Zbigniew Herbert to jeden z najważniejszych polskich poetów (nie bez przyczyny!). Jeśli wysoko cenisz jego twórczość lub po prostu interesujesz się pisaniem i literaturą, przeczytaj jego niepublikowane dotąd listy do Henryka Święcickiego i odpowiedzi, które otrzymywał.
Herbert był tylko dwa lata starszy od Święcickiego, ale ze względu na swój talent i doświadczenie stał się mentorem dla kolegi-artysty. W listach nie szczędził mu krytyki, ale też obdarzał zainteresowaniem, wsparciem, a przede wszystkim - przyjaźnią. Przez ponad 15 lat korespondowali na temat twórczości literackiej, jej jasnego i ciemnego oblicza. Teraz każdy z nas może mieć wgląd w to intymne porozumienie, jako że zostało wydane w zbiorze "Pisanie to bardzo bolesna przyjemność. Listy 1951-1967".
Zbigniew Herbert ostrzegał przed trudem związanym z pisaniem, niepokojem, które się z nim wiąże, niewdzięcznością, jaka staje się udziałem człowieka oddanemu literaturze. Jednocześnie dodawał otuchy Henrykowi Święcickiemu. W końcu jeśli jest się pisarzem, nie ma już drogi powrotu. Twórczość literacka jest nałogiem, koniecznością, najcenniejszą drogą prowadzącą z wnętrza człowieka wrażliwego do świata. Zaletą zbioru listów jest obecność rękopisów wymienianej korespondencji oraz reprodukcji obrazów Henryka Święcickiego.
O autorze
Zbigniew Herbert - autor znanych wierszy z serii o Panu Cogito, wszechstronny twórca zafascynowany kulturą antyczną. Henryk Święcicki - malarz i redaktor społeczno-kulturalnego pisma "Warmia i Mazury". Ich pełna głębokich refleksji korespondencja zadowoli każdego wielbiciela literatury i sztuki.