwo informacji, duża ilość pytań. Czytając, nie da się po prostu nie tworzyć teorii na temat bohaterów, czy wydarzeń. Rozmyślanie o tym wszystkim przychodzi naturalnie. 😫
Przeczytałem tę książkę całkiem przypadkiem. Nie sądziłem, że może mi się spodobać aż tak bardzo. 🥺 Nie kojarzę innej, która równie mocno pobudziła moje myśli do tak dogłębnego analizowania nawet najmniejszych szczegółów.. 🤯 - Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Dominik B. w dniu 2024-01-28Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąPOLECAM SERDECZNIE TĄ KSIAŻKĘ!
Moja przyjaciółka dała mi przeczytać fragment i mnie tak zaciekawiła ta książka, że aż musiałem ją kupić 👍😉