Rozprawienie się z mitem wielkiego triumfu ZSRR podczas II wojny światowej wymaga nie lada przygotowania i, nawet współcześnie, odwagi. Na ponad pięciuset kartach Borys Sokołow zebrał bogaty materiał źródłowy, w którym punkt po punkcie obnaża komunistyczną propagandę. Zarzuca jej nie tylko wypaczenie, ale również błędny odbiór rzeczywistości, nie tylko w czasach zawieruchy wojennej i rozlicznych bitew.
Tytuł "Straszliwe zwycięstwo" jest parafrazą najważniejszego hasła powojennego reżimu. Okazuje się, że wcale nie było to "wielkie zwycięstwo", jak podawała propagandowa tuba. Autor ma kilka asów w rękawie - jest doskonale przygotowany merytorycznie, nie boi się obiektywnego oglądu sprawy, a co ważne, rozprawia się ze stereotypami oraz przekazami książkowymi, które błędnie drukują zawyżone dane od ponad sześćdziesięciu lat.
Publikacja bez problemu wspomoże niejedną pracę naukową, ale też pozwoli laikowi na zrozumienie każdej kwestii. Idziemy zatem od bitwy do bitwy, od razu punktując (bezlitośnie) decyzje rządowe, by przejść do zaopatrzenia (lub jego braku), polityki kadrowej (robionej na chybił-trafił) oraz kontaktów zagranicznych, czyli robienia sobie wrogów wśród przyjaciół. Nic nikomu nie będzie w tej książce odpuszczone. Każdy zostanie skrupulatnie prześwietlony.
O autorze
Borys Sokołow przez wiele lat był wykładowcą akademickim. Obecnie nie może wykonywać swojego zawodu z powodu dopuszczenia się krytyki Władimira Putina. Na koncie ma wiele opracowań historycznych i książek popularnonaukowych. W Polsce ukazała się na razie: "Prawdy i mity wielkiej wojny ojczyźnianej 1941-1945" oraz "Straszliwe zwycięstwo".