Nie jest łatwo być odmieńcem, szczególnie wśród... odmieńców.
Corina należy do watahy wilkołaków, ale nie potrafi w pełni przemienić się w wilka. Wszystko przez klątwę, którą pragnie z siebie zdjąć.
Kobieta oprócz tego ma jeszcze jeden problem. Jej Przeznaczonym okazuje się wampir, który – w przeciwieństwie do niej – nie odczuwa Magii Przeznaczenia. Nie sposób również stwierdzić, kiedy Devin mówi prawdę, a kiedy manipuluje Coriną dla własnych korzyści.
Młoda kobieta nie może mu ufać, tym bardziej że na jaw wychodzą kolejne tajemnice. Słowa wiedźm i elfów wprowadzają mętlik w jej głowie, ale największą zagadką wydaje się sam Devin...
Pozbawiony uczuć wampir zaczyna zachowywać się kuriozalnie: raz łamie Corinie serce, a innym razem powoduje szybsze jego bicie.
Przeznaczenie bywa okrutne i mściwe, szczególnie gdy ktoś próbuje je oszukać.
Czy tych dwoje ma szansę odnaleźć szczęście?
Devin. Niezwykli. Tom 2
Informacje szczegółowe Pokaż wszystkie
Wydawnictwo: | ImagineBooks |
Rok wydania: | 2023 |
Seria: | Niezwykli |
Ilość stron: | 326 |
- Autorzy: Lena M. Bielska, Niezwykli
- Wydawnictwo ImagineBooks
- Seria Niezwykli
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2023
- Ilość stron: 326
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788367558075
- ISBN: 9788367558075
- EAN: 9788367558075
- Wymiary: 20.5 x 13.5 x 2.5 cm
- Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Edyta B. w dniu 2023-10-28Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatnąNie jest łatwo być odmieńcem, szczególnie wśród... odmieńców. Corina należy do watahy wilkołaków, ale nie potrafi w pełni przemienić się w wilka. Wszystko przez klątwę, którą pragnie z siebie zdjąć. Kobieta oprócz tego ma jeszcze jeden problem. Jej Przeznaczonym okazuje się wampir, który – w przeciwieństwie do niej – nie odczuwa Magii Przeznaczenia. Nie sposób również stwierdzić, kiedy Devin mówi prawdę, a kiedy manipuluje Coriną dla własnych korzyści.
Młoda kobieta nie może mu ufać, tym bardziej że na jaw wychodzą kolejne tajemnice. Słowa wiedźm i elfów wprowadzają mętlik w jej głowie, ale największą zagadką wydaje się sam Devin... Pozbawiony uczuć wampir zaczyna zachowywać się kuriozalnie: raz łamie Corinie serce, a innym razem powoduje szybsze jego bicie. Przeznaczenie bywa okrutne i mściwe, szczególnie gdy ktoś próbuje je oszukać.
Czy tych dwoje ma szansę odnaleźć szczęście?
Corina i Davin skradli moje serce. Ona silna wilczyca, z charakterem i pazurem, zawsze walczy o rodzinę i miłość. Mimo, że miała swoje problemy nie poddała się. On bezwzględny wampir, który wbrew temu co przez lata o sobie myślał, jednak ma uczucia. Potrafi dbać i walczyć o ukochaną.
Genialnie wykreowani bohaterowie, świetnie dopracowane sceny łóżkowe. Cała gama różnorodnych emocji. Śmiech, żal, ból, strach, niedowierzanie i radość. Całe mnóstwo sekretów i kłamstw. Intrygi i niedomówienia. Walka ze swoimi demonami, ale także z uczuciami. Namiętność i romans. Romans, który tak naprawdę nie powinien się wydarzyć. A jednak ta dwójka była sobie pisana, dzięki czemu potrafili pokonać wszystkie przeciwności, które stanęły na ich drodze.
Elfy, wiedźmy, wampiry i wilkołaki... Dla mnie to nowość, nie licząc takich postaci oglądanych w filmach, jednak tu to wszystko idealnie mi kliknęło i całkowicie mnie kupiło. Ogólnie nie jestem fanką fantastyki i sporadycznie sięgam po książki tego gatunku, jednak seria "Niezwykli" skradła moje serce. Uwielbiam ją i już czekam na kolejne części. "Valentin" mnie zachwycił, bardzo podobała mi się ta historia, ale teraz po przeczytaniu "Davina" już sama nie wiem, która część podobała mi się bardziej. Chyba muszę tu się skłonić bliżej historii Coriny i Davina.
Gorąco polecam przeczytać serię Niezwykli. U mnie na stałe zagości ona kolekcji ulubionych książek i z chęcią będę do nich wracała. 🖤
Dziękuję Wydawnictwu za egzemplarz. ❤️ - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Zagubionawslowach W. w dniu 2023-10-25Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Devin" to drugi tom serii "Niezwykli", który skupia się na historii Coriny i Devina. Tą dwójkę mieliśmy już okazję poznać w "Valentinie" i już przy jego recenzji pisałam, że nie mogę doczekać się drugiego tomu. Kocham Valentina i Lexi naprawdę! Jednak to Corina i Devin mają specjalne miejsce w moim sercu. Słabość do wampirów posiadam od tak dawna, że nawet dokładnie nie pamiętam. A jak wampir jest jeszcze arogancki i pewny siebie to już w ogóle - przepadam! Gdy Devin pojawił się w "Valentinie" to było jak uderzenie strzałą amora - wystarczy, że się pojawił a ja już go pokochałam! Dodatkowo pewna siebie i zadziorna natura Coriny - wiedziałam, że ich historia będzie świetna i taka właśnie była. Już to raz pisałam ale powtórzę - "fantastyczna" wersja twórczości Leny M. Bielskiej to zdecydowanie było coś czego potrzebowałam, Kocham styl pisania Leny więc "Devina" czy to za pierwszym czy za drugim razem pochłonęłam na raz. Intrygująca fabuła, zwroty akcji, tajemnice i sekrety - to wszystko otoczone fantastycznym klimatem dziejące się w Nowym Orleanie - uwierzcie mi całość prezentuje się bardzo obiecująco. Mamy tu też świetnie ukazany motyw she fell first but he feel harder, który Lena genialnie poprowadziła. Bohaterowie mają w całości moje serce. Devin i Corina to niezapomniany duet, który potrafi przyprawić o zawroty głowy. Z Devinem aka Czosnkiem mam relację taką, że jest moim książkowym mężem i naprawdę go kocham ale początkowo miałam bojowe nastawienie brzmiące: kocham cię ale z ciebie cholerny dupek. Bo początkowo tak jest. Devin ma jeden cel i nie interesuje go nic poza tym, ani żadne inne uczucia. W przeciwieństwie do Coriny, która już od samego początku bardzo się angażuje. Jednak z biegiem czasu podejście Devina się zmienia przez co moja miłość do niego jest większa niż ogromna. Devin jest pewnym siebie mężczyzną, który wie czego chce i to dostaje. Arogancki, władczy i nazywający Corinę "ma petit louve" wampir, który potrafi skraść serce, oj potrafi, Corina to wilczyca, która ma pewne problemu ze swoją wilczą stroną przez co nie jest stuprocentową wilczycą. To dziewczyna, która nie daje sobie w kaszę dmuchać, walczy o swoje i jest pewna siebie. Wielbię sposób w jaki wykreowała ją Lena i jak bardzo powerful women z niej zrobiła. Z przyjemnością obserwowałam jak dawała się Devinowi we znaki, gdy ewidentnie na to zasłużył. Miała trochę wahania nastroju i czasem zbyt przesadnie na coś reagowała ale to nie działo się bez przyczyny. Relacja Coriny i Devina jest bardzo burzliwa, gwałtowna i wybuchowa. Nie sposób nic po tej dwójce przewidzieć. Przyciąganie między nimi jest tak mocne, że nawet gdy chcą to jakoś zahamować - nie są w stanie. Jest pełna wzlotów, upadków, niepewności i zawahań. Jednocześnie pokazuje siłę przeznaczenia i przepowiedni, które mają istotny wpływ na ich życie. Historię tej dwójki przeżywam zawsze równie mocno, jak za pierwszym razem. I zawsze ubolewam, że już koniec bo chciałabym więcej i więcej! Jeśli szukacie świetnie przemyślanego romantasy z wampirem i wilczycą w roli głównej, który pochłonie was od pierwszych stron i będzie trzymał w emocjach do samego końca to gorąco polecam wam "Devina"💜.
- Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Katarzyna J. w dniu 2023-09-16Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Nie wiem, kiedy to się stało, ale z drogi do celu stałaś się celem. Moim celem. Nie istnieje żadna rzecz na świecie która mogłaby mnie powstrzymać przed tym, żeby z Tobą być."
"Devin" to druga część serii Leny. M. Bielskiej "Niezwykli" opisująca losy Coriny, siostry tytułowego bohatera poprzedniego tomu ("Valentin") i jednego z Najstarszych wampirów, Devina. Historia ta zaczyna się jeszcze przed wydarzeniami mającymi miejsce w pierwszej części, a następnie ukazuje późniejsze wypadki. O ile wcześniejsza część brała pod lupę wilkołaki, tak tutaj mamy do czynienia z mieszaną parą, co w efekcie pociąga za sobą pewne komplikacje. W tej książce Magią Przeznaczenia połączeni zostają swoi naturalni wrogowie: wilkołak i wampir.
Świat przedstawiony powieści tworzą też inne niezwykłe postacie: czarownice i elfy. Pomiędzy tymi rasami toczy się nieustanna walka o dominację, która nierzadko wymaga podejmowania nieetycznych kroków.
Początkowo Corina jest właśnie pionkiem w tej grze, przesuwanym przez poszczególnych graczy. Nieświadoma tego dziewczyna naiwnie wierzy w szczerość uczuć Devina, jednak ten wykorzystuje ją tylko do swoich celów. Sytuacja zmienia się, gdy z biegiem czasu zmianie ulegają też uczucia wampira. Mężczyzna zaczyna darzyć wilkołaczycę sympatią, która stopniowo przeradza się w coś głębszego. Jednak do tego czasu wydarza się wiele rzeczy, które komplikują jeszcze i tak już niełatwą sytuację tej dwójki.
Niezwykłe postacie, po której sięga autorka w tej serii, od zawsze wzbudzały moją fascynację. Trudno mi jednoznacznie ocenić czy wiekszą sympatię cieszą się u mnie wilkołaki, czy wampiry. Jeśli chodzi o książkę, to zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu tytuł "Devin". Znajduję tu więcej magii i elementów nadprzyrodzonych niż w pierwszej części, którą, w moim odczuciu, zdominowała erotyka. W drugim tomie również mamy do czynienia z namiętnością, jednak ukazana ona została w bardziej subtelny sposób. Jak dla mnie jest to korzystna zmiana. Lubię historie miłosne w książkach, jednak nie przepadam, gdy stanowią one (a zwłaszcza nadmiernie wyeksponowana cielesność) wiodący temat powieści.
W wykreowanym przez siebie świecie wampirów autorka stosuje powszechnie znane motywy, takie jak wyłączanie uczuć czy obecność Najstarszych. Osobiście zauważam pewną zbieżność z amerykańskim serialem "The Originals", którego akcja, podobnie jak tu, rozgrywa się w Nowym Orleanie. Niestety znam ten serial tylko pobieżnie, więc nie jestem w stanie stwierdzić jak daleko sięga to podobieństwo.
Przyznam, że spodobała mi się historia Devina, którego postać mocno ewoluuje na kartach tej książki. Choć jego osoba do samego końca nie straciła ze swojej władczości, zmieniła się względem Coriny. Uczucia, które stały się udziałem mężczyzny, mocno wpłynęły na sposób jego postępowania.
W moim odczuciu "Devin" świadczy o rozwoju warsztatu autorki, która serwuje nam coraz więcej magicznych szczegółów w tej historii. Pisarka sięga po znane i sprawdzone motywy, dzięki czemu powieść ta nie wzbudza kontrowersji, lecz stanowi dogodną lekturę dla czytelników nielubiących nadmiernych innowacji (takich jak ja). Lubię fantastykę, jednak wówczas, gdy nie przekracza ona pewnych granic mieszczących się w mojej sferze komfortu.
Moja ocena 8/10. - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 4/5Dodana przez Agata I Karolina C. w dniu 2023-09-04Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną"Corina miała być tylko drogą do celu, a stała się… celem. Moim celem".
Devin w porównaniu do pierwszego tomu jest zupełnie odmienną historią. Nie ma tu miejsca na bezgraniczny romantyzm. Dwójka przeznaczonych sobie osób im bardziej się do siebie zbliża tym większe odnosimy wrażenie, że silniej się odpycha. Stawiają jeden krok w przód a potem jakby się cofali.
Miłość pełna nieufności, która pomimo przeznaczenia nie może się narodzić. Tak jakby wszystko, czego dowiedzieli się o sobie od osób trzecich na temat swojego przeznaczenia, było kłamstwem. Tylko czemu ich ciała tak silnie na siebie reagują?🤔
"Jedyne, co po sobie pozostawił, to zapach lilii i ziemi unoszący się w powietrzu. Przenikający każdy zakamarek mojego umysłu.
I naiwnego serca".
Corina pyskata do szpiku kości. Chciałoby się powiedzieć, że ma bardzo wyszczekany pysk i można by było to potraktować niemalże dosłownie 😂 wydaje się, jakby miała ogromną siłę ducha. Była pewna siebie ale niestety aby pokazać swoją potęgę musiałaby w końcu przejść przemianę. A z niewiadomych przyczyn jest to dla niej niemożliwe. Czyniąc ją wybrakowaną, cierpiącą w każdą pełnię za czymś, czego nigdy nie miała okazji doświadczyć. A jeszcze do tego przyczepił się do niej wampir, jeden z najstarszych, stwierdzając, że jest jej przeznaczonym. Nagle gotów oddać jej całego siebie nie chcąc nic w zamian oprócz niej. Czy to nie brzmi jak podstęp? Devin i Corina byli dla nas jak dwa przeciwieństwa. Ona niczym wielki kłębek nerwów, a on ostoja spokoju. Chociaż jednym groźnym spojrzeniem potrafił usadzić innych na stołkach. Mamy lekki niedosyt ich wspólnej prawie nie romantycznej relacji, ale może być to spowodowane nastawieniem po pierwszym tomie, który był jakby jego przeciwieństwem 🙂
"Miałam ochotę rozszarpać tę pieprzoną pijawkę. Rzucić się na Devina i wyrwać mu serce z piersi. Cholerni krwiopijcy, pierwszorzędni manipulatorzy. Psia jego mać!".
Devin to drugi tom historii, który autorka stworzyła, opowiadając o wydarzeniach, jakie toczyły się równocześnie z pierwszym tomem. Robi to ogromne wrażenie, udowadnia zaangażowanie pisarskie w serię, powodując, że chętnie sięgnęły byśmy do pierwszej części porównując wydarzenia. W tej części bliżej poznajemy się z elfami i wiedźmami. Czy to właśnie o nich będą kolejne tomy? Mamy nadzieje, niedługo się przekonać ❤️
"Mówi się, że wampiry to manipulujące, przebiegłe bestie, których należy się wystrzegać. Nie sądziłem jednak, że muszę się chronić przed samym sobą. Corina miała być tylko drogą do celu, a stała się… celem. Moim celem. I nawet gdyby ktoś zapytał, kiedy to się zmieniło, nie odpowiedziałbym na to pytanie. Nie miałem pojęcia. Pewnego dnia po prostu… wbrew swojej naturze otworzyłem dla niej serce". - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Agnieszka P. w dniu 2023-09-01Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
0 z 0 osób uznało recenzję za przydatną„Nie dla nich miłość i szczęście, lecz ból i cierpienie.”
Są książki, w których podczas czytania wyczuwa się magię i to coś, co pobudza wyobraźnię. Książka Leny M. Bielskiej „Devin” taka właśnie jest. Na mnie zadziałała z wielką mocą.
Kiedy po deszczowym dniu późnym wieczorem sprawdzałam to, co za chwilę przeczytacie zza chmur wyłonił się księżyc w pełni, a między otaczającymi mnie drzewami unosiła się mgła, moja wyobraźnia szalała. Widziałam srebrną wilczycę o niebieskich oczach i postać o tęczówkach w kolorze ciemnej czerwieni, które w blasku księżyca mieniły się jak rubiny.
Ale od początku.
„Devin” to drugi tom serii NIEZWYKLI.
Jest to historia Coriny i Devina, wilkołaczycy i wampira. Historia o Magii Przeznaczenia. Autorka tym razem zabrała czytelnika do Nowego Orleanu. Do miasta, w którym takie istoty jak wampiry nie zrobiłyby na nikim większego wrażenia.
Jeżeli myślicie, że „Devin” to książka dla grzecznych dziewczynek, to nic bardziej mylnego.
Znajdziecie tu tyle emocji, że zacznie Wam się kręcić w głowie, a mimo to będziecie chciały ich więcej i więcej. Powieść Leny M. Bielskiej jest jak bajka, w której można spotkać elfy, wiedźmy, wilkołaki i wampiry (chociaż kto wie, co skrywa nasz świat).
I owszem jest to bajka dla dużych dziewczynek, które znajdą w niej miłość i to, co dodaje pikanterii, od czego policzki zapłoną, a serce zabije szybciej.
Zaczynając czytać książkę pomyślałam, że ciężko będzie przebić pierwszą część serii, bo przecież Valentin był taki, że chciało się go schrupać. Jednak Devin zdecydowanie wygrał w biegu do mojego serduch. Wampir o pięknych czerwonych tęczówkach jest jak lody waniliowe polane czekoladą i posypane malinami.
Każda miłośniczka romansów powinna sięgnąć po DEVINA. Dzięki tej książce miło spędzicie czas.
Gdybym mogła zapomnieć to co przeczytałam i zacząć od początku, zrobiłaby to bez zastanowienia i zapewniam, że z Wami będzie tak samo.
Powieść „Devin” Leny M. Bielskiej dumnie stanęła na półce z ulubionymi książkami.