Samotny we dwoje

Anton Lihs "Samotny we dwoje"

Książka , której historia dwudziestokilkuletniej Kasi oraz dorosłego i dojrzałego Grzegorza urzekła mnie od samego początku. Historia tych dwoje naprawdę skradła moje serce, czytałam z zapartym tchem nie mogąc się oderwać. Później zrobiło się gorąco po przez dokładnie opisane sceny seksu, których jest dosyć mało, ale to już nie jest winą autora. Kasia na początku zdobyła moją sympatie, ale później pokazała swoje oblicze i została natychmiast skreślona. Grzegorz od samego początku jak i do końca miał moją sympatie, bo przecież każdy chce tylko szczerości. Zakończenie wgniotło mnie w fotel, takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam.

Styl autora jest lekki, zrozumiany i przyjemny przez co książkę czyta się w ekspresowym tępię.

Polecam za[poznać się z historią, a na pewno się nie zawiedziecie.

Wspaniała książka z cudowną szatą graficzną. Polecam gorąco, bo pozwala zrozumieć czym jest samotność i jak ogromny wpływ ma na człowieka

Nie wiem jak mam podejść do tej książki. Ciężko ocenić czyjś pamiętnik, prawdziwe życie, szczególnie, że akcja dzieje się zaledwie rok temu. Czy można ocenić czyjeś zachowanie? I tak i nie...

Dla mnie relacja łącząca autora/głównego bohatera Gregora z młodziutką Kasią to czysty sponsoring, który szedł tylko i wyłącznie w korzyść dla Kasi. Niby nigdy tego nie robiła, a odebrałam to zupełnie odwrotnie. Doskonale wiedziała co robić, brała co tylko się dało nie dając praktycznie nic od siebie (czasami się odwdzięczyła). Natomiast Gregor jasno określił swoje oczekiwania, chciał szczerości, czułości. Jednak w jego zachowaniu było coś co trochę mnie wkurzało. Niby nigdy nie zdradzał i sypiał tylko z jedną kobietą, a jednak były sytuacje mówiące co innego. Zawsze uważałam, że jak się już związek rozpada to albo ratować albo się rozstać i nie uważam tu żadnych tłumaczeń. Na oszustwie niczego się nie zbuduje. Zakończ stare buduj nowe.

"Samotny we dwoje" to książka bez ubarwień, prawdziwe rozmowy na komunikatorze oraz wplecione przemyślenia i odczucia bohatera. I jeszcze jego specyficzny humor ociekający dużą dawką sarkazmu, który na początku mnie drażnił, a z czasem przywykłam do tego. Choć Gregor mówił co myśli to nie zawsze byłam w stanie go zrozumieć i szczerze mówiąc zareagowałabym podobnie jak Kasia. Jej obroną był atak i zły humor, przyznaję, że sama też tak czasem się zachowuję, nie jest to dobre, bo lepiej sobie coś wyjaśnić od razu, ale też nie lubię drążenia tematu.

Relacja tych dwojga była dla mnie specyficzna. Mam wrażenie, że Gregor zaczynał coś czuć do Kasi, a ta dobrze to wykorzystywała. Dla mnie była ona zimna i zakłamana. A ON zbyt dociekliwy, wywyższający (?) i momentami drażniący, szczególnie tą władczością i nieco przedmiotowym traktowaniem kobiety w tym układzie. Nie każda pójdzie na taki układ, a mam wrażenie, że autor uważa co innego, ale może się mylę? To tylko mój odbiór po przeczytaniu książki. Tym bardziej, że znamy tylko punkt widzenia autora, Kasia jest po części zagadką, gdyż mamy ją taką jaką nam pokaże.

Dojrzały mężczyzna szukał bliskości, ciepła domowego, szczerości, możliwości spędzenia miło czasu z ekstra dodatkiem w postaci seksu i chyba również nowego stałego związku, choć starego nie zakończył, nadal tkwił w małżeństwie. Czy można to wszystko otrzymać po poznaniu kogoś na portalu randkowym? Czy sponsoring może przerodzić się w prawdziwy związek? Czy tak dwie różne osoby, które dzieli spora różnica wieku, dobrnie do szczęśliwej mety? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki.

Specyficzna relacja intryguje swoim rozwojem. Do tego gorące sceny, które dodają pikanterii. Ciekawa forma spisania wspomnień, które myślę, że warto poznać, choćby z tego względu by zobaczyć jak myślenie bardzo różnych osób odbije się na próbie stworzenia związku, który z góry już wiadomo, że nie będzie łatwą przeprawą.

Książka 'Samotny we dwoje' bardzo przypadła mi do gustu, forma pamiętnika jest po prostu obłędnie napisana, każdy dzień z najmniejszym szczegółem. Historia Kasi i Grzegorza mnie urzekła to jak się poznali nie ma znaczenia, lecz później oj później zaczyna się dziać, nie chodzi o sceny łóżkowe bo tutaj to są nawet najmniejsze detale i nic innego dziewczyny nie poczujecie czytając książkę jak zazdrość do Kasi w tym momencie. Ich wspólna historia jest urocza, ale jednocześnie smutna. Naprawdę momentami nie rozumiałam Kasi, dlaczego zachowuje się tak a nie inaczej w stosunku do Grzegorza. Za to tutaj mamy ukazanego mężczyznę idealnego z ciętą ripostą i poczuciem humoru, który nie każdy zapewnie zrozumie. Końcowka jest po prostu rozbrajająca nie takiej się spodziewałam.

Książkę czyta się przyjemnie, jest napisana w formie pamiętnika z czym stykam się dopiero drugi raz i widzę różnicę. Tutaj jest wszystko tak naturalnie nie wymuszone. Czytałem i nie mogłem się oderwać od lektury. Historia Kasi i Grzegorza jest mi dosyć bliska, może dlatego czułem wiele emocji czytając ją. Doskonale rozumiem Grzegorza, lecz Kasię również. Tutaj jest po obu stronach po równo. Zachęcam każdego do zapoznania się z książką.

Anton Lihs 'Samotny we dwoje' książka która pokazuje jakie stosunki bądź relacje można nawiązać przez internet. Widziana z oczu mężczyzny oraz pisana w formie pamiętnika na podstawie rozmów na komunikatorze. Czyta się przyjemnie, zdarzają się błędy stylistyczne, ale nie przeszkadza to w zrozumieniu co autor miał na myśli. Poznamy Grzegorza, który szuka kogoś kto spędzi z nim czas na podróżach, zje obiad w dobrej restauracji, ma tylko jeden warunek szczerość. Poznamy również Kasię, która szuka mężczyzny co okaże wsparcie finansowe. Życie Kasi nie rozpieszczalo momentami naprawdę było mi jej żal, ale to w jaki sposób czasem traktowała Grzegorza jest wręcz niesmaczne i nie na miejscu. Czy można zbudować trwałą relacje przez internet? Czy jedno od drugiego nie będzie tylko czerpać i nic od siebie nie dawać? Czy można czuć się samotnym będąc z kimś w blizszejwrelacji? Tego musicie dowiedzieć się sami. Mnie książka urzekła. Sceny seksu również. Pierwszy raz spotykam się z tak rozpisanymi scenami, każdy detal wszystko było wręcz idealne. Końcówka zaskakująca.

Cała książka jest pełna emocji. Czyta się i przeżywa to co bohaterowie. Czułem się jakbym rozmawiał z przyjacielem i słuchał historii jego życia, pół roku tego co przeżył. Chciał tylko szczerości czy dostał? Ona chciała tylko wsparcia finansowego dawał je? Czy oboje dawali z siebie tyle ile mogli czy mniej a może za dużo? Czy poznanie kogoś przez internet jest dobrym rozwiązaniem? Czy można czuć się samotnym będąc z kimś w związku? Książkę czyta się przyjemnie i lekko. Ma formę pamiętnika co mile mnie zaskoczyło.

Książkę warto przeczytać, jest napisana w formie pamiętnika ,co bardzo przypadło mi do gustu. Dodatkowo z perspektywy mężczyzny. Czyta się ją przyjemnie, co stronę chce się wiedzieć więcej. Okładka aż przyciąga i ciężko oderwać od niej wzrok. Historia jest pokazana ze starannością, a sceny miłości są ukazane w każdym detalu. Czy można zbudować związek z portalu randkowego , gdzie każdy ma jakieś swoje zasady dotyczące związku ? To pytanie zostawiam Wam. I szczerze polecam sięgnąć po ten tytuł.

Zobaczyłam książkę i od razu chciałam ją mieć na półce i w swoich rękach. Po opisie nie mogłam się już doczekać aż poznam historię dwojga ludzi, którzy poznali się na portalu randkowym. Na początku przejęłam się losem Kasi , dziewczyna dotknięta przez życie. Grzegorz również przypadł mi do gustu ot zwykły facet z niezwykłym życiorysem, który nie wymagał za dużo, chciał tylko dobrego towarzystwa i szczerości. Ona chciała kogoś kto pomoże jej finansowo. Czy im się udało ? Jak potoczyły się ich losy ? Czytałam i nie mogłam się oderwać , sceny seksu po prostu wgniatały w fotel. Zakończenie wbiło mnie w fotel. Polecam każdemu. Nie zawiedziecie się.

Książka hipnotyzuje swoją okładką. Autor napisał książkę w formie pamiętnika, powiem ze spotkałam się z czymś takim po raz pierwszy i bardzo mi się spodobało. Czyta się szybko, przyjemnie. Bardzo kibicowałam Grzegorzowi przecież ON nie chciał wiele i dużo też nie wymagał. Ona szukała kogoś kto będzie ja wspierał fi ansowe. Czy im się udało? Czy odnaleźli szczęście? Tego musicie dowiedzieć się sami, ja polecam wszystkim za zapoznanie się z piórem autora. Na pewno się nie zawiedziecie.

Książka jest napisana w formie pamiętanika, która jak najbardziej przypadła mi do gustu. Okładka jest po prostu perfekcyjnie dopracowana, przyciąga wzrok czytelnika od razu. Mamy tutaj doczyniena z Mężczyzna, który szuka drugiej osoby do towarzystwa, ale czy ona okaże się dobrą kondytatka? Czy będzie im pisane szczęście, czy samotność? Tego musicie dowiedzieć się juz sami. Z czystym sumieniem polecam książkę każdemu.

,, Jest jedną z niewielu kobiet, z którymi miałem ,,wyczynowy seks” na stojąco, i jest pierwszą kobietą, z którą wypróbowałem pozycję 69 na stojąco. I tak to ja ją podniosłem, a nie odwrotnie.

,,Samotny we dwoje” to debiut autora Antona Lihs. Książka pięknie wydana, w grubej oprawie. Okładka zachęciła mnie do sięgnięcia po tą pozycję. Książka wydana jest w formie pamiętnika.

Grzegorz jest 52- letnim mężczyzną po wielu przejściach. Jest pracowity, ma mnóstwo pieniędzy. Jest także człowiekiem wykształconym i wysportowanym. Ma wiele zainteresowań. Jednak w życiu uczuciowym niezbyt dobrze mu się ułożyło. Grzegorz ma za sobą trzy nieudane związki.

Grzegorz czuł się bardzo samotny i pewnego dnia postanowił założyć konto na komunikatorze erotycznym- [Adres usunięty]. Jednak główny bohater nie szukał przygód na jedną noc. Interesowało go znalezienie kogoś, z kim będzie mógł porozmawiać, miło spędzić czas i nie myśleć o samotności. Na portalu poznaje bardzo atrakcyjną Kasię. Jego nowa wybranka jest od niego dużo młodsza. Grzegorz szuka stałego związku. Kasia natomiast mężczyzny, który wesprze ją finansowo. Z czasem ich znajomość zaczęła coraz bardziej się rozwijać.

Główni bohaterowie często razem podróżują, lubią dobre jedzenie przy winie w towarzystwie ukochanej osoby, filmy oraz muzykę. Kochają także namiętny seks. Czy można zbudować stały związek pomimo dużej różnicy wieku? Czy dłuższa relacja jest w stanie się rozwinąć kiedy każdy z partnerów ma inne oczekiwania wobec drugiej osoby? Czy dwa tak totalnie przeciwne sobie światy mogą zbudować coś trwałego? Przekonajcie się sami sięgając po książkę ,,Samotny we dwoje”!

Mam mieszane odczucia co do tej książki. Sięgnęłam po nią, ponieważ bardzo spodobała mi się okładka, przepiękna gruba oprawa. Zainteresował mnie również opis książki. Bardzo dużym plusem była także forma wydania książki. Przyznaję, że forma pamiętnika bardzo mi się podobała. Książka bardzo odważna. Playlista do książki również mi się podobała. Fabuła niestety nie do końca do mnie przemówiła.

Natomiast jeśli chodzi o bohaterów tej historii. Grzegorz z jednej strony jest bardzo opiekuńczy i wrażliwy, co bardzo mi się podobało. Jednak z drugiej strony bardzo dominujący. Nie podobały mi się jego niektóre wypowiedzi na temat kobiet. Być może było to spowodowane faktem, że nie mógł ułożyć sobie życia uczuciowego, co jest rzeczą bolesną. Nie podobał mi się także fakt, że Grzegorz rozpoczął nowy związek, nie kończąc poprzedniego. Natomiast jeśli chodzi o Kasię. Tej bohaterki nie polubiłam już od samego początku. Czytając tą książkę odniosłam wrażenie, że nie do końca była szczera w uczuciach do Grzegorza.

Podsumowując nie była to książka dla mnie ze względu na fabułę. Nie mniej jednak sam pomysł przedstawienia historii w formie pamiętnika jak i odważny pomysł na tą historię jak najbardziej na plus. Autor wzbudził we mnie lawinę emocji. Odczuwałam smutek i współczucie z racji tego, że Grzegorz nie mógł ułożyć sobie życia. Były także momenty, które mnie zaskoczyły. Mianowicie nie mogłam zrozumieć dlaczego Grzegorz pozwolił tak sobą pomiatać przez Kasię. Złość odczuwałam w stosunku do Kasi, ze względu na jej zachowanie. Ta książka pokazuje jak bardzo trzeba być ostrożnym w internecie przy zawieraniu nowych znajomości, ponieważ nigdy nie wiemy kto znajduje się po drugiej stronie. Może być z nami szczery, a może także dobrze grać. Z drugiej strony pokazuje też, że desperackie miłości na siłę nie zawsze przynosi korzyści. Mam mieszane odczucia co do tej książki. Nie mniej jednak zachęcam do wyrobienia sobie własnej opinii na temat tej pozycji, gdyż każdy czytelnik ma inny gust. Dziękuję autorowi oraz wydawnictwu Bookedit za zaufanie oraz egzemplarz do recenzji ❤.