Co zrobić, kiedy na miejscu zbrodni znajdujesz tylko "Skrawki" ofiar? Brak organów wewnętrznych, a nawet mięśni sprawia, że z ofiar zostają tylko skóra i kości. Dlaczego morderca ich tak okalecza? Wciągająca powieść, w której nie brakuje ostrych i brutalnych opisów zbrodni, a także miejsca na wartką akcję i zaskakujące zakończenie.
W okolicach Warszawy zostają znalezione zwłoki okaleczonych mężczyzn, a dokładniej rzecz ujmując - skrawki ich zwłok. Żaden policjant nie widział jeszcze czegoś takiego. Ciałom brakuje organów wewnętrznych, ścięgien i mięśni, a wszystko to przy akompaniamencie brutalnych, poszarpanych ran. Dlaczego aż tyle zostaje zabrane z ciał ofiar? Co dzieje się z tymi częściami?
Prowadzącym śledztwo jest komisarz Krzysztof Kalinowski, który stara się odpowiedzieć na te wszystkie pytania, gdyż doskonale wie, że tylko w ten sposób będzie w stanie znaleźć sprawcę. Jednocześnie musi się zastanowić, co z tym wszystkim ma wspólnego trójka sąsiadów mieszkających w Aninie. Zabójca jednak nie ma zamiaru zakończyć swojego morderczego pasma - w okolicach giną kolejni mężczyźni. Czy prowadzącym śledztwo uda się zapobiec kolejnym morderstwom i złapać zwyrodnialca?
O autorze
Autorem tej książki jest Krzysztof Jóźwik, którego proza zaskarbiła sobie popularność wielu czytelników i krytyków literatury kryminalnej. Do jego najważniejszych dzieł zaliczyć trzeba "Klatkę" i "Chwasty".