“Ruska mafia” to publikacja, która przedstawia bliżej nieznane oblicze rosyjskiej mafii.
Kolejne wnikliwe studium faktu autorstwa Artura Górskiego.
Wielu z nas ma rozmaite wyobrażenia o mafii. Najczęściej kojarzy nam się ona jednak z okrutnymi ludźmi, którzy zarządzają oddziałami gotowych na wszystko przestępców, w tym morderców i katów. Niewątpliwie największą uwagę zarówno media, jak i literatura poświęciły mafii z obszarów Sycylii, tylko nieco przyćmiewającą inną potężną organizację: japońską yakuzę. I choć o rosyjskiej mafii także słyszeli wszyscy, rzadko skupiano się na niej aż tak szczegółowo. Tymczasem Arturowi Górskiemu udało się dotrzeć bezpośrednio do człowieka znajdującego się niegdyś w samym jej sercu i wspólnie z nim opowiedzieć historię, która potrafi niejednokrotnie wywołać u Czytelnika gęsią skórkę.
Nazar, który był rezydentem ruskiej mafii jeszcze za czasów organizacji przestępczych z Pruszkowa i Wołomina, przystał na propozycję i postanowił przeprowadzić z Górskim szczerą rozmowę. W ten sposób udało się nakreślić genezę zorganizowanej przestępczości w Rosji.
O autorach
Nazar M. posługiwał się niegdyś pseudonimem “Niedźwiedź”. Urodził się w 1969 roku. Był między innymi żołnierzem i kickbokserem. Obecnie często określa się go jako lidera zorganizowanej przestępczości na terenie Mińska. Obracał się w otoczeniu bossów rosyjskiego oraz polskiego świata przestępczego, a z niektórymi się nawet przyjaźnił. Odsiedział sześć lat za kratami polskiego więzienia za podwójne zabójstwo dokonane w obronie własnej. Po wyjściu z więzienia musiał opuścić Polskę. Aktualnie pracuje jako agent bokserski i piłkarski.
Artur Górski jest polskim dziennikarzem, pisarzem, a także korespondentem wojennym. Urodził się 7 stycznia 1964 roku w Warszawie. Tworzy przede wszystkim literaturę faktu, choć wśród jego książek można doszukiwać się reportaży literackich i pastiszów, jak również powieści sensacyjnych. Przez pewien czas pracował jako redaktor naczelny magazynu “Focus. Śledczy”, aktualnie zaś pełni funkcję zastępcy redaktora naczelnego “Focusa”.