Przepustka do świata ludzi i zdarzeń, których istnienia nawet nie podejrzewasz
Andrzej Pilipiuk znany jest polskim czytelnikom bardzo dobrze. Od lat jego teksty bawią i ciekawią czytelników w kraju i za granicą. Fani znają go głównie z takich książek jak Pan Samochodzik i cykl o Jakubie Wędrowyczu. Ale Andrzej Pilipiuk jest również twórcą opowiadań dziwnych, ironicznych, niekiedy przerażających, a innym razem bawiących aż do łez. Właśnie taki zbiór mamy teraz w zasięgu naszej ręki.
Niektóre opowiadania mogą się wydać zaskakujące, ale czy ludzkie życie jest oczywiste? Opowiadania są napisane w bardzo różnorodny sposób, a czytają się praktycznie same. Pilipiuk udowodnił, iż nie potrzeba szybkiego tempa oraz fajerwerków, aby wciągnąć czytelnika w niezwykły wir opowieści. Czytelnik nie znajdzie tu świszczących pocisków lub pędzącej fabuły. Jest natomiast nurtujące zagadka. Czytając nie możemy doczekać się rozwiązania i dalszej akcji, jaką niosą ze sobą kolejne strony książki.
Książka Aparatus zawiera osiem opowiadań. Dzielą się one na trzy kategorie. W dwóch rolę postaci pierwszoplanowych grają nieznani czytelnikom Pilipiuka bohaterowie. Kolejne trzy umożliwiają nam ponowne spotkanie z doktorem Skórzewskim, natomiast pozostałe przedstawiają bardzo ciekawego bohatera - Roberta Storma.
Zbiór Aparatus różni się od poprzednich - jest bardzo przemyślany oraz melancholijny. Tym razem autor postawił na narrację i namysł, a zabieg ten przyniósł spodziewane efekty. Aparatus to lektura obowiązkowa dla fanów Andrzeja Pilipiuka i dla wszystkich miłośników niecodziennych opowieści.