Nowy w mieście
5/5Gdybym był kotem
0/5Król kot
0/5- Autorzy: Livan Paco, Roger Olmos
- Wydawnictwo Tako
- Oprawa: Twarda
- Rok wydania: 2017
- Ilość stron: 32
- Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
- Model: 9788365480002
- Język: polski
- Tłumacz: Haniec Beata
- Nr wydania: 2
- ISBN: 9788365480002
- EAN: 9788365480002
- Wymiary: 230X250
- Powiązane tematy: Książki gratis
Recenzje książki Co boli najbardziej na świecie (4)
- Początkujący RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Małgorzata J. w dniu 2017-03-15Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 2 osób uznało recenzję za przydatnąKsiążka Paco Livana jest bardzo mądrą książką , do tego ciekawie ilustrowana przez Roger Olmosa.Format duży,co lubimy.Polecam wszystkie książka Wydawnictwa Tako ,są pięknie wydane ,z dbałością o szczegóły,przekazują ważne treści.Książka "Co boli najbardziej na świecie powinna się znaleźć w każdych małych rączkach.Polecam.Mama czteroletniego miłośnika książek.
- Super RecenzentOcena: 5/5Dodana przez Aleksandra D. w dniu 2021-12-06Opinia potwierdzona zakupemRecenzja dotyczy produktu typu: książka
1 z 1 osób uznało recenzję za przydatnąPiękna, duża książka z bardzo oryginalnymi ilustracjami i bardzo dobrym tłumaczeniem.
Co boli najbardziej na świecie? Królik udowadnia Hienie, że najbardziej boli kłamstwo. I nas przekonał. Mamy tą książkę od roku, książka nadal powraca aby ją przeczytać i chyba zostanie z nami na dużo dłużej. Polecamy dla 3,5+ i starszych. - Recenzenckie Mistrzostwo ŚwiataOcena: 5/5Dodana przez Agata K. w dniu 2016-05-06Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
3 z 3 osób uznało recenzję za przydatnąTen tytuł wywarł na mnie ogromne wrażenie. Akurat mierzyłam się z problemem wychowawczym w naszym domu i nie wiedziałam jak go skutecznie rozwiązać...
Ów problemem były konfabulacje jednego z moich Potomków. Wiem!- etap kłamstewek jest naturalny w rozwoju każdego dziecka. Dlatego też podchodziłam do tematu z dystansem i lekkim rozbawieniem (takim niezauważalnym, żeby nie było ;) ). W momencie, kiedy poczułam, że nasza komunikacja odbiega za bardzo od rzeczywistości i już w ogóle nie idzie się dowiedzieć od mojego Malucha, jak spędził dzień, czy odbył się wyjazd do teatru, czy płacze dlatego, że coś boli, czy dlatego, że chce się przytulić, czy jeszcze z innego powodu. Zdarzyło się, że odebrałam Dziecko z przedszkola z powodu rzekomo bólu ucha, lecz w domu nic na to nie wskazywało...
Dlatego książka dla dzieci "Co boli najbardziej na świecie" wydawała mi się w jakimś stopniu sposobem na Małego Kłamczuszka. Formą biblioterapii ;)
Najbardziej na świecie boli kłamstwo. Nie wierzy w to jednak pewna hiena, która większego bólu dopatruje się w dolegliwościach fizycznych: użądleniu osy, nadepnięciu przez słonia czy bólu zęba. Mądry zając postanowił udowodnić, jak bardzo hiena się myli. Najpierw pozwolił sobie zadać ból- hiena wbiła swe ostre zęby w nogę zająca. Mimo boleści, rana zagoiła się po kilku dniach. Następnie małe zwierzę o długich uszach, popełniło pewien cuchnący uczynek pod samą bramą królewskiego zamku. Kiedy odkryli to mieszkańcy, pytaniom nie było końca- kto to zrobił? Zwierzęta, zgodnie z prawdą broniły swojego honoru. Król postanowił udać się do mędrców, a ci wezwali na pomoc muchy, bo któż bardziej zna się na k... (nie chodzi ani o karmel, ani o kakao ;) ), jak nie one? Tymczasem muchy postanowiły pomóc zającowi w dopełnieniu ważnej lekcji dla hieny. Oznajmiły królowi, iż wielki placek z k... (nie, nie chodzi o kruszonkę... ;) ) należy do hieny. Zwierzę próbowało się bronić, lecz nikt nie chciał słuchać, ani wierzyć. I wtedy właśnie, hiena przekonała się, jak bardzo się myliła. Zrozumiała, że rację miał zając twierdząc, "że spośród wszystkich ran KŁAMSTWO boli najbardziej".
Opisana przez Paco Livan'a historia jest równie mądra, jak i zabawna. Ilustracje dodają mocy w odbiorze, moim jednak zdaniem są jednak zbyt straszne, jakieś udziwnione. Nie każdemu się spodobają i moim Dzieciom, jak i mnie samej trochę przeszkadzają. Nie mniej książkę "Co boli najbardziej na świecie" warto znać i pamiętać płynący z niej morał.
Na koniec zapytacie być może, jak rozwiązałam nasz problem wychowawczy. Otóż problem minął sam. Maluch przestał konfabulować do niebezpiecznych granic, zanim książka zdążyła do nas dotrzeć. A może po prostu to ja się uspokoiłam i Młode zrozumiało, że wtedy to już nie niesie za sobą takiej zabawy? A może zwyczajnie w świecie kłamanie stało się nudne, choć ja sama (jako przykładna matka) wolałabym, by straciło na wartości...
Książka w każdym razie umocniła znaczenie mówienia prawdy.
[Adres usunięty] - Recenzent WybitnyOcena: 5/5Dodana przez Natalia T. w dniu 2016-06-22Opinia użytkownika sklepuRecenzja dotyczy produktu typu: książka
2 z 2 osób uznało recenzję za przydatnąOstatnio wystarczająco długi sen czy spokojne popołudnie to dla mnie bardzo abstrakcyjne pojęcia. Za dużo naraz dzieje się w moim życiu i czasem nie nadążam. Jednak na szczęście w tym całym zamieszaniu udaje mi się znaleźć czas na swoje pasje - i dobrze :).
Dzisiaj chciałabym Wam nieco opowiedzieć o książce, którą napisał Paco Livan. A mianowicie o "Co boli najbardziej na świecie".
Jest to pięknie ilustrowana książeczka, która opowiada o tym jak bardzo abstrakcyjny może być ból. Otóż hiena i zając idą razem na ryby, a wędkowanie umilają sobie rozmową. "Wiesz co boli najbardziej ze wszystkich rzeczy na świecie" - pyta zając i zaraz zapewnia, że najbardziej boli kłamstwo. Jednak hiena śmieje się lekceważąco i stwierdza, że kłamstwo boli mniej niż byle zadrapanie na nodze. Wtedy zająć proponuje: "Zrań mnie w nogę, a ja ci udowodnię, że kłamstwo boli mocniej". Bez chwili wahania hiena przystaje na ten pomysł.
Zając niebawem wyrusza do królewskiego pałacu, przed którego bramą zostawia placek z k... (nie, nie z kakao;))...na świadków wzywa muchy, które są znawczyniami k...kwestii wszelakich. Jak już się domyślacie, że hiena uosabiająca hipokryzję i zły charakter, poczuje na własnej skórze, jak gorzkie może być kłamstwo.
"Co boli najbardziej na świecie" to symboliczna opowieść oparta na bajce ludowej z Wybrzeża Kości Słoniowej. W tym przypadku bardzo dużym plusem jest, że walor dydaktyczny łączy się z hiperbolą. Wszystko to jest zilustrowane przez Rogera Olmosa.
Powyższa książeczka może stanowić świetny punkt wyjścia do rozmów o kłamstwie i uczciwości. Dodatkowo można się zakochać w tych wszystkich ilustracjach i nie raz nawet dorosły na ich widok chociażby uśmiechnie się pod nosem na widok przynajmniej niektórych z nich.
"Co boli najbardziej na świecie" jest na pewno warta uwagi nie tylko rodziców, babć, cioć i wujków, ale na pewno również wychowawców i nauczycieli wczesnoszkolnych. Świetnie można wpleść tą bajkę chociażby na zajęcia o uczciwości (są takie nawet w zerówkach ;p).
[Adres usunięty]