- Tytuł: Droga pod pękniętym niebem
- Autor: Marcin Mortka
- Wydawnictwo Zielona Sowa
- Seria Dom pod Pękniętym Niebem
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2014
- Ilość stron: 300
- Format: 14.0x20.5cm
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 65514902499KS
- Język: polski
- ISBN: 9788378958543
- EAN: 9788378958543
- Wymiary: 14.0x20.5x2 cm
Recenzje książki Droga pod pękniętym niebem (2)
-
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Zaczytany W K. w dniu 2016-12-18Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 2 osób uznało recenzję za przydatnąMarcin Mortka – najwięcej pomysłów przychodzi mu do głowy w… pociągu. Wprost nie może się od nich odpędzić. Od lat znany w kręgach fantastycznych, napisał wiele bestsellerowych powieści dla starszych czytelników: „Miasteczko Nonstead”, „Karaibska krucjata”, „Martwe Jezioro”, „Ragnarok 1940”, „Miecz i kwiaty” i wiele innych. Książki dla młodszych czytelników pokochał od pierwszego napisanego słowa. Jego magiczna opowieść o wesołym wikingu Tappim („Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu”, „Podróże Tappiego po Szumiących Morzach”) zachwyciła nie tylko najmłodszych czytelników. Kolejna część – „Wędrówki Tappiego po Mruczących Górach” – pojawiła się w 2014 roku. Dla nieco starszych czytelników Autor przygotował zaś serię science-fiction, której pierwszy tom – „Inwazja” – został wydany w 2013 roku.*
Heather ucieka z Domu pod Pękniętym Niebem. Szuka Nolana oraz odpowiedzi na nurtujące ją pytania. To, co zobaczyła, spowodowało nagromadzenie się kolejnych kwestii, które trzeba wyjaśnić. Kto jest większym szaleńcem: McTodd, Frank czy Pratt?
Ta książka spodobała mi się o wiele bardziej niż tom pierwszy. Od samego początku zostałem wciągnięty w wir akcji, tempo tylko chwilami trochę zwalniało, aby potem powrócić ze zdwojoną siłą. Autor ma niezwykle lekkie pióro, ciekawy styl pisania, duże umiejętności w opowiadaniu historii oraz opisywaniu otoczenia. Bohaterzy zostali wykreowani bardzo dobrze. Przyczepić się mogę tylko do ich ilości oraz w miarę podobnych imion niektórych z nich, gdyż czasem musiałem się chwilkę zastanowić, aby przypomnieć sobie kto kim jest.
Heather przeżyła bardzo dużą przemianę z delikatnej, przemądrzałej i dbającej o wygląd kujonki w odważną, waleczną, gotową zabić i poświęcić się dla kogoś kobietę. Na tych 234 stronach przeżyła tyle przygód, ile ja na pewno nie będę miał w swoim całym życiu.
Ostatnie trzydzieści stron czytałem, nie wiedząc co ze sobą zrobić: chwilę siedziałem po czym z wrażenia musiałem wstać. I tak w kółko.
W tym dziele jest miejsce na smutek, radość, złość, śmiech, żal oraz łzy.
Ta książka bardzo dobrze pokazuje to, w jaki sposób ludzie mogą się zachowywać, gdy prawo przestanie obowiązywać.
Motyw końca świata dość często pojawia się w literaturze. W tej książce został ukazany ON w inny sposób, niż zwykle.
Wewnątrz znajdują się przepiękne czarno-białe ilustracje, których zadaniem jest obrazowanie (bez spoilerów) wydarzeń zawartych w poszczególnych rozdziałach.
Podsumowując: utwór ten polecam przede wszystkim młodzieży. Pojawia się tutaj trochę scen w miarę brutalnych, dlatego osoby poniżej czternastego roku życia lepiej niech jeszcze omijają tę książkę.
Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Zielona Sowa.
Tytuł: „Droga pod Pękniętym Niebem”
Autor: Marcin Mortka
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Cykl: Dom pod pękniętym niebem
Ilustracje: „black gear”
Korekta: Anna Włodarkiewicz, Magdalena Adamska
Wydanie: I
Oprawa: miękka (ze skrzydełkami)
Liczba stron: 234
Data wydania: 28.04.2014
ISBN: 978-83-7895-854-3
* Źródło – skrzydło książki. -
Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Edyta L. w dniu 2015-09-28Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąSpokojne i bezpieczne dotychczas prowadzone życie przez już teraz sześcioro nastolatków i innych dorosłych znowu niebezpiecznie chwieje się i chybocze. W opustoszałym mieście brakuje lekarstw, a w Domu Pod Pękniętym Niebem brakuje jedzenia, broni i jakichkolwiek środków transportu. Heather bardzo zabolało odejście trzech członków z dawniej siedmioosobowej grupy. W bezpiecznym i ciepłym schronisku dziewczyna czuje się coraz bardziej nie na miejscu i pomimo tylu przyjaciół i bardzo silnego daru wyrusza w samotną podróż na peryferia zniszczonego miasta, w poszukiwaniu jakichkolwiek oznak społeczeństwa. Udaje jej się pożyczyć stare auto właścicielki kurortu i odjeżdża wraz z pożegnaniami i szlochami przyjaciół. Obdarta z przyjaźni i miłości rusza drogą prosto przed siebie. Na swojej drodze niedługo po wyjeździe rozpalając ognisko spotyka pierwszego dziwnie rozpłaszczonego na ziemi stwora. Nieznany jeszcze dziewczynie, spokojnie lustruje ją wzrokiem. Heather myśląc, że stworzenie jest łagodne rzuca mu puszkę jedzenia, które właśnie chciała spożyć. Nagle do jednego potwora przyłącza się drugi i razem szykują się do ataku rozdziawiając paszcze i ukazując brązowe pieńki będące kiedyś zębami. Niestety dopiero teraz dziewczyna spostrzega, że zostawiła broń w aucie, a ma do niego dość daleko. Zaczyna uciekać w stronę pikapa, wsiada, zapala i zaczyna uciekać. Jednak podczas szaleńczej jazdy coś bardzo mocno uderza w bok i dach auta wgniatając maskę. Gdy już Heather traci nadzieję na przetrwanie to ktoś niespodziewanie ratuje ją z opresji zabijając oba krwiożercze stwory.
Kto jest tajemniczym wybawcą dziewczyny ?
Drugi tom trylogii Domu Pod Pękniętym Niebem okazał się równie interesujący co pierwszy, choć z ciężkim sercem muszę stwierdzić, że pierwszy był o ciut lepszy.
Główna bohaterka obdarzona potężnym darem postanawia wyruszyć by sprawdzić czy na świecie została chociaż garstka ludzi. Lecz to nie jest jedyny powód wyprawy nastolatki. Chce sprawdzić czy tajemnicze stwory mają jeden zbiorowy mózg, który wydaje im rozkazy i również szuka swojej miłości, która odeszła od niej z powodu jej bezpieczeństwa. Co śmieszniejsze na swojej drodze spotyka mężczyznę w którym zakochuje się na nowo. Lecz ta miłość nie trwa długo i w myślach znowu powraca stara miłość.
Ta książka nie jest już o przetrwaniu grupy nastolatków, ale o jednej bohaterce i jej przeciwnościach o własnych wojach toczonych ze sobą.
Okładka jak widać zyskała moje uznanie i jednym z powodów mojego faworyzmu jest kolor widniejący na prawie całej powierzchni.
Książka jak najbardziej nadaje się do niejednego przeczytania.
Ocena: 9/10