Rozgrzeszenie. Freyja i Huldur. Tom 3

Seria morderstw, w których ofiarami są dzieci. Morderca informuje o wszystkim wysyłając zdjęcia ofiar poprzez aplikacje Snapchat. Dzieci na nagraniach tuż przed śmiercią są zmuszane do przeprosin. Ale za co muszą przepraszać? Policja rozkłada ręce nie wiedząc, o co może chodzić i jak złapać mordercę. Mimo, iż nad sprawą pracuje wiele osób nikt nie jest w stanie przewidzieć kolejnego ruchu mordercy.

Wiele słyszałam o tej autorce, głównie że jest królową islandzkiego kryminału i postanowiłam to sprawdzić. I muszę przyznać ze to prawda. Historia porwała mnie od pierwszych stron a napięcie towarzyszyło aż do końca książki.

Autorka poruszyła naprawdę trudny temat przemocy w szkole, przemocy psychicznej. To jaką dzieci potrafią sprawić przykrość koleżance z klasy nawet w głowie mi się nie mieści. A jeszcze w dzisiejszych czasach mając dostęp do internetu, wszystko publikowane jest w sieci. To do czego są zdolne by tylko upokorzyć drugą osobę jest dla mnie naprawdę szokiem.

Autorka naprawdę świetnie przedstawiła problem, to jak czują się osoby krzywdzone i ile muszą znieść, i zazwyczaj znikąd nie mogą oczekiwać pomocy, bo wiedzą, że jeśli tylko komuś to zgłoszą, będą miały jeszcze większe „piekło”.

Mogłoby się wam wydawać, że może to nie jest temat dla was, bo nigdy nie mieliście z nim do czynienia. Ale czy jesteście pewni, że nie spotka was w przyszłości? Na przykład Waszych dzieci? Oby tak nie było.

Przerażające jest to, że moje bądź Wasze dziecko mogłoby paść ofiarą takich przykrych rzeczy, bądź mogłoby wyrządzać w ten sposób komuś krzywdę.

Jest to trzeci tom z serii Freyja i Huldar, a ja oczywiście nie czytałam wcześniejszych części. Mimo to uważam, że bez problemu można zacząć czytać od 3 tomu.

Ale wracając do książki, jedynym problemem były dla mnie imiona i nazwiska🙈. W pewnym momencie nawet nie starałam się ich czytać 😅 po prostu były dla mnie nie do wypowiedzenia.

Czy polecam tę książkę? Jak najbardziej tak, tak i jeszcze raz tak. Jeśli lubicie czytać kryminały to koniecznie sięgnijcie po tę pozycję.

Lubicie sięgać po książki, w których historia powiązana jest z mediami społecznościowymi? A nastolatki bezmyślnie używają ich aby dręczyć rówieśników poprzez przemoc słowną? To zjawisko jest coraz częściej spotykane wśród młodzieży i często prowadzi niestety do tragedii…

Już sam początek historii zaczyna się mocno – Stella zostaje napadnięta w kinie, w którym pracuję. Morderca nie ma żadnych skrupułów.. całe zdarzenie nagrywa na telefon i rozsyła do znajomych dziewczyny poprzez Snapchata. Ciało brutalnie pobitej nastolatki zostaje znalezione parę dni później na parkingu a przy zwłokach jest kartka z cyfrą 2… Rozpoczyna się śledztwo, a policjanci będą mieli nie lada wyzwanie bowiem nie posiadają żadnych poszlak ani dowodów… podczas przesłuchań znajomych nastolatki, na jaw wychodzą rzeczy, które zszokują niejedną osobę, a niewinność Stelli zostanie mocno podważona… Ale na jednej ofierze się nie skończy…czy te morderstwa są w jakiś sposób powiązane?

Świetny i trzymający w napięciu islandzki kryminał, który pochłoniecie w dwa dni! Rozgrzeszenie to moje pierwsze spotkanie z twórczością Yrsy i to naprawdę udane. Pomimo tego, że jest to trzeci tom serii, myślę, że można czytać ją na spokojnie bez znajomości poprzednich. Wartka akcja, która do samego końca jest nieprzewidywalna, to coś co lubię. W tym kryminale można znaleźć wszystko – prześladowanie, znęcanie psychiczne, brutalne morderstwo - opisane w dość szokujący sposób i śledztwo, które ani na moment nie zwalnia. Autorka porusza w swojej książce temat przemocy szkolnej, która ma mocno destrukcyjne skutki dla prześladowanych jak i dla ich rodziców. „Rozgrzeszenie” to mocna i naprawdę wstrząsająca lektura. Ja przy opisie morderstw miałam ciarki na plecach. Ale czytało mi się ją bardzo dobrze a zakończenie było naprawdę szokujące i nieprzewidywalne. Mocnym minusem dla mnie były islandzkie imiona i nazwiska – można sobie na nich połamać język. Mnie one strasznie męczyły, więc już momentami używałam swoich wymyślonych przezwisk dla policjantów :P

Dziękuję wydawnictwu Sonia Draga za egzemplarz do recenzji.

O tej zbrodni wszyscy dowiedzą się ze Snapchata.Na ekranach swoich telefonów zobaczą przerażoną nastolatkę,która przeprasza..

Kogo???

Gdy już ją znajdą,będzie za późno.

Śledztwo poprowadzi oficer policji Huldar z pomocą dziecięcej psycholog Freyą.

Przesłuchując przyjaciół zamordowanej nastolatki szybko odkrywają,że Stella nie była wcale takim niewiniątkiem jak o niej mówiono...

Wkrótce scenariusz się powtarza.

Tym razem ginie chłopak.

Freya i Huldar są pewni,że to nie koniec tych okrutnych zbrodni,ponieważ przy ofierze znaleziono cyfrę 3.

Dwójką była Stella.

A kto jest jedynką???

********************************************

Uwielbiam książki @yrsasigurdardottir 💖

Brakuje mi tylko jednej i wszystko tej autorki będę miała przeczytane😊

Jeszcze nigdy się na niej nie zawiodłam i również tym razem Yrsa serwuje nam wstrząsającą historię.

Wstrząsającą,bo z roku na rok,coraz bardziej aktualną.

Dzieci prześladują dzieci i nie ma kar na takich oprawców.Robią to po cichu,w internecie,w szkole,wszędzie...

Rodzice są bezsilni,bo nierzadko o niczym nie wiedzą,a dyrekcja umywa ręce.

Tylko doprowadzony do ostateczności,samotny i wrażliwy nastolatek,niejednokrotnie próbuje popełnić samobójstwo.

W tej książce mamy to okrucieństwo,bo prawda jest okrutna.

I strasznie smutna.

Nie mogę Wam powiedzieć zbyt wiele.

I nie chcę.

Chciałabym,żebyście przeczytali tę książkę.

Bo to naprawdę świetny kryminał z podwójnym dnem.

Bardzo Wam polecam.