Paul Sheldon jest autorem poczytnych tandetnych romansideł. Jego cykl o Misery Chastain zdobył ogromną popularność. Autor miał jednak już dość swojej bohaterki i w ostatniej powieści ją uśmiercił. Teraz postanowił zająć się pisaniem poważniejszych książek. Pewnego razu podczas zamieci śnieżnej jadąc po pijanemu samochodem uległ poważnemu wypadkowi. Odzyskał przytomność dopiero w stojącym na odludziu domu Annie Wilkes, byłej pielęgniarki uwielbiającej jego książki o Misery. Pobyt w domu Annie zamienia się w prawdziwy koszmar, gdy kobieta wraca z miasta z ostatnią książką Paula...
Powieść została zekranizowana w 1990 roku, zaś Kathy Bates za rolę przerażającej Annie otrzymała nagrodę Oscara.
- Tytuł: Misery
- Autor: Stephen King
- Wydawnictwo Wydawnictwo Prószyński i S-Ka
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2013
- Ilość stron: 366
- Format: 14.0x20.0cm
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 53466702370KS
- Język: polski
- Oryginalny tytuł: MISERY
- Tłumacz: Lipski Robert P.
- Nr wydania: 2
- ISBN: 9788376486130
- EAN: 9788376486130
- Wymiary: 14.5x20 cm
- Dane producenta: Prószyński Media Sp. z o.o., ul. Rzymowskiego 28, 02-697 Warszawa, Polska, kontakt@proszynskimedia.pl
Recenzje książki Misery (9)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Katarzyna B. w dniu 2018-01-01Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąSamo nazwisko Stephena Kinga wypisane wielkimi literami na okładce działa na człowieka tak, że od pierwszego przeczytanego zdania czuje się napięcie. Nawet jeżeli nie jest to horror. A „Misery” horrorem nie jest. To thriller psychologiczny. Żadnych duchów, wampirów czy demonicznych klaunów. Wszystkie wydarzenia opisane w tej powieści są prawdopodobne, przez co tym bardziej przerażające.
Z opisu na tylnej stronie okładki dowiadujemy się, że jest to opowieść o popularnym pisarzu, który prowadził samochód na gazie, spowodował wypadek i wpakował się w kłopoty o wiele większe niż gdyby po prostu zatrzymała go drogówka. To właściwie świetna historia ku przestrodze pijanym kierowcom. Piłeś i wsiadasz za kółko? Za rogiem może czekać na ciebie Annie Wilks. Ale jeżeli nie jesteś autorem jej ulubionych romansideł, może nie zabrać cię do domu i nie doświadczysz jej gościnności na własnej skórze. Prawdopodobnie pozwoli ci umrzeć w rowie. Sam wybierz, która opcja jest gorsza. Ja wolałabym rów.
„Misery” trzyma w napięciu od początku do końca. Przeciwnicy Kinga zazwyczaj zarzucają mu coś, co ja nazywam długim rozbiegiem. Autor nieraz raczy czytelnika wstępem, który ciągnie się kilkaset stron, co osobiście uwielbiam. W tym przypadku od razu przechodzi do rzeczy. Paul budzi się w łóżku odurzony lekami i unieruchomiony przez urazy po wypadku. Tak zaczyna się jego koszmar, który ciągnie się niemal do ostatnich stron. Annie ćwiartuje Paula żywcem. Dosłownie i w przenośni. Wyrywa z niego kawałek po kawałku. Zabiera jego godność, jego pewność siebie, na chwilę pozbawia do też woli życia. Spotkanie z nią było dla niego najgorszym koszmarem. To jasne. Paradoksalnie jednak było też największym wyzwaniem w jego literackiej karierze.
Nie pamiętam kiedy ostatnio tak kibicowałam bohaterowi. Paul jest dupkiem, co prawda, jednak do ostatniej chwili trzymałam za niego kciuki. Pragnęłam, żeby wymierzył tej szalonej wiedźmie sprawiedliwość własnymi rękami. Nie mogłam ani spać, ani jeść zanim nie dowiedziałam się czy tego dokona. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Kosz Z Książkami K. w dniu 2017-09-16Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąMoja przygoda z twórczością Stephena Kinga zaczęła się dość niefortunnie. W szkole podstawowej sięgnęłam po Miasteczko Salem i byłam lekturą tak przerażona, że długo nie odważyłam się sięgnąć po kolejną książkę jego autorstwa oraz ogólnie unikałam sięgania po horrory. Z czasem jednak natrafiłam na kilka filmów zekranizowanych na podstawie książek Kinga, w tym na znakomitą Zieloną Milę i jako, że lat mi przybyło (a tym samym zrobiłam się mniej strachliwa) stwierdziłam, że najwyższy czas nadrobić zaległości i podchylić się nad twórczością tego sławnego amerykańskiego pisarza. Na moje szczęście właśnie zaczęła ukazywać się Kolekcja Mistrza Grozy, dzięki której uznałam, że nie tylko nadrobię braki w lekturze, ale i zyskam ładnie komponująca się na półkach kolekcję. Zapraszam więc do lektury recenzji pierwszego tomu kolekcji – Misery.
Paul Sheldon to pisarz, któremu największą sławę przyniósł cykl o Misery – uwielbiany przez tysiące czytelników, a w szczególności czytelniczek. Sam autor jednak ma już dość pisania tandetnych romansideł i z niemałą satysfakcją zabija bohaterkę serii, by ostatecznie się od niej odciąć i zająć się pisaniem ambitniejszych tytułów. Jednak gdy wyrusza z maszynopisem swojej najnowszej powieści dochodzi do wypadku. Gdy odzyskuje przytomność odkrywa, że zamiast w szpitalu przebywa w domu Annie Wilkes – przedstawiającej się jako jego najwierniejsza fanka. Szybko jednak przekonuje się, że przebywanie pod opieką byłej pielęgniarki zakochanej w historiach o Misery to nie jest coś czego można by mu pozazdrościć, a prawdziwy horror rozpoczyna się w momencie, gdy jego „dobroczyńczyni” dowiaduje się jako los spotkał jej ukochaną bohaterkę.
Dwójka bohaterów, niewielki dom, w którym większa część akcji zamknie się w obrębach czterech ścian pojedynczego pokoju. Chciałoby się powiedzieć: niewiele, jednak jak się okazuje, historia będzie dużo bardziej bogatsza, niż niejedna powieść opisująca przygody po świecie. Stephen King wspaniale stopniuje napięcie, z początku opowieść zdaje się toczyć powoli, niczym w narkotycznym śnie (z resztą nie bez powodu, o czym przekonacie się podczas lektury), z czasem jednak uczucie osaczenia narasta, a czytelnik ma niemal fizyczne uczucie zaciskania się pętli na szyi bohatera. Misery to opowieść o pisarzu, natchnieniu, uzależnieniu, szaleństwie, a także uczuciach, które przybierają wyjątkowo mordercze oblicze.
Tym co najbardziej podobało mi się w Misery był sposób w jaki King pozwala się zagłębić czytelnikowi w umysł Paula Sheldona. Poznajemy zupełnie różne oblicza tej samej osoby, przekonujemy się jak wiele możemy dowiedzieć się o sobie samych w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa oraz jak łatwo jest porzucić własną godność. Największym jednak odkryciem jest fakt jak łatwo jest uciec w świat własnych fantazji, a pisanie potrafi być ucieczką przed rzeczywistością.
Tak jak wspomniałam na wstępie zdecydowałam się na zakup książki w nowym wydaniu wchodzącym w skład Kolekcji Mistrza Grozy. Przede wszystkim ze względu na fakt iż dzięki temu będę miała prawie wszystkie (kolekcja nie obejmuje kilku tytułów Stephena Kinga – choć liczę, że zostanie ona w późniejszym czasie uzupełniona, na co są duże szansę, ze względu na fakt iż wydawnictwo Albatros pod koniec września zapowiedziało premierę Bastionu w wydaniu pasującym do kolekcji) książki Stephena Kinga w tym samym wydaniu i dopasowanej szacie graficznej. Muszę jednak przyznać, że równie ważna okazała się tutaj jakość wydania. Książki są bowiem wydane w twardej oprawie, poręcznym formacie i prezentują się naprawdę elegancko. Czarne okładki opatrzone złotymi wstawkami i pojedynczą ilustracją są najzwyczajniej w świecie ładne i miło postawić takie wydanie na półce. Do tego trzeba dodać przystępną cenę (pierwszy tom za 8 zł, kolejne za 17).
Misery to niesamowita książka, trzymająca czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony. Historia Paula ze względu na swój realizm przeraża niekiedy bardziej niż horror z najstraszniejszymi potworami. Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji zapoznać się z historią Paula i Annie gorąco polecam Wam nadrobić zaległości. Chyba, że jesteście pisarzami, wtedy po tej lekturze już nigdy nie spojrzycie bez cienia obaw na osoby podające się za Waszych najwierniejszych fanów. -
Recenzentus NotPospolitusOcena: 4/5Dodana przez Natalia R. w dniu 2017-04-13Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąKing świetny pisarz nie wiem skąd ON bierze pomysły na książki . Ale jest to jedna z ciekawy książek tego pisarza. Film mniej ciekawy sporo jest ucięte więc o wiele bardziej polecam książkę :)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Natalia J. w dniu 2025-01-12Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Zemsta jest talerzem, z którego najlepiej jeść, kiedy ostygnie."
Paul Sheldon jest autorem popularnych książek, uwielbianych przez kobiety. Sam jednak już nie odnajduje się w tandetnych romansach i chce zakończyć cykl o Misery Chastain. Przy okazji, dochodzi do groźnego wypadku, który spowodował Paul, będąc pod wpływem alkoholu. Udaje mu się przeżyć i budzi się w domu Annie Wilkes, byłej pielęgniarki. Niestety, kobieta z każdym dniem odkrywa coraz więcej kart, pokazując swoją przerażającą i psychopatyczną naturę. A gdy dowie się, że Paul chce uśmiercić jej ukochaną Misery... Wtedy dopiero udowodni, na co ją tak naprawdę stać.
Świetna! Po prostu świetna książka. Czytałam ją już kilka razy i na pewno jeszcze do niej wrócę. Postać Annie wykreowana jest w taki sposób, że sama odczuwam niepokój na myśl o tym, co zrobi za chwilę. Jej nieprzewidywalność i nieodgadniona psychika to trzon tej powieści. Klaustrofobiczny klimat tylko podsyca lęk i buduje poziom stresu. Myślę, że "Misery" będzie dobrą lekturą dla tych, którzy chcą zacząć swoją przygodę z Kingiem. Śmiało i szczerze mogę ją polecić. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Benita G. w dniu 2022-01-24Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąTak jak już mówiłam w poprzednich recenzjach albo się kocha tego autora, albo nienawidzi.
✍ Ja zaliczam się do grona osób, które uwielbiają pióro Kinga.
✍ Mimo tego przyznam, że niektóre powieści tego autora bywają trudne, momentami niezrozumiałe.
✍ "Misery" czytało mi się bardzo dobrze, od samego początku nie wiedziałam co się wydarzy, a ten mroczny klimat!
✍ Nie sposób się od niej oderwać, idealna książka, a zimowy ponury wieczór!
Ciekawym zabiegiem było umieszczenie w książce "fragmentów" książki o Misery pisanej przez Paula - dodało to trochę realizmu całej historii, czytelnik ma wrażenie, że jest uczestnikiem całej historii.
Książka opowiada losy autora Paula Sheldona. Wszystko zmienia się w życiu pisarza podczas felernego dnia, podczas zamieci śnieżnej, jadąc po pijanemu samochodem, uległ poważnemu wypadkowi. Odzyskał przytomność dopiero w domu Annie Wilkes, byłej pielęgniarki uwielbiającej jego książki. Z pozoru miła kobieta, okazuje się kryć w sobie mroczne demony.
Polecam serdecznie powieść grozy Stephena Kinga, z pewnością nie będziecie sie przy niej nudzić!