Kiedy przeżywamy coś po raz pierwszy, wydaje nam się, że nigdy nikt nie miał podobnych problemów - u dzieci jest to bardzo częste doświadczenie.
Jak sobie z tym poradzić? "Kiedy tata Oli był mały" jadł zimny gruz, spał w pudełku, a zęby czyszczono mu łopatą - no, a przynajmniej tak mówi swojej córce. Co jeśli jednak te opowieści zostaną skonfrontowane z tym, jak pamięta to babcia Oli?
Ola przechodzi trudny czas, a jej tata bardzo chce ją pocieszyć, więc wpada na pomysł, aby opowiedzieć jej o swoim dzieciństwie. Jego historie są jednak w dużym stopniu okraszone efektami jego wielkiej wyobraźni, co kończy się na tym, że Ola zaczyna podejrzewać go o kłamstwo. Z tą myślą udaje się do babci, od której chce poznać prawdę, bo przecież jest pewna, że za czasów dzieciństwa swojego taty weekendy wciąż istniały.
Ta książka pokazuje najmłodszym dzieciom, że ich problemy mogą być zrozumiane przez innych i warto o nich mówić. Jest to opowiadanie, które rozbawi, ale też pozwoli pomyśleć nad ważnymi sprawami w życiu najmłodszych podopiecznych. Wszystko to zostało wzbogacone ładnymi ilustracjami, które nadają całej publikacji przyjemnego dla oka wydźwięku.
Autorem tej książki jest Thomas Brunstrom, który wydał już wiele części przygód z serii "Tata Oli", które opowiadają o tym, jakie rodzice mogą mieć dziwne pomysły. Jednocześnie pokazują świat pełen miłości i zabawy, czego nigdy nie powinno zabraknąć dzieciom.