Żona diabła

Dante jest zmuszony przez ojca do ożenku, dzięki temu mężczyzna będzie mógł przejść konkurencyjny klub, którego właścicielem jest jego przyszła żona. Alice to młoda, niezależna kobieta, która z dnia na dzień zostaje zmuszona do ślubu oraz podporządkowania się mężowi. Czy Dante zdoła ujarzmić Alice? Jakie środki zastosuje kobieta żeby zmienić przekonania męża?

To już moje trzecie spotkanie z twórczością Magdy i tym razem "porwała się" na częsty wątek w mafijnych powieściach, czyli aranżowany ślub. Jak wypadła jej historia?

Autorka stworzyła ciekawych i barwnych bohaterów, jeśli chodzi o samą fabułę, to czytałam już kilka takich historii, więc nie było w niej nic co by mnie jakoś szczególnie zaintrygowało. Książka napisana jest z perspektywy obojga bohaterów, dzięki czemu możemy się dowiedzieć co myślą, co czują i jak postrzegają niektóre kwestie.

W zasadzie polubiłam oboje od samego początku, Alice za jej determinację oraz temperament, natomiast Dante jak na prawdziwego mafioso przystało jest niebezpieczny oraz pełen sprzecznosci, oboje dużo przeszli przez co mają problem z zaufaniem oraz szczerym wyrażaniem swoich myśli oraz uczuć.

Mimo, że historia jest dosyć przewidywalna to jej akcja jest naprawdę dynamiczna, a czytelnik nie ma nawet chwili na nudę. Czytając tą historię doświadczycie naprawdę ogromnej palety emocji, nie zabraknie oczywiście szeregu tajemnic oraz intryg, które nieźle namieszają w życiu bohaterów. Nie była to może moja ulubiona książka autorki, ale jestem pewna, że w przyszłości jeszcze nas pozytywnie zaskoczy

Romanse mafijne zdominowały wydawniczy rynek. Zarówno światowy, jak i nasz rodzimy. Autorki książek o miłości , mniej czy bardziej zorientowane w temacie, postanowiły szturmem sięgnąć po ów atrakcyjny i chętnie czytywany temat. Z jakim efektem? Doprawdy różnym. Bo podczas gdy jedne historie budzą potężne emocje, korzystając z całkiem atrakcyjnego i plastycznego tła, inne sprawiają wrażenie groteski, jakby pisarki bazowały jednie na powierzchownym researchu polegającym na poznaniu znaczenia słowa „mafia”. Tym razem nowe, dla mnie, nazwisko i sugestywny tytuł. „Żona diabła” autorstwa Magdaleny Szweda dotarła do mnie dzięki uprzejmości księgarni TaniaK[Adres usunięty]. Czy to historia godna polecenia? O tym zamierzam Wam dzisiaj opowiedzieć.

ZARYS FABUŁY

Dante Fiorucci to dziedzic i pierworodny syn potężnego bossa mafii. Stanowiąc przeciwieństwo swojego ojca mężczyzna wie, że jeszcze wiele będzie musiał się nauczyć. Nie ma pojęcia, że już wkrótce przyjdzie mu się bardzo poświęcić. Impulsywny, rozładowujący frustracje podczas krwawych walk, musi poślubić Alice Galante, twardo stąpającą po ziemi kobietę prowadzącą dobrze prosperujący, konkurencyjny klub. Aranżowane małżeństwo przyniesie korzyść obu rodzinom, które w ten sposób połączą swoje siły. Na przekór pragnieniom tych, którym przyjdzie stanąć na ślubnym kobiercu. Dante nie wie, że trafi mu się twardy orzech do zgryzienia. Kiedy Alice staje u progu jego drzwi po raz pierwszy zaczyna rozumieć, że nie będzie tak łatwo…

DIABEŁ I JEGO ŻONKA

Główny bohater powieści, tytułowy diabeł, to impulsywny i porywczy facet, który chciałby być jak ojciec, ale jest świadom, że raczej będzie mu trudno. Angażujący swoje pięści w rozwiązywanie konfliktów, hołdujący przemocy i rozlewowi krwi. Kochający seks, którego sobie nie szczędzi. Teraz musi stawić czoła niepokornej żonce. Jak u boku niezależnej kobiety poradzi sobie przyszły boss mafii? Z kolei Alice to córka ojca, który nigdy nie okazywał jej uczuć. Mężczyzny zimnego i bezwzględnego, w oczach którego kobieta to istota drugorzędna, podległa i niebiorąca udziału w decyzyjnych kwestiach. Alice nie chce być jak matka, pragnie niezależności i wolności. Potrafi zatem się odgryźć, pokazać pazurki i wziąć sprawy w swoje ręce. Z drugiej strony mam wrażenie, że na przekór takiej kreacji jej postaci zachowanie Alice czasami odbiegało od jej wizerunku. Ale to tylko drobna uwaga.

ARANŻOWANE MAŁŻEŃSTWO

W szeregach mafii nie ma miejsca na własne zasady. Trzeba podporządkować się tym panującym. Aranżowane małżeństwa, rozejmy, układy, korzyści majątkowe wynikające ze słusznie podjętych decyzji. Autorka zabiera swoje czytelniczki w taki właśnie świat. Miłość, której można się tutaj spodziewać, rodzi się bardzo powoli. Dante nie zniewala Alice, wręcz budzi w niej nienawiść. Długo nie ma tego fizycznego pociągu, który w przypadku innych powieści mafijnych często szybciej przewijał się w tle. Z jednej strony dzięki temu historia zyskała na wiarygodności, z drugiej potem nie tak łatwo było mi się do Dantego przekonać. Miałam wrażenie, że czegoś tutaj brakuje. Z czasem udało mi się wdrożyć w tą historię i uważam ją za całkiem udaną. Choć nie idealną. Autorka porusza także temat napastowania i molestowania, pokręconych oraz niewłaściwych relacji rodzinnych, braku wsparcia ze strony najbliższych. Są sekreciki i jest mroczny sport, walki na życie i śmierć, w które angażuje się sam Dante. W końcu to… diabeł.

PODSUMOWANIE

Facet oczekujący podporządkowania i kobieta, która chce być niezależna. Nienawiść i miłość, brutalność i namiętność. Książka, w której znajdziemy wiele kontrastów, są dość wyraziste postaci i fabuła, w której pojawia się całkiem dobre tempo zdarzeń. Są drobne uwagi, jednak całość wypada dobrze. Nie odnalazłam tutaj niczego wybitnie oryginalnego poza tym, że Alice dość długo się opierała, ale to już też nieraz było. Daję siódemkę, za chwytliwe dialogi i klimat. Czy to książka dla Was? Jeśli macie trochę luzu, przeczytajcie –mając na uwadze moich parę uwag.

Witam, dziś mam dla was recenzję książki Żona diabła ♥️ Autorki Magdaleny Szwedy ♥️.

Alice Galante to dwudziestopięcioletnia młoda kobieta wychowała się w mafijnej rodzinie, mimo tego ojciec pozwala jej zarządzać odziedziczonym po dziadku klubem, a jest ON najpopularniejszy w okolicy. Jej ciężki charakter pozwalał jej na, to by ojciec nie swatał jej jeszcze z żadnym mężczyzną z ich świata, ale do czasu… Właśnie dowiaduje się, że ma zostać żoną samego diabła Dantego Fiorucci.

Dante to przyszły spadkobierca mafijnej rodziny, na polecenie ojca musi się ożenić. Dzięki temu małżeństwu dwie mafijne rodziny zwierają sojusz, mężczyzna ma przejąć konkurencyjny klub swojej przyszłej żony.

Jak skończy się to małżeństwo? Czy Dante poskromi charakterek swojej żony? Co jeszcze nas czeka w tej historii? Przeczytajcie sami. 😉

Autorka pokazuje nam świat mafii, bezwzględny, brutalny, gdzie nie ma skrupułów, by zadać ostatni cios największemu wrogowi.

Mamy tutaj do czynienia z molestowaniem dzieci, one tak naprawdę niewiedzą, co to znaczy, kiedy bliska osoba każe siadać na kolanach czy dotyka miejsca, które nie powinna. Niestety nie raz takie osoby mają pozwolenie od rodziców takiego dziecka na, to by działo się tak, a nie inaczej, a przecież rodzice są, po, to by chronić swoje dzieci przed złymi ludźmi i złymi czynami. Powiem szczerze, że jeśli się tak dzieje, to nie wiem, co to są za osoby bez żadnego współczucia i poczucia bezpieczeństwa. Dzieci przecież powinno się kochać, a nie dawać robić im krzywdę.

Pokazany jest także świat mafii, gdzie kobiety wiedzą, gdzie jest ich miejsce, od małego mają wpajane posłuszeństwo, nie wolno im się odzywać, a tym bardziej rzucać głupich tekstów do innych mężczyzn. Wiedzą, że kiedy przyjdzie czas, będą musiały poświęcić się dla rodziny, wychodząc za mąż, za mężczyznę, którego wyznaczy ojciec. Nasza bohaterka miała trochę więcej luzu, bo mogła zajmować się lokalem, który odziedziczyła po dziadku, a ojciec nie wtrącał się w jej pracę. Niestety, kiedy zrobiła jednak coś, co nie spodobało się ojcu i tak poniosła konsekwencje takie jak każda kobieta z rodzin mafijnych, gdzie bicie i poniżanie córek, czy żon było na porządku dziennym. Niby kobieta powinna być posłuszną, ale nasza bohaterka taka nie jest, potrafi się odezwać, a nawet kiedy trzeba zabić, byleby być bezpieczną i żyć dalej w spokoju.

Bardzo fajnie autorka pokazała nam naszego bohatera Dantego, gdzie niby bezwzględny, wybuchowy, kiedy trzeba, bez mrugnięcia okiem pociąga za spust, by zabić, zaczyna darzyć uczuciem kobietę, która ma wybuchowy charakter.

Uwielbiam książki o tematyce mafijnej, a ta pozycja bardzo przypadła mi do gustu. Wszystko działo się bardzo szybko, a nasi bohaterzy po prostu pogodzeni ze swoim losem nie robili problemów.

Dwa wybuchowe charaktery dodają nam pikanterii, nie można się z nimi nudzić do końca zakończenia tej historii.

Nienawiść, zemsta, pożądanie i coś, co w tym świecie nie powinno się zdarzyć, miłość.♥️ To wszystko znajdziecie w tej książce ♥️😘.

„Z pozoru miałam wszystko, ale tak naprawdę nie posiadałam nic.”

Dante Fiorucci to niebezpieczny mężczyzna, po śmierci ojca ma przejąć władzę, stanie na czele mafii. Ojciec nakazuje mu się ożenić. Przez to małżeństwo zostanie zawarty sojusz. Jego przyszła żona prowadzi konkurencyjny klub, który odziedziczyła po dziadku i szybko doprowadziła do jego rozkwitu. Alice jest jak na mafijne realia, dość samodzielną kobietą. Do tej pory dużo rzeczy uchodziło jej płazem, jednak teraz ojciec nie dał jej wyboru. Za dwa tygodnie zostanie żoną Dantego, człowieka, którego zna tylko ze słyszenia. Jest w pełni świadoma, że ten będzie próbował wymusić na niej posłuszeństwo i całkowite podporządkowanie, a sam pozostanie bezkarny i na pewno nie będzie jej wierny. Alice dużo pracy włożyła w swój klub i teraz nagle to wszystko ma zostać jej zabrane…

Akcja powieści toczy się dynamicznie i intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona, dotyka pokomplikowanych relacji międzyludzkich, ludzi, którzy muszą spełnić oczekiwania innych. Narracja toczy się z perspektywy naszych bohaterów. Alice i Dante do obojga poczułam sympatię, obydwoje nie mają wyboru, są pełni sprzeczności i obaw. Alice zawsze miała pod górkę, miała być synem, następcą i dumą, a okazała się nic nie wartą dziewczynką. Brak akceptacji i miłości ze strony rodziców, spowodował, że zahartowała się, stała się silna, uparta i wytrwała w dążeniu do obranego celu. Czy po ślubie będzie mogła zachować to co jest jej bliskie sercu i pozostać sobą? Dante to niebezpieczny, pozbawiony skrupułów mafioso, bardzo ceni swoją wolność, bywa wybuchowy i porywczy. W stosunku do przyszłej żony zakłada tylko jedno – jej całkowite posłuszeństwo i uległość.

Mafia ma swoje zasady, którymi się kieruje, to nigdy nie podlega dyskusji. Relacja naszej pary początkowo jest bardzo trudna, przesiąknięta niechęcią i zrezygnowaniem. Temperament i siła charakteru Alice już wkrótce dają o sobie znać, co zaczyna podobać się Dantemu, przyjmuje to z kpiącym uśmiechem. Pożądanie i namiętność dają o sobie znać. Między nimi zaczyna się układać, do czasu, aż bolesna i zła przeszłość da o sobie znać. Czy nasza para sobie z tym poradzi? Niepewność, ból, zaufanie, które zostaje poddane niejednej próbie. Tajemnice, intrygi, brak szczerych rozmów między partnerami nigdy nie prowadzą do niczego dobrego. Tak trudno odzyskać utracone raz zaufanie. Trudne relacje rodzinne, obojętność, pogarda, brak miłości, molestowanie seksualne.

Bardzo dobry, lekki, intensywny romans mafijny. Nasi bohaterowie zostają poddani niejednej, trudnej próbie, czy wyjdą z nich obronną ręka? Czy dadzą sobie kolejną szansę? Serdecznie polecam, Tatiasza i jej książki :)

Alice nie jest typową kobietą mafii. Od zawsze czuła się niekochana, nieakceptowana przez rodzinę, a wszystko przez to, że była dziewczynką. Tylko dziadek miał dla niej czas i serce, to ON ją nauczył wielu rzeczy, a gdy zmarł, zostawił jej klub. Kobieta prowadzi go samodzielnie, z czego jest bardzo dumna, tym bardziej że jest ON bardzo znany.

Dante jest jedynym spadkobiercą w bardzo wpływowej rodzinie mafijnej. Chociaż wcale nie miał na to ochoty, na rozkaz ojca ma zamiar się ożenić. To ma być umowa, na której wiele zyska jego rodzina, a ON stanie się nie tylko mężem, ale również właścicielem jej klubu, który zamierza sam prowadzić.

Kobieta wcale nie chce wychodzić za mąż, tym bardziej za kogoś takiego jak Dante. Liczyła na to, że nie będzie musiała, niestety nie ma wyjścia. Jednak nie zamierza się podporządkować. Tylko czy ma szansę z kimś takim jak jej przyszły mąż? Czy dwie osoby o tak silnych charakterach będą umieć się dogadać? Czy wypracują kompromis? Nic nie będzie takie, jak mogłoby się wydawać, a wokół nich zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Jakie?

Historia, jaką poznałam w książce, mnie się spodobała. Uważam, że była ciekawa, wciągająca, pełna namiętności, tajemnic, niebezpieczeństw, mafijnych porachunków. Akcja dość szybka, momentami z ciekawymi zwrotami, które mnie zaskoczyły. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje.

Bohaterowie dość wyraziści, moim zdaniem dobrze wykreowani, o silnych charakterach.

Alice to bohaterka, która nie zamierza być taka, jak powinny być kobiety w mafii. Zamiast siedzieć cicho, być grzeczna i poukładana, ona ma własne zdanie i nie boi się go powiedzieć. Potrafi zawalczyć o sobie, jest niezależna, odważna, czasem trochę zbyt impulsywna. To bohaterka, którą osobiście polubiłam.

Dante to mężczyzna bezwzględny, bezkompromisowy, niebezpieczny. Lubi dobrą zabawę, seks i jakoś nie zamierza z tego rezygnować nawet po ślubie. To bohater, którego lepiej nie spotkać w ciemnej uliczce, a jednocześnie jest marzeniem wielu kobiet.

Muszę jeszcze wspomnieć o ojcu Alice, który według mnie nie ma prawa się tak nazywać. To mężczyzna, który myśli tylko o sobie, o tym, aby to jemu było dobrze. Nie rozumiem jak można, poświęcić własną córkę i to nie raz, na dodatek znęcać się nad nią i ją katować. Bardzo go nie lubię, a kiedy pojawiał się w książce, od razu podnosiło mi się ciśnienie.

„Żona diabła” to książka, z którą spędziłam miło czas i ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

„Żona diabła” to emocjonująca, intrygująca, pochłaniająca historia, która wciąga już po kilku pierwszych stronach i do samego końca nie pozwala się oderwać od lektury. Bardzo polubiłam pióro autorki już przy pierwszej książce i po każdą kolejną sięgam z przyjemnością i przekonaniem, że to znowu będzie coś naprawdę świetnego. Tutaj również się nie zawiodłam. Ciekawy pomysł na fabułę przy której nie sposób się nudzić. Jest tajemniczo, ekscytująco, ale również chwilami niebezpiecznie, niepewnie, groźnie. Nie brakuje również chwil namiętności i pożądania. Bohaterowie to dwie silne osobowości, które ciągle ze sobą walczą. On brutalny, groźny, pewny siebie. Ona niezależna, uparta, wciąż próbująca udowodnić innym, że zasługuje na wszystko co najlepsze. Tych dwoje początkowo za sobą nie przepada. Mimo tego czuć między nimi przyciąganie i rosnące pożądanie, które z czasem coraz trudniej ignorować. Polubiłam te ich przekomarzania, ciągłą walkę, przy której czuć iskry i ogień. „Żona diabła” to bardzo dobra książka z interesującą fabułą i bohaterami, którzy mają wady, jednak są tacy prawdziwy przez co trudno ich nie polubić. Historia, która pokazuje jak trudno ciągle próbować udowodniać najbliższym, że zasługuje się na uwagę i szacunek. Jak niekiedy jedna tajemnica potrafi wszystko zniszczyć. Jak ważne jest zaufanie i wsparcie. Jak trudno oprzeć się drugiej osobie, której z każdym dniem pragniemy coraz bardziej. Lektura podczas czytania, której świetnie się bawiłam. Było zaskakująco, szokująco, ale też wzruszająco, a momentami zabawnie. Świetnie książka, którą polecam!

Alice ma 25lat i prowadzi odziedziczony po dziadku klub. Niezależna i pyskata. Ale życie w świecie mafijnym obowiązuje do małżeństwa i ojciec właśnie ma dla niej kandydata.

Dante Fiorucci przyszły spadkobierca mafijnego królestwa. Również i jemu ojciec każe się żenić. Mężczyzna chce mieć posłuszną żonę i nie planuje zrezygnować z kochanek.

I tak Alice zaczyna trącić wszystko po kolei co należało do niej.

Bohaterzy są super wykreowani i bardzo ich polubiłam. Bohaterka żyje w świecie mafii ale nie daje sobie wejść na głowę. Pyskata i waleczna i nie raz udowodni nam że kobieta to nie słaba płeć. Ale również ma rodziców których nienawidzi a problemy z wujem stają się coraz poważniejsze. Więc bohaterka będzie miała wiele problemów. Co do bohatera również pojawiają się komplikacje w świecie mafijnym ale co do małżeństwa szybko z niechęci przechodzi do miłości. Ja osobiście od jego osoby nie zauważyłam momentu zakochania nagłe zaczęło mu zależeć a u bohaterki to trwało i do samego końca mu nie zaufała. Emocje nie opuszczają nas podczas czytania ponieważ kłopoty i niespodziewane akcje pojawiają się bardzo często a na spokój bohaterzy nie mogą sobie pozwolić. Oczywiście pojawiają się wrogowie którzy będą mieszać. W tej książce znalazło się wiele postaci których znienawidziłam np matkę bohaterki miałam ochotę udusić. Książkę przeczytałam w błyskawicznym tempie i bardzo mi się ona spodobała była nieprzewidywalna i pełna różnych emocji. Zdecydowanie warto mieć przy sobie chusteczki bo był moment gdzie pojawiły się łzy. Żona diabła aniołkiem nie jest ale zdecydowanie zaprzyjaźnić się z tą kobietą bym chciała.

Nie zawsze dostajemy to co chcielibyśmy i niekiedy trzeba poświęcić się w imię czegoś. I tak właśnie stało się z Alice, była córką mafii wiedziała jaki obowiązek na niej spoczywa, ale gdzieś tam głęboko w niej tliła się nadzieja że nigdy do tego nie dojdzie. Wychowywana twardą ręką dziadka, przejęła po nim klub który był jednym z najlepszym. Ale jej ojciec miał inne plany co do niej. Ma zostać żoną Dantego. Tylko, że nie zamierza się godzić z rolą ozdoby u jego boku. Alice zamierza walczyć o swój klub i pragnie w końcu być traktowana na równi z mężczyzną. Dwa ciężkie i uparte charaktery w starciu ze sobą nie wróżą nic dobre. Niosą zapowiedź ciągłych walk, ale rownież czegoś lepszego.

Od samego początku zostajemy wciągnięci w sieć kłamstw, zdrad, intryg, bólu, walki i zemsty która najlepiej smakuje na zimno. Ta kobieta mimo, że niezależna, silna nie bojąca się zabijać ma również drugie obliczę. Pragnie w końcu zaznacz bezpieczeństwa i miłości, bo do tej pory nigdy tych uczuć nie zaznała, jej rodzice byli potworami którzy nie powinni istnieć. Dante nie spodziewał się, że ta kobieta okaże się równym przeciwnikiem. Chciał ją okiełznać i pokazać gdzie jej miejsce, ale szybko zaczął zmieniać zdanie. Pogoń za zemstą doprowadza do ciężkich chwil. Tak jak niedopowiedzenia. Czy w ramionach Dantego odnajdzie to czego pragnie? Czy diabeł będzie zdolny do uczuć? Bo dla tego mężczyzny nie istnieje coś takiego jak miłość.

Ciągłe zwroty akcji nie pozwalają się nam nudzić i nie dają odetchnąć nawet na chwilę czytelnikowi. W niektórych momentach już nawet traciłam nadzieję, że to skończy się dobrze. Miks emocji gwarantowany, a najwięcej czułam strachu, gniewu. Współczułam Alice za każdym razem gdy sama mierzyła się ze swoimi demonami i nie ufała nikomu. Tych dwoje od samego początku nie pała do siebie sympatią i da się to odczuć. Autorka od pierwszej swojej powieści trafiła na moją półkę ulubionych, po które sięgam bez wachania. Styl pisania i pomysły na fabułę nie pozwalają czytelnikowi się nudzić i za każdym razem dostaje się coś innego, co wywołuje emocję, porusza i zaskakuje. Więc nie pozostaje mi nić innego jak zaprosić was do tej lektury.

"Żona diabła" @[Adres usunięty]a_ to bardzo dobry romans mafijny 😍.

Od pierwszego rozdziału przepadałam w świecie intryg, zemsty, akcji, która trzyma w napięciu i przebłysku miłości.

Autorka również świetnie wykreowała postacie. Stworzyła bardzo silne charaktery a w szczególności głównej bohaterki Alice.

Mądra, niezależna kobieta posiadająca swój prestiżowy klub a do tego bardzo bezwzględna. Ta kobieta nie boi się używać noża ani broni !😍

Natomiast główny bohater Dante, to zatwardziały gangster. Nie szuka miłości tylko kobiety, która będzie ozdobą przy jego boku. Uczestnik nielegalnych walk na śmierć i życie.

Głównych bohaterów ma połączyć ślub.

I jak myślicie ? Czy między kobietą, która nigdy nie zaznała uczucia miłości a mężczyzna, który nie wierzy, że takie uczucie istnieje może coś być ?

Książkę czytało mi się bardzo szybko. I może troszkę zabrakło mi namiętnych scen, za to te, które trzymały w napięciu i nie pozwoliły mi się nudzić rekompensowały mi wszystko.

Książka przeczytana na @legimibooks (moje nowe uzależnienie 🤣)

Polecam gorąco 😍🔥.

Czytaliście już inne książki Magdaleny Szwedy? Mi podobał się Król Midas i Doręczycirl, ale Żona Diabła jak dla mnie przebiła wcześniejsze książki. Piękna okładka, intrygujący tytuł, a w środku historia jakiej się nie spodziewacie.

Małżeństwa aranżowane w mafii to żadna nowość, i tutaj także Alice zostaje zmuszona aby poślubić Dantrgo. Dla żadnego nie jest to przyjemność ani bynajmniej uczucie. On musi wypełnić wolę ojca i się ożenić, ona nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie.

Alice nie jest wystraszoną, uległą kobietą, przeciwnie, jest niezależna, a przynajmniej stara się, na tyle w tym świecie jest to możliwe. Zarządza własnym klubem, co jak na kobietę w mafii już jest dużym osiągnięciem. Nie łatwo było jej to zdobyć, a teraz musi to oddać że względu na ślub i na pewno nie jest zadowolona. Podoba mi się jej charkter i temperament, to że chce walczyć.

Bardzo szybko polubiłam Alice, to silna kobieta o których lubię czytać romwnzd mafijnej natomiast zajęło chwilę, aby Dante także zdobył moją sympatię. Relacja między nimi jest skomplikowana, a wszystko tak bardzo się zmienia... Wow, po prostu wow, to wszystko co się wydarzyło między nimi jest niesamowite, sami musicie przeczytać i się przekonać.

Mamy tu silną kobietę, mężczyznę który z czasem zmienia się pod wpływem uczucia, aranżowane małżeństwa, cierpienie, sekrety, zwroty akcji. Od początku mamy dużo emocji towarzyszących czytaniu, które wcale nie ustępują, tylko się zwiększają, aż nie da się oderwać. Przeczuwałam, że ta książka będzie świetna, ale nie sądziłam, że aż tak. Naprawdę się wciągnąłam i gdy już zaczęłam nie mogłam się oderwać. Bardzo miło spędziłam czas przy tej lekturze i polecam wam, myślę, że zachwyci fanów romansów mafijnych, mnie zachwyciła.

Los Alice i Dantego był z góry przewidziany. Może nikt nie wiedział dokładnie z kim spędzi resztę życia, ale byli pewni, że zasady w jakich się wychowali ich dosięgną. On, jako pierworodny następca władzy potrzebował pięknej żony u boku. Ona, będąc córką człowieka mafii i właścicielką najbardziej popularnego klubu w mieście w głębi duszy wiedziała, że istnieje ryzyko, że kiedyś zostanie komuś zaprzysiężona. Żadne z nich nie było tym pomysłem zachwycone, lecz wola ich ojców była jasna.

Szybko pojawia się jednak pewien problem. Otóż Alice.. nie ma zamiaru być tą cichą i uległą... Nie odda klubu bez walki i ma dużo do powiedzenia... a Dante... takiego lekceważenia nie toleruje. 

Pierwszą część książki można potraktować jako wprowadzenie. Autorka świetnie przenosi nas w świat Alice i Dantego, oplata go ogromną ilością silnych emocji, intryg i tajemnic. Nakreśla relacje i oddaje pełną atmosferę miejsca do którego nas zaprasza. Dla mnie to element działający jak przyciągający magnez dzięki któremu z zapartym tchem śledziłam dalsze losy bohaterów. W całości znalazły się  momenty w których łzy napływały do oczu oraz te bardziej pikantne jak również walka o dominację -nie tylko tej mrocznej i mafijnej, ale również tej, która jest w związku dwójki obcych sobie ludzi. Umiejętność zawierania kompromisu oraz rozwiązywania problemów. Autorka pokazała jak niedomówienia i brak szczerej rozmowy mogą doprowadzić do tragedii.

Alice nie jest szczęśliwym dzieckiem rodziciela. Bardziej traktowana jako porażka życiowa ojca w końcu mogła mu się do czegoś przydać. Połączenie interesów i wzmocnienie rodzin poprzez ożenek. Tylko czy jej niezależność i buntowniczy charakter nie zniszczy tej umowy? Przyznam, że poznając jej historię nie raz ścisnęło mnie w sercu. Małżeństwo z przymusu? Bez miłości? Będzie na to gotowa?

Dante Fiorucci to człowiek rządny krwi swojego przeciwnika. Bezlitosny i bezwzględny. Karmiący się strachem swoich wrogów. Przyzwyczajony do tego, by kobieta była ozdobą przy jego ramieniu, a nie partnerką w życiu już nawet o interesach nie wspominając. Kiedy Ojciec przedstawia mu potencjalną przyszłą małżonkę ma tylko plan jak przejąć Jej dobrze preferujący klub poszerzając swoje imperium i zapominając o wybuchowym temperamencie kobiety. Nie będę ukrywać, że lubię, kiedy wielki i zły gangster zostaje śmiertelnie ugodzony strzałą amora i niecierpliwie czytałam czy będzie to miało miejsce i tym razem, bo takich zwrotów akcji jakie otrzymałam najzwyczajniej się nie spodziewałam. Czy się doczekałam? Oczywiście nie powiem, ale.. zapraszam do sprawdzenia samemu!

Pani Magdalena Szweda pokazała, że na rynku wydawniczym nie znalazła się z przypadku. Świetnie dozuje emocje by moje czytelnicze serce pracowało na najwyższych obrotach, genialnie buduje napięcie i erotycznie je zabarwia oraz serwuje nietuzinkową fabułę od której nie można się oderwać. Po przeczytaniu #Żonadiabła trudno mi stwierdzić, która z napisanych przez nią powieści jest moim number one, a to już o czymś świadczy-prawda?

Pozostało mi zachęcić Was do lektury, którą piekielnie polecam, pogratulować kolejnej fenomenalnej historii Autorce oraz wyczekiwać kolejnych Jej książkowych propozycji.