Sprawa Niny Frank. Hubert Meyer. Tom 1

Średnia: 3.6 Ilość ocen: 5
Wysyłka w
Produkt chwilowo niedostępny
Seria
Wydawnictwo
Rok wydania
2015
Ilość stron
416
Inne wersje (2)
eBook, mobi, epub
za 28,68 zł
Audiobooki mp3
za 40,76 zł
Nasza cena: 24,88 zł 34,90 zł Taniej o: 29%

Chwilowo niedostępny

Zderzenie dwóch światów i podwójne życie znanej aktorki stają się tłem dla wydarzeń w pierwszej powieści, której bohaterem jest profiler Hubert Meyer. "Sprawa Niny Frank. Hubert Meyer. Tom 1" Katarzyny Bondy to wartko napisana powieść, pełna akcji i ciekawych dialogów, a także błyskotliwych ekspertyz głównego bohatera.

Nina Frank jest jedną z najpopularniejszych współczesnych aktorek, która zdobyła sławę dzięki roli zakonnicy. Jej życie prywatne jednak daleko odbiegało od życia granej bohaterki. W prowadzonym przez siebie dzienniku internetowym kobieta obnaża przed czytelnikami własną drogę do kariery, która obfitowała w licznych kochanków i nałogi. Jej wielbiciele wierzą jednak w idealny wizerunek wykreowany w serialu i mediach. Kiedy ciało kobiety zostaje odnalezione nad Bugiem, do Mielnika przybywa Hubert Meyer, którego zadaniem jest określenie tożsamości zabójcy. Dla Huberta sprawa ta staje się również okazją do przeanalizowania własnego życia.


O autorce

Katarzyna Bonda to polska dziennikarka i autorka bestsellerowych powieści kryminalnych. Największą popularnością cieszy się jej seria o błyskotliwym profilerze, a także tetralogia kryminalna pod tytułem "Cztery Żywioły Saszy Załuskiej". Uznaje się ją za pisarkę, która wprowadziła do polskiej powieści kryminalnej postać profilera, czyli psychologa policyjnego, wykorzystującego fachową wiedzę, aby ustalić, kto dopuścił się morderstwa w konkretnym przypadku.

Warto zwrócić uwagę na...
To najdziwniejsze i najbardziej przerażające śledztwo, w jakim Hubert Meyer brał udział W podziemiach zabytkowej willi na poznańskim Sołaczu policja odkrywa zwłoki kobiety i trójki dzieci. Osobliwy sposób pochówku wskazuje na mord rytualny. Mieszkańcy tego domu od lat uznawani byli za zaginionych...
dodaj do schowka Do koszyka 27,24 zł
Co sprawiło, że w chorym umyśle zrodził się plan zemsty? Dlaczego znany biznesmen musiał zginąć? Katarzyna Bonda wciąga czytelnika w wyrafinowaną grę, w której znajdziemy wszystko to, co powinien mieć idealny kryminał: krew, szaleństwo i skrzętnie skrywane tajemnice! W nadrzecznych chaszczach...
dodaj do schowka Do koszyka 28,51 zł
Prowokacja? Bezmyślność? Czy chora zabawa psychopaty? Spokojna okolica bywa zdradliwa. Kiedy wiszące na słupach ogłoszenia o zaginięciu Klaudii Janus dawno już wyblakły, a miejscowa policja straciła wiarę w rozwiązanie sprawy, dochodzi do makabrycznego odkrycia. Przy drodze wyjazdowej z Ełku...
dodaj do schowka Do koszyka 28,51 zł
Na tę książkę czekają wszyscy fani Katarzyny Bondy! Najpopularniejsza polska autorka powieści kryminalnych, po niemal 10 latach przerwy, prezentuje kolejną część uwielbianej przez czytelników (i wyczekiwanej!) serii z psychologiem śledczym - Hubertem Meyerem. Nie spełniły jego fantazji. Zapłaciły...
dodaj do schowka Do koszyka 14,44 zł
Profiler policyjny musi rozwikłać zagadkę śmierci śmieciowego barona, którego ciało znaleziono w jednej z katowickich kamienic. Wszystkie poszlaki wskazują na biznesowe porachunki, ale Hubert Meyer czuje, że sprawa może mieć związek z morderstwem sprzed 17 lat.
dodaj do schowka Do koszyka 11,92 zł
Profiler policyjny musi rozwikłać zagadkę śmierci śmieciowego barona, którego ciało znaleziono w jednej z katowickich kamienic. Wszystkie poszlaki wskazują na biznesowe porachunki, ale Hubert Meyer czuje, że sprawa może mieć związek z morderstwem sprzed 17 lat.
dodaj do schowka Do koszyka 31,69 zł

Recenzje książki Sprawa Niny Frank. Hubert Meyer. Tom 1 (5)

  1. Recenzent Wybitny
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    5 z 7 osób uznało recenzję za przydatną

    Katarzyna Bonda urodziła się w 1977 roku w Hajnówce, w województwie podlaskim. Z wykształcenia dziennikarka, scenarzystka, obecnie z zawodu pisarka. Zadebiutowała w 2007 roku „Sprawą Niny Frank”, która otwiera trylogię z nowym typem detektywa, psychologiem śledczym, czyli tzw. profilerem, Hubertem Meyerem. Oprócz sześciu innych kryminałów napisała także dwa dokumenty kryminalne.

    Popularna aktorka serialowa, Nina Frank, zostaje zamordowana w swoim dworku w przygranicznej wsi, Mielniku nad Bugiem. Podziwianej przez miłośników serialu „Życie nie na sprzedaż” odtwórczyni głównej roli siostry zakonnej Joanny, która pomaga ludziom, daleko było do bycia tak wspaniałą i dobrą, jak jej postać, co odkrywa Hubert Meyer, profiler, który zostaje oddelegowany do Mielnika, aby zbadać tę sprawę. Coś, co wydawało się łatwą sprawą i miało być po części urlopem Meyera, nieoczekiwanie nabiera nowych barw. Czy profil sprawcy, jaki stworzył Meyer, pomoże w ujęciu mordercy celebrytki? Jakie sekrety skrywała Nina Frank? I co wspólnego z tym wszystkim mają runy?

    Polska kryminałem stoi – to jest fakt niezaprzeczalny. Nasi rodzimi autorzy w ostatnich latach stworzyli wiele książek właśnie w klimatach kryminału. Coś w tym jest, że szarobure blokowiska – które jeszcze często stanowią sporą część krajobrazu polskich miast – czy ciemne, wąskie uliczki obsiane starymi kamienicami – w których bramach stoją zwykle mniej lub bardziej pijani mężczyźni – to idealne miejsca, w których może dojść do morderstwa. Okazuje się jednak, że nie tylko, bowiem Katarzyna Bonda w pierwszej części swojej trylogii z Hubertem Meyrem zabiera czytelnika do małej miejscowości położonej przy granicy z Białorusią – do Mielnika nad Bugiem. Już samo umiejscowienie akcji jest świeżym powiewem wśród polskich (a zresztą nie tylko) autorów kryminałów. Wsi spokojna, wsi wesoła – cytat z utworu Kochanowskiego pasowałby tu idealnie. Pasowałby, gdyby nie to, że spokój został zakłócony przez brutalne morderstwo znanej celebrytki; we wsi przestaje być spokojnie, bowiem zabójca pozostaje na wolności i bardzo prawdopodobne, że zabije raz jeszcze; znika też wszelka wesołość, bo nagle każdy staje się podejrzany, a społeczność, jak to na wsi, jest mała i zamknięta – tutaj każdy zna każdego. Mimo wszystko to nie sam fakt umieszczenia akcji na wsi jest czymś świeżym – chodzi raczej o lokalizację tej wsi. Jak już wspominałam, to miejscowość przygraniczna, położona niedaleko Białorusi. Katarzyna Bonda doskonale wykorzystała jej potencjał – bardzo dużo tu odwołań do religii prawosławnej, widać też pewne „zacofanie” w stosunku do zachodniej części kraju, zwłaszcza u starszego pokolenia, które stanowi największy odsetek mieszkańców Mielnika. Dodatkowego mistycyzmu nadaje tej książce motyw run.

    Niewątpliwą zaletą jest też pokazanie zawodu profilera, który w Polsce ponoć jeszcze raczkuje (a przynajmniej tak wynika z tej książki). Sama idea tego zawodu podoba mi się bardzo, przypomina nieco słynną dedukcję Sherlocka Holmesa (a nawet zaryzykowałabym stwierdzenie, że Holmes wykonywał dokładnie tę samą pracę co profiler). Jednak co do postaci, która tę pracę wykonuje w książce Bondy, mam pewne zastrzeżenia. Hubertowi Meyerowi brakuje wyrazu – ten bohater ginie na tle innych, staje się miałki, nijaki. Podobnie z wątkiem jego życia prywatnego – dla mnie był czymś w rodzaju dodatku, ale równie dobrze mogłoby go nie być. Meyer właściwie przegrywa starcie w chwili pojawienia się w Mielniku – podkomisarz Kula bije go na głowę; jest o wiele lepiej wykreowany, widoczny jest przede wszystkim pomysł na niego. Meyer to mężczyzna w średnim wieku, który własnej pracy oddał całe serce, nie pozostawiając miejsca na rodzinę i któremu właśnie z tego powodu zaczyna sypać się świat, Kula z kolei może i jest policjantem, który podczas swojej kilkudziesięcioletniej służby mierzył się co najwyżej z kradzieżami kur czy rozróbami na weselach, jednak w sprawę zabójstwa angażuje się całym sobą, będąc przy tym świetnym dowódcą. Mimo że w niektórych postaciach wykreowanych przez Bondę da się zauważyć powielanie stereotypów, to Kula całkowicie się z nich wyłamuje.

    No dobrze – a co z samą sprawą Niny Frank?, zapytacie. Przecież o to tu chodzi w gruncie rzeczy. Sam wątek kryminalny jest w porządku – to znaczy, czterech liter nie urywa, ale jest poprawny, dobrze poprowadzony, interesujący. Co najważniejsze – są trupy, w liczbie mnogiej. Jest krew – w ilości: dużo. I jest sprawca, którego nie odgadłam. Są też dodatkowe smaczki w postaci rozdziałów pisanych z perspektywy mordercy, a także pamiętnika Niny. Wszystko się zgadza. „Sprawa Niny Frank” to debiut Katarzyny Bondy i właśnie widać to w „braku fajerwerków”, jednak z pewnością jest to debiut udany, dobry i z potencjałem na to, że kolejne części będą lepsze (o czym na pewno się przekonam, bo drugi tom już na mnie czeka).

    Ale było coś, co sprawiło, że ręce mi opadły, a w momencie opadania zabrały jeden punkt – czy, jak wolicie, gwiazdkę – z oceny tej książki. Zakończenie. Sławne dwa ostatnie rozdziały, o których wspomina chyba każdy, pisząc o „Sprawie…”. Nie potrafię zrozumieć, co kierowało autorką, kiedy dopisywała takie zakończenie. Nie przemawia ono do mnie. Zupełnie. Jest… no co tu dużo mówić, zepsute. Nie kupuję go i w ogóle chciałabym o nim zapomnieć (zwykle mam tak, że zapominam, jak się książki kończą, dzięki czemu nawet kryminały mogę czytać więcej niż raz, tutaj jednak czuję, że zakończenie wyjątkowo wbije mi się w pamięć…).

    Podsumowując – pierwsze spotkanie z Bondą, zwaną królową polskiego kryminału, za mną. Co prawda na razie z tym tytułem bym się wstrzymała, niemniej jest to dodatkowa zachęta do zapoznania się z innymi jej książkami. „Sprawa…” jest w moim odczuciu poprawnym, całkiem ciekawym kryminałem, choć nie ukrywam, że czytałam lepsze. Ma swoje wady, ma swoje zalety, ale ogólnie wypada dobrze. Z pewnością doczytam tę serię do końca i jeśli nie zmienię zdania o twórczości pani Bondy (chyba że na lepsze), to przeczytam i inne książki jej autorstwa.

    Tę recenzję, a także inne znajdziesz również na: [Adres usunięty]

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  2. Super Recenzent
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    5 z 8 osób uznało recenzję za przydatną

    W Mielniku nad Bugiem rzecz się dzieje niesłychana - zamordowano gwiazdę telewizyjną - Ninę Frank. Na miejsce przybywa Hubert Meyer - profiler policyjny z Katowic. Stoi przed nim niełatwe zadanie, a w sumie dwa. Po pierwsze - musi rozwikłać zagadkę śmierci aktorki, a po drugie - przełamać niechęć funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej w Białymstoku. Zresztą nawet w Mielniku jest traktowany z dystansem. I tym sposobem z obiecywanego odpoczynku na wsi nici. Meyer musi spiąć tyłek i po raz kolejny udowodnić, że zawód profilera jest potrzebny.

    Jedynym sprzymierzeńcem Meyera okazuje się podkomisarz Eugeniusz Kula, komendant posterunku w Mielniku. Jest to najciekawsza postać - doskonale wykreowana przez autorkę. Barwna, realistyczna, dopracowana w każdym calu. Kula lubi czytać kryminały, a w Meyera zapatrzony jest jak w obrazek. Jego styl bycia, sposób wysławiania się i metody działania są niezwykle spójne. Prosty z niego chłop, ale niezwykle zabawny i uroczy. Trochę jak wyjęty z filmu U Pana Boga za piecem. Aż poczułam ukłucie żalu, że nie jest głównym bohaterem! Jeśli zaś chodzi o profilera, to jego kreacja jest niezła, ale w żadnym razie nie wyjątkowa. Meyerowi brakuje nieco wyrazistości - jak dla mnie to zwykły facet wykonujący nietypowy zawód. Ale nic poza tym.

    Dość ciekawie została przedstawiona postać Niny Frank. Z jednej strony mamy elektroniczny dziennik aktorki, z drugiej - profil tworzony przez Meyera. Pojawiają się również zeznania świadków. Im bardziej zbliżamy się do rozwiązania, tym więcej dowiadujemy się o życiu gwiazdy tuż przed śmiercią, a także o jej przeszłości. Co prawda Bonda zadziałała tu nieco schematycznie - pewne rzeczy zwyczajnie nie zaskakują czytelnika. Jedna Nina Frank z pewnością jest lepiej wykreowana, niż sam profiler.

    Generalnie nie mam Katarzynie Bondzie zbyt wiele do zarzucenia. Ma świetny warsztat, potrafi stworzyć ciekawych bohaterów. Umiejętnie zaplanowała fabułę, do samego końca trzymając czytelnika w niepewności. I nawet jestem w stanie wybaczyć autorce mało wyrazistego Meyera. Spodziewam się, że nadrobi to w kolejnych tomach. Jednego tylko nie rozumiem. Wspominałam o tym na początku - jest coś, przez co ręce mi opadły. A mianowicie... dwa ostatnie rozdziały. Kompletnie ich nie rozumiem (czy tylko ja tak mam?). Prawdę mówiąc, od chwili gdy zakończyłam lekturę tej książki, moim marzeniem jest spotkać Katarzynę Bondę i porządnie jej nawtykać. Nie sądzę, by do tego doszło. Może i lepiej...

    Kryminał oceniam całkiem nieźle, choć gdyby tak wyrwać ostatnie kilkanaście stron...

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  3. Recenzent Wybitny
    Ocena: 3/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    3 z 4 osób uznało recenzję za przydatną

    Sprawa Niny Frank otwiera cykl Katarzyny Bondy, w którym pierwsze skrzypce gra psycholog śledczy z Katowic, Hubert Meyer.

    Mężczyzna jako jeden z pierwszych w Polsce proponuje tworzenie profili psychologicznych zabójców, jako jedną z metod pościgu za tymiż.

    Praca pochłania go na tyle, że zaniedbuje życie małżeńskie, doprowadzając je do ruiny. Wie jednak, że to czemu się oddaje, może mieć wielki wpływ nie tylko na rozwój współczesnej kryminalistyki, ale także wpłynąć na szybsze aresztowanie i karanie morderców grasujących każdego dnia po ulicach miast.

    Na efekty jego działań nie trzeba dużo czekać, gdyż niespodziewanie ginie jedna z najgłośniejszych gwiazd polskiej telewizji – Nina Frank. Jej zwłoki znajduje zakochany w niej po uszy mężczyzna, rzucając na siebie oczywisty cień podejrzenia. Tym bardziej, że na miejscu zbrodni pozostawił coś więcej, niż jedynie ślady butów. Policja mając tak oczywistego podejrzanego, chciałaby jak najprędzej zamknąć sprawę, jednak sprowadzonemu do niej Meyerowi, coś nie daje spokoju.

    Ma nieodparte wrażenie, że morderca znajduje się gdzie indziej. Co więcej – jest to początkujący seryjny, który jeśli mu na to pozwolić, zaatakuje ponownie.

    Sprawa ta jest dla Meyera dziwna z wielu względów. Przede wszystkim to, co szef nazywał urlopem stało się dla niego pracą ponad miarę. Ponadto rozważania o życiu Frank i powolne dociekanie jej przeszłości, zmusza bohatera do refleksji nad własnym życiem. Rozmowy ze świadkami ujawniają emocje, które skrywał od dawna; przesłuchując ich, często nie umiał oprzeć się pokusie, by otworzyć się przed tymi zupełnie obcymi ludźmi. Dochodzenie stało się dla niego podwójnie ważne: nie dość, że walczył o życie wielu nieświadomych jeszcze ofiar seryjniaka, to jeszcze odkrywał prawdę o sobie samym.

    Bonda napisała kryminał bardzo sprawny, otwierający trylogię, którą niezwykle lubię (wszak linearne czytanie nie jest moją domeną, stąd już wiem, jak sprawy się potoczą). Śledztwo toczy się tutaj powoli, mamy wgląd w życie ofiary obfitujące w szczegóły, poznajemy elementy układanki z wielu stron, a przy tym zostajemy pozostawieni sam na sam z bohaterami, którym chce się kibicować.

    Meyer to osoba, której w prawdziwym życiu pewnie nie byłabym skłonna polubić, a już na pewno nie umiałabym się pogodzić z jego trybem życia, jednak Bonda kreśli go tak żywo, że jako bohatera kryminału cenimy go nieopisanie.

    Były w tej części wątki, których nie rozumiem albo które wydały mi się zbędne: motyw wróżbitów i run, który to miał nadać sprawie nietypowego kolorytu, był moim zdaniem niewarta zachodu, a sam wątek mało czytelny i potrzebny. Nie do końca wyjaśnia się również kwestia sprawcy tajemniczego tatuażu, co pozostawia czytelnika z pewną pustką, bez nadziei na pełne rozwikłanie śledztwa.

    Jako że to debiut prozatorski Bondy, a ja już wiem, jak jej pisarstwo rozwinęło się dalej, mogę z pełnym przekonaniem książkę polecić: jako wstęp do twórczości dalszej.

    Kryminał napisany jest sprawnie, z pomysłem i należytą troską o język oraz szczegóły. Mimo że widać jeszcze pewne niedociągnięcia, na kilometr czuć talent i obietnicę coraz doskonalszych części. A to chyba wystarczająca rekomendacja, czyż nie?

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  4. Recenzent Wybitny
    Ocena: 4/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Seria o Hubercie Meyerze jest moim pierwszym spotkaniem z autorką Katarzyną Bondą, o której słyszałam wiele różnych opinii. ,,Sprawę Niny Frank'' pochłonęłam w ciągu dwóch dni. Podobał mi się styl pisania autorki, która mieszała wątki śledztwa z cofniętym w czasie życiorysem aktorki Niny Frank. Dzięki temu miałam pełniejszy obraz tego, jaką osobą była denatka. Fabuła dzieje się w małej miejscowości nad Bugiem, gdzie na ogół żadne poważniejsze przestępstwa się nie zdarzają aż do momentu znalezienia zwłok znanej aktorki przez listonosza. W miarę rozwoju fabuły pojawiały się kolejne wątki i inni podejrzani. Hubert Meyer mimo problemów rodzinnych wyjeżdża z Katowic, aby opracować profil psychologiczny sprawcy. Choć nie zawsze działa zgodnie z prawem ostatecznie stworzył profil, który pomógł rozwikłać wszystkie aspekty śmierci Niny Frank. Aspekt pracy policji, elementy kryminologiczno-kryminalistyczne zostały doprecyzowane w 100%. Jednakże w ogóle nie zaciekawił mnie wątek magików, którzy pojawiali się i znikali, przez co zacierała się granica pomiędzy prawdą a iluzją. W poważnym śledztwie korzystanie z tak niesprawdzonych źródeł informacji nieco zniechęciło mnie, ale ostatecznie wytrwałam do końca śledztwa!

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz
  5. Recenzenckie Mistrzostwo Świata
    Ocena: 3/5
    Opinia użytkownika sklepu
    Dodana przez w dniu
    Recenzja dotyczy produktu typu: książka
    0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną

    Sprawa Niny Frank jest debiutem literackim autorki. Moim zdaniem dosyć dobrym debiutem. Czemu dosyć dobrym, a nie bardzo dobrym?

    Książkę do pewnego momentu czyta się naprawdę szybko i z ogromnym zaciekawieniem. Szczerze mówiąc, byłam mile zaskoczona, że tak właśnie jest, bo pierwsze moje spotkanie z twórczością pani Katarzyny nie należało do udanych. Jednak gdzieś po drodze coś się zepsuło.

    Może to wpływ dziwnego wątku z wróżbitami, czy kim oni tam tak właściwie byli? Tak, myślę, że to właśnie to. Jeśli mam być szczera to mi ON totalnie nie podszedł. Samo spotkanie z tymi mężczyznami było dziwaczne i mało ciekawe, a potem doszło jeszcze kilka kolejnych absurdalnych wątków z nimi związanych. Nie wiem, co to miało na celu, ale mi się nie podobało i bardzo ujmuje to tej książce.

    Kolejnym minusem były na pewno dwa ostatnie rozdziały książki. Ni stąd ni zowąd wyskakuje nam coś, czego nawet nie jestem w stanie określić słowami... Ja po przeczytaniu kilku pierwszych zdań, zwątpiłam czy przypadkiem czegoś nie ominęłam. Autorka na pewno miała coś konkretnego na myśli, pisząc takie, a nie inne zakończenie. Niestety, w moim odczuciu, to psuje całość, wprowadza zamęt w głowie czytelnika i tylko niepotrzebnie go dezorientuje.

    Nie podobało mi się również wykreowanie przez panią Katarzynę mordercy. Jak dla mnie informacji o nim było zdecydowanie za mało. Ogólnie niewiele się o nim dowiadujemy, jest taki... niedorobiony. Opisów z jego perspektywy również jest malutko, a jak już są, to są takie nijakie.

    No dobrze, ale może przejdźmy do plusów. Pierwszym, bardzo mocnym zresztą jest na pewno postać Huberta Meyera. Ja osobiście bardzo go polubiłam. Jest fajną, sympatyczną i ciekawą osóbką. Ma oczywiście kilka wad, ale to jak każdy z nas. Jest bardzo dobrze wykreowany, dowiadujemy się o nim naprawdę sporo.

    Kolejną rzeczą, która bardzo mi się podobała, były kartki z pamiętnika aktorki, wplatane pomiędzy rozdziały. Dzięki nim dużo się o niej dowiadujemy, poznajemy całą jej historię. Mam wrażenie, że dzięki tym fragmentom książka dużo zyskuje.

    Natomiast jeśli chodzi o całą fabułę... Nie jest ona zła, ale mistrzostwo to to też nie jest. Wszystko mogłoby się potoczyć dużo ciekawiej. Akcja toczy się wolno, i chwilami miałam wrażenie, że pewne sytuacje są po prostu bez sensu.

    Mimo to ostatecznie książkę czytało mi się naprawdę przyjemnie. Autorka ma po prostu to coś. Jednak postać sprawcy, oraz dwa ostatnie rozdziały książki, sprawiły, że cała lektura nie dość, że straciła na swojej atrakcyjności to w dodatku straciła po prostu jakikolwiek sens.

    Ostatecznie nie wiem, czy polecam Wam tę książkę czy nie. Ja mimo wszytko po kolejne tomy na pewno sięgnę, z czystej ciekawości.

    A może ktoś z Was już ją czytał? Co o niej sadzicie?

    Bo czasem, gdy tak czekasz na coś, marzysz o tym, śnisz i nagle staje się to rzeczywistością, traci swój magiczny wymiar. Zwłaszcza gdy przychodzi za późno, a ty jesteś już zbyt zmęczona czekaniem.

    [Adres usunięty]

    Czy ta recenzja była przydatna? tak | nie
    Napisz pierwszy komentarz

Bestsellery z kategorii Kryminały, sensacja, thriller >>

Wybrane bestsellery
Doświadczenia mniejszości białorusko-prawosławnej rzadko mieszczą się w oficjalnej historii Polski. Panowała niepisana zasada, by nie rozmawiać o doznawanych krzywdach, bieżeństwie, przesiedleniach, powojennych mordach. Aneta Prymaka-Oniszk przełamuje to milczenie. Jeździ po wsiach, rozmawia z...
dodaj do schowka Do koszyka 34,39 zł
„Kicia Kocia zostaje policjantką” to kolejna książka w bestsellerowej serii o Kici Koci autorstwa Anity Głowińskiej. Kicia Kocia przeżyła z mamą niesamowitą przygodę podczas drogi powrotnej ze sklepu: interwencję prawdziwego policjanta. Sprawdź, czy pan policjant chciał aresztować Kicię Kocię!...
dodaj do schowka Do koszyka 8,91 zł
Wydanie Makbeta kompletne bez skrótów i cięć w treści. W tym wydaniu znajdziesz odpowiedzi na pytania z podręcznika - „pewniak na teście”, czyli wskazanie zagadnień, które zwykle pojawiają się w pytaniach z danej lektury we wszelkich testach sprawdzających wiedzę, a także w podręcznikach i na...
dodaj do schowka Do koszyka 9,14 zł
Seria książek „Zaczynam czytać” to duże litery, proste wyrazy, bardzo krótkie zdania, ilustracje dopowiadające tekst oraz ciekawe dla dzieci historie. Wszystko po to, by ułatwić dzieciom pierwsze kroki w nauce czytania.
dodaj do schowka Do koszyka 7,17 zł
BEZ WZGLĘDU NA TO, W KTÓREJ ERZE JESTEŚ, TA KSIĄŻKA JEST DLA CIEBIE Każdy zna Taylor Swift – jej reputacja ją wyprzedza. Najbardziej popularna piosenkarka na świecie i pierwsza w historii kobieta czterokrotnie wyróżniona Grammy za najlepszy album roku. Nieustraszona skandalistka i delikatna...
dodaj do schowka Do koszyka 38,10 zł
300 stron starannie zebranych i zweryfikowanych faktów dotyczących historii, która rozgrywa się na naszych oczach, ale której realne znaczenie znają tylko nieliczni.Historii, którą czyta się jak najlepszy thriller polityczny, niebywałej i niewyobrażalnej dla wielu z nas – lecz prawdziwej.Historii,...
dodaj do schowka Do koszyka 41,30 zł

Zobacz, dlaczego warto nam zaufać

Doskonała komunikacja, perfekcyjne podejście do klienta, realizacja szybka i całkowicie zgodna z zamówieniem, do tego dobra cena, czyli całość na piątkę.

Anyszka

Polecam, polecam, polecam! Świetny wybór, książki w doskonałej cenie i co najważniejsze błyskawiczna realizacja zamówienia - dodaję do moich ulubionych sklepów.

magdape

Bardzo miła obsługa, szybko reagują na wiadomości pisane. Szybko rozwiązują problem i tłumaczą sytuację, oraz bardzo jasno i konkretnie piszą mail o każdej zmianie w zamówieniach.

Lenka

Kolejny raz robię zakupy w sklepie i jest super szybko, tanio i wygodnie. Aż żałuję, że nie mają innych propozycji, które mnie interesują. Gorąco polecam.

Beata

Transakcja przebiegła szybko i sprawnie. Książki super i wszystko porządnie zapakowane. Nie jest to na pewno moja ostatnia styczność ze sklepem. Polecam.

Agnieszka

Sklep godny polecenia, szybko zrealizował zamówienie. Dodatkowo otrzymałam rabat. Bardzo korzystna cena zamówionych książek. Łącznie z przesyłką wyszło taniej niż w księgarni stacj...

Zosia

Bardzo sprawnie zrealizowane zamówienie. Pomimo, że podano mi późniejszy termin dostarczenia przesyłki otrzymałam ją kilka dni wcześniej. Sklep cechuje solidność i profesjonalizm. ...

Joanna

Sklep bardzo fajny, pomocny i szybki. Realizacja zamówienia trwała kilka dni. Zamówienie doskonale zapakowane i nienaruszone.

Frau Sonne

Jestem zadowolona ze sklepu i przeprowadzonej transakcji. Duży wybór książek, dostawa zgodnie z podaną przez sprzedawcę datą, bardzo porządnie zapakowana. Polecam.

agnes352

Polecam sklep z czystym sumieniem. Kontakt bardzo dobry, ceny rewelacyjne, wybór książek ogromny. Na pewno wkrótce znów złożę zamówienie.

natka2817

Rewelacja!!! Zamówienie otrzymałam 5 dni od złożenia zamówienia, a mieszkam w Wielkiej Brytanii.

Adrianna

Pierwszy raz kupowałam książki przez internet i się nie rozczarowałam. Książki przyszły w oczekiwanym terminie, były dobrze zabezpieczone. Na pewno skorzystam jeszcze nie jeden raz...

Paula