Szczegółowy opis społeczeństwa pańszczyźnianego ukazanego w zupełnie inny sposób niż dotychczas. Sprawdź, jak traktowani byli chłopi w dawnej Polsce, i spójrz prawdzie w oczy, nie ulegając wszechobecnym złudzeniom.
"Chamstwo" to książka, która skupia się na grupie zawsze pomijanej w naszej historii, spychanej na margines i mało ważnej. Autor nazywa jej przedstawicieli niewolnikami, ponieważ wykonywali ciężką pracę bez żadnej zapłaty, a panowie, którym służyli, stosowali wobec nich okrutne kary cielesne. Nikt nigdy nie przyglądał się im z bliska, podobnie jak nie zastanawiał się nad tym, jak traktowali ich ci, którzy w państwie mieli coś do powiedzenia.
W publikacji pojawia się niejedno trudne pytanie, a okrutna i krwawa przemoc zostaje w niej bardzo obrazowo przedstawiona. Mowa tutaj o wyzysku i klasowych podziałach, które istniały, aby wprowadzić ład, ale jednocześnie stawiały tych z nizin społecznych w bardzo nieciekawym położeniu. Tyle że nad tym nikt się nigdy nie zastanawiał. Jaka więc jest tożsamość kulturowa Polaków? Autor uważa, że warto o tym pomyśleć, spoglądając na współczesne społeczeństwo przez pryzmat tamtych czasów.
O książce
Chamstwo jest gruntownym, rewelatorskim studium pańszczyźnianego świata. Proponuje inną opowieść o naszych narodowych mitologiach, o polskich „przeklętych problemach”, gdyż oddaje głos tym, których nazywano Wielkimi Niemowami, bo mieli uszy wyłącznie „ku słuchaniu” – pańszczyźnianym chłopom. Kacper Pobłocki wywołuje klisze, często drastyczne, które przez stulecia pozostawały w ciemni oficjalnej historii. „Chamstwo” jest dziełem otwierającym nowy dyskurs o „pańskości” i „chłopskości”, o społecznych rodowodach i tożsamości kulturowej Polaków oraz o tym, komu wciąż „słoma wyłazi z butów.
prof. Roch Sulima
O autorze
Kacper Pobłocki jest polskim antropologiem kulturowym oraz społecznikiem. Przyszedł na świat jedenastego czerwca 1980 roku w Bydgoszczy. Na jego koncie znajdują się liczne prace dotyczące antropologii oraz socjologii miasta. W 2011 roku pełnił rolę jednego spośród organizatorów, a zarazem koordynatora merytorycznego pierwszego Kongresu Ruchów Miejskich. To właśnie jemu przypisuje się powstanie pojęcia "ruchy miejskie".