Po wypadku Alex zapada w śpiączkę. Lekarze nie dają szans na to, że kiedykolwiek się z niej wybudzi. Rodzina zaczyna poważnie rozważać to, aby odłączyć chłopaka od respiratora. Wszyscy przekonują jego dziewczynę, by nie traciła czasu i zaczęła spotykać się z kimś innym. A przecież Alex doskonale wie, co się z nim dzieje. Jest przerażony swoją sytuacją zwłaszcza, gdy zaczyna podejrzewać, że wypadek, któremu uległ, nie był skutkiem nieszczęśliwego zbiegu okoliczności. Osoba, która do niego doprowadziła, nadal przebywa na wolności. Zagraża nie tylko Alexowi, ale i jego bliskim. Chłopak wraca w myślach do wydarzeń z przeszłości. Próbuje dociec, kto usiłował go zabić. Wykorzystując wszystkie siły stara się ochronić swoich bliskich zanim ci pozwolą mu odejść.
"Czy umrę, nim się zbudzę?" to znakomite połączenie powieści psychologicznej i thrillera. Autorce w przejmujący sposób udaje się tu odmalować świat osoby uwięzionej w skorupie własnego ciała. Bohater jest świadomy tego, co się z nim dzieje. Nie ma na to jednak praktycznie żadnego wpływu. Walczy mobilizując wszystkie siły oraz zmysły, jakie mu jeszcze pozostały. Walczy nie tylko o swoje życie, ale i o życie swoich bliskich. Ma świadomość nieustannego zagrożenia i przeżywa prawdziwe piekło miotając się w swym nieprzydatnym, nieruchomym ciele. A my z zapartym tchem śledzimy jego losy przeżywając wszystkie lęki i zwątpienia Alexa. Czy dla niego i jego bliskich jest jeszcze jakaś nadzieja?
Tego literackiego debiutu po prostu nie można przegapić! Pierwsza powieść Emily Koch ukazała się w Polsce nakładem wydawnictwa Sonia Draga w przekładzie Justyny Kukian. Miejmy nadzieję, że autorka długo nie będzie spoczywać na laurach i już wkrótce zaskoczy nas kolejną, znakomitą powieścią.