Splendor Rebel

Splendor jest planszówką, która od pierwszej rozgrywki skradła moje serce :) Jest bardzo fajną grą, która uczy szybkiego myślenia i analizowania. Robi furorę na wszystkich spotkaniach z przyjaciółmi i rodziną. To, co najbardziej mi się w niej podoba, to równowaga między rywalizacją a planowaniem. Polecam każdemu miłośnikowi strategicznych planszówek.

Splendor uzależnia! Super gra na spotkanie ze znajomymi. Można się pośmiać patrząc na determinację kumpli w zbieraniu punktów. Jedyny minus, to to, że po kilku rozgrywkach może być łatwiej przewidzieć strategie pozostałych graczy. Ale to dotyczy chyba większości gier. Poza tym ekstra, nic skomplikowanego, można dokupić dodatki, żeby urozmaicić sobie następne rundy.

Grę polecili mi znajomi i muszę przyznać, że mieli rację. Bardzo szybko wciąga, szybko można się wkręcić i rozgrywać partię za partią. Nie ma co prawda planszy, ale wcale nie przeszkadza to w rozgrywce. Świetnie sprawdza się jako gra dla dwóch osób, na czym mi bardzo zależało. Grafika mogła być trochę lepsza, ale nie jest źle. Gra umili nie jeden nudny wieczór :) 

Splendor mam na swojej półce już od jakiegoś czasu, a mimo to wciąż z mężem do niego sięgamy. Gra jest regrywalna, krótka (idealna na jesienno-zimowe wieczory) i przede wszystkim prosta. Nie trzeba siedzieć wielu godzin nad instrukcją, ani rozkładać wszystkich elementów w nieskończoność, kto grał w jakiekolwiek eurasy, ten wie ;). Świetnie sprawdza się zarówno wśród początkujących graczy, jak i tych bardziej zaawansowanych - według mnie obowiązkowa pozycja dla każdego fana planszówek. 

W Splendor grałam po raz pierwszy u mojego brata, z jego znajomymi. Początkowo byłam bardzo sceptyczna, ale nawet nie zauważyłam, kiedy wkręciłam się w grę na dobre. Zasady wbrew pozorom wcale nie są skomplikowane, a chęć wygranej ogromna! Myślę, że Splendor może przypaść do gustu nawet osobom, które tak jak ja nie należą do zagorzałych miłośników gier planszowych. 

Gra karciana Splendor jest warta swojej ceny, gdyż rozgrywka jest przyjemna i czas bardzo miło upływa. Gra została przeze mnie kupiona jakiś czas temu i muszę przyznać, że naprawdę przyjemnie się zasiada do gry karcianej wieczorami wraz ze znajomymi. Instrukcja jest przejrzysta i zrozumiała dla każdego. Polecam każdemu, kto chce się zrelaksować wieczorem w przyjemny i miły sposób.

Zdecydowanie ulubiona gra! Dostałem od dziewczyny na gwiazdkę i od tego czasu towarzyszy nam na każdym spotkaniu ze znajomymi. Ciekawa fabuła, proste zasady i ciągła chęć rozegrania jej jeszcze raz. Optymalny czas gry (ok. 40 min) sprawia, że nie nudzi się tak szybko. Cała zawartość pudełka bardzo solidnie wykonana. Z pewnością za rok sam kupię komuś jako prezent pod choinkę!

Splendor to gra, do której można wracać i wracać, a mimo to nigdy się nie nudzi. Idealna na początek przygody z planszówkami. Na pierwszy rzut oka może wydawać się skomplikowana, ale w rzeczywistości cała rozgrywka opiera się na klasycznym budowaniu silniczka do gromadzenia punktów poprzez dobieranie żetonów i kart. Daje ogromne możliwości, a mimo to poradzi sobie z nią nawet kilkulatek. Każdy, kto przynajmniej od czasu do czasu gra w planszówki, powinien mieć ją w swojej kolekcji. 

Splendor to świetna gra konkurencyjna do grania ze znajomymi. Za każdym razem rozgrywka układa się nieco inaczej, więc nie ma dwóch identycznych gier. Splendor ma element losowości, jednak ogólnie jest to gra umiejętnościowa. Nie wymaga intensywnego planowania ruchów, ani długiej nauki zasad, bo jest bardzo intuicyjny, przez co przyjemnie gra się w trakcie rozmowy.

Pierwsze co rzuca się w oczy to bardzo dobre wykonanie, żetony wykonane są z konkretnego plastiku, tak samo karty, są porządne, a nie jak wiotki paper. Gra ma proste zasady, które można wytłumaczyć w dosłownie kilka minut. Fajna zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci, bo i one szybko załapią reguły tej gry. Fajnie się gra, miło spędzony czas. Polecam. 

"Splendor" okazuje się być dość szybką grą, która wymaga jednak skupienia i umiejętności przewidywania. Potrzebowałam kilku kolejek, by w pełni przyswoić jej zasady, kiedy to nastąpiło, mogłam dobrze zacząć się bawić, próbując wygrać lub też przeszkodzić innym graczom w ich działaniach. Do tego żetony i plansze są bardzo trwałe i efektownie wykonane, co podbija estetykę gry. 

Splendor to bardzo dynamiczna gra z prostymi zasadami, dlatego stanowi jeden z najlepszych wyborów na rozrywki imprezowe. Rozgrywka jest częściowo losowa, więc gracze nie będą mieli zbyt dużych szans na dwie podobne do siebie rundy. W mojej opinii aktualnie jedna z najlepszych gier planszowych na Polskim rynku. Nie tylko pod względem mechanik, ale i samego poziomu wykonania, które jest ogromnym atutem Splendoru. 

Splendor to ciekawa i ładnie wykonana gra. Nie jest przesadnie skomplikowana, zasady przyswaja się w miarę sprawnie. Żetony oraz karty ładnie wykonane. Gra nie zajmuje zbyt dużo czasu, a kolejne rozgrywki nie nudzą. Dobra gimnastyka umysłu, potrzeba nieco logicznego myślenia i wyboru odpowiedniej taktyki w celu najszybszego zdobycia pożądanej ilości punktów.

Choć początkowo obawiałam się, że gra Splendor (wyd. Rebel) jest zbyt trudna dla 6. i 7-letnich, to szybko przekonałam się, że jest zupełnie odwrotnie. Zrozumienie zasad zajęło moim dzieciom kilka minut, a już po dwóch rozgrywkach radziły sobie zupełnie bez podpowiedzi i wskazówek. W grze zwraca też uwagę wysoka jakość wykonania - karty są piękne. Przy okazji w grze można przemycić nieco wiedzy historycznej, gdy samemu zna się nieco historię pierwszych handlarzy i wymian kupieckich.

Cenię "Splendor" za prostotę, która mimo wszystko nie nudzi. Czasem gdy słyszę tłumaczenie zasad jakiejś karcianki, to odechciewa mi się nawet zaczynać uczuć w nia grać. Tu sprawa nie jest skomplikowana, choć elementów rozgrywki jest kilka. To po prostu bardzo wyważona gra, która pobudza głowę do myślenia strategicznego, ale jej nie przegrzewa. Polecam każdemu, kto wdraża się w świat gier lub po prostu chce spędzić miło wieczór z przyjaciółmi.

Niewątpliwą zaletą tej gry jest prostota zasad. Sprawia to, że nawet najmłodsi użytkownicy w mogą w mig opanować sposób gry, a także opracować odpowiednie strategie do zdobycia kolejnych klejnotów.

Gra "Splendor" jest także bardzo dynamiczną grą, choć sam początek rozgrywki może wydawać się dość nudny. Myślę, że dzięki prostocie i ciekawej szacie graficznej, ta pozycja może znaleźć miłośników również wśród osób, które nie przepadają za strategicznymi grami planszowymi.

Gdy siadłem po raz pierwszy do "Splendoru" to byłem przerażony ilością kart i żetonów, ale gdy rozegrałem jedną, drugą partię to byłem masakrycznie wciągnięty. Nie wiedziałem, że tak szybko zleciał mi czas, a trzeba powiedzieć, że jest to gra na myślenie, która wymaga odpowiedniej strategii i przemyślanych ruchów. To gra, która zdecydowanie pozwala kształtować umiejętności analityczne, ale świetnie sprawdza się na imprezy.

Łooo, ale to było granie! Splendor od Rebel to gra, która zawsze pojawia się na naszych przyjacielskich imprezach i spędach. Potrafimy grać w nią wiele godzin i choć na początku wydaje się bardzo trudna, to jednak z czasem można się w nią wciągnąć na długie godziny. Jasne, nie należy do najłatwiejszych, ale jednak to gwarancja zabawy dla każdego i o każdej porze.

Nie ma to jak klasyk! Przyjemna karcianka, bo nie jest przesadnie skomplikowana, da się ją wytłumaczyć w kilka minut. Równocześnie nie jest też śmiesznie prosta - że aż nudna. Wystarczy umiejętność dodawania do 15 i podstawowe planowanie strategii. Lubię żetony ze "Splendoru", bo mają nadrukowane ładne kamienie szlachetne, a do tego są duże i solidne, więc nie mają tendencji do niszczenia się lub gubienia. Dobrze wiedzieć o istnieniu dodatków do gry, gdyby komuś nie wystarczyła podstawka, ale ja już od kilku lat gram w wersję podstawową i jeszcze mi się nie przejadło.

Zasady są dość proste, szybko można je opanować i wytłumaczyć komuś, a sama gra przyjemna i ciężko się nią znudzić. Każda rozgrywka nie trwa długo, około 30 minut. Mimo wielu elementów jej przygotowanie nie zajmuje długo, no i nie ma planszy, a karty, żetony, znaczniki.  Nie jest to na pewno gra ze skomplikowaną strategią, więc jeśli ktoś szuka nie wiadomo jakiego “rozkminiania”, to pewno mu się nie spodoba, ale dla mnie to nie problem. Ciekawa tematyka – można się przenieść w czasie i handlować kamieniami szlachetnymi, plus za klimat i piękną szatę graficzną.

Bardzo wciągająca gra, która składa się z kolorowych kart i żetonów. Elementy wykonane na wysokim poziomie, są estetyczne i przykuwają wzrok. Przeznaczona dla 2-4 graczy, raczej nie polecam grania z bardzo małymi dziećmi. Zasady do ogarnięcia raczej dla nieco starszych, ale gierka mega wciąga, wymaga myślenia i odpowiedniej strategii. Mechanika gry powoduję, że każda kolejną rozgrywka jest przyjemna, nie nudzi. Nie trzeba też poświęcać na nią zbyt wiele czasu, zwykle ok. pół godzinki powinno wystarczyć.

W grze Splendor Rebel najważniejsze zadanie to zbieranie kart i żetonów, tak aby stać się najlepszym kupcem z czasów renesansu. Co można kupić? Kopalnie klejnotów, całe sklepy, a nawet środki transportu. Z czasem bogacisz się coraz bardziej i uzyskujesz status prestiżowy. Żetony kamieni szlachetnych ucieszą każdego fana gadżetów i tajemniczych klimatów. Proste zasady, a jednocześnie możliwość wielu scenariuszy - to sprawia, że chętnie wracam do tej gry z całą rodziną. Gra jest bardzo ładnie wykonana i zadowoli estetów. 

Jedna z moich ulubionych gier, zarówno do rozgrywki w większej ekipie jak i we dwoje. Bardzo porządnie wykonana, twarde żetony nie niszczą się i nie wycierają mimo częstego dotykania. 

Nie ma jednej uniwersalnej taktyki wygrywania dzięki czemu za każdym razem gra jest ciekawa. Funkcja rezerwacji często przez nas wykorzystywana bardzo urozmaica grę i potrafi popsuć szyki innym graczom. 

Kiedy gramy we dwójkę nieco modyfikujemy zasady i zwiększamy ilość zwycięskich punktów do 20stu, dzięki temu rozgrywka nie kończy się tak szybko. 

Niezwykle wciągająca oraz zaskakująca gra planszowa, która zachwyci każdego. Gra przeznaczona jest dla starszych dzieci i dorosłych, jednak w podstawowym wariancie mogą grać w nią również młodsze pociechy. Zasady gry są dość proste i przejrzyste, a cała rozgrywka skupia się na budowaniu zasobów gracza. Najlepiej grać w nią większą ilością osób, ponieważ wtedy jest ciekawiej. Z gry można korzystać wiele razy bez odczuwania nudy, ponieważ składa się z dość krótkich partii. Gra i jej poszczególne elementy są bardzo dobrze wykonane i zachwycają swoją jakością.

Jest to jedna z tego typu gier, która naprawdę mocno mnie zaskoczyła. Zupełnie nie spodziewałam się tak dobrze dopracowanej karcianki, a pozytywne recenzje raczej do mnie nie przemawiały. Teraz wiem, jak bardzo się myliłam! Gra jest naprawdę świetna i dopracowana w najmniejszych szczegółach. Rozgrywka dostarcza mnóstwo frajdy, a z każdą rozegraną partią wciąga nas coraz bardziej. Sama idea gry, czyli kolekcjonowanie kart, wydaje się być nieco trywialna, ale polecam zagrać - wtedy dowiecie się, dlaczego jest zupełnie odwrotnie.

O kurczę, ta gra jest absolutnie genialna! Splendor Rebel to doskonała zabawa dla każdego miłośnika gier planszowych. Już samo otwarcie pudełka jest ekscytujące, a kiedy zaczynasz grać, to naprawdę czujesz się jak w świecie fantazji.

Karty i żetony są tak pięknie wykonane, że aż ciężko oderwać od nich wzrok. Gra sama w sobie jest bardzo prosta do nauki, ale jednocześnie bardzo wciągająca. Z każdą kolejną rundą staje się coraz bardziej emocjonująca, a jednocześnie wymagająca coraz większej strategicznej myśli.

Najbardziej podoba mi się to, że w Splendor Rebel możesz konkurować z innymi graczami, ale również skupić się na swojej własnej strategii i rozwoju. To naprawdę genialny mix elementów, który sprawia, że każda gra jest unikalna i inna.

W skrócie, polecam Splendor Rebel z całego serca. To idealna gra planszowa dla każdego, kto lubi połączenie pięknej oprawy z wciągającą i emocjonującą rozgrywką.

Mój tata się śmiał, że to idealna pozycja dla przedstawicieli handlowych :p 

Splendor to gra, która jest bardzo intensywna i dynamiczna. Bardzo podoba mi się powrót do czasów szlachty, kupców i wymiany handlowej. Celem gry jest zbieranie żetonów i kart, które umożliwiają dalszą rozgrywkę i wymianę np: na kopalnię klejnotów. 

Polecam planszówkę Splendor. Jest bardzo wciągająca, nie jest wybitnie trudna i pozwala na zabawę jednocześnie czterem graczom. Grałem w nią z chrześniakiem, który ma sześć lat i nieźle sobie radził, więc dedykowany wiek (10 lat) to trochę za wysoki próg wejścia według mnie.

Gra jest w porządku, ma proste zasady, rozgrywka jest krótka, lecz stosunkowo szybko się nudzi, to znaczy zapominam o niej na długi czas, znów rozegram partyjkę i ustępuje miejsca innym planszówkom. Raczej dla osób początkujących w świecie planszówek.