Poznali się w 1892 roku, ona kolumbijska dziennikarka i on kryminalista. Historia przypominająca raczej romans z filmu niż coś, co wydarzyło się naprawdę. Po wielu latach Virginia Vallejo opisuje to, co jej się przytrafiło w książce "Kochając Pabla, nienawidząc Escobara". Choć na początku wcale nic nie wskazywało na to, że połączy ich gorące uczucie, jednak relacja między nimi odbiła się szerokim echem na miarę skandalu. Po kilku latach związek się rozpada, a Vallejo dopiero teraz opisuje prawdziwą twarz Pablo Escobara zwanego kolumbijskim Robin Hoodem.
"Kochając Pabla, nienawidząc Escobara" to nie tylko historia namiętnego romansu, ale przede wszystkim biografia najbogatszego przestępcy na świecie. Pablo Escobar wśród okolicznych mieszkańców posiadał wizerunek pomocnego darczyńcy, przyczyniał się do budowania domów, szkół i kościołów dla tych, których los nie oszczędzał. Na czym jednak kolumbijski Robin Hood zbił fortunę?
Vallejo bez owijania w bawełnę przedstawia handel narkotykami w latach 80. w Kolumbii. Jednym z takich handlarzy był Escobar, który wówczas był traktowany bardziej jako biznesmen niż przestępca. Przez kilka lat trwa ich wzajemna fascynacja, związek w otoczeniu przepychu i luksusu. Przychodzi jednak czas, kiedy dla pięknej dziennikarki czar pryska, a miłość przeradza się w nienawiść. Dlaczego jedna z najbliższych Escobarowi osób nagle przemienia się w jego wroga? Dlaczego płomienny romans nie potrwał dłużej? To wszystko wyznaje Vallejo w jednej z najbardziej osobistych książek ostatnich czasów.
Virginia Vallejo wykształcona arystokratka, była gwiazda kolumbijskiej telewizji i modelka. Po blisko dwudziestu latach milczenia, od zakończenia związku z Escobarem, odważyła się ujawnić brudne sprawy polityków, biznesmenów, policji i całego rynku handlującego narkotykami w Kolumbii. Do swojego kraju już nie powróciła, ale powraca do wspomnień, a raczej zeznań z owych czasów. Książka nie tylko dla wielbicieli romansów, bo oprócz miłości sporo będzie o pieniądzach, zabijaniu i nienawiści.